Międzymorza jako potęgi geopolitycznej może nie być. I to nie dlatego, że Mateusz Morawiecki nie dogada się z prezydentem Bułgarii, a Jarosław Kaczyński z premierem Węgier. Po prostu może zabraknąć przyszłych Międzymorzan i Międzymorzanek - liczba mieszkańców Europy Środkowej spada i będzie spadać. Tak przewiduje ONZ
Międzymorze to wielki projekt geopolityczny rządzącej Polską ekipy. Ma zjednoczyć Europę Środkową pod polskim przywództwem, a Warszawę wzmocnić wobec Brukseli. O tym że projekt ma kruche podstawy historyczne pisaliśmy wielokrotnie (np. tutaj: "Fantazja o polskim mocarstwie"). Również politycznie i gospodarczo nie jest najlepiej ("Geopolityka Macierewicza od morza do morza").
Nazwa "Międzymorze" nawiązuje do geopolitycznej idei Józefa Piłsudskiego (i tego określenia używa np. Antoni Macierewicz), zaś "Trójmorze" ma sugerować, że to projekt wyłącznie infrastrukturalny i gospodarczy (tą nazwą posłużył się w exposé Mateusz Morawiecki).
Tak czy inaczej międzymorski związek ma tworzyć 12 państw: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Węgry.
Z tych planów - w dłuższej perspektywie - nic może nie wyjść, bo zabraknie potencjału demograficznego, czyli nie będzie miał kto go realizować. Albo dla kogo.
Organizacja Narodów Zjednoczonych opublikowała właśnie przewidywania wzrostu ludności świata. W raporcie "World Population Prospects" prognozuje, że do 2050 roku świat będzie zamieszkiwać 10 miliardów ludzi. Obecnie Ziemian jest 7,6 miliarda.
Rośnie liczba ludności Afryki, dużej części Azji i obu Ameryk. Spada - populacja Europy, zwłaszcza naszej części kontynentu. A to z powodu niskiej dzietności i małej zastępowalności pokoleń.
Wśród 10 najszybciej wyludniających się państwa świata - aż siedem to państwa Europy Środkowej czy też "Międzymorza".
Najszybciej na świecie wyludniać się będą (procentowy spadek populacji w 2050 w stosunku do 2017):
Populacja Polski wedle prognoz ONZ:
Najludniejsze będą:
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Komentarze