0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Cezary Aszkielowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Cezary Aszkielo...

Mam 69 lat. Od dziecka choruję na astmę. Na łamach OKO.press napisałem wiele tekstów na temat pandemii COVID-19. Wielokrotnie przekonywałem czytelników do szczepień przeciw wirusowi SARS-CoV-2.

Przeczytaj także:

Kiedy w czasach “przedszczepionkowych” wyliczyłem z dostępnego na sieci kalkulatora ryzyko hospitalizacji i zgonu z racji COVID-19 (pod uwagę brano tam moją płeć, wiek i fakt, że choruję na astmę), okazało się, że ryzyko wylądowania w szpitalu wynosi aż 59,3 proc., a zgonu 14,1.

Kiedy w czasach “przedszczepionkowych” wyliczyłem z dostępnego na sieci kalkulatora ryzyko hospitalizacji i zgonu z racji COVID-19 (pod uwagę brano tam moją płeć, wiek i fakt, że choruję na astmę), okazało się, że ryzyko wylądowania w szpitalu wynosi aż 59,3 proc., a zgonu 14,1.

Dodajmy, że byłem wtedy o 5 lat młodszy, ale z drugiej strony wirus był zdecydowanie groźniejszy niż dziś. No i wówczas nie miałem w organizmie żadnych przeciwciał przeciw zarazkowi, ponieważ nigdy wcześniej się z nim nie zetknąłem.

Skierowanie na IKP

W ciągu ostatnich 4 lat przeciwko COVID-19 szczepiłem się czterokrotnie.

;
Na zdjęciu Sławomir Zagórski
Sławomir Zagórski

Biolog, dziennikarz. Zrobił doktorat na UW, uczył biologii studentów w Algierii. 20 lat spędził w „Gazecie Wyborczej”. Współzakładał tam dział nauki i wypromował wielu dziennikarzy naukowych. Pracował też m.in. w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, zajmując się współpracą naukową i kulturalną między Stanami a Polską. W OKO.press pisze głównie o systemie ochrony zdrowia.

Komentarze