0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Maciek Skowronek / Agencja GazetaMaciek Skowronek / A...

18 sierpnia Fundacja „Życie i Rodzina” Kai Godek przedstawiła projekt ustawy, której głównym i najbardziej oburzającym punktem jest zakaz parad równości. Niezgodne z prawem miałyby być wszelkie manifestacje, których celem jest: kwestionowanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, a także propagowanie:

  • związków partnerskich;
  • małżeństw jednopłciowych;
  • adopcji i przysposobienia dzieci przez pary jednopłciowe;
  • innej niż heteroseksualna orientacji płciowej;
  • płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych;
  • a także aktywności seksualnej dzieci i młodzieży przed ukończeniem 18 r.ż.

Pod pojęciem "propagowania" kryją się: „wszelkie formy upowszechniania, rozpowszechniania, agitowania, lobbowania, twierdzenia, oczekiwania, żądania, zalecania, rekomendowania lub promowania”.

To zapis wprost wyjęty z putinowskiej Rosji, gdzie prawo zabrania „propagowania nietradycyjnych zachowań seksualnych wśród nieletnich”.

Zakazuje się „rozpowszechniania informacji ukierunkowanej na formowanie nietradycyjnych seksualnych zainteresowań, informacji o atrakcyjności takich zachowań, błędnego przekonania o społecznej równorzędności tradycyjnych i nietradycyjnych relacji międzyludzkich, a także informacji budzących zainteresowanie podobnymi relacjami”

De facto zakaz "propagowania homoseksualizmu czy transseksualizmu" rozciągnięty jest na całą sferę życia publicznego.

Dr Anna Błaszczak-Banasiak z biura Rzecznika Praw Obywatelskich tłumaczyła w OKO.press, że tego typu propozycje rażąco naruszają konstytucję:

Przeczytaj także:

Kościół traci okazję, by milczeć

12 września „Gazeta Wyborcza” opublikowała fragment listu sekretarza KEP Artura Mizińskiego do biskupów, w którym zachęca do zgody na zbieranie podpisów pod projektem Godek w kościołach.

Miziński tłumaczył potem GW, że "list jest przekazaniem informacji o inicjatywie ustawodawczej, a nie stanowiskiem Episkopatu w tej sprawie".

„Mając na względzie, iż o umożliwieniu wiernym podpisania takiego projektu na terenie kościelnym decyduje biskup miejsca, pragnę prosić Waszą Eminencję/Ekscelencję o rozważenie - według swobodnej swojej decyzji - ewentualności przychylnego podejścia do tej sprawy” - pisał Miziński.

Biskupi podeszli do sprawy różnie, nikt jednak (według naszej wiedzy) nie zakazał zbierania podpisów w parafiach. Niektórzy - jak abp Dzięga - zachęcili do tego księży swojej diecezji. Podpisy zbierają na pewno parafie z diecezji radomskiej.

Diecezja rzeszowska zamieściła komentarz: „Akcja Katolicka naszej diecezji zachęca księży proboszczów do wsparcia zbierania podpisów pod obywatelskim projektem ustawy »Stop LGBT«. Materiały zostały przesłane na parafię. Bardzo prosimy o zapoznanie się z nimi".

Archidiecezja gdańska z kolei ostrożnie zdystansowała się od projektu: „Rozumiejąc motywację inicjatywy należy pamiętać, że wprowadzanie zmian w prawie o zgromadzeniach dotyka podstawowych praw i swobód obywatelskich. Zaostrzenie ustawy może kiedyś zostać wykorzystane do ograniczenia zgromadzeń o charakterze liturgicznym, procesji, pielgrzymek, a także zgromadzeń o charakterze narodowym i patriotycznym".

W komunikacie podkreślono, że archidiecezja nie opowiada się za konkretnym projektem. Komunikat zamieściła na swojej stronie m.in. parafia w Chłapowie.

Jedynym biskupem, który otwarcie skrytykował zaangażowanie Kościoła w zbiórkę podpisów, był warszawski biskup pomocniczy Piotr Jarecki. Nie znaleźliśmy jednak śladu myśli bp. Jareckiego na stronie którejkolwiek parafii.

Znaleźliśmy 44 parafie, ale jest ich na pewno więcej

OKO.press sprawdziło, które parafie na swoich stronach informują o zbiórce i zachęcają do składania podpisu po mszy św. 20 września.

Jest bowiem oburzające zachęcanie wiernych do podpisywania projektu, który dyskryminuje i tak rażąco narusza fundamentalne prawo demokracji, jakim jest wolność zgromadzeń.

Znaleźliśmy 44 takie parafie. Użyliśmy wyszukiwarki internetowej, więc z pewnością nie wychwyciliśmy wszystkich spośród ponad 10 tys. polskich parafii, które zachęcają wiernych do podpisywania projektu. Dodatkowo lista jest niepełna, bo część parafii nie informuje o tym na stronie internetowej.

Informację o parafiach, które biorą udział w zbiórce podpisów zbierali także twórcy Atlasu Nienawiści. Na ich mapie jest 180 kościołów z całej Polski - także tych, które pobierają jednocześnie dotacje z UE.

Zachęcamy naszych czytelników do przysyłania informacji o innych parafiach, w których zbiera się podpisy pod "Stop LGBT".

Parafie są mniej lub bardziej gorliwe. Niektóre jedynie informują, kiedy zbiórka podpisów w ich kościele się odbędzie. Inne wyraźnie do tego zachęcają. Niektóre parafie pozwalają zabierać listy do domu, by zbierać podpisy wśród rodziny.

Parafia w Celestynowie pod Warszawą informuje: „W przyszłą niedzielę prosimy o przyniesienie ze sobą dowodów osobistych. Będą zbierane podpisy pod projektem obywatelskim ustawy »STOP LGBT«, która ma na celu wprowadzenie gwarancji faktycznej ochrony małżeństwa, rodziny i rodzicielstwa poprzez eliminację z przestrzeni publicznej zgromadzeń negujących te podstawowe wartości".

Parafia pw. św. Ap. Piotra i Pawła w Dębnie idzie dalej - okazuje się, że projekt zakazu zgromadzeń do przejaw szacunku do ojczyzny i patriotyzmu:

Proboszcz parafii pw. Narodzenia NMP w Borzęcinie zaprasza do podpisu wszystkich, którym „leży na sercu dobro naszej ojczyzny".

Parafia pw. św. Bartłomieja w Czernikowie nie ma własnej strony, ma za to zakładkę na stronie gminy. Czyli to ze strony gminy proboszcz apeluje: „Prosimy o podpisanie się pod tym obywatelskim projektem ustawy »STOP LGBT«, którego celem jest zakazanie tzw. »parad równości«”.

Apele o podpisywanie homofobicznej ustawy brzmią tym bardziej absurdalnie, że na tydzień 13-19 września przypadał w Kościele X Tydzień Wychowania pt. „Budujemy więzi".

LISTA 44 PARAFII:

Parafia pw. Chrystusa Króla w Łańcucie

Parafia w Wysokiej Strzyżowskiej

Parafia Tropie

Parafia pw. Świętej Trójcy w Połajewie

Parafia pw. Św. Józefa w Rzeszowie - Zwięczycy

Parafia pw. Świętego Krzyża w Szczecinie

Parafia Wniebowzięcia NMP w Celestynowie

Parafia pw. NMP Wniebowziętej w Grybowie

Parafia św. Huberta w Zalesiu Górnym

Parafia pw. św. Jana Chrzciciela w Książnicach

Parafia św. Królowej Jadwigi w Sołtykowie

Parafia pw. św. Bartłomieja w Czernikowie

Parafia św. Józefa Rzemieślnika w Przedborzu

Parafia Wniebowstąpienia Pańskiego w Ochlach

Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbe w Lubaniu

Parafia pw. WNMP w Nowogardzie

Parafia św. Józefa w Głogowie Wielkopolskim

Parafia św. Michała Archanioła w Ropczycach-Witkowicach

Parafia pw. Dobrego Pasterza w Nowej Wsi

Parafia p.w. św. Dominika w Bierzwiennej Długiej

Parafia NMP Królowej Polski i św. Antoniego z Padwy w Strażowie

Parafia św. Rocha w Białymstoku

Parafia pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Korzennej

Parafia pw. św. Małgorzaty w Nowym Sączu

Parafia pw. św. Ap. Piotra i Pawła w Dębnie

Parafia św. Doroty w Petrykozach

Parafia pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Gogołowie

Parafia pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie

Parafia bł. Michała Kozala Biskupa i Męczennika w Lipnie

Parafia Straży Granicznej pw. Miłosierdzia Bożego

Parafia Miłosierdzia Bożego w Jaśle

Parafia Narodzenia NMP w Borzęcinie

Parafia w Nienaszowie

Parafia Św. Alberta Chmielowskiego w Posadzie

Parafia św. Brata Alberta w Radomiu

Parafia św. Heleny w Nowym Sączu

Parafia Najświętszego Serca Jazusowego w Sieradzu

Parafia św. Jadwigi Śląskiej w Legnicy

Parafia Miłosierdzia Bożego w Krakowie na Wzgórzach

Parafia Najświętszego Zbawiciela w Rykach

Parafia pw. św. Bogumiła w Kole

Parafia pw. św. Katarzyny w Tyczynie

Udostępnij:

Magdalena Chrzczonowicz

Wicenaczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej przez 15 lat pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.

Przeczytaj także:

Komentarze