Bianka Mikołajewska
Bianka Mikołajewska
Fundacja Lux Veritatis wydała co najmniej 17,7 mln zł na Park Pamięci Narodowej, upamiętniający tych, którzy „zachowali się jak trzeba”. Kogo uhonorować, decydują o. Rydzyk i jego ludzie, a park nazywany jest „pajęczyną Rydzyka”. Sprawdziliśmy, ile wyłożyło na niego państwo, w tym kancelaria premiera
Gdy w 2017 roku o. Tadeusz Rydzyk ogłosił w Radiu Maryja pomysł budowy Parku Pamięci Narodowej, mówił, że chce, by był on gotowy na setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. I wzywał, by „pojedyncze osoby” i „różne grupy patriotyczne w Ojczyźnie i Polonii” wsparły jego realizację.
Wyglądało więc na to, że projekt zostanie zrealizowany z darowizn sympatyków toruńskiego radia. Tak się jednak nie stało. Park powstał dopiero w 2020 roku.
Wprawdzie realizowała go założona przez o. Rydzyka Fundacja Lux Veritatis, ale pieniądze wyłożyły w znacznej części - jeśli nie głównie - państwowe instytucje i spółki.
[restrict_content paragrafy="0"]
Jak ustaliliśmy, realizacja Parku pochłonęła co najmniej 17,7 mln zł. Z tego:
Nie wiadomo, w jaki sposób i skąd Fundacja Lux Veritatis zdobyła resztę kwoty. Wiemy, że ubiegała się jeszcze o trzy dotacje na Park Pamięci z ministerstwa kultury i o 520 tys. zł dofinansowania z Narodowego Instytutu Wolności. W NIW chciała przepchnąć projekt „Budowa Parku Pamięci działaniem na rzecz polskiej nauki”. Jednak ani resort kultury, ani NIW dotacji na park nie przyznały.
Do szczegółów przyznanych dotacji wrócimy jeszcze w dalszej części artykułu.
[caption id="" align="alignnone" width="1200"] Park Pamięci Narodowej w Toruniu. Przy ulicy taras widokowy, pod którym znajduje się wystawa „Polska krwią uświęcona”. Zdjęcie z drona. Fot. Błażej Antonowicz[/caption]
„Mamy wiele do upamiętnienia. Park ten to okazja, by wyrazić wdzięczność tym, na których - można powiedzieć - wyrastały i wyrastają następne pokolenia Polaków. Dzięki których wierze, miłości i ofierze również my żyjemy” - tłumaczył o. Rydzyk, ogłaszając w 2017 roku zamiar budowy Parku Pamięci.
Według ówczesnych deklaracji redemptorysty, Park miał się wpisywać się w ciąg upamiętnień 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
Niedawno okazało się jednak, że ma być „miejscem hołdu oddanego wszystkim Polakom, którzy w chwili najwyższej próby człowieczeństwa, zachowali się jak trzeba”.
To nawiązanie do historii Danuty Siedzikówny ps. Inka, która w 1946 roku została skazana na śmierć za udział w antykomunistycznym podziemiu. Przed egzekucją w grypsie wysłanym do rodziny, napisała: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba”.
O tym, kto „zachował się, jak trzeba” i kogo należy uhonorować w Parku Pamięci, decydują o. Rydzyk i jego ludzie. Grup do upamiętnienia wciąż przybywa.
[caption id="" align="alignnone" width="1200"] Park Pamięci. W tle z lewej strony Sanktuarium NMP, z prawej Muzeum Pamięć i Tożsamość. Pośrodku - taras widokowy. Zdjęcie z drona. Fot. Błażej Antonowicz[/caption]
Dziś Park Pamięci Narodowej to:
Docelowo szklanych postumentów ma być więcej i mają zostać na nich wypisane nazwiska w sumie 40 tys. Polaków, którzy ratowali Żydów oraz 400 Ukraińców, którzy ratowali Polaków podczas rzezi wołyńskiej. Nazwiska bohaterów zgłaszali słuchacze Radia Maryja. A weryfikacją ich historii zajmuje się Instytut Pamięć i Tożsamość, funkcjonujący od 2017 roku przy Fundacji Lux Veritatis.
Sekretem jednak jest, kto konkretnie prowadzi te badania i na ile można uznać je za naukowe, a ich rezultaty - za wiarygodne źródło wiedzy historycznej.
Dla porównania - działający od 1953 roku izraelski instytut Yad Vashem udokumentował dotąd historie i uhonorował tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata niespełna 7 tys. Polaków, którzy ratowali Żydów.
Park Pamięci Narodowej jest częścią większego kompleksu – Centrum Polonia in Tertio Millennio, które powstaje w Porcie Drzewnym w Toruniu z inicjatywy o. Rydzyka.
W kompleksie powstały już:
W budowie jest Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II, którego założycielami są Fundacja Lux Veritatis i ministerstwo kultury. Ma ono przybliżać zwiedzającym „1000- letnią historię chrześcijańskiej Polski” i „postaci wielkich Polaków”, ze szczególnym uwzględnieniem Jana Pawła II. Oraz upamiętniać m.in. Polaków ratujących Żydów, tzw. żołnierzy wyklętych, Solidarność oraz Rodzinę Radia Maryja.
Pierwotnie w Centrum Polonia in Tertio Millennio o. Rydzyk nie przewidywał ani budowy muzeum, ani Parku Pamięci.
Według projektów z 2009 roku, przy sanktuarium i uczelni miały powstać aquapark i spa z wodami geotermalnymi oraz hotel.
Ale po zwycięstwie PiS w wyborach 2015 roku, gdy pojawiły się nowe możliwości finansowania „dzieł” o. Rydzyka, koncepcja się zmieniła. Priorytetem stała się część historyczno - martyrologiczna.
W czerwcu 2018 roku Fundacja Lux Veritatis podpisała z ministerstwem kultury umowę o powołaniu Muzeum Pamięć i Tożsamość. Resort wyłoży 117,7 mln zł na budowę jego siedziby i nieznaną jeszcze dziś sumę na inne cele, m.in. stworzenie wystawy stałej.
Wydawałoby się, że wyasygnowanie tak dużych pieniędzy z budżetu państwa na projekty o. Rydzyka, zamknie mu na jakiś czas możliwość ubiegania się o państwowe dotacje. Ale stało się odwrotnie.
Budowa muzeum dała o. Rydzykowi nowy argument przy ubieganiu się o pieniądze na zagospodarowanie terenów w Porcie Drzewnym.
Jak ujawniliśmy rok temu, w październiku 2018 roku premier Mateusz Morawiecki przyznał Fundacji Lux Veritatis 5 mln zł z rezerwy budżetowej na realizację Parku Pamięci Narodowej.
W maju 2019 roku, decyzją premiera, fundacja dostała kolejne 3 mln zł z rezerwy budżetowej na „II etap” budowy Parku Pamięci.
Ale i to nie wyczerpało limitu publicznego wsparcia.
W grudniu 2019 roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu podpisał z Lux Veritatis umowę, na mocy której przyznał jej 300 tys. zł dotacji na „Zagospodarowanie zielenią terenu dotychczasowych nieużytków, w ramach tworzenia w Toruniu Parku Pamięci Narodowej”. Zgodnie z umową fundacja miała z tych pieniędzy kupić prawie 21,5 tys. sadzonek drzew, krzewów, bylin i traw (nie wiemy, jak je policzono).
To z tego dokumentu wiemy, że całą inwestycję Fundacja Lux Veritatis oszacowała na 17,7 mln zł.
Ze strony WFOŚiGW w Toruniu umowę podpisał prezes Ireneusz Stachowiak - były wiceprezydent Inowrocławia (najpierw reprezentujący PiS, później Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobro) i przynajmniej jeszcze do niedawna pełnomocnik Solidarnej Polski w woj. kujawsko-pomorskim.
Także w 2019 roku Fundacja KGHM, której założycielem jest kontrolowany przez państwo koncern miedziowy, przyznała fundacji o. Rydzyka 200 tys. zł - jako „dofinansowanie badań naukowych dotyczących postaw Polaków wobec Żydów podczas II wojny światowej na potrzeby budowy Parku Pamięci Narodowej w Toruniu”.
Do budowy Parku Pamięci dorzuciły się również kontrolowana przez państwo Jastrzębska Spółka Węglowa i jej spółka-córka - Jastrzębskie Zakłady Remontowe. Obie firmy są oficjalnie partnerami projektu.
„Na realizację tej umowy Jastrzębska Spółka Węglowa wyda łącznie 200 tysięcy złotych. Nie podejmowaliśmy żadnych innych działań przy projekcie »Parku Pamięci«” - mówiła w rozmowie z toruńskimi „Nowościami” Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowy JSW.
Jak już wspomnieliśmy na początku tekstu, o pieniądze na realizację Parku Pamięci fundacja o. Rydzyka ubiegała się jeszcze w przynajmniej dwóch miejscach: resorcie kultury i podlegającym mu Narodowym Instytucie Wolności.
Do ministerstwa występowała o przyznanie środków z puli na „miejsca pamięci i trwałe upamiętnienia”. Złożyła 3 projekty:
Ale nie dostała dofinansowania.
Do Narodowego Instytutu Wolności wystąpiła z projektem „Budowa Parku Pamięci działaniem na rzecz polskiej nauki”. Chciała by NIW przyznał jej na ten cel 520 tys. zł. Wniosek przeszedł pomyślnie weryfikację formalną, ale odpadł przy ocenie merytorycznej.
Prawdopodobnie podobne wnioski Lux Veritatis kierowała także do innych państwowych instytucji i spółek. Do czasu publikacji tekstu nie odpowiedziała nam jednak do jakich. I czy otrzymała od nich kolejne dotacje.
* Po publikacji otrzymaliśmy potwierdzenie z Fundacji Lux Veritatis, że 100 tys. zł na Park Pamięci wyłożyły także Jastrzębskie Zakłady Remontowe.
Kościół
Władza
Mateusz Morawiecki
Tadeusz Rydzyk
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Fundacja Lux Veritatis
Instytut im. Jana Pawła II Pamięć i Tożsamość
katastrofa smoleńska
KGHM
Muzeum Pamięć i Tożsamość
Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego
Park Pamięci Narodowej
Radio Maryja
Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i JPII
spółki skarbu państwa
WFOŚiGW
wydatki publiczne
Żydzi
Od wiosny 2016 do wiosny 2022 roku wicenaczelna i szefowa zespołu śledczego OKO.press. Wcześniej dziennikarka „Polityki” (2000-13) i krótko „GW”. W konkursie Grand Press 2016 wybrana Dziennikarzem Roku. W 2019 otrzymała Nagrodę Specjalną Radia Zet - Dziennikarz Dekady. Laureatka kilkunastu innych nagród dziennikarskich. Z łódzkich Bałut.
Od wiosny 2016 do wiosny 2022 roku wicenaczelna i szefowa zespołu śledczego OKO.press. Wcześniej dziennikarka „Polityki” (2000-13) i krótko „GW”. W konkursie Grand Press 2016 wybrana Dziennikarzem Roku. W 2019 otrzymała Nagrodę Specjalną Radia Zet - Dziennikarz Dekady. Laureatka kilkunastu innych nagród dziennikarskich. Z łódzkich Bałut.
Komentarze