0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: AFPAFP

Przemawiając jak co dzień wieczorem, prezydent Wołodymyr Zełenski podał szczegóły poniedziałkowego (10 października) rosyjskiego ostrzału. Z tej relacji wynika, że obrona Ukrainy działa i zestrzeliwuje wraże pociski, a służby cywilne przywracają prąd tam, gdzie dostawy zostały przerwane.

Zełenski opowiada o Ukrainie jak o sprawnym, nowoczesnym państwie.

Ta opowieść jest zbudowana tak, by przywracać nadzieję, a jednocześnie budować poczucie narodowej dumy i wspólnoty — także poprzez solidarne oszczędzanie prądu, skoro wróg uszkodził elektrownie. Po raz kolejny — jak to robi w swych codziennych przesłaniach do narodu — Zełenski opowiadał, jak rosyjski brutalny najazd wzmacnia ukraińską tożsamość. Putina nazwał terrorystą, którego czas przeminie, bo "nawet jeśli żyje 70 lat, to za mało czasu, by cokolwiek zrozumiał".

"Robimy wszystko, aby wzmocnić nasze Siły Zbrojne. Dziś okupanci nie mogą nam się przeciwstawić na polu walki i dlatego uciekają się do tego terroru. Cóż, uczynimy pole bitwy jeszcze bardziej bolesnym dla wroga. I odbudujemy wszystko, co zostało zniszczone" - mówił.

To było jego drugie przemówienie w dniu ostrzału. Pierwsze nagrał rano, na kijowskiej ulicy (rosyjska propaganda insynuowała właśnie, że wyjechał ze stolicy).

Przeczytaj także:

Oto tekst przemówienia

Narodzie ukraiński!

Mija kolejny dzień naszej obrony. To trudny dzień. Teraz w całym kraju trwają prace renowacyjne. Odbudujemy wszystkie obiekty, które zostały uszkodzone w wyniku dzisiejszego uderzenia rosyjskich terrorystów.

To tylko kwestia czasu.

Postawiłem zadanie, aby wszystkie struktury naszego państwa pracowały tak, aby odbudowa była jak najszybsza. W niektórych miastach, w niektórych regionach, gdzie z powodu ostrzału przerwano dostawy prądu, dostawy energii elektrycznej zostały już przywrócone.

Prąd popłynie

Na dziś:

  • Obwód charkowski — zasilanie zostało przywrócone w 50 proc. Energetycy potrzebują kilku godzin, aby przywrócić prąd w większości obszarów.
  • Obwód połtawski — przywrócony prawie wszędzie.
  • Obwody mikołajowski, zaporoski, odeski — podłączone.
  • Czerkasy — jest prąd.
  • Chmielnicki — w większości miasta jest prąd.

W niektórych miastach, w niektórych dzielnicach nadal trzeba pracować, by dać ludziom energię. Czernihów, Sumy, Kijów i obwód kijowski, Lwów, Tarnopol, Dnipro — pracujemy.

Czasem potrzebujemy godzin, czasem musimy poczekać trochę dłużej, ale efekt będzie wszędzie.

Niestety, w wyniku tego ataku terrorystycznego zginęło dziś 12 osób. Ponad 80 jest rannych lub poszkodowanych.

Wszyscy, którzy prosili o pomoc, otrzymują ją.

Siły zbrojne Ukrainy, wywiad, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy i wszyscy zaangażowani w ochronę naszego państwa również wypełniają swoje zadania.

Z 84 rosyjskich rakiet wystrzelonych przeciwko Ukrainie zestrzelono 43. Z 24 rosyjskich dronów zestrzelono 13. A jeszcze później, co dziesięć minut otrzymuję raporty o strąceniu irańskich "szahidów".

Tylko w ostatnich godzinach...

  • 16:28 - "Szahid" zniszczony, rejon Litky.
  • 17:26 - Krzemieńczuk, "Szahid" zniszczony.
  • 17:36 - Czerkasy, "Szahid" zniszczony.
  • 17:40 - Dowhyncewe, Krzywy Róg, "Szahid" zniszczony.
  • 17:50 - Apostołowo, "Szahid" zniszczony.

I tak przez cały dzień. Teraz, gdy mówię, nadal otrzymuję te wiadomości. Prosimy więc o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i zwracanie uwagi na alarm lotniczy. Wciąż istnieje niebezpieczeństwo. Ale walczymy.

Dziękuję naszym jednostkom Sił Powietrznych i Armii, które brały dziś udział w akcji!

Po pierwsze — kłamią, po drugie — kłamią

Przywódcy terrorystów twierdzą, że trafili we wszystkie cele, które zaplanowali.

Po pierwsze, kłamią, jak zawsze.

Po drugie, kłamią, jak zawsze.

Spójrzcie na ich prawdziwe cele, poza obiektami energetycznymi. Spójrzcie tylko na jeden przykład ze stolicy...

Skrzyżowanie w Kijowie, na którym stoję.

Skrzyżowanie ulicy Wołodymyrskiej i Bulwaru Szewczenki. To jest cel. Siedemset metrów stąd znajduje się dzwonnica katedry św. Zofii.

Moskwa nie istniała, gdy katedra ta stała.

Nieco dalej — Wzgórze Wołodymyra, miejsce, które stało się źródłem chrześcijaństwa i kultury dla Europy Wschodniej. W szczególności dla terytorium, które znacznie później stało się znane jako Rosja.

Obok mnie znajdują się budynki Uniwersytetu Szewczenki, który niedługo będzie obchodził 190-lecie. Są one teraz uszkodzone przez to rosyjskie uderzenie. Ale odbudujemy to wszystko.

Trafili dziś także miejski Dom Nauczyciela. Swego czasu pracowała tam Ukraińska Centralna Rada i to miejsce zawsze będzie dla Ukraińców miejscem pamięci o naszej wielkiej historii budowania państwa.

Tuż za mną znajduje się plac zabaw w parku Szewczenki, który również był celem rosyjskiej rakiety. Park znajduje się na jednej z głównych ulic muzealnych Kijowa. W wyniku tego ataku terrorystycznego uszkodzone zostało Narodowe Muzeum Sztuki im. Barbary i Bogdana Chanenków.

I tak jest we wszystkich miastach naszego kraju — obiektach cywilnych, kulturalnych, edukacyjnych. Kto może walczyć z tym wszystkim? Kto może być zadowolony z uderzeń w takie obiekty i takie miejsca?

Barbarzyńcy ze wschodu i Ukraina XXI wieku

Podobno chcą zepchnąć Ukrainę do XVIII wieku. Ale sami znaleźli się w czasach znacznie wcześniejszych, czasach dzikusów, i zrobili to całkiem świadomie.

Ukraina tymczasem nadal pozostanie w XXI wieku. Kijów widział różnych obcych. I przetrwał ich wszystkich wszystkie.

Kijów przetrwa tę inwazję terrorystów, którzy nie mają historii, tradycji, kultury.

Oni przemijają. A jeśli nawet żyją 70 lat, nie starcza im czasu, by cokolwiek zrozumieć.

Ukrainy nie można zastraszyć. Można ją tylko bardziej ją zjednoczyć. Ukrainy nie da się zatrzymać. Można ją tylko jeszcze bardziej przekonać, że terrorystów trzeba neutralizować.

Świat jest z Ukrainą

Rosyjska armia celowo przeprowadziła te uderzenia w godzinach porannego szczytu. To typowa taktyka terrorystów. Chcieli wywołać więcej strachu i skrzywdzić więcej ludzi. I tak też się stało. Przerazili cały świat.

Dziś rozmawiałem już z kanclerzem Niemiec, prezydentem Francji, emirem Kataru, prezydentem Polski, premierem Holandii, premierem Wielkiej Brytanii i sekretarzem generalnym ONZ. Miałem spotkanie z ambasadorem USA. Mam w planach rozmowy z premierem Kanady i prezydentem Stanów Zjednoczonych. Jutro — z premierem Włoch.

Dziękuję wszystkim za wyraźne wsparcie! Dzięki nam świat się łączy. I czuję, że jest z nami.

Na jutro [11.10] zaplanowano już nadzwyczajne spotkanie grupy G7. Pracujemy nad rezolucją dla Zgromadzenia Ogólnego ONZ, aby potępić Rosję za wszystkie jej kroki eskalacyjne, za jej terror. Terror nieuchronnie spotyka się z globalną reakcją. A otwartość rosyjskiego terroru tylko zachęca wszystkich do większej determinacji.

Oszczędzajmy energię, by dla wszystkich starczyło

W sprawie energii. Zrobimy wszystko, aby przywrócić normalną produkcję i dostawy energii elektrycznej. Potrzebujemy energii elektrycznej dla wszystkich rodzin, niezależnie od wszelkich przejawów rosyjskiego terroru. Energia musi być dostarczana do wszystkich naszych domów we wszystkich regionach. Dlatego teraz musimy z niej rozsądnie korzystać. Są godziny szczytowego obciążenia systemu energetycznego — od 17:00 do 22:00. Proszę, nie przeciążajcie go wtedy. Pranie, prasowanie, naprawy i korzystanie z innych urządzeń elektrycznych zużywających dużo energii odłóżcie proszę na czas przed godziną 17:00 lub po 22:00.

Im więcej Ukraińców będzie zużywać energię elektryczną w ten sposób, tym stabilniej będzie działać nasz system energetyczny.

Robimy wszystko, aby stworzyć nowoczesny system energetyczny. Dziękuję naszym partnerom, którzy już przyspieszają dostawy.

Robimy wszystko, aby wzmocnić nasze Siły Zbrojne. Dziś okupanci nie mogą nam się przeciwstawić na polu walki i dlatego uciekają się do tego terroru. Cóż, uczyńmy pole bitwy jeszcze bardziej bolesnym dla wroga. I odbudujemy wszystko, co zostało zniszczone.

Prosimy o wzajemną pomoc! Prosimy o opiekę nad tymi, którzy zostali sami w takich okolicznościach! Wierzcie w siebie, w Ukrainę, w Siły Zbrojne Ukrainy i w nasze zwycięstwo!

Chwała Ukrainie!

;
Na zdjęciu Redakcja OKO.press
Redakcja OKO.press

Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press

Komentarze