Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
„Protest Wolnych Polaków” został zorganizowany przez kluby „Gazety Polskiej”. Kilka tysięcy demonstrantów przyjechało z całej Polski. Był także Jarosław Kaczyński oraz Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik
Przed Trybunałem Konstytucyjnym trwa „Protest Wolnych Polaków” zwołany przez Kluby Gazety Polskiej. Zapowiadano 10 tys. demonstrantów, przyjechało z całej Polski kilka tysięcy. Naczelny GP przekonywał na początku wiecu, że „dziś Polską rządzą gomułkowskie trepy przebrane w europejskie szaty”. Polityczni przeciwnicy PiS nieustannie byli wyzywani ze sceny od złodziei, bandytów, zdrajców i nieudaczników.
Jarosław Kaczyński, który wszedł na scenę po godzinie od rozpoczęcia wiecu, chwalił media pisowskie, mówił, że „TV Republika jest wspaniała, ale nie może być jedna. Musimy odzyskać media".
„Na Wschodzie wojna, a na Zachodzie chcą nas uczynić terenem zamieszkiwanym przez Polaków, ale zarządzanym z zewnątrz. Potrzebujemy polityki wielkich przedsięwzięć. Choć one godzą w interesy innych państw, głównie Niemiec. Rząd musi to nasze prawo szanować, a teraz bardziej szanuje interesy sąsiadów z Zachodu” – przekonywał.
Potem prezes PiS przeszedł do krytyki kobiet z rządu Donalda Tuska. „Z całym szacunkiem dla tych pań, ale może powinny się gdzieś indziej udzielać, a nie w rządzie RP. Jeśli Tusk jest wrogiem kobiet, działa po mistrzowsku. Bo skład [rządu] pod kątem płci pięknej służy tej niechęci. Ale może on umysłowo jest bliski tym paniom” – przekonywał. I kobietom w rządzie Tuska przeciwstawiał kobiety z PiS, Beatę Szydło i Elżbietę Witek.
Gdy tłum wykrzykiwał pod adresem Donalda Tuska i polityków rządowych: „Do Berlina„, Kaczyński ripostował: ”Może lepiej dalej, Berlin jest blisko. Lepiej do Nowej Zelandii albo na Pacyfik. Bez nich Polska byłaby lepsza".
Na wiecu pojawili się także politycy PiS Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik, do których ludzie krzyczeli: „Cześć i chwała bohaterom”. „Walczyliście z tym bezprawiem, chcieli odebrać nam wszystko! Nigdy nie wywiesimy białych flag” — mówił Kamiński.
Wiele wskazuje na to, że sprawa Kamińskiego i Wąsika, czyli „więźniów politycznych” i ofiar „zamachu na demokrację rządu Tuska”, ma być paliwem „opozycji totalnej”, jaką postanowił zostać PiS.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali ułaskawieni przez prezydenta i wyszli z więzienia w Radomiu i Przytułach Starych pod koniec stycznia 2024 roku. Skazani byli posłowie PiS po prawomocnym wyroku sądu w ich sprawie spędzili w zakładach karnych 15 dni.
Przypomnijmy, że sąd uznał, że Kamiński fabrykując aferę gruntową przekraczał uprawnienia i działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego. Wąsik miał złamać także ustawę o CBA, która nakazuje „odmówić polecenia przełożonego, jeżeli łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa”. Pisaliśmy o tym tutaj:
W drodze pod pomnik smoleński, Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków PiS otoczyła grupa ludzi. Jarosław Kaczyński nie wytrzymał i wyrwał baner z napisem „Kłamstwo smoleńskie” z rąk jednej z osób. Wiemy, kim jest ten mężczyna
Podczas obchodów 166. miesięcznicy smoleńskiej w drodze pod pomnik smoleński, Jarosława Kaczyńskiego i innych polityków PiS, otoczyła grupa ludzi. Aktywiści przyszli z banerami: „Kłamstwo smoleńskie”, „Nie ma nic wiecznego na pl. Piłsudskiego”, „Szczęśliwej Polski już czas”, „Widmo wojny światowej... PiS chce wojny domowej. Prezent dla Putina”, „Nigdy więcej rządów PiSu”.
Kiedy na placu Piłsudskiego pojawił polityk PiS Maciej Wąsik, rozległy się krzyki: „Będziesz siedział”. Tłum krzyczał też w stronę prezesa PiS. A ten nie wytrzymał i wyrwał baner z napisem „Kłamstwo smoleńskie” z rąk jednej z osób. Widać to na nagraniu poniżej:
Jak ustaliło OKO.press mężczyzna, który trzymał baner „Kłamstwa smoleńskiego” to Zbigniew Aniszewski, 75-letni członek SLD, aktywista uliczny. To właśnie on padł w 2002 roku ofiarą chamskiej odzywki Lecha Kaczyńskiego „Spieprzaj, dziadu!”. Czytaj niezwykłą rozmowę z Aniszewskim. Tym razem Jarosław Kaczyński wyzywał go od „gnojów” i „zasranych gówniarzy”.
Jarosław Kaczyński jest coraz trudniejszy do upilnowania przez otaczającą go partyjną świtę. Podczas miesięcznicy smoleńskiej 10 października 2023 roku prezes PiS rzucił się na wieniec protestującego samotnie od 2019 roku Zbigniewa Komosy i zniszczył tabliczkę z napisem „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego”. Pisaliśmy o tym tutaj:
Jeans Stoltenberg apeluje o wzmocnienie Zachodu i większe wsparcie Ukrainy. „Musimy szybciej odbudować i rozbudować naszą bazę przemysłową, abyśmy mogli zwiększyć dostawy na Ukrainę”
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg w rozmowie z „Die Welt” stwierdził, że „NATO nie szuka wojny z Rosją”. Ale „musi przygotować się na konfrontację, która może trwać dziesięciolecia”.
Stoltenberg ostrzegł, że prezydent Rosji Władimir Putin przygotowuje gospodarkę swojego kraju na długą wojnę. „Rosja nastawia całą swoją gospodarkę na wojnę, musimy także zrobić więcej dla naszego bezpieczeństwa. Musimy szybciej odbudować i rozbudować naszą bazę przemysłową, abyśmy mogli zwiększyć dostawy na Ukrainę i uzupełnić własne zapasy. Oznacza to przejście od powolnej produkcji w czasach pokoju do szybkiej produkcji, wymaganej w czasie konfliktu”.
Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił nowo mianowanego Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandra Syrskiego w Kwaterze Głównej Naczelnego Wodza i Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony w miejsce Walerija Załużnego. I usunął ze składu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony byłą minister ds. weteranów Julię Łaputinę.
Środowisko księgarskie apeluje, do polityków i samorządów w Polsce o ratowanie księgarstwa i czytelnictwa.
„Zwracamy się z apelem do wszystkich opcji politycznych, samorządów oraz ludzi kultury o podjęcie rozmów z naszym środowiskiem w celu ratowania polskiego księgarstwa i czytelnictwa. W najwyższym stopniu niepokoi nas skrajnie niski poziom czytelnictwa w naszym kraju – zajmujemy trzecie miejsce od końca w Unii Europejskiej. Tak samo martwi nas upadek ponad tysiąca księgarni w ostatnich kilkunastu latach, a te sprawy są ze sobą ściśle powiązane” – pisze w liście 80 księgarzy.
List otwarty do wszystkich polityków i samorządów w Polsce Zanim znikną ostatnie księgarnie w polskich miastach i miasteczkach
Szanowni Państwo,
my, polscy księgarze niezależni, jak i skupieni w Stowarzyszeniu Księgarzy Polskich, zwracamy się z apelem do wszystkich opcji politycznych, samorządów oraz ludzi kultury o podjęcie rozmów z naszym środowiskiem w celu ratowania polskiego księgarstwa i czytelnictwa. W najwyższym stopniu niepokoi nas skrajnie niski poziom czytelnictwa w naszym kraju – zajmujemy trzecie miejsce od końca w Unii Europejskiej. Tak samo martwi nas upadek ponad tysiąca księgarni w ostatnich kilkunastu latach, a te sprawy są ze sobą ściśle powiązane.
W krajach o znacznie wyższym poziomie czytelnictwa znajdujemy gotowe rozwiązania, które uporządkowały rynek książki, zwiększyły liczbę księgarni oraz wpłynęły na rozwój czytelnictwa. Zaczynamy się cywilizacyjnie oddalać od tych państw. Takie kraje jak Niemcy, Francja, Włochy czy Hiszpania znalazły skuteczne rozwiązanie wielu problemów, uchwalając niemal jednogłośnie ustawę o książce, akceptowaną przez wszystkie siły polityczne w wymienionych państwach. Nie ulega wątpliwości, że ta kwestia powinna łączyć ludzi zdających sobie sprawę, że należy stanąć do wyścigu cywilizacyjnego z innymi krajami. W państwach, w których jest największa dostępność książek, także dzięki rozbudowanej sieci księgarni, oraz duże czytelnictwo, zawsze jest też wyższy poziom innowacyjności. Czy możemy wygrać ten wyścig cywilizacyjny? Skorzystajmy z dobrych doświadczeń innych krajów i wpłyńmy na rozwój naszego Państwa.
Prosimy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz sejmową i senacką Komisję Kultury i Środków Przekazu o niezwłoczne podjęcie rozmów zmierzających do wprowadzenia ustawy o książce dającej szansę na rozwój czytelnictwa i uratowanie ginących polskich księgarni, a także nadzieję na ich reaktywację. Naszym wspólnym celem powinno być stworzenie warunków do istnienia w każdym mieście i miasteczku co najmniej jednej księgarni. Czytelnictwo w Polsce nie wzrośnie, jeśli nie odrodzą się polskie księgarnie. Sprzedaż internetowa nigdy nie zastąpi księgarni stacjonarnej, często jedynego miejsca kultury w miasteczku. Niestety bez proponowanej ustawy możemy się spodziewać zamknięcia wielu kolejnych placówek.
Zwracamy jednocześnie uwagę, że ustawa nie generuje żadnych kosztów dla Państwa, a w przypadku odrodzenia się polskiego księgarstwa może jedynie przynieść wzrost dochodów dla budżetu. Wprowadzona w wielu krajach ustawa spowodowała wzrost sprzedaży książek, przyczyniła się do powstania nowych księgarni i małych wydawnictw oraz zaowocowała zwiększeniem się czytelnictwa.
Aktualnie mamy całkowicie rozregulowany, wręcz zdemolowany rynek książki, który wpływa na upadek niezależnych księgarni. Konsekwencją tego jest nieustanny i w tej sytuacji nieunikniony wzrost cen publikacji. Książka jest jedynym produktem, który w dniu premiery potrafi być przeceniony o kilkadziesiąt procent. To ma wymiar absurdalny.
Cieszymy się z rosnącej świadomości wielu samorządów, które wiedzą, jak ważne są księgarnie dla rozwoju czytelnictwa. Wierzymy w możliwość zainteresowania samorządów naszą inicjatywą. Liczymy też na wszystkich polityków podejmujących kluczowe decyzje w naszym kraju – niech nie zabraknie nam wyobraźni w tym ważnym i wręcz krytycznym momencie.
Stawiamy się do dyspozycji każdego, kto zechce podjąć rozmowy z przedstawicielami ostatniego tysiąca polskich księgarni.
Z wyrazami szacunku
Zofia Szpojankowska – przewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgarzy Polskich
Aldona Mackiewicz – wiceprzewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgarzy Polskich, księgarka, Toruński Antykwariat Księgarski (Toruń)
Łukasz Zych – członek Zarządu Głównego Stowarzyszenia Księgarzy Polskich, księgarz, Najlepsza Księgarnia (Warszawa)
Szymon Świtajski – członek Stowarzyszenia Księgarzy Polskich, księgarz, Księgarnia Smak Słowa (Sopot)
Łukasz Okuniewski – prezes Zarządu Książnicy Polskiej – ogólnopolskiej sieci księgarni (Olsztyn)
Bogdan Szymanik – księgarz i wydawca, BoSz (Olszanica)
Grzegorz Boguta – założyciel i pierwszy prezes Polskiej Izby Książki, wykładowca akademicki, wydawca i analityk rynku książki
W imieniu Rady Polskiej Izby Książki – Grzegorz Majerowicz – wiceprezes
Magdalena Ambroziak-Jakubiak – Antykwariat (Szczecinek)
Stanisław Bogula – Bogulandia (Warszawa)
Jakub Bułat – Tarabuk (Warszawa)
Janusz Całka – Księgarnia YOGI (Reda)
Tomasz Chmielarz – Księgarnia Literacka im Sióstr Chodakowskich (Sandomierz)
Fabian Cieślik – Księgarnia Marpress (Gdańsk)
Katarzyna Daniluk – Księgarnia Czarnego (Warszawa)
Jacek Dargiewicz – Cafe Nowa Księgarnia (Kraków)
Jerzy Dziurski – Księgarnia (Staszów)
Agnieszka Frąckiewicz – Księgarnia Wiedza (Morąg)
Jerzy Geisler – Makama (Krapkowice)
Wojciech Głuszek – Księgarnia Hobbistyczna FANKOMIKS (Kraków)
Adrian Gojke – Książnica Polska Księgarnia Kaszubska (Wejherowo)
Ewa Grodzińska – Księgarnia Antykwariat Silva Rerum (Łódź)
Jacek Grzywna – Księgarnia Liber (Katowice)
Milena Gumienny – Księgarnia autorska De Revolutionibus Books&Compare Bookstore (Kraków)
Katarzyna Jabłońska – Księgarnia Tetris (Słubice)
Beata Jambrzycka – Księgarnia Rodzinna (Ełk)
Hanna Jankowska – Księgarnia Królewska Hanna Jankowska (Poznań)
Elżbieta Jendrychewicz – Wydawnictwo Nieznany Świat Anna Ostrzycka Rymuszko s.j. (Warszawa)
Cezary Kącewicz – Księgarnia Neptun (Świnoujście)
Piotr Kikta – To nie bajka (Bydgoszcz)
Ewa Konarska-Przesmycka – Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Ewa Konarska-Przesmycka (Tomaszów Lubelski)
Włodzimierz Konarski – Księgarnia Avalon.pl (Kraśnik)
Joanna Konopko Kowalska – Księgarnia Mamy To (Warszawa)
Dorota Kowalska – Księgarnia Kreatywna i Galeria Koci Pazur s.c. Dorota i Jerzy Kowalscy (Połczyn Zdrój)
Grzegorz Krasnodębski – Księbarnia Bullerbyn (Warszawa)
Małgorzata Kulka – BOSZ (Ustrzyki Dolne)
Bartosz Kurc – Księgarnia Skład Główny (Koluszki)
Barbara Kut – Pedagogus Księgarnia Logopedyczna (Rzeszów)
Tomasz Kwiatkowski – Księgarnia Kwiatkowski Tomasz(Łęczna)
Adam Lejczak – Księgarnia Akademicka (Kraków)
Eliza Leki – Księgarnia Ekonomiczna Kazimierz Leki (Warszawa)
Robert Leki – Księgarnia Ekonomiczna Kazimierz Leki (Warszawa)
Bogumiła Lewandowska – Księgarnia Bajka (Żmigród)
Renata Łask – Książnica Polska, Księgarnia Mentor (Ełk)
Ewa Madej – Księgarnia TuCzyTam (Kęty)
Regina Markuszewska – Księgarnia Piomar (Nowa Sól)
Agata Mikołap – Księgarnia Lexica (Ostróda)
Andrzej Nehring – Księgarnia Centrum (Toruń)
Jacek Ochmański – Wilabuki (Warszawa)
Agata Oleksów – Księgarnia KROPKA (Biskupiec)
Franciszek Orawiec – Ksiegarnia KUBUŚ (Maków Podhalański)
Anna Ostrzycka-Rymuszko – Księgarnia Galeria Nieznany Świat (Warszawa)
Hanna Paczuska – Księgarnia Współczesna (Siedlce)
Wojciech Patrzyk – Księgarnia Mieszko (Gorlice)
Karolina Pikuła – Między Słowami (Lublin)
Piotr Piotrowski – Księgarnia Piomar (Nowa Sól)
Monika Połujańska – Książnica Polska (Olsztyn)
Ewa Popiołek – Księgarnia Akademicka (Szczecin)
Daniel Puczydłowski – Księgarnia Daniel (Gorzów Wielkopolski)
Henryk Rusek – Księgarnia Henryk Rusek (Ozorków)
Marcin Saar – Firmin Księgarnia Artystyczna (Gdańsk)
Sylwia Sikorska – Księgarnia Muzyczna Pasja (Poznań)
Barbara Skrzyńska – Księgarnia Barbara Skrzyńska (Brzeg Dolny)
Małgorzata Słuszczak – Księgarnia Akapit (Oborniki)
Grzegorz Sokoliński – Księgarnia Libro (Szklarska Poręba)
Izabela Soliwoda – Księgarnia Współczesna (Mrągowo)
Monika Szklarz – Księgarnia Hermiona Książnica Polska (Olecko)
Agnieszka Świątczak – Księgarnia Z prawdziwego zdarzenia (Zgierz)
Jerzy Świątczak – Księgarnia Z prawdziwego zdarzenia (Zgierz)
Iwona Świątek – Księgarnie Sonet (Radom)
Michał Świątek – Księgarnie Sonet (Radom)
Ewa Tebbal – Księgarnia Ewa Tebbal (Wałcz)
Aleksandra Tracz – KAWKA Księgarnia Antykwariat Kawiarnia (Gliwice)
Dorota i Maria Troszok – Księgarnia Dorota i Maria Troszok (Wisła)
Danuta Tryba – Księgarnia Współczesna (Tarnów)
Ewa Wielopolska – Księgarnia Rodzinna (Ełk)
Wanda Wietrzyńska – Księgarnia Papirus (Warszawa)
Dana i Zenon Wirth – Klub Polskiej Książki i Prasy Cieszyn (Czeski Cieszyn)
Jacek Wiśniewski – Firma Księgarska MAWI (Konin)
Iwona Witkiewicz-Geisler – Makama (Krapkowice)
Barbara i Jakub Wojciechowscy – Księgarnia Bajka Wojciechowscy (Gorlice)
Maria Wojczek – Księgarnia MW (Oleśnica)
Anna Ziętek – Poznańska Księgarnia Akademicka (Poznań)
Anna Żelichowska – Księgarnia Papirus (Lidzbark Warmiński)
Janusz Żukowski – Księgarnia Falenica (Warszawa)
Księgarze zaznaczają, że w krajach o wyższym poziomie są gotowe rozwiązania, które uporządkowały rynek książki, zwiększyły liczbę księgarni oraz wpłynęły na rozwój czytelnictwa.
„Zaczynamy się cywilizacyjnie oddalać od tych państw. Takie kraje jak Niemcy, Francja, Włochy czy Hiszpania znalazły skuteczne rozwiązanie wielu problemów, uchwalając niemal jednogłośnie ustawę o książce, akceptowaną przez wszystkie siły polityczne w wymienionych państwach. Nie ulega wątpliwości, że ta kwestia powinna łączyć ludzi zdających sobie sprawę, że należy stanąć do wyścigu cywilizacyjnego z innymi krajami. W państwach, w których jest największa dostępność książek, także dzięki rozbudowanej sieci księgarni, oraz duże czytelnictwo, zawsze jest też wyższy poziom innowacyjności. Czy możemy wygrać ten wyścig cywilizacyjny?” – czytamy w apelu.
Rośnie liczba ofiar po nocnym ataku Rosjan. W Odessie i Charkowie zginęło siedem osób
Rosyjskie wojska w nocy i rano przeprowadziły ataki na 10 obwodów Ukrainy przy użyciu dronów szturmowych, artylerii, moździerzy i lotnictwa. W rejonie Sum pod ostrzałem znalazły się gminy Chocińsk, Shałyginsk, Esmańsk, Seredino-Budsk.
W obwodzie zaporoskim wojska rosyjskie zaatakowały 19 osad. W obwodzie czernihowskim Rosjanie ostrzelali też obwody nowogrodzkie-siwierskie i koriukiwskie moździerzami i rakietami przeciwlotniczymi oraz wystrzelili niekierowane rakiety powietrzne.
Na razie wiadomo, że w rosyjskim ostrzale Charkowa zginęło siedem osób. W pożarze jednego z prywatnych budynków mieszkalnych zginęła cała 5-osobowa rodzina: mąż i żona oraz trójka ich dzieci – siedmioletni, czteroletni i siedmiomiesięczny chłopczyk.
Rosjanie skierowali w nocy na obwód odeski i charkowski łącznie 31 dronów typu Shahed. Jeden z nich uderzył w stację benzynową, wybuchł pożar, który podpalił 15 domów. Na miejsce wraz z ekipami ratunkowymi pojechał mer Charkowa Ihor Terechow.
Powiedział: „Patrzcie, jak rosyjski agresor rujnuje nasze miasto, bohaterskie miasto Charków. Ale my się nie poddamy. Dziesiątki prywatnych domów zostało zrujnowanych. Nie poddamy się. Sława Ukrainie”.