16 lipca minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg zapowiedziała wypowiedzenie antyprzemocowej Konwencji Stambulskiej ratyfikowanej przez Polskę w 2015 roku. Rząd PiS pierwszy raz powiedział to wprost – do tej pory pojawiały się jedynie plotki i postulaty skrajnych organizacji, m.in. Ordo Iuris.
O tym, że plany są bardzo poważne i zaawansowane, świadczą wypowiedzi tych polityczek i polityków obozu władzy, którzy są uważani za jego bardziej umiarkowane skrzydło. „Konwencja budzi ogromne kontrowersje, jestem za jej wypowiedzeniem” – stwierdziła w piątej 24 lipca podczas rozmowy w Polsat News wicepremier Jadwiga Emilewicz z Porozumienia.
Trudno powiedzieć, co wg Emilewicz jest kontrowersyjne w Konwencji Stambulskiej. Jak pisaliśmy w OKO.press, dokument zakłada m.in.:
- ochronę kobiet przed wszelkimi formami przemocy oraz zapobieganie, ściganie i eliminację przemocy wobec kobiet i przemocy domowej;
- przyczynienie się do eliminacji wszelkich form dyskryminacji kobiet;
- zacieśnianie międzynarodowej współpracy mającej na celu likwidację przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Trudno znaleźć w tych zapisach cokolwiek, co mogłoby budzić sprzeciw. Diabeł tkwi więc zapewne szczegółach, konkretnie w art. 4 konwencji, który mówi m.in. wdrożenie przepisów, w szczególności środków chroniących prawa ofiar, zostanie zagwarantowane
bez dyskryminacji ze względu na płeć kulturowo-społeczną.
Czyli mamy tutaj gender – traktowany przez prawicę jako diabelski wymysł. O tym podczas warszawskiej demonstracji 24 lipca mówiła Magdalena Staroszczyk z Warszawskiego Strajku Kobiet:
„Jestem tutaj, bo mogę. Mogę mówić to, co chcę publicznie, choć jestem kobietą. Nie zawsze tak było i nie wszędzie tak jest, żeby osoby nie będące mężczyzną mogły publicznie zabierać głos. Dlaczego? Z powodu gender. Bo w różnych miejscach i różnych czasach inaczej jest konstruowana płeć kulturowa. To jest właśnie ten straszny gender, którego tak boją się politycy PiS i fundamentaliści z Ordo Iuris”.
Kilka tysięcy protestujących w Warszawie
W piątek 24 lipca demonstracje przeciwko wypowiedzeniu Konwencji Stambulskiej odbywały się w całej Polsce, najliczniejsza w Warszawie – organizatorki mówią 0 5 tys. uczestników i uczestniczek.
„Jestem tutaj, bo jestem wściekła, że wszystkim osobom doświadczającym przemocy, także mężczyznom chce się odebrać standardy zapobiegające przemocy, wmawiając nam, że to dla dobra polskich rodzin. Jestem nie tylko Polką, ale i Europejką. Nie zgadzam się, żeby polski rząd wypisywał Polskę z europejskiej wspólnoty. Wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej będzie takim krokiem.
To nie wzmacnia polskiej niezależności, ale wpisuje nas do wspólnoty fundamentalistów, do których należy tez Ordo Iuris”
– tłumaczyła Magdalena Staroszczyk.
Zobacz relację live z protestu w Warszawie:
Aleksandra Magryta z Wielkiej Koalicji za Wolnością i Wyborem mówiła tak: „Ordo Iuris mówi, że za przemoc odpowiedzialny jest alkohol. Ale bije człowiek, najczęściej mężczyzna”.
Marta Lempart, Ogólnopolski Strajk Kobiet: „Wiadomość dla państwa z Ordo Iuris: Nie ukradniecie nam państwa, nie ukradniecie nam prawa, będziemy go bronić. Macie przeciwko sobie nie tylko ludzi, którzy protestowali na ulicach, ale też tych, którzy od wielu lat pracują na rzecz państwa i prawa. Którzy państwo szanują, którzy prawo szanują. Macie przeciwko sobie tych, którzy służyli i służą Rzeczypospolitej. Nie ukradniecie nam państwa”.
Dalej Lempart: „Konwencja antyprzemocowa nie jest celem fundamentalistów i funkcjonariuszy PiS-u. Celem jest legalizacja przemocy domowej na wzór kremlowski. To, żeby pierwsze pobicie nie było przestępstwem. Konwencje wypowiada się tylko wtedy, gdy chce się uchwalić prawo, którego nie można byłoby uchwalić, gdyby konwencje obowiązywały. Jeżeli rząd chce wypowiedzieć konwencję, to znaczy, że chce zmienić prawo w sposób z tą konwencją niezgodny”.
Na proteście były również posłanki Lewicy. Wanda Nowicka: „Posłowie i posłanki Lewicy zainicjowali petycję do premiera o pełną i jak najszybszą implementację konwencji. Z jednej strony nie chcemy, żeby konwencja została wypowiedziana, z drugiej strony domagamy się, żeby najszybciej została wdrożona”.
Karolina Hamer, pływaczka, paraolimpijka, medalistka mistrzostw świata: „Jestem tu w imieniu kobiet z niepełnosprawnościami. Przez ostatnich 30 lat temat nie istniał. 9 na 10 kobiet z niepełnosprawnościami jest ofiarami przemocy domowej. Psychicznej, fizycznej, emocjonalnej. Jeżeli chodzi o przemoc seksualną, jesteśmy narażone cztery razy bardziej niż kobiety bez niepełnosprawności”.
Najdobitniej postulaty protestujących podsumowała Klementyna Suchanow z Warszawskiego Strajku Kobiet:
„Mam taką petycję do prawników z Ordo Iuris, napisaną językiem naszym, ulicznym. A ponieważ jesteśmy społeczeństwem demokratycznym, bardzo proszę o zaakceptowanie tej petycji. Petycja brzmi: »Przestańcie nas wkurwiać! Polki«”.
Warszawskie "agencje towarzyskie" dzisiaj nie pracują?
Nie w ten sposób! Konwencję trzeba wypowiedzieć, ale takie słowa jak pańskie są argumentem za jej pozostawieniem! To, że te kobiety protestują, choćby i w celu ochrony lewackich, chorych wymysłów, to nie oznacza, że są "kur…mi". Sugestia o "agencjach towarzyskich" jest nie na miejscu!
Brawo kobiety!
kobiety jak zawsze z rigczem. nie to, co biali heteroseksualni cis-mężczyźni wyznania catolickiego
wyobrażacie sobie jaką satysfakcję mieliby ci wszyscy przemocowi faceci gdyby odrzucono konwencję antyprzemocową? dopiero by sobie poczynali bezkarnie.
Sądzę że 99% damskich bokserów o żadnej konwencji i tak nie ma pojęcia. Sama Konwencja to trochę symbol, zarówno przyjęcie jak i wypowiedzenie. Samo przyjęcie bez rzeczywistej implementacji to tylko deklaracja (co więcej, mozna i bez tej konwencji zrobić to samo), a wiadomo że katobolszewicy tego nie zrobią, natomiast wypowiedzenie to akt przemocy symbolicznej – "zobaczcie kto tu rządzi".
Strefy wolne od LGBT to też tylko symbol. Patrząc z tego punktu, jestem za wypowiedzeniem Konwencji oraz za wprowdzeniem ogólnokrajowej strefy wolnej od LGBT. Ułatwi to decydentom unijnym podjęcie decyzji w sprawie przyznania Polsce funduszy.
Podpisuję się pod tym pomysłem. Nie będą nam, znaczy pisuarom, jacyś obcy w niezrozumiałych dla nas językach mówili jakie prawa ma osiłek w rodzinie polskiej. Polacy w większości należą mentalnie do narodów Azji Zachodniej. Świat pędzi do przodu ale u nas tradycja, oczywiście ta najgorsza.
Obecna polska polityka społeczna i aktualne statystyki jej następstw, stają się tak wymowne, że coraz bardziej przejrzysta atrapa kulturalnej europejskości narodu, zyskuje coraz bardziej powszechną (nie)sławę. Rosnący od dziesięcioleci wpływ samowolki lefebrystów na naszą, społeczną politykę, w prawie wszystkich dziedzinach, coraz wyraźniej ukazuje rozmiar i zaawansowanie manipulacji, dopuszczających się ich od początku powojennej demokracji, poza kontrolą aparatu i z przyzwoleniem, a obecnie poparciem państwowym, fundamentalistycznych renegatów. Tym samym, ukrywany dotąd spisek przeciw sekularnej, parlamentarnej, państwowości, na rzecz regresji postfeudalnego monopolu przyznawania i zatwierdzania władzy, jako zamach na dotychczasowy ustrój, chcąc nie chcąc pokazuje swe prawdziwe oblicze.
Ignorancko-powierzchowne traktowanie roli kobiet w prawie wszystkich dziedzinach życia, negując i sabotując rozwój społeczeństwa obywatelskiego, jego warstwowej i klasowej wielorodności, jego praw i historii, jest dziś wystarczająco dosadnie pogardliwie wyszemranym, wypowiedzeniem świętej wojny laickiemu społeczeństwu i podstawowym prawom człowieka.
Rycerze Maryji i wojownicy Jezusa, prężą muskuły przeglądając się swojemu odzwierciedleniu, nie chcąc widzieć, jak mocno kopiuje ono, ich uproszczony obraz religii, którymi gardzą, za ich \"antykobiece\" prawa, dyskryminujące tradycje i nierycerskie zwyczaje.
Cmokaniem po rękach i puszczaniem przodem w drzwiach, dumnie rozpylając antykwarialny aromat taniej imitacji rycerskości, paradują w dzisiejszym świecie, niczym irytująco-przedwczorajsza, pseudoinkwizytorska, propatryjarchalna, misjonarsko-ambitna delegacja słowiańskich Don Kichotów, na smyczy zakrystialnych fetyszystów z Opus Dei, ostrożnie oszczedzających sobie samym całej tej błazenady.
Bardzo ładnie. Większość internautów nie zrozumie.
Ja tez mam apel do pani Suchanow.Wyraze to w prostych,robociarskich slowach,bo robotnicze mam pochodzenie.Sp….alaj ku…o.
Jak widać nazwisko na tym forum zobowiązuje. Ani jeden, ani drugi nic sensownego nie ma do powiedzenia. Pierwszy ubiera propagandę w ładne słówka, a drugi bluzga dla samego bluzgu.
Robotnik to nie zawsze cham. Ale fanatyk pisowsko – katolicki to zazwyczaj.
Pomiędzy byciem robotnikiem a byciem prostakiem jest różnica. Chyba że w swoim robotniczym móżdżku nie dostrzegasz tej różnicy jako istota niezdolna do samodzielnego myślenia.
Nie sądzę abyś miał takie pochodzenie .Uczciwy robotnik rolnik ma i miał zawsze szacunek do kobiet.Oczywiście nie mówię o Sebach .
Ja też wyrażę to w prostych, robociarskich słowach, bo robotnicze mam pochodzenie cytując ciebie "Sp….alaj hu…u". Takim jak ty dzisiaj kobiety spuszczają taki łomot, że zapomnisz gdzie masz symbol twojej męskości, jak ci się wydaje. Zrozum wreszcie, że kobiety nie są takie głupie jak ty, że same się utrzymują i taki robociarski cham jak ty już w dzisiejszym świecie nie imponuje kobiecie. Koniec kropka. Wal się!!!!
Jest nadzieja. Ta Malag ma dwie córki. Pewnie zamężne. Po wypowiedzeniu konwencji mężowie, pielęgnując malomiasteczkowe tradycje, zaczną je tłuc, jak bęben. Wtedy katolicką inteligentka zacznie myśleć. Może zacznie.
Powstała nagle prywatna organizacja, która rości sobie prawo do rządzenia Polską. Ordo Iuris to faszystowska organizacja finansowana przez Kreml.
Wrogowie konwencji powołują się na to, że zabrania ona maktretowania kobiet z powodów kulturowych czy religijnych. Jak jest to groźne dowodzi sprawa Tomasza z Ikei. Ten pan groził homoseksulalistom ukamieniowaniem powołując się na autorytet Biblii. Kiedy został ukarany, jego obrońcy z OI powołali się na wolność wyznania.
Przez analogię walka z ISISem, ktory kazał zrzucać homoseksualistów z dachów domów, zgodnie z Koranem, rownież stanowiła pogwałcenie ich wolności wyznania.
Religia stanowi zagrożenie dla cywilizacji i powinna być tępiona ogniem i mieczem.
Jeśli ma pani dowody, że OI to faszysci należy je ujawnić, przedstawić mediom i prokuraturze. Skuteczniejsze byłoby zażądanie od miejscowego biskupa stanowiska Krk w sprawie tej organizacji. Z regresem zerwania kontaktów z Krk.
Śledząc co się dzieje w tym naszym kraju zaczynam się zastanawiać, o co nam Polakom chodzi. Kilka dni po wyborach, kiedy to udzieliliśmy poparcia kandydatowi na Prezydenta RP, który nie krył, że jest za wycofaniem się z Konwencji Stambulskiej, teraz protesty kobiet. Drogie Panie i Panowie zastanówcie się czego chcecie. Nie od dziś wiadomo, że obecna władza realizuje już dawno temu sformułowany projekt rechrystianizacji Europy pod wodzą polskiego episkopatu. Do tych działań wykorzystuje wszystkie skrajnie fundamentalistyczne organizacje jak np. ORDO JURIS. Jest tylko jeden mały szkopuł w tych działaniach. Plan Zrównoważonego Rozwoju tak obnoszony przez polityków Zjednoczonej Prawicy zakłada jego realizację przy pomocy w ponad 50% ze wsparciem środków UE. Rządzący chcieliby jednocześnie dalej odchodzić od podstawowych wartości na jakich zbudowana jest UE i jednocześnie mieć nieograniczony i przez nikogo nie kontrolowany dostęp do bankomatu Unijnego. Jak widać po reakcjach jest coraz wyraźniejszy brak zgody na to społeczeństw innych państw UE. Jednak to MY Obywatele dajemy swoimi decyzjami wyborczymi zgodę rządzącym na takie działanie. A jednym skutecznym protestem przeciw takim działaniom jest kartka wyborcza przy urnach w czasie wyborów. Jak widać po ostatnich efektach z tego nie skorzystaliśmy w wystarczającej masie i stąd mam taki rząd na jaki zasługujemy. Ciekawy link do materiału w jakim to kierunku idzie : https://arbinfo.pl/zamek-we-francji-willa-nad-strumieniem-dobrze-sobie-zyja-zalozyciele-ordo-iuris-chyba-ze-policja-wpadnie-zrobic-rewizje/
Drogie panie i panowie w większości rzadko czytają, a jeśli nawet, to z trudnością rozumieją. Zwłaszcza mentorski, nudne wypowiedzi. Oni słuchają. księdza, Dudę, kaczora, rzadziej Morawieckiego bo to Żyd i wykształciuch. Myślę, że raczej trzeba używać prostszego, barwnego języka, wykazywać kłamstwa, ośmieszać.
Mam świadomość, że znaczna część naszego społeczeństwa to analfabeci funkcjonalni, ale nic na to nie poradzę. Nie wypada i nie mam zamiaru używać bardziej prostego języka. Byłem przekonany że piszę językiem zrozumiałym o naszej polskiej i europejskiej rzeczywistości. Natomiast to co rzeczywiście mnie martwi to stan naszego systemu edukacji w kontekście treści jakie są w ramach niego przekazywane. Jednak uważam Pana uwagę za słuszną i wartą przemyślenia. Pozdrawiam
Dodam tylko, że na podstawie badań International Adult Literacy Survey – IALS, Polska znalazła się wśród państw najniżej notowanych. cyt. "Aż 42,6% badanych na skali rozumienia tekstów ciągłych i 45,4% na skali rozumienia dokumentów i formularzy rozwiązało test na najniższym poziomie, co w porównaniu ze Szwecją (7,5%), Norwegią (8,5%) czy Danią (9,6%) uwidacznia ogromne dysproporcje w umiejętnościach badanych. Niepokojących danych dostarczają ponadto badania nad czytelnictwem Polaków, przeprowadzone przez Bibliotekę Narodową. W coraz większej liczbie gospodarstw domowych nie ma ani jednej książki (22%). Aż 63% badanych w 2016 roku nie przeczytało ani jednej książki. Zaledwie co dziesiąty Polak sięgnął po więcej niż siedem pozycji. Zaledwie 46% respondentów przeczytało tekst zawarty liczący przynajmniej trzy strony maszynopisu." link. https://epale.ec.europa.eu/pl/blog/analfabetyzm-funkcjonalny-doroslych-w-krajach-bogatego-zachodu
Wg sondażu SW Research dla Rzeczypospolitej tylko 15% chce wycofania się z konwencj stambulskiej , a przeszło 60% jest przeciwne.
A 90 % nie wie co to jest.
Przeżywałem podobne rozterki. Znajomy internauta, człowiek o zadziwiająco obszernej wiedzy zrezygnował z aktywności. Zaczynam go rozumieć. Tu niedługo będzie królowała ignorancja, demonstracja głupoty i chamstwa. Życzę wytrwałości.
Minister Maląg to kolejny przykład pustej głowy, wiernej partii. Ciekawe, co ona ze sobą zrobi jak przestanie pełnić urząd.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Czasem zastanawiam się nad religią chrześcijańską. Jezus nie był przemocowcem. Z tego co pamiętam z Biblii za łeb brał tylko demony i wyrzucał ich z ludzi. Brzydził się też Faryzeuszami.. Szanował kobiety. Głosił miłość i nauczał mądrze. Po 2000 lat mamy kościół boży z duszpasterzami w purpurze, w najnowszych samochodach, z pierścieniami i sygnetami. Okradają staruszki, gwałcą dzieci, zawłaszczają atrakcyjne tereny pod hotele. I są jeszcze tak głupi ludzie, którzy w obronie kościoła wydrapaliby oczy, spalili na stosie. Przemoc lubią, popierają, to się chyba nazywa sadomasochizm? A nie chrześcijaństwo! Zamęczą, zatłuką i ukrzyżują tak jak Jezusa. Jesteście ciemni, zacofani i zdziczeli jak 2000 lat temu. Zero rozwoju. Według mnie Biblia to nie Słowo Boże, to nauka katowania i linczu. Inaczej nie bylibyście tak okrutni.
Skończmy z tą obłudą… Konwencja Stambulska nikogo nie chroni,robi to Konstytucja i polskie prawo.Przypomnę,że Konwencja została ratyfikowana w 2015, czyli co,wcześniejsze rządy SLD oraz PO z PSL zezwalały na przemoc w rodzinie ???Bandzior stosujący przemoc wobec innej osoby kompletnie nie przejmuje się żadną konwencją,jedynie czego może się obawiać to kary wynikającej z polskiego prawa,więc może tu należy wprowadzić zmiany,zaostrzyć ?
Krajem który jako pierwszy ratyfikował Konwencje Stambulską była Turcja,
co raczej nie nadaje mu wagi (konwencji),gdyż wiadomo że w związku z obowiązującą tam religią prawa kobiet są delikatnie mówiąc dość ograniczone…
Na temat Konwencji Stambulskiej wypowiedział się w 2014 roku m.in. prof. Zoll,który stwierdził: "to zamach na naszą cywilizację"….