0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

22:02 14-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Podsumowanie czwartku 14.12. Przełom w Brukseli, a nowy rząd szykuje miotłę na TVP

W Brukseli działa się historia, a na Woronicza widać było zwiastuny początku końca. Polityczny czwartek zapamiętamy przede wszystkim za sprawą prób obrony obecnych porządków w TVP i otwarcia perspektywy rozszerzenia Unii Europejskiej.

W krajowej polityce najwięcej uwagi poświęcaliśmy próbom „zabetonowania” telewizji publicznej. Rano gruchnęła wiadomość o powołania prokurenta w TVP. W razie likwidacji spółki miałby on przejąć władzę w stacji, blokując wprowadzenie do niej ministerialnego kuratora. Prawnicy mają jednak wątpliwości, czy taki krok zadziała. „Prokura udzielona P. Herburtowi przez obecny zarząd Telewizji Polskiej wygaśnie z mocy prawa w sytuacji, gdy sąd rejestrowy powoła dla TVP kuratora (art. 109 (7) par. 3(1) KC)” – skomentowała sprawę na Twitterze prof. Katarzyna Bilewska, kierowniczka Katedry Prawa Handlowego na Uniwersytecie Warszawskim.

Przepis kodeksu cywilnego, który przywołuje prof. Bilewska mówi o tym, że „Prokura wygasa wskutek ustanowienia kuratora na podstawie art. 42 § 1. W okresie kurateli prokura nie może być ustanowiona”.

Redakcja „Wiadomości” TVP próbuje bronić się przez atak

Wieczorem przed siedzibą TVP odbyła się demonstracja w obronie „wolnych mediów” (czyli samej TVP) zorganizowana przez członków Klubów Gazety Polskiej. Przyszło kilkaset osób, w tym pracownicy stacji, którzy dziękowali za poparcie. Popołudniu zebrać miała się z kolei Rada Mediów Narodowych, sprawująca kontrolę nad publicznymi nadawcami. W porządku obrad RMN znalazło się „Omówienie sytuacji w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji oraz Polskiej Agencji Prasowej w związku z zapowiadanymi przez rząd Donalda Tuska działaniami wobec mediów publicznych.” Nie znamy na razie efektu pracy zdominowanej przez osoby z otoczenia PiS Rady. Można się jednak spodziewać, że nadzorująca TVP i Polskie Radio instytucja próbowała wyprzedzić działania rządzących, w tym odpowiedzialnego za publiczne media ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza.

Do obrony publicznego nadawcy ruszył też Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej, decydując o zabezpieczeniu, polegającego na zakazie likwidacji i zmian w zarządzie spółek publicznych mediów. Według prawników zarządzenie to jest nieskuteczne.

W czwartkowym wydaniu „Wiadomości” redakcja programu jeszcze broniła swoich pozycji, atakując Donalda Tuska, strasząc Niemcami i próbując przekonywać, że jej trwanie jest gwarancją pluralizmu w polskich mediach. Wysiłki pracowników serwisu informacyjnego raczej nie przyniosą efektu.

Będą środki z KPO? Jourova na tak

Na forum unijnym obserwowaliśmy przede wszystkim dwa ważne wydarzenia: starania polskiego rządu o odblokowanie funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. Minister spraw europejskich Adam Szłapka spotkał się z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Věrą Jourovą. Rozmawiali o sposobie przywrócenia w Polsce praworządności i wypełnienia kamieni milowych, by możliwe było odblokowanie KPO oraz funduszy spójności dla Polski. Věra Jourova miała potwierdzić, że jest przekonana, że „Polska wróciła do przestrzegania wartości europejskich”, a „takie wartości jak rządy prawa są [dla nowego polskiego rządu] bardzo ważne”.„Atmosfera wokół Polski jest naprawdę bardzo dobra” – powiedział Szłapka po spotkaniu. W Brukseli zapadła też przełomowa decyzja, która prowadzić będzie do rozszerzenia Unii Europejskiej.

O rozszerzeniu w Brukseli

Państwa członkowskie podjęły jednogłośną decyzje o otwarciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą, Mołdawią, a także przyznaniu Gruzji statusu państwa członkowskiego. Negocjacje z Bośnią i Hercegowinę zostaną otwarte, gdy tylko kraj ten w większym stopniu osiągnie kryteria członkostwa.

Jako pierwszy informację o decyzji dzisiejszego szczytu UE w świat puścił przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. „Rada Europejska zdecydowała o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. EUCO przyznała Gruzji status kraju kandydującego. UE rozpocznie negocjacje z Bośnią i Hercegowiną po osiągnięciu niezbędnego stopnia zgodności z kryteriami członkostwa i zwróciła się do Komisji o przedstawienie sprawozdania do marca w celu podjęcia takiej decyzji” – napisał na platformie X.

Decyzja została podjęta mimo sprzeciwu premiera Węgier Viktora Orbana. Orban dobrowolnie opuścił salę obrad, by możliwe było głosowanie jednomyślne wszystkich uczestników Rady Europejskiej. W ten sposób chciał wyrazić sprzeciw, ale jednocześnie nie blokować decyzji pozostałych państw członkowskich.

Nie tylko UE i TVP. O czym jeszcze przeczytacie w OKO.press?

W Poznaniu nasza reporterka obserwowała zakończoną sukcesem walkę o zachowanie jednego z akademików. W sprawę zaangażował się nowy minister nauki Dariusz Wieczorek. „Jowita zostaje” – zapewnił studentów okupujących poznański akademik minister nauki. „Cieszymy się. Minister spełni największy postulat. Będziemy pilnować, by doszło do dialogu w sprawie publicznych stołówek i zasobów mieszkaniowych uczelni” – mówi jeden z protestujących

Przeczytaj także:

Spoglądamy też na nieuchronne zmiany w oświacie. „Nie będzie podziału łupów w kuratoriach oświaty. Będą prawdziwe konkursy” – słyszymy w ministerstwie edukacji. Szefowa resortu Barbara Nowacka chce jak najszybciej odwołać ze stanowisk Barbarę Nowak i innych funkcjonariuszy PiS. Ale pojawiają się informacje, że zastąpią ich nominaci wskazani przez partie nowej większości.

Przeczytaj także:

20:31 14-12-2023

Mastalerek: prezydent nie będzie blokował rządu

„Prezydent będzie do każdej ustawy podchodził w taki sposób, że kiedy wpłynie na jego biurko, to będzie podejmował decyzje” – mówił w TVN24 Marcin Mastalerek z Kancelarii Prezydenta. Jak zapewnił, celem Andrzeja Dudy nie będzie zwarcie z rządem przy każdej okazji, a w ocenie poszczególnych ustaw będzie mu pomagało jego prawnicze wykształcenie.

Mastalerek odniósł się też do negatywnych opinii dotyczących planu postawienia modułowych reaktorów jądrowych przez spółkę Orlen Synthos Green Energy. Wydała je Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, co nie przeszkodziło w akceptacji projektów przez ministrę klimatu jeszcze przed zmianą władzy.

„Prezydent ma zaufanie do ministra Kamińskiego, a także do służb, to jest ta druga strona, którą chciałem powiedzieć. Nie rozmawiałem o tym, nie chciałbym nikogo wprowadzać w błąd. Z jednej strony atom polską racją stanu, z drugiej strony pełne zaufanie wobec ministra Kamińskiego” – mówił Mastalerek. Treść opinii jest niejawna, jednak były one powodem spięcia pomiędzy prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem a byłym już szefem ABW Mariuszem Kamińskim.

19:31 14-12-2023

Jutro o 11:30 w Krakowie ministra edukacji Barbara Nowacka ma wystąpić z ważnym ogłoszeniem – zapowiedzieli wspólnie szefowa resortu edukacji i minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Jeśli wierzyć zapowiedz, uczniowie mają być zadowoleni. Możliwe, że przyjazd Nowackiej do Krakowa wiąże się z planem zastąpienia małopolskiej kuratorki Barbary Nowak nową osobą.

17:55 14-12-2023

Prawa autorskie: Unia Europejska mat.pras.Unia Europejska mat....

Przełomowa decyzja liderów UE w sprawie rozszerzenia!

„Historię tworzą Ci, którzy nie męczą się walką o wolność” – napisał w portalu X prezydent Wołodymyr Zełenski, komentując decyzję Rady Europejskiej. Decyzja została podjęta, bo Viktor Orbán opuścił na chwilę salę obrad

A jednak! Państwa członkowskie podjęły jednogłośną decyzje o otwarciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą, Mołdawią oraz o przyznaniu Gruzji statusu państwa członkowskiego. Negocjacje z Bośnią i Hercegowinę zostaną otwarte, gdy tylko kraj ten w większym stopniu osiągnie kryteria członkostwa. Sytuacja Bośni i Hercegowiny może się rozstrzygnąć już w marcu 2024.

Jako pierwszy informację o decyzji dzisiejszego szczytu UE w świat puścił przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel.

„Rada Europejska zdecydowała o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. EUCO przyznała Gruzji status kraju kandydującego. UE rozpocznie negocjacje z Bośnią i Hercegowiną po osiągnięciu niezbędnego stopnia zgodności z kryteriami członkostwa i zwróciła się do Komisji o przedstawienie sprawozdania do marca w celu podjęcia takiej decyzji” – napisał na platformie X.

„To wyraźny sygnał nadziei dla obywateli [tych krajów] oraz dla naszego kontynentu” – podkreślił Michel.

Dopiero po tym, jak opublikowany został wpis Michela, do dziennikarzy zgromadzonych w budynku Rady wyszła rzeczniczka prasowa.

„Decyzja była jednogłośna, nikt się nie sprzeciwiał” – poinformowała.

To zaskakujące, bo zdecydowane weto w tym temacie jeszcze dziś zgłaszał premier Viktor Orbán. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Orbán podczas głosowania opuścił pokój obrad. To dotąd jeszcze nigdy nie zastosowany w Radzie Europejskiej wybieg, pozwalający przegłosować jednogłośnie projekt, przy zachowaniu stanowisk uczestników obrad. To tzw. „konstruktywne wstrzymanie się od głosu” lub „dobrowolna nieobecność”.

Tuż po ogłoszeniu decyzji szczytu, premier Węgier skomentował ten fakt w mediach społecznościowych.

„Otwarcie negocjacji akcesyjnych z Ukrainą to zły pomysł. Dlatego Węgry nie poparły tej decyzji” – powiedział.

Ale to co jest dziś najważniejsze, to radość Ukrainy, Mołdawii, proeuropejsko nastawionych obywateli Gruzji oraz Bośni i Hercegowiny.

Przeczytaj także:

16:55 14-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

TVP zabetonowane przez decyzję Trybunału Przyłębskiej? Prawniczka: zabezpieczenie „nie jest prawnie skuteczne”

Trwają próby zabetonowania TVP. Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej wydał decyzję, na mocy której medium ma być „nielikwidowalne”. Ale to nic nie da – twierdzi ekspertka.

Przez cały dzień dużo dzieje się wokół sprawy planowanych zmian w TVP. Nowa władza chce szybko i skutecznie rozprawić się z pracującymi tam propagandystami i wprowadzić zmiany w informacyjnych redakcjach. Organy państwa wciąż zależne od otoczenia Prawa i Sprawiedliwości próbują utrudnić te działania.

W czwartkowe popołudnie dotyczące TVP decyzję wydał Trybunał Konstytucyjny. TK uznał, że sytuacja wokół telewizji wymaga zabezpieczenia, polegającym na zakazie „jakiekolwiek czynności zmierzające do likwidacji, wszczęcia likwidacji oraz rozwiązania tych spółek kapitałowych” oraz „jakiekolwiek czynności mające na celu zmiany w ich zarządach”. Trybunał Julii Przyłębskiej zrobił to, mimo że wcześniej uznał, że nie ma takiej możliwości – zauważył w mediach społecznościowych Klaudiusz Slezak, dziennikarz Radia Nowy Świat.

Zabezpieczenie Trybunału nie będzie miało wpływu na przyszłość mediów publicznych – zauważa prof. Katarzyna Bilewska, adwokatka z Uniwersytetu Warszawskiego.

„Według KPC (Kodeksu Postępowania Cywilnego – przyp. aut.), które się tu stosuje odpowiednio, sąd może skierować nakazy i zakazy w trybie zabezpieczenia tylko wobec stron postępowania, a według wniosku uczestnikami tego postępowania są tylko Sejm i Prokurator Generalny- nie Skarb Państwa i nie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego” – napisała w serwisie X (twitter.com).