0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Foto solenfeyissa / unsplashFoto solenfeyissa / ...

Choć kontakt skóra do skóry natychmiast po urodzeniu od lat uznawany jest przez ekspertów z całego świata za jeden z elementarnych aspektów opieki okołoporodowej, w Polsce nadal istnieją szpitale, które wydają się o tym zapominać. To, czy i jak długo matka wraz z dzieckiem mogą cieszyć się bliskością po porodzie, zależy często od procedur obowiązujących w danej placówce. Widać jednak nadzieję na zmiany. Co zrobić, by do nich doszło?

Rozmawiamy z Anną Kwiatek-Kucharską – aktywistką porodową, członkinią stowarzyszenia Tulimy Mamy; współautorką rankingu Maluchy na brzuchy.

Oliwia Gęsiarz, OKO.press: Światowa Organizacja Zdrowia uznaje kangurowanie, rozumiane jako kontakt skóra do skóry, za złoty standard opieki nad noworodkiem i matką. Podkreśla płynące z niego liczne korzyści zarówno dla dziecka, jak i kobiety. Czym tak naprawdę jest kontakt skóra do skóry i o jakich korzyściach mowa?

Oliwia Gęsiarz, OKO.press: Światowa Organizacja Zdrowia uznaje kangurowanie, rozumiane jako kontakt skóra do skóry, za złoty standard opieki nad noworodkiem i matką. Podkreśla płynące z niego liczne korzyści zarówno dla dziecka, jak i kobiety. Czym tak naprawdę jest kontakt skóra do skóry i o jakich korzyściach mowa?

Anna Kwiatek-Kucharska: W Polsce kontakt skóra do skóry i kangurowanie funkcjonują w potocznym rozumieniu jako dwie różne rzeczy. Za kangurowanie uznaje się głównie sytuację, w której dziecko położone jest na klatce piersiowej ojca po cesarskim cięciu. Za kontakt skóra do skóry uznajemy z kolei kontakt nagiego dziecka z klatką piersiową matki bezpośrednio po porodzie.

Światowa Organizacja Zdrowia i my w naszym rankingu promujemy przede wszystkim kontakt skóra do skóry w rozumieniu kontaktu dziecka i matki – niezależnie od drogi porodu. To właśnie wtedy bowiem korzyści jest najwięcej i są one, patrząc z punktu widzenia medycyny i fizjologii, ogromne.

Można powiedzieć, że tak naprawdę kontakt skóra do skóry jest integralną częścią procesu porodu. Patrząc na to, jak wpływa on na fizjologię zarówno matki, jak i dziecka; jak wspomaga te wszystkie procesy, które zachodzą bezpośrednio po porodzie w organizmach kobiety i noworodka, zgodnie ze współczesną wiedzą, można stwierdzić, że powinien on być złotym standardem.

;
Na zdjęciu Oliwia Gęsiarz
Oliwia Gęsiarz

Absolwentka położnictwa, logopedka, pedagożka. Na co dzień marketing managerka OKO.press. Poza pracą propaguje położnictwo, w którym każda osoba ma prawo zakończyć swoją ciążę wtedy, kiedy chce i tak, jak chce.

Komentarze