„Tenis dał mi to, co najlepsze” – mówi nam Joanna Sakowicz Kostecka, była tenisistka i komentatorka stacji sportowych. Droga do czołówki dla wielu zawodników jest jednak pełna wyrzeczeń i nie zawsze kończy się triumfami na miarę Igi Świątek
Iga Świątek jako pierwsza zawodniczka od 114 lat zwyciężyła w prestiżowym turnieju Wimbledonu bez straty gema. Triumf w kolejnych zmaganiach Wielkiego Szlema jest dla naszej tenisistki niezwykle ważny. Nadszedł po trudniejszym okresie w jej karierze.
Po zeszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich, gdzie Świątek zdobyła brązowy medal, trudno było jej się odbić. Mimo sukcesu wynik ten był rozczarowaniem, bo polska zawodniczka stawiana była w roli faworytki zmagań. Po tym turnieju nadeszły zmiany w sztabie szkoleniowym. Głównym trenerem Świątek został Wim Fissete. Cieniem na ostatnich miesiącach położyła się również miesięczna dyskwalifikacja po wykryciu niedozwolonej substancji w organizmie tenisistki – co jednak nie jest równoznaczne z przyjęciem dopingu.
Zwycięstwo na kortach w Londynie jest więc wielkim powrotem Polki. Świątek nie dała szans Amerykance Amandzie Anisimovej, wygrywając w dwóch setach 6:0, 6:0. Tym samym Świątek umocniła się na trzecim miejscu kobiecego rankingu WTA. Jeśli utrzyma formę, będzie zapewne atakowała pierwszą pozycję, okupowaną przez Białorusinkę Arynę Sabalenkę.
W ścisłej tenisowej czolówce – czyli pierwszej setce zawodników i zawodniczek – mamy kilka osób z Polski. Na 24. miejscu rankingu WTA znajduje się Magdalena Fręch, a na 28. – Magda Linnete. Wśród mężczyzn od lat doskonale radzi sobie Hubert Hurkacz, obecnie na 38. miejscu zestawienia ATP. W Londynie zabrakło zmagającego się z kontuzją Hurkacza, znakomicie zaprezentował się jednak 29-letni Kamil Majchrzak, który po pokonaniu wyżej notowanych zawodników odpadł w czwartej rundzie zmagań (1/8 finału).
W ścisłej tenisowej czolówce – czyli pierwszej setce zawodników i zawodniczek – mamy kilka osób z Polski. Na 24. miejscu rankingu WTA znajduje się Magdalena Fręch, a na 28. – Magda Linnete. Wśród mężczyzn od lat doskonale radzi sobie Hubert Hurkacz, obecnie na 38. miejscu zestawienia ATP. W Londynie zabrakło zmagającego się z kontuzją Hurkacza, znakomicie zaprezentował się jednak 29-letni Kamil Majchrzak, który po pokonaniu wyżej notowanych zawodników odpadł w czwartej rundzie zmagań (1/8 finału).
Dla wielu reprezentantów i reprezentantek Polski zaatakowanie pierwszej setki i utrzymanie się w niej jest jednak niezwykle trudne. Nie ma co się dziwić – tenis to dyscyplina, która wymaga ogromnego zaangażowania, również finansowego.
Przypominamy tekst i rozmowę z Joanną Sakowicz-Kostecką, byłą zawodniczką, dziś trenerką tenisa. Tekst opublikowaliśmy w lipcu 2024 roku
Główną barierą dla młodych zawodników i zawodniczek są pieniądze. W kariery przyszłych czempionów trzeba inwestować tysiące złotych, najczęściej od najmłodszych lat. Decyzja o wejściu w tę dyscyplinę może być też trudna – oznacza ona wyrzeczenia, liczne, wyczerpujące podróże i rezygnację z dziecięcej i nastoletniej beztroski.
Reporter, autor tekstów dotyczących klimatu i gospodarki. Absolwent UMCS w Lublinie, wcześniej pracował między innymi w Radiu Eska, Radiu Kraków i Off Radiu Kraków, publikował też w Magazynie WP.pl i na Wyborcza.pl. Jeden ze współautorów podcastu "Drugi Rzut Oka". Interesuje się tematyką transformacji energetycznej, transportu publicznego, elektromobilności, w razie potrzeby również na posterunku przy tematach popkulturalnych. Mieszkaniec krakowskiej Mogiły, fan Eurowizji, miłośnik zespołów Scooter i Nine Inch Nails, najlepiej czujący się w Beskidach i przy bałtyckich wydmach.
Reporter, autor tekstów dotyczących klimatu i gospodarki. Absolwent UMCS w Lublinie, wcześniej pracował między innymi w Radiu Eska, Radiu Kraków i Off Radiu Kraków, publikował też w Magazynie WP.pl i na Wyborcza.pl. Jeden ze współautorów podcastu "Drugi Rzut Oka". Interesuje się tematyką transformacji energetycznej, transportu publicznego, elektromobilności, w razie potrzeby również na posterunku przy tematach popkulturalnych. Mieszkaniec krakowskiej Mogiły, fan Eurowizji, miłośnik zespołów Scooter i Nine Inch Nails, najlepiej czujący się w Beskidach i przy bałtyckich wydmach.
Komentarze