„Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się koronawirusa i epidemii. To dobre podejście, bo Covid-19 jest w odwrocie, już nie musimy się go bać” – mówił w lipcu w Tomaszowie Lubelskim premier Mateusz Morawiecki. I zachęcał, żeby iść do drugiej tury wyborów, bo frekwencja, zwłaszcza wśród osób starszych, była kluczowa dla zwycięstwa Andrzeja Dudy nad Rafałem Trzaskowskim.
Słowa Morawieckiego już wtedy były sprzeczne z ekspertyzami naukowców i stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia, dziś brzmią jak celowe narażanie Polaków na niebezpieczeństwo. Wypowiedź premiera z dużym prawdopodobieństwem przyczyniła się do lekceważenia zasad sanitarnych przez obywateli.
Od tamtego czasu również coraz więcej osób w ogóle nie wierzy w epidemię, nazywając ją plandemią: celową, zaplanowaną akcją dezinformacyjną, mającą zwiększyć zyski firm farmaceutycznych. Weryfikowaliśmy te hipotezy na łamach OKO.press.
Bo epidemia jest jak najbardziej realna i ma realne, tragiczne skutki: koronawirusem zakaża się coraz więcej Polaków, mamy również coraz więcej zgonów, zajętych łóżek w szpitalach oraz zajętych respiratorów. Jeśli obecnego spektakularnego wzrostu liczby chorych nie da się zatrzymać, pod znakiem zapytania stanie zdolność systemu opieki zdrowotnej do poradzenia sobie z tą sytuacją.
A jeśli system się zachwieje, umierać będą już nie tylko zakażeni koronawirusem, ale również pacjenci cierpiący na inne choroby.
Dlatego teraz rząd, wbrew wcześniejszym opiniom premiera Morawieckiego, mówi Polakom: tej epidemii należy się bać. We wtorek 6 października minister zdrowia Adam Niedzielski na wspólnej konferencji prasowej z komendantem głównym policji Jarosławem Szymczykiem ogłosił m.in.:
- od soboty nie tylko w strefach czerwonych, ale również w żółtych będzie nakaz noszenia maseczek, również na zewnątrz;
- każda osoba bez maseczki (i bez dokumentu zaświadczającym o wskazaniu lekarskim, by maseczki nie nosić) będzie surowo karana przez policję;
- alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa będą informować mieszkańców o wprowadzeniu konkretnej strefy
„W dobie epidemii nie ma miejsca na egoizm, wprowadzamy zasadę »zero tolerancji«” – stwierdził minister Niedzielski
Alarm! Rośnie liczba zgonów
Rosnąca od połowy września fala zakażeń sprawiła, że musiała też wzrosnąć liczba zgonów. I tak się dzieje. We wtorek 6 października Ministerstwo Zdrowia podało, że zmarło 58 osób (z czego dwie bez chorób współistniejących). To niestety najwyższy wynik w tej epidemii – drugi co do wielkości zanotowano pod koniec kwietnia, zmarło wtedy 40 osób.
Nowa strategia ministerstwa polega na testowaniu głównie osób z wyraźnymi objawami. Sprawia to, że odsetek wykrywanych zakażeń wśród przebadanych osób rośnie i wynosi obecnie ponad 10 proc. (średnia ruchoma z ostatnich trzech dni).
Takie podejście uniemożliwia wychwytywanie osób zakażonych bezobjawowo lub niskoobjawowo, co mogłoby ograniczyć transmisję wirusa. Oznacza ona także, że wykrywamy stosunkowo małą część osób zakażonych, inaczej mówiąc, że odsetek osób, która złapały SARS-CoV-2 i niewychwyconych przez statystyki jest obecnie znacznie wyższy niż latem – zanim wprowadzono nową strategię.
We wtorek ministerstwo podało, że w ostatniej dobie zrobiono 24 tys. testów. W pierwszym tygodniu października średnia przekroczyła jednak 26 tys. i była najwyższa od początku epidemii. To także dowód na rozprzestrzenianie się epidemii, bo liczba osób z objawami rośnie.
Ten wykres pokazuje, jak przyrasta liczba nowych zakażeń wirusem SARS-CoV-2. Od połowy września średnia ruchoma dziennych zakażeń wzrosła ponad czterokrotnie – z ok. 500, do obecnych 2 236, co jest trzecim dziennym wynikiem ponad 2000 przypadków.
Pod względem liczby wykonanych testów na milion mieszkańców z naszymi 92 tys. wciąż jesteśmy na samym końcu europejskiej stawki. Wśród krajów UE za nami są tylko Bułgaria, Węgry i Chorwacja (wszystkie – 80 tys.), podczas gdy w Danii ten wskaźnik wynosi aż 700 tys., w Wielkiej Brytanii – 381 tys., w Hiszpanii 293 tys., Niemczech 202 tys., Belgii 295 tys., Czechach 136 tys., Rumunii 131 tys. itd. To kolejna sugestia, że wykrywamy mniej zakażeń niż kraje UE.
Czy szpitale wytrzymają wzrost zakażeń?
Rośnie też w szybkim tempie liczba zajętych łóżek w szpitalach – we wtorek mamy rekordowe 3 719. Resort zdrowia zwiększa liczbę łóżek w najbardziej zagrożonych województwach i w tej chwili jest ich do dyspozycji 8 tys. Z powodu chaosu panującego przy wdrożeniu nowego systemu nie wszystkie szpitale z oddziałami zakaźnymi zdążyły się przygotować na tak gwałtowne uderzenie wirusa.
Rośnie też liczba chorych w poważnym stanie, który wymaga użycia respiratora (rekordowe 283). Według oficjalnych informacji mamy przygotowane ponad 1000 respiratorów, ale problemem jest ich rozmieszczenie oraz odpowiednia liczba personelu, który może je obsługiwać.
Na poniższym wykresie pokazujemy podsumowanie sytuacji od początku epidemii. Szybko rośnie liczba osób aktualnie zakażonych (czerwony kolor). W końcu sierpnia było ich blisko 19 tys., potem liczba spadała aż do połowy września (do poziomu 11 tys.) i wydawało się, że sytuacja jest opanowana. Od tego czasu osób zakażonych jest jednak coraz więcej – zbliżamy się do 30 tys. (jest 27,4 tys.)
Także liczba osób na kwarantannie rośnie, co dodatkowo potwierdza, że transmisja wirusa przyspiesza. Na kwarantannie 6 października jest 160 tys. osób, 1 października było 134 tys.
Najbardziej zainfekowane 6 października było Mazowsze – 318 nowych przypadków. Dalej województwa: małopolskie (268), śląskie (218), pomorskie (199), łódzkie (155), kujawsko-pomorskie (153), dolnośląskie (140), świętokrzyskie (139) i lubelskiego (138).
Witaj szkolo!…
Bawmy się na weselach i w knajpach! Poczekalnia na pewnym lotnisku: znaczna część bez masek, większość z maskami poniżej nosa. Nikt się suwerenem wyklętym nie zainteresował. O grupce osobników o wyglądzie typowym dla kiboli pijącym gorzałę nawet nie warto wspominać. Ot, czekali na lot do Anglii i musieli czymś zabić czas.
Lekkomyślność ludzi którzy nie noszą masek w zamkniętych pomieszczeniach jest straszna.
Jeżeli mamy nosić te j***ne maseczki – niech najpierw Niedzielski i s-ka (j***na masoneria!) sami założy ją podczas przemówień i podczas pobytu w miejscach użyteczności publicznej i niech nam to pokażą. Dopóki nie dadzą nam przykładu – MASECZEK NIE BĘDZIEMY NOSIĆ lub bądziemy je nosić pod brodą, a już na pewno nie na nosie!
Niestosowanie się rządu i posłów do tego nakazu pokazuje, że to fałszywa pandemia a nie realna pandemia. Liczbom przestałam ufać bo wiem, że można wyprodukować tyle dodatnich testów ile się chce. Fałszować te testy jest łatwo, choćby podstawiając próbkę, która wiadomo, że jest dodatnia. RNA szybko się nie psuje i zostaną wykryte fragmenty. Czekam więc na czyny – posłów i rząd noszący maseczki i dający przykład Polakom a nie pokazujący, że są lepsi i że epidemii tak na prawdę nie ma. Póki tego nie zrobią – będę uważała, że to wszystko ewangelia dla Kowidian. W rodzinie nikt nie chorował, Szumowski na kwarantannie był 1 dzień (spotkany dzień po ogłoszeniu, że ma wirusa). PLANDEMIA a nie pandemia, by znów głosować bezprawie+.
Trump też nie wierzył w pandemię 🙂 Mam nadzieję, że w końcu sama złapiesz wirusa, bo widzę, że to jedyny sposób żebyś w końcu zamknęła mordę i przestała wylewać swoje smuty 🙂
Nawet jak złapię jakiegoś wirusa to nie uwierzę do czasu aż masoneria w rządzie sama nie założy masoneczek i nie da nam przykładu.
BTW. Dlaczego ja w ogóle odpisuję hejterom? Przecież hejter to zwierzę (lub ideologia) a nie człowiek.
O, odczłowieczanie ludzi, którzy nieuprzejmie odnieśli się do Twoich bzdur. Wystawiasz sobie coraz gorsze świadectwo.
"Dopóki nie dadzą nam przykładu – MASECZEK NIE BĘDZIEMY NOSIĆ lub bądziemy je nosić pod brodą, a już na pewno nie na nosie!"
Aha, czyli dopóki jakaś osoba z dość bezmyślnego obecnie nam panującego rządu nie powie wyraźnie, żeby nie wkładać ręki w ogień, to w myśl zasady "na złość mamie odmrożę sobie uszy" będziesz kolekcjonować oparzenia i w nie "nie wierzyć"? Ciekawy brak logiki. Szkoda tylko, że takie osoby jak Ty zagrażają zdrowiu i życiu innych, bo teorie spiskowe i niedojrzałe bunty są dla nich ważniejsze niż zdrowie i życie drugiego człowieka.
"W rodzinie nikt nie chorował"
Tego nie wiesz, bo wykonuje się u nas mało testów, a ostatnio również tylko i wyłącznie wtedy, kiedy dana osoba ma objawy wskazujące na zakażenie, co, jak już zostało wspomniane, jest głupią strategią. Możesz co najwyżej powiedzieć "nikt u mnie w rodzinie nie miał ciężkich objawów" (jeśli faktycznie tak było – sporo osób przechodzi COVID jak ciężkie przeziębienie lub grypę i, o ile nie zostaną przetestowane, nie wiedzą, że zachorowały – a że niektórzy, tak jak Ty, biją rekordy niedowiarkowości, to bez testu będą uważać, że na pewno nie mieli wirusa, nawet jeśli w ostatnim czasie dosyć chorowali).
To, że rządzą nami ludzie nieodpowiedzialni, wcale nie oznacza, że my również mamy się zachowywać nieodpowiedzialnie. Pandemia jak najbardziej jest faktem i chyba ciężko z tym dyskutować. Jeśli nie wierzy Pani w polskie statystyki, polecam zajrzeć do tych światowych: https://gisanddata.maps.arcgis.com/apps/opsdashboard/index.html?fbclid=IwAR0oKIKJlc-zeNZGFBVEN0-O-58daoCDaKicXwC10cjFWgCZqTPgavseTfI#/bda7594740fd40299423467b48e9ecf6
Polecam zajrzeć w statystyki Białoruskie – o których nawet oko.press milczy mimo prós napisania o tym artykułu. Ludzie byli masowo na demonstracjach a wirus usnął. Ot koniec lata jak każdy inny bez straszenia wirusem. Dajcie sobie dalej rządom prać mózgi i oddajcie resztki wolności, albowiem nie zasługujecie ani na wolność ani na bezpieczeństwo jak powiedział Franklin.
Polecam też spojrzeć na zgony w Szwecji (Sweden) na "mapce dla Kowidian" i wyciągnąć wnioski co zrobiliśmy źle. Jednak zbiorową odporność uzyskali, a testy na "przeciwciała przeciwko SARS-CoV-2" są do niczego bo badają tylko przeciwciała przeciwko jednemu białku z wielu. W stanie zamrożenia gospodarki, nauki młodzieży i innych dziedzinach nie można cały czas zamrażać wszystkiego.
Dlaczego rząd Polski nie wystawi ofert na nabór zagranicznych zakaźników (za godziwe pieniądze!)? Podobno ich brakuje, nie łóżek i nie respiratorów!
Trwając przy "zasadzie DDM" nie trenujecie swojego układu immunologicznego i zaczniecie chorować ciężko na zwykłe przeziębienie, bo sednem odporności jest ciągła styczność z zarazkami.
Dokładnie, nosiny maseczki jak w Chinach u nas wzrost pseudo wirusa, a w Chinach zero zachorowań przy wiekszej populacji niż w Polsce. Ludzie używajcie rozumu,!!!
W Szwecji są "zachorowania" (dodatnie testy) ale nie są śmiertelne – strategia – SZCZYJ NA WIRUSA zdaje się stała być poprawną, bo nie mają zgonów. Co z tego, że fragmenty wirusa zostaną znalezione, skoro wirus jest przez wytrenowany organizm ładnie rozkładany na czynniki pierwsze. Szukając u odpornych wirusa grypy – też go znajdziemy. Tak więc dalej DDM-ujmy i nie trenujmy układu odpornościowego. Będziemy wkrótce żyć w superkraju COVID-1984 w chowie izolatkowym.
O tym czy jest to prawda, czy najwiekszy przekret prawdopodobnie dowiemy sie gdzies za 30 lat, w chwili kiedy I tak nikogo to nie bedzie obchodzic. Wykresy, liczby itd. moim zdaniem prawdziwe nigdy nie byly I byc nie moga. Naprawde ktokolwiek jeszcze w nie wierzy? Sa takie aby byly uzyteczne dla wladzy. I nie mowie tylko o pisie. A Trumpek? Jak mialoby mu to pomoc w wyscigu to nawet zarazilby sie Ebola razem z Czarna Ospa.
Owszem, że nie mogą – przypominam:
– osoba chora na serce, znaleziono fragmenty wirusa SARS-CoV-2: dianoza – COVID-19, jeżeli umrze trafi do tej puli a ludzie się już boją chodzić po leki na nadciśnienie i antyarytmiczne!
– osoba chora na serce, NAWET NIE SZUKANO wirusa grypy lub prątków gruźlicy, a nawet gdy szukano: diagnoza: ciężkie zaburzenia rytmu serca, jeżeli umrze – umarł na serce!
Chyba więcej nie trzeba podsumowywać tej parszywej organizacji WHO.
BTW: Pierwsza w historii epidemia (po SARS 2002-2003, Świńskiej grypie 2009), gdzie prowadzi się ją medialnie z wykorzystaniem i nakazywaniem czynności innym podmiotom – google, radio, telewizja, billbordy… Chore! Przemawia za tym, że to faktycznie przekręt.
Wchodzisz na C&A – ubrania dla mężczyzn, kobiet, dzieci oraz wirusa COVID-19, wchodzisz na H&M – ubrania dla kobiet, mężczyzn, dzieci, oraz COVID-19. Wchodzisz na stronę Alabu – oferty dla mężczyzn, kobiet, panele tarczycowe ale oczywiście na pierwszym miejscu – LECZĄ WIRUSY COVID-19 (nie ludzi). Gdzie nie wejdziesz COVID-19. Poda mi ktoś stronę, gdzie jeszcze nie ma tego wymysłu?
Zamawiam transport i jedzenie dla COVID-19[84]!
A jaki to ma związek z czymkolwiek? To takie dziwne, że duże firmy robią interes na tym, co jest akurat "na tapecie"? Czy robienie ciężkich pieniędzy na oczyszczaczach powietrza oraz maseczkach antysmogowych oznacza, że smog nie istnieje? Różnica jest tylko taka, że zanieczyszczenie środowiska opłaca się pewnym korporacjom, zaś epidemia – nikomu.
"Przemawia za tym, że to faktycznie przekręt."
Idąc tą "logiką", tornada albo pożary lasów to "przekręt", bo powszechnie się o nich mówi? Problem pedofilii w KK to "przekręt", bo coraz więcej się o nim mówi? Skąd w ogóle bierzesz takie zadziwiające rewelacje?
Ze zgonami też Ci się pomieszało – jak na razie nasze państwo upiera się przy zwalaniu śmierci spowodowanych COVIDem na "choroby towarzyszące", a nie vice versa. Albo w ogóle ignoruje się, że babcia ciężko zachorowała, kasłała i zmarła w łóżku – nie, nikt nie sprawdza, czy taka osoba zmarła na koronawirusa; w kartę zgonu wpisuje się wtedy coś w stylu "ustanie krążenia i oddychania", "starość", "przyczyna nieznana"… C'mon, przecież już od lat wiadomo, że niemal 30% przyczyn zgonów jest opisywanych w sposób nieprecyzyjny czy wręcz na odwal się.
Swoją drogą, gdzie widziałaś ubrania dla wirusa? Chyba ciężko byłoby ubrać coś, co jest widoczne pod mikroskopem? 😀 Ja tam widuję co najwyżej maseczki.
Wyżej podane są wytyczne zasyfiałego WHO jak diagnozować. Właśnie teraz będą jeszcze bardziej wpisywać byle jak zgony, bo są większe pieniążki za wpisanie COVID. Co do H&M, Kappahl, C&A itp. – po prostu wejdź na ich stronę to się dowiesz gdzie są te "ubrania dla koronawirusa". Nie bardzo mam jak wstawić ci tutaj screena.
Do Joanny:
A Ziemia płaską jest i nie będą nam skorumpowani przez korporacje naukowcy wciskać kitu o jej krągłościach! Wirusów ni ma bo pani szanowna ich nie widać!
@Andrzej Sokołowski: A koty nie chorują bo tak chce rząd i tak stwierdziła jedna grupka naukowców: https://archive.is/SDZfn
Mimo, że inna wyraźnie mówi i ma na to badania, że koty i wiele innych zwierząt w tym domowych choruje, a ostatnio nawet zagazowano pół miliona zakażonych norek (mimo, że żyły i większość się nie męczyła!!!) https://archive.is/cLhwU
Żyj sobie dalej w tym j***nym matrixie i łykaj wszystko co ci mówią media jak ten pelikan!
Wierz dalej w te fakenewsy publikowane na gov.no.
Moim zdaniem z komentarzy części osób takich, jak Pani Joanna El widać, jak brakuje w szkołach rzetelnie prowadzonych lekcji logiki i nauki krytycznego myślenia. Myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby przenieść lekcje religii do domów katechetycznych (większość prawie cały rok stoi pusta) a w ich miejsce prowadzić obowiązkowe zajęcia logiki i myślenia krytycznego; cel – poprawa kompetencji intelektualnych społeczeństwa.
Komentarz pani Joanny pokazuje, ze wolność jest najważniejsza, również wolność opowiadania głupstw. Szkoda tylko, ze coraz więcej osób z tej wolności korzysta, wielu nie wstydzi się tez głoszenia tych rewelacji pod własnym nazwiskiem. Pani Joanna jest jeszcze może do uratowania, ukrywa się za anonimowym kontem i może się jeszcze trochę wstydzi. Niby mamy XXI wiek ale zupełnie nie widać tej olbrzymiej wiedzy jaka zdobywała ludzkość. Ziemia jest płaska, wirusów nie ma bo ich nie widać, profesorowie to głupcy, autorytetami przestali być naukowcy, za to są nimi piłkarze i celebryci. Mnie chyba najbardziej przeraża ze głupcy nie wstydzą się swojej głupoty, za to coraz częściej są z niej dumni. Taki mamy klimat 😁
"Gdy dla tymczasowego bezpieczeństwa zrezygnujemy z podstawowych wolności, nie będziemy mieli ani jednego, ani drugiego." — Benjamin Franklin
BTW. Kowidianie, sami sobie popatrzcie jak was ta masoneria robi w ch*** i jak wierzycie im we wszystko co powiedzą, nie mając nawet za grosz rozumu, bo go wam wyprali.
Proszę – zaczynamy prawdziwą walkę z fake-newsami – punkt pierwszy (resztę podam stopniowo w miarę dalszego szerzenia paniki przez OKO.press, które nie pochyli się nad sprawdzeniem prawdziwości informacji):
Psy i koty nie chorują – oficjalny komunikat z gov.pl (uwieczniony dla Was Kowidianie!): https://archive.is/SDZfn
A tutaj uwieczniona prawda, kto oprócz nas choruje: koty, niektóre psy, lwy, tygrysy, makaki, fretki. O chorobach tych zwierząt czytałam jeszcze przed podaniem tego masońskiego komunikatu wyżej na stronach z badaniami. https://archive.is/cLhwU
Otwórzcie oczy!!!
Oni tak na prawdę nic o tym wirusie nie wiedzą, a gdzie się nie spojrzy (Szwecja, Italia, Finlandia) – ilość zgonów jest 10x mniejsza w drugiej fali niż w pierwszej. Świadczy to, że się stopniowo uodparniają czyli odporność istnieje! Co mnie interesuje u ilu ludzi wykryto wirusa, skoro "chorują" bezobjawowo lub chorują to jak przeziębienie. Liczy się to na ile śmiertelny jest wirus (na milion mieszkańców), a wirusa nie pozbędziemy się skoro dalej między sobą mogą go przekazywać koty, lisy, psy, wilki, lisy i kupa innych zwierząt które mamy w Polsce i końcowo zarazić człowieka który ma akurat osłabioną odporność. Wyszczepienie wszystkich ludzi więc nie pomoże, a zagrożenia wynikające z nowej nieprzebadanej dobrze szczepionki na wirusa, którego do końca nie znamy – rodzi ogromne ryzyko chorób, często na całe życie (choćby opisywany paraliż, choroby autoimmunologiczne itp.).
Białoruski i chińskie dane są oczywiście wiarygodne?🤣🤣🤣
POLSKIE SĄ NAJWIARYGODNIEJSZE XDXDXDXD 🤣🤣🤣
Joanna EL -zajmij sie czyms pozytecznym…
zdzichu właśnie ty się zajmij rosyjski trollu.
Dzisiejszy popis Joanny El ostatecznie przekonał mnie, że mamy do czynienia z osobą chora psychicznie. Nie będąc lekarzem, ulegając stresowi itp można opowiadać różne głupoty. Jako JEl robiła dotychczas. Ale przedstawione dzisiaj skojarzenia i oskarżenia są tak absurdalne, że mogą powstać tylko w schizofrenicznym umyśle.
Ciekaw jestem kiedy otoczenie Morawieckiego (członkowie rządu i pracownicy kancelarii) zaczną go wskazywać jako głównego winowajcę hekatomby. Czy przy okazji dostanie się debilowi Dudzie i złodziejowi Szumowskiemu?.
Nie przypuszczam, aby obecny minister opanował sytuację. Nie przeszkoli nowych lekarzy do obsługi respiratorów, nie zreorganizuje szpitali zakaźnych. Nie zmusi lekarzy do ofiarnej pracy. Nie dostanie dodatkowych pieniędzy a lekarze już zostali nauczeni jak inikac pacjentów. Polowanie na winnych musi się zacząć. Zacznie si~ jak ustawia się kolejki przy bramach cmentarzy.
Ale gdzie Pani tu widzi informację o tym, że zwierzęta nie chorują? Nie potrafi Pani przeczytać ze zrozumieniem prostego komunikatu, czy celowo próbuje Pani wprowadzić ludzi w błąd? Przecież tu jest napisanie tylko, że nie przenoszą wirusa na człowieka. I ta informacja jest zgodna ze wszelkimi danymi naukowymi. Koty chorują, ale nie ma możliwości przeniesienia wirusa z kota na człowieka.