Kobiety żyją średnio prawie 82 lata, a mężczyźni 74. Ale uwaga! Im dłużej żyjesz, tym dłużej będziesz żył. Nawet jeśli jesteś mężczyzną. Jako 90-latek masz przed sobą całe 4,4 lata życia, czyli doczekasz wyborów 2023 roku. Tylko nie wiadomo, czy warto
Autor tego tekstu (urodzony w noc sylwestrową 1952/1953 - moment porodu niezalecany) doświadcza zaskoczenia czytając nekrologi. Nawet w "Którzy odeszli", corocznym dodatku do "Wyborczej" na 1 listopada, odnajduje wielu młodszych od siebie. Nie tylko tragicznie zmarłego Pawła Adamowicza (rocznik 1963), ale też choćby kolegów dziennikarzy: Bożenę Aksamit (1966) i Piotrka Nehringa (1963).
Wszystko zatem wskazuje, że jakby nie kombinować, trzeba będzie kiedyś umrzeć. Rodzi się zatem pytanie, interesujące dla każdego, nawet jeśli skutecznie zapominamy o śmierci (jeszcze w 2001 w sondażu CBOS), myślało o niej "często" 29 proc., dziś... 18 proc.):
KIEDY TO NASTĄPI?
Zimną, statystyczną, a zarazem precyzyjną odpowiedź daje co roku GUS, publikując "Tablice trwania życia" (cóż za nazwa!), z której każde z nas dowie się, ile mu zostało.
Z "Tablicy" wynika, że:
Swoje szanse możesz zobaczyć na wykresie, który zrobiliśmy - podając osobno dane dla kobiet (oznaczone kolorem zielonym) i mężczyzn (na fioletowo) w wieku od 0 do 100 lat. Skaczemy co 10 lat.
Jak może zauważyłeś, im dłużej Polak czy Polka żyje, tym dłużej będzie żył/a ponad średnią. W kwietniu 2019 GUS poczuł się w obowiązku to wyjaśnić (w innym komunikacie): "Dla wielu może być niezrozumiałe, dlaczego dla osoby młodszej przeciętne trwanie życia jest krótsze, niż dla osoby starszej. Jest to konsekwencja metodologii stosowanej do obliczania średniego dalszego trwania życia, wynikająca z faktu, że przeżycie każdego kolejnego roku zwiększa szansę dożycia do coraz starszego wieku".
Wyjaśnienie GUS takie sobie, typu masło maślane.
Lepiej rzecz ujął Yuval Harari w "Homo Deus" (Wydawnictwo Literackie, 2018). W rozdziale "Ostatnie dni śmierci" opisuje imponujące osiągnięcie ludzkości, jakim jest wydłużenie średniej długości życia w XX wieku z 40 do ponad 70 lat. Stwierdza, że w XXI wieku ludzkość podejmie "poważną próbę osiągnięcia nieśmiertelności" (s. 31). Ale uważa, że kolejne podwojenie długości życia do 150 lat, nie będzie raczej możliwe.
Zawsze byli ludzie, którzy żyli długo (Michał Anioł do 88 lat), rzecz w tym, że znaczna część przedwcześnie umierała. Przynajmniej na razie nie wymyśliliśmy niczego, co by eliminowało biologiczny kres życia, chodzi o to, by do niego dobić, unikając wypadków i chorób, które nas stopniowo eliminują.
Patrząc na wykres widzimy, że ci z nas, którzy nie zostali przedwcześnie wyeliminowani, żyją coraz dłużej i faktycznie pokazują, na co nas stać. Polka, która osiągnęła średnią długość życia Polek (ok. 82 lata), będzie jeszcze żyła 8 lat, a 74-letni Polak (średni wiek facetów) pociągnie jeszcze dłużej - aż 10,7 lat.
Przewaga długości życia kobiet zmniejsza się wraz z wiekiem. My, mężczyźni, prawdopodobnie nie musielibyśmy żyć krócej, gdyby nie to, że za wcześnie umieramy.
Czemu tak jest? Częściej ulegamy wypadkom, więcej pijemy alkoholu, gorzej się odżywiamy, jesteśmy bardziej nastawieni na walkę i rywalizację, a także czterokrotnie częściej głosujemy na żyjącą w stanie ciągłego alertu Konfederację, zwłaszcza w młodości (dla facetów w wieku 18-29 lat partia 77-letniego Korwin-Mikkego jest pierwszym wyborem politycznym, przed PiS i KO).
To wszystko może nam skracać życie.
GUS-owska "Tablica trwania życia" jest trochę trudna w obsłudze. Aby Czytelniczkom i Czytelnikom ułatwić życie (póki trwa), przygotowaliśmy wyciąg, pokazujący zależność między tym, ile masz lat obecnie i tym, ile ci (statystycznie) zostało.
Zakładamy arbitralnie, że szczególnie zainteresowane będą Polki i Polacy od lat 40 do 80. Osoby młodsze i starsze (może z pomocą prawnuczek/ków) znajdą szczegóły w Tablicy.
Zaczynamy od czterdziestolatek. Jeżeli zatem masz:
A pięćdziesięciolatki? Jeżeli masz:
Jeśli wkraczasz w lata sześćdziesiąte (swego życia), i masz:
Jeżeli jesteś już siedemdziesięciolatką i masz:
Jeżeli osiągnęłaś piękny wiek 80 lat, czyli urodziłaś się w roku wybuchu II wojny światowej, to pożyjesz jeszcze 9,40 lat, czyli dożyjesz do 89 lat i pięciu miesięcy bez sześciu dni. Jeśli jesteś starsza, zajrzyj do Tablicy Trwania Życia, albo poproś prawnuczkę lub wnuka, by sprawdzili, ile ci zostało.
A oto co Tablica Trwania Życia ma do powiedzenia mężczyznom w wieku 40-80 lat.
Uwaga czterdziestolatkowie! Jeżeli masz:
Jeżeli masz lat 50-59, to możesz dożyć do 77-78 lat, jak na faceta niemało, pod warunkiem, że nie pozwolisz sobie na poważną chorobę lub wypadek! Jeżeli masz:
Jeśli jesteś sześćdziesięciolatkiem, to (statystycznie) masz pewność, że co najmniej otrzesz się o osiemdziesiątkę (no chyba, że się nie uda). Jeśli masz:
Jeżeli jesteś już siedemdziesięciolatkiem, to będziesz żyć dłużej niż średnia życia Polek. Jeśli masz:
Jeżeli osiągnąłeś wiek 80 lat, czyli jak na Polaka baaaardzo dużo, to wcale nie umrzesz za chwilę. Zostało ci jeszcze 7,79 lat, czyli 7 lat, całe 9 miesięcy i jeszcze dwa tygodnie życia.
Jak się postarasz, możesz dożyć do stuletniej rocznicy zamachu majowego 1926. Taką też mamy rocznicę.
Jeśli jesteś starszy, zajrzyj do Tablicy Trwania Życia, albo poproś wnuczkę lub syna, by sprawdzili, ile ci zostało. Nie będzie to wcale mało.
Nawet jako 90-latek masz przed sobą 4,4 lata życia, czyli doczekasz wyborów 2023 roku. Tylko nie wiadomo, czy warto.
"Tablica Trwania Życia" podaje też szanse, że umrzesz w danym roku. Wynoszą one dla:
Dla kobiet ryzyko jest niższe w młodszym wieku, ale potem powoli zbliża się do męskiego. Szansa, że umrze:
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze