Marszałek Kuchciński, który odwołał Sejm Dzieci i Młodzieży z obawy przed ich kontaktem z protestem osób z niepełnosprawnościami, zapewnia, że wciąż czeka na młodych w "sali plenarnej, która najlepiej oddaje ducha parlamentaryzmu". I zaklina, by nie dali się wplątać w politykę, choć to PiS razem z IPN używał SDiM do akcji dekomunizacyjnej
Marszałek Kuchciński zatwittował 23 maja do posłów i posłanek Sejmu Dzieci i Młodzieży:
Marszałek dołączył też oświadczenie sześciorga aktywistów i aktywistek młodzieżówki PiS oraz Młodej Prawicy, którzy wychwalają marszałka za decyzję odwołania/przełożenia obrad Sejmu Dzieci i Młodzieży 1 czerwca 2018 i stwierdzają, że "marszałek miał na uwadze względy organizacyjne oraz nasze bezpieczeństwo". Wygląda na to, że młoda prawica bała się, że zostanie zaatakowana przez osoby z niepełnosprawnościami lub przez ich matki.
"Jako młodzi ludzie" autorzy oświadczenia są też oburzeni, że powstała inicjatywa alternatywnych obrad SDiM. Ich zdaniem "już sam temat tych ewentualnych obrad, czyli »demokracja i wrażliwość społeczna« wskazuje na antyrządowe intencje".
W oświadczeniu Kuchcińskiego zwraca uwagę pompatyczny zachwyt nad "salą plenarną, która najlepiej oddaje ducha parlamentaryzmu". I fakt, że marszałek dołączył uśmiechniętą buźkę, żeby pokazać, że jest "kul".
Apel marszałka o niewplątywanie w bieżącą politykę jest tym bardziej zaskakujący, że to właśnie w czasach "dobrej zmiany" Sejm Dzieci i Młodzieży został wciągnięty w bieżącą politykę, w tym politykę historyczną PiS. Sejmy z poprzedniej epoki poświęcone były tematom typowym dla ogólnej edukacji obywatelskiej. Dużo było o prawach dziecka, wolontariacie, samorządności szkolnej, reformie oświaty, ekologii, globalizacji, europejskości i demokracji.
Już w 2016 roku tematem SDiM zostały „Miejsca Pamięci – materialne świadectwo wydarzeń szczególnych dla lokalnej i narodowej społeczności”, ale prawdziwy przełom nastąpił w 2017 roku, gdy Kancelaria Sejmu do współpracy - poza Ministerstwem Edukacji Narodowej i rządowym Ośrodkiem Rozwoju Edukacji - zaprosiła Instytut Pamięci Narodowej.
Temat obrad zabrzmiał jak tytuł z "Gazety Polskiej": „Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne”.
Uczniowie zostali wciągnięci w swego rodzaju akcję dekomunizacyjną. Zgodnie z założeniami w projektach, które przygotowywali na obrady, mieli wynaleźć komunistyczne nazwy – ulic, placów, skwerów, cmentarzy – a potem „nagłośnić i przeprowadzić działania mające na celu zmianę obowiązującej nazwy, zaproponować nową nazwę odwołującą się do pamięci o bohaterze lokalnym, a także wejść we współpracę z samorządem terytorialnym”.
Przebieg obrad Sejmu Dzieci i Młodzieży 2017 wymknął się jednak organizatorom spod kontroli. Mówcy spod znaku Partii Wolność licytowali się na antyeuropejskie i ksenofobiczne hasła. W „świątyni demokracji” młodzi ludzie darli flagę Unii Europejskiej („Europejskiej Rzeszy”), rzucali inwektywy o „hordach uchodźców” i wzywali do odrodzenia pod nacjonalistycznymi hasłami („Młodzież Wszechpolska i Ruch Narodowy przyniosą odrodzenie. Czołem wielkiej Polsce!”).
Tematy w czasach przed PiS wpisywały się w edukację obywatelską tak jak rozumie ją demokratyczny świat. Wątki ekologiczne, lokalne, samorządu szkolnego przeplatały się z rozważaniami o ustroju demokratycznym:
Nawet w latach „pierwszego PiS” tematy nie wciągały dzieci i młodzieży w konflikt polityczny: „Ekologia – wybór przyszłości” (2006), „Moja ojczyzna wobec procesów globalizacyjnych” (2007).
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze