Gdy w 2017 roku o. Tadeusz Rydzyk ogłosił w Radiu Maryja pomysł budowy Parku Pamięci Narodowej, mówił, że chce, by był on gotowy na setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. I wzywał, by „pojedyncze osoby” i „różne grupy patriotyczne w Ojczyźnie i Polonii” wsparły jego realizację.
Przeczytaj wezwanie o. Rydzyka ws. budowy Parku Pamięci
Komunikat opublikowany na portalu Radia Maryja 12 listopada 2017 roku:
„Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, Rodacy!
Za rok będziemy obchodzić 100. rocznicę odzyskania po 123 latach rozbiorów niepodległości naszej Ojczyzny. W historii Polski, naszego narodu, były lata chwały, wszechstronnego rozwoju, zwycięstw duchowych, różnych zwycięstw; były sukcesy i cierpienia. Chcemy o tym pamiętać, bo kto nie pamięta przeszłości, nie ma przyszłości. A w czasie zsyłek na Sybir w III części „Dziadów” Adam Mickiewicz pisał: „Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże zapomnij o mnie”.
Aby nie zapomnieć, aby pomóc pamiętać o naszej przeszłości przy Sanktuarium – wotum wdzięczności za św. Jana Pawła II – Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II rozpoczynamy przygotowywanie Parku Pamięci Narodowej. Będzie to na zewnątrz.
Zapraszamy do jego tworzenia wszystkich. Różne grupy patriotyczne w Ojczyźnie i w Polonii. Zapraszamy także pojedyncze osoby. Mamy wiele do upamiętnienia.
Park ten to okazja, by wyrazić wdzięczność tym, na których – można powiedzieć – wyrastały i wyrastają następne pokolenia Polaków. Dzięki których wierze, miłości i ofierze również my żyjemy.
Zapraszamy więc do współtworzenia Parku Pamięci Narodowej. Za rok 100. rocznica odzyskania niepodległości. Niech ten Park już wtedy będzie – na ile to możliwe – w całości wykończony.
o. Tadeusz Rydzyk CSsR, Dyrektor Radia Maryja”
Wyglądało więc na to, że projekt zostanie zrealizowany z darowizn sympatyków toruńskiego radia. Tak się jednak nie stało. Park powstał dopiero w 2020 roku.
Wprawdzie realizowała go założona przez o. Rydzyka Fundacja Lux Veritatis, ale pieniądze wyłożyły w znacznej części – jeśli nie głównie – państwowe instytucje i spółki.
Przeczytaj więcej o Fundacji Lux Veritatis
Fundacja Lux Veritatis (łac. „światło prawdy”) powstała w 1998 roku. Jej założycielem i prezesem jest o. Tadeusz Rydzyk. W zarządzie zasiadają jego najbliżsi współpracownicy: o. Jan Król i Lidia Kochanowicz-Mańk.
Lux Veritatis jest najważniejszym z podmiotów w imperium o. Rydzyka. W 2003 roku dostała koncesję na nadawanie TV Trwam. Należy do niej również spółka Geotermia Toruń, która realizuje wieloletnią idee-fix o. Rydzyka: budowę ciepłowni geotermalnej.
W 2012 roku fundacja zaczęła budowę Świątyni pw. Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. W 2019 roku podpisała z ministerstwem kultury umowę o utworzeniu Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II.
Jak ustaliliśmy, realizacja Parku pochłonęła co najmniej 17,7 mln zł. Z tego:
- w sumie 8 mln zł wyłożyła kancelaria premiera,
- 300 tys. zł Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu,
- 200 tys. zł Fundacja KGHM,
- 200 tys. zł zadeklarował partner projektu – Jastrzębska Spółka Węglowa (*zobacz post scriptum na końcu artykułu).
Nie wiadomo, w jaki sposób i skąd Fundacja Lux Veritatis zdobyła resztę kwoty. Wiemy, że ubiegała się jeszcze o trzy dotacje na Park Pamięci z ministerstwa kultury i o 520 tys. zł dofinansowania z Narodowego Instytutu Wolności. W NIW chciała przepchnąć projekt „Budowa Parku Pamięci działaniem na rzecz polskiej nauki”. Jednak ani resort kultury, ani NIW dotacji na park nie przyznały.
Do szczegółów przyznanych dotacji wrócimy jeszcze w dalszej części artykułu.
Park Pamięci Narodowej w Toruniu. Przy ulicy taras widokowy, pod którym znajduje się wystawa „Polska krwią uświęcona”. Zdjęcie z drona. Fot. Błażej Antonowicz
Wiele do upamiętnienia
„Mamy wiele do upamiętnienia. Park ten to okazja, by wyrazić wdzięczność tym, na których – można powiedzieć – wyrastały i wyrastają następne pokolenia Polaków. Dzięki których wierze, miłości i ofierze również my żyjemy” – tłumaczył o. Rydzyk, ogłaszając w 2017 roku zamiar budowy Parku Pamięci.
Według ówczesnych deklaracji redemptorysty, Park miał się wpisywać się w ciąg upamiętnień 100. rocznicy odzyskania niepodległości.
Niedawno okazało się jednak, że ma być „miejscem hołdu oddanego wszystkim Polakom, którzy w chwili najwyższej próby człowieczeństwa, zachowali się jak trzeba”.
To nawiązanie do historii Danuty Siedzikówny ps. Inka, która w 1946 roku została skazana na śmierć za udział w antykomunistycznym podziemiu. Przed egzekucją w grypsie wysłanym do rodziny, napisała: „Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się, jak trzeba”.
O tym, kto „zachował się, jak trzeba” i kogo należy uhonorować w Parku Pamięci, decydują o. Rydzyk i jego ludzie. Grup do upamiętnienia wciąż przybywa.
Park Pamięci. W tle z lewej strony Sanktuarium NMP, z prawej Muzeum Pamięć i Tożsamość. Pośrodku – taras widokowy. Zdjęcie z drona. Fot. Błażej Antonowicz
Upamiętnić, kogo się da
Dziś Park Pamięci Narodowej to:
- dwie wyłożone granitem aleje tworzące dwa kontury granic Polski oraz ścieżki układające się we wzór pajęczyny;
- 100 szklanych postumentów ustawionych na zewnętrznym konturze Polski. Wypisano na nich ponad 18 tys. nazwisk Polaków, którzy według Lux Veritatis ratowali Żydów w czasie II wojny światowej;
- 16 postumentów ustawionych na wewnętrznym konturze Polski – upamiętniających ponad 2 tys. sióstr zakonnych i 600 księży, którzy mieli ratować Żydów;
- taras widokowy (od strony ulicy, sanktuarium i muzeum);
- zlokalizowana pod tarasem wystawa „Polska krwią uświęcona”, która ma być hołdem dla Polaków zamordowanych i prześladowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej, oficerów zamordowanych przez Rosjan w Katyniu, Lecha Kaczyńskiego oraz innych ofiar katastrofy smoleńskiej;
- i dwie tężnie, które – według Lux Veritatis – pozwolą zwiedzającym „odetchnąć solankową mgiełką”.
Docelowo szklanych postumentów ma być więcej i mają zostać na nich wypisane nazwiska w sumie 40 tys. Polaków, którzy ratowali Żydów oraz 400 Ukraińców, którzy ratowali Polaków podczas rzezi wołyńskiej. Nazwiska bohaterów zgłaszali słuchacze Radia Maryja. A weryfikacją ich historii zajmuje się Instytut Pamięć i Tożsamość, funkcjonujący od 2017 roku przy Fundacji Lux Veritatis.
Sekretem jednak jest, kto konkretnie prowadzi te badania i na ile można uznać je za naukowe, a ich rezultaty – za wiarygodne źródło wiedzy historycznej.
Dla porównania – działający od 1953 roku izraelski instytut Yad Vashem udokumentował dotąd historie i uhonorował tytułem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata niespełna 7 tys. Polaków, którzy ratowali Żydów.

Miał być aquapark, będzie centrum historyczno-martyrologiczne
Park Pamięci Narodowej jest częścią większego kompleksu – Centrum Polonia in Tertio Millennio, które powstaje w Porcie Drzewnym w Toruniu z inicjatywy o. Rydzyka.
W kompleksie powstały już:
- Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i Jana Pawła II,
- Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej z akademikiem,
- ciepłownia geotermalna
- oraz kawiarnia i księgarnia.
W budowie jest Muzeum Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II, którego założycielami są Fundacja Lux Veritatis i ministerstwo kultury. Ma ono przybliżać zwiedzającym „1000- letnią historię chrześcijańskiej Polski” i „postaci wielkich Polaków”, ze szczególnym uwzględnieniem Jana Pawła II. Oraz upamiętniać m.in. Polaków ratujących Żydów, tzw. żołnierzy wyklętych, Solidarność oraz Rodzinę Radia Maryja.

Pierwotnie w Centrum Polonia in Tertio Millennio o. Rydzyk nie przewidywał ani budowy muzeum, ani Parku Pamięci.
Według projektów z 2009 roku, przy sanktuarium i uczelni miały powstać aquapark i spa z wodami geotermalnymi oraz hotel.
Ale po zwycięstwie PiS w wyborach 2015 roku, gdy pojawiły się nowe możliwości finansowania „dzieł” o. Rydzyka, koncepcja się zmieniła. Priorytetem stała się część historyczno – martyrologiczna.
Miliony złotych na inwestycje
W czerwcu 2018 roku Fundacja Lux Veritatis podpisała z ministerstwem kultury umowę o powołaniu Muzeum Pamięć i Tożsamość. Resort wyłoży 117,7 mln zł na budowę jego siedziby i nieznaną jeszcze dziś sumę na inne cele, m.in. stworzenie wystawy stałej.
Wydawałoby się, że wyasygnowanie tak dużych pieniędzy z budżetu państwa na projekty o. Rydzyka, zamknie mu na jakiś czas możliwość ubiegania się o państwowe dotacje. Ale stało się odwrotnie.
Budowa muzeum dała o. Rydzykowi nowy argument przy ubieganiu się o pieniądze na zagospodarowanie terenów w Porcie Drzewnym.
Jak ujawniliśmy rok temu, w październiku 2018 roku premier Mateusz Morawiecki przyznał Fundacji Lux Veritatis 5 mln zł z rezerwy budżetowej na realizację Parku Pamięci Narodowej.
W maju 2019 roku, decyzją premiera, fundacja dostała kolejne 3 mln zł z rezerwy budżetowej na „II etap” budowy Parku Pamięci.
Ale i to nie wyczerpało limitu publicznego wsparcia.
W grudniu 2019 roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Toruniu podpisał z Lux Veritatis umowę, na mocy której przyznał jej 300 tys. zł dotacji na „Zagospodarowanie zielenią terenu dotychczasowych nieużytków, w ramach tworzenia w Toruniu Parku Pamięci Narodowej”. Zgodnie z umową fundacja miała z tych pieniędzy kupić prawie 21,5 tys. sadzonek drzew, krzewów, bylin i traw (nie wiemy, jak je policzono).
To z tego dokumentu wiemy, że całą inwestycję Fundacja Lux Veritatis oszacowała na 17,7 mln zł.

Ze strony WFOŚiGW w Toruniu umowę podpisał prezes Ireneusz Stachowiak – były wiceprezydent Inowrocławia (najpierw reprezentujący PiS, później Solidarną Polskę Zbigniewa Ziobro) i przynajmniej jeszcze do niedawna pełnomocnik Solidarnej Polski w woj. kujawsko-pomorskim.
Także w 2019 roku Fundacja KGHM, której założycielem jest kontrolowany przez państwo koncern miedziowy, przyznała fundacji o. Rydzyka 200 tys. zł – jako „dofinansowanie badań naukowych dotyczących postaw Polaków wobec Żydów podczas II wojny światowej na potrzeby budowy Parku Pamięci Narodowej w Toruniu”.
Do budowy Parku Pamięci dorzuciły się również kontrolowana przez państwo Jastrzębska Spółka Węglowa i jej spółka-córka – Jastrzębskie Zakłady Remontowe. Obie firmy są oficjalnie partnerami projektu.
„Na realizację tej umowy Jastrzębska Spółka Węglowa wyda łącznie 200 tysięcy złotych. Nie podejmowaliśmy żadnych innych działań przy projekcie »Parku Pamięci«” – mówiła w rozmowie z toruńskimi „Nowościami” Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowy JSW.
Park jako działanie na rzecz nauki
Jak już wspomnieliśmy na początku tekstu, o pieniądze na realizację Parku Pamięci fundacja o. Rydzyka ubiegała się jeszcze w przynajmniej dwóch miejscach: resorcie kultury i podlegającym mu Narodowym Instytucie Wolności.
Do ministerstwa występowała o przyznanie środków z puli na „miejsca pamięci i trwałe upamiętnienia”. Złożyła 3 projekty:
- „Park Pamięci Narodowej – prace budowlane związane z tworzeniem infrastruktury miejsca pamięci”,
- „Park Pamięci Narodowej – utrzymanie właściwego stanu otoczenia miejsca pamięci poprzez zakup drzew, krzewów i bylin”,
- oraz „Park pamięci – edukacja i kultura”.
Ale nie dostała dofinansowania.
Do Narodowego Instytutu Wolności wystąpiła z projektem „Budowa Parku Pamięci działaniem na rzecz polskiej nauki”. Chciała by NIW przyznał jej na ten cel 520 tys. zł. Wniosek przeszedł pomyślnie weryfikację formalną, ale odpadł przy ocenie merytorycznej.
Prawdopodobnie podobne wnioski Lux Veritatis kierowała także do innych państwowych instytucji i spółek. Do czasu publikacji tekstu nie odpowiedziała nam jednak do jakich. I czy otrzymała od nich kolejne dotacje.
* Po publikacji otrzymaliśmy potwierdzenie z Fundacji Lux Veritatis, że 100 tys. zł na Park Pamięci wyłożyły także Jastrzębskie Zakłady Remontowe.
Pani redaktor, ja, mówiąc szczerze, już nie mam sił na czytanie o tym złodzieju, antysemicie, manipulatorze i o jego akolitach! Jest to tak obrzydliwa postać, ale chyba jako społeczeństwo "zasłużyliśmy" na niego latami bierności!
Na kolana i do Częstochowy czarci synu
Chyba do Torunia?
Pani Marto, podpisuję się pod Pani słowami.
Bóg, religia, 100 lecie różnych wydarzeń niefortunnie przypadły w roku, w którym rządzi PIS i jego kolesie oraz organizacje pasożytujące na naszych podatkach.
Przestałam już oglądać wiadomości, nie znoszę gadających głów w żadnej TV. Nasz Kraj ma problemy gospodarcze, zdrowotne, z ochroną środowiska, ekonomiczne, współpracy z sąsiadami, z przestrzeganiem prawa, a my od kilku miesięcy albo widzimy premiera i członków rządu w rekonesansie po polskiej prowincji w zdobywaniu głosów dla Dudy, a teraz operę mydlaną pt . kto kogo pokona- delfin Ziobro (o! chciałby!!!) Kaczyńskiego, czy odwrotnie.
Rozważane są różne scenariusze, a nam coraz niżej opadają szczęki.
W kilka lat zrujnowano nam wszelkie cechy państwa odrodzonego po latach centralnie sterowanej gospodarki, z I sekretarzem partii. Zamiast działać,cos razem tworzyć- budujemy bzdurne parki, z równie bzdurnych powodów, obstawiamy je pomnikami straszącymi przechodniów i wydajemy kupę kasy bez żadnego rozliczenia.
PS.w świecie za chwilę będziemy postrzegani jako ci, którzy mieli złoty róg…
Ten człowiek wygrał rząd dusz dużej części narodu. On reprezentuje ich aspiracje. I nie ogranicza się to w żadnym wypadku do słuchaczy Radia Maryja. Rzucanie epitetami na niego do niczego nie doprowadzi. Trzeba przeprowadzić rzetelne śledztwo w sprawie jego finansów, z jednej strony, a z drugiej należy dyskredytować jego nienawistną ideologię.
To wizytówka polskiego KK nieoficjalnie mocno wspierana przez znaczną część episkopatu wypełniająca sformułowany cel polskiej polityki przez ówczesnego wiceprezes Rady Ministrów w rządzie Hanny Suchockiej, Henryka Goryszewskiego, który w lutym 1993 roku, podczas mszy św. w Rudce koło Briańska powiedział: „Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy w Polsce będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka”. Ten cel realizuje obecnie zjednoczona prawica w pełnym sojuszu z instytucjonalnym KK.
Idź precz szatanie
"Szatan" – tylko z dużej litery, nieszanowny Panie.
Zwą mnie tym który niesie światło, czyli wiedzę- L.Cypfer
Tadeusz Rydzyk i jego działalność to jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy… argument za wprowadzeniem ścisłego rozdziału Kościoła katolickiego od Państwa.
To moja odpowiedź na oczekiwania rozdziału. Joseph Campbell, amerykański mitoznawca, religioznawca, pisarz i myśliciel. Uznawany za jednego z najwybitniejszych mitografów XX wieku cyt. Zdania z książki pt. Potęga mitu „Kiedy nasz najmłodszy syn obejrzał \"Gwiezdne wojny\" dwunasty albo trzynasty raz z rzędu, spytałem go: Dlaczego oglądasz je tak często? A ON mi na to: Z tego samego powodu, dla którego ty przez całe życie czytasz w kółko Stary Testament. Znalazł się w świecie nowego mitu”. Kolejny ważny cytat „Idea, że nadnaturalne to coś powyżej i ponad naturalnym, jest zabójcza i uczyniła ona z tego świata coś na kształt pustyni, krainy, w której ludzie żyli życiem nieautentycznym, nigdy nie robiąc tego, czego naprawdę chcieli, bo prawa nadnaturalne żądały od nich, by żyli zgodnie ze wskazaniami ich duchowych przywódców”. Campbell twierdził, że mitologia Zachodu opiera się na światopoglądzie z pierwszego tysiąclecia przed naszą erą, który nie zgadza się ze współczesnym wyobrażeniem o wszechświecie. Pytanie czy jesteśmy w stanie, w czasach szybkich obecnie zmian zmitologizować je. Uważał, że prędzej czy później się to stanie.
Święta prawda.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
No i jeszcze całkiem w duchu listów świętego Pawła o geotermii i biblijnej przypowieści o tężniach solankowych…
A czy to pan do tego doplaca? I dlaczego, jak zreszta i na kk, zmuszeni sa placic podatnicy, ktorzy i Radio Maryja i Kosciol Katolicki maja gleboko w d…
Pan Rydzyk, bo to zaden ksiadz, jest po prostu oszustem, jakich wielu, tyle, ze w kraju oglupionym jak prowincjonalna Polska moze krasc i wyludzac na wielka skale. Z Niemiec, jeszcze kiedy byl w hohsztsplerskich powijakach, go wyrzucili
Inni budują techniczne instytuty naukowe w celu badań i szukania nowej wiedzy i umiejętności, a my budujemy kolejne parki, miejsca pamięci.
Nigdy nie będziemy gospodarczą potęgą. Modlitwa nie działa.
Bo życie PRZESZŁOŚCIĄ jest prostsze i tańsze niż życie PRZYSZŁOŚCIĄ
Z tym "tańsze" to akurat bym się nie zgodził w przypadku naszego rządu.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Spadaj! Fruń! My se tu sobie upadniemy. A ty fruń! Nikt takich jak ty tu nie potrzebuje.
Polska opleciona pajęczyną – swoją drogą ciekawy pomysł. Zwłaszcza, że może budzić skojarzenia diametralnie odmienne od intencji twórcy tej instalacji.
Bardzo mądre inwestycje geotermia ,szkoła medialna . Brawo O. Tadeusz
Z niego taki Tadeusz, jak i ojciec.
Chociaż, kto wie czy w tamtych czasach, na delegacji w RFN nie narobił dzieci.
Kto wie…
Żebyż to było ze składek tych , którym działalność biznesmena O.Tadeusza podoba się, to nie mam nic przeciw.
Dziękuję za ten artykuł. Kolejny. Dobrze, że powstają, ale co zmieniają? Czy Rydzyk i KK dostaje mniej pieniędzy od Państwa? Proponuję wspierać działania Projektu Świeckie Państwo, finansowo akcję Halo Radio https://halo.radio/kampania/, czynnie wskazywać cynizm nauk KK w Polsce i zgłaszać parafie, które biorą udział w akcji Godek i przeciw LGBT, rozmawiać z bliskimi o konsekwencjach sojuszu tronu z ołtarzem dla przyszłych pokoleń, tworzyć petycje sprzeciwiające się wydawaniu pieniędzy podatników na KK i działania Rydzyka przez rząd. Pisanie artykułów jest ważne, ważniejsze jest zorganizowanie akcji, która przyniesie rezultaty. Brak reakcji jest przyzwoleniem na te działania. Nasza społeczna polaryzacja, brak wiedzy i chęci do czynnej, oddolnej społecznej działalności jest przyzwoleniem dla działań kast politycznych i kościelnych osłabiających nas i nasz kraj. Zacznijmy działać!
Pablo, nie ma tu dla ciebie miejsca
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Na tym polega przyjaźń międzynarodowa, solidarność europejska. W tym nadzieja Europy: jeden naród pomoże drugiemu. Rewolucja godna rewolucji kopernikowskiej.
A co jest zlego w poprawnej polszczyznie, ze uparcie ja pan kaleczy. Prosze sie zajmnac doksztalcaniem a nie Unja i lgbt (a wie pan co to wlasciwie znaczy?)
Wszustkie nawoływania o pomoc finansową dla ciężko chorych dzieci powinna być skierowana do Rydzyka ponieważ te miliony dla niego są z naszch ppdatków.Rząd zamiast na zdrowie daje Rydzowi na jego zachcianki
Dobrze, że Kanada ogranicza działalność tego ga*g*a w koloratce. Brawo, Kanadyjczycy. Swoją drogą przykre to, że znowu inne społeczeństwo pokazuje Polakom, jak się powinno załatwiać sprawy takich jak on. Stwierdzili, że przekaz jego radia jest nienawistny i szkodliwy i że oni takiego u siebie nie chcą, zwłaszcza po tym, co kk nawyrabiał z rdzenną ludnością Kanady, zatem podziękowali za współpracę, a katopolaczki dalej swoje ciężko zarobione pieniądze w zębach temu "kapłanowi" będą nosili. Nic do nich nie dociera, niczego się nie uczą. Wstyd, że tego typu działalność w ogóle jest możliwa i promowana. I dziwić się, że Jedwabne w tym kraju było możliwe. Ano było, taka mentalność.