Tajemnica znikających filmów "szkoleniowych o zdrowiu prokreacyjnym" została - częściowo - wyjaśniona. Ministerstwo, które finansowało projekt, tłumaczy OKO.press, że o filmach nie wiedziało i nie oceniło ich merytorycznie. Dlatego po naszej publikacji kazało zdjąć. Wciąż nie wiadomo, ile milionów dostała Lechaa Consulting. I gdzie się firma podziewa?
"Ministerstwo Zdrowia podjęło stosowne kroki w stosunku do firmy [Lechaa Consulting], która była odpowiedzialna za przygotowanie i produkcję materiałów wideo. Została zobowiązana do usunięcia filmów ze strony internetowej oraz poddania weryfikacji merytorycznej i akceptacji przez ekspertów Ministerstwa Zdrowia", napisało Ministerstwo do OKO.press.
9 kwietnia 2018 roku opublikowaliśmy tekst o pełnej zabobonów i głupstw stronie internetowej projektu "W stronę dojrzałości". Na ten projekt edukacyjny dla szkół ponadgimnazjalnych firma Lechaa Consulting dostała z Ministerstwa Zdrowia prawie 10 mln zł. Tak w każdym razie wynika z ogłoszeniu o wynikach konkursu, który rozpisało ministerstwo w 2017 roku (o czym dalej).
Filmy szkoleniowe dawały ponury obraz tego, jak będą wyglądały zajęcia dla młodzieży i o czym będą opowiadać "eksperci" od zdrowia prokreacyjnego. Ze zdumieniem dowiedzieliśmy się m.in., że:
Szczegółowo kłamstwa i manipulacje zawarte w filmach omówiliśmy tutaj.
Trzy dni po publikacji OKO.press filmy zniknęły ze strony internetowej projektu. Dzwoniliśmy do firmy Lechaa Consulting, która, zgodnie z informacjami podanymi na stronie, realizowała program "W stronę dojrzałości". Koordynatorka projektu z Lechaa Consulting, Renata Krupa, powiedziała jednak OKO.press, że tylko resort zdrowia będzie odpowiadał na pytania.
O tyle nas to zaskoczyło, że jeszcze dzień wcześniej na stronach niektórych kuratoriów i szkół to właśnie Krupa była wymieniona jako osoba, z którą należy się kontaktować w sprawie projektu (w zakładce zrzut ekranu ze strony kuratorium oświaty w Krakowie):
Zapytaliśmy zatem resort zdrowia, o co właściwie chodzi. Ministerstwo bardzo szybko - choć momentami dość tajemniczo - odpowiedziało na nasze pytania. Resort informuje, że:
Bardzo nas cieszy, że ministerstwo nie uważa, że kobiety, które chcą dobrze zarabiać, są winne rozprzestrzenianiu się wirusa HIV (jak to zasugerował dr Marek Ślusarski na jednym z omawianych filmów - zrzut ekranu poniżej).
To dziwne wyjaśnienie. Zdaniem OKO.press, to równie źle, bo jeżeli nauczyciele dowiedzą się z projektu finansowanego przez resort zdrowia, że antykoncepcja powoduje raka i choroby serca, to zaczną takie banialuki powtarzać uczniom. A ludzie są łatwowierni...
Są w odpowiedzi ministerstwa dwie zupełnie niejasne informacje.
Po pierwsze, resort zastrzega, że Lechaa Consulting nie dostał na realizację projektu 10 mln zł, ale 1 653 940 zł. Tymczasem z informacji ze strony internetowej ministerstwa wynika, że oferent - Lechaa Consulting - dostał na realizację zadania 9 655 796 zł. O to będziemy dalej pytać resort.
Po drugie, MZ informuje, że już 15 stycznia 2018 roku wykonawca rozliczył się z projektu. To dziwne, bo umowa została podpisana 10 sierpnia 2017 roku. To oznacza, że na prowadzenie projektu firma miała co najwyżej cztery miesiące. Czemu zatem strona projektu informuje, że zajęcia w szkołach będą trwały do czerwca 2019 r.:
O to także będziemy pytać ministerstwo.
Ciągle także nie wiadomo, dlaczego firma realizująca zadanie finansowane przez MZ odmawia komentarza. Niezależnie od tego, czy dostała na niego 10 mln czy 2 mln zł.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze