0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

11:41 07-02-2024

Braun chce odwołania ministry ds. równości. Za „promowanie orientacji homoseksualnej”

Poseł Braun wrócił do Sejmu i domaga się odwołania ministry Kotuli, która w rządzie Donalda Tuska odpowiada za równe traktowanie. „Sodomici żyją krócej” – mówi Braun, więc nie można promować orientacji homoseksualnej, o co ma w rządzie jego zdaniem dbać Kotula. Wcześniej poseł robił sobie zdjęcia z dziećmi.

11:27 07-02-2024

Prawa autorskie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.plFot. Sławomir Kamińs...

Kaczyński na briefingu: „To idzie w kierunku dyktatury”

Pod Sejmem odbył się briefing prasowy z udziałem m.in. Jarosława Kaczyńskiego, Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Kamiński i Wąsik, którzy w wyniku skazania przez sąd stracili mandaty poselskie, próbowali dziś bez skutku wejść na teren Sejmu. Utrzymują, że wciąż są posłami

Prezes PiS Jarosław Kaczyński bronił Kamińskiego i Wąsika, powołując się na decyzję Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, złożonej wyłącznie z sędziów powołanych za rządów PiS w niekonstytucyjnej procedurze. Izba na początku stycznia postanowiła uchylić decyzję marszałka Szymona Hołowni o wygaśnięciu mandatów Wąsika i Kamińskiego.

„Pan marszałek dziś na Sali sejmowej tłumaczył, że Izba Kontroli Nadzwyczajniej nie ma prawa uchylać wyroków sądów. To jeszcze raz pokazuje, że pan marszałek jest amatorem kompletnym i w ogóle nie powinien być marszałkiem. Może po wielu latach pobytu w Sejmie i pewnym dokształceniu się, mógłby być marszałkiem, ale w tej chwili nie” – powiedział Kaczyński.

Prezes mówił, że w efekcie dzisiejszych przepychanek pod Sejmem, jego partii udało się uzyskać „dokument od straży marszałkowskiej”,

w którym Hołownia nakazuje strażnikom nie wpuszczać Kamińskiego i Wąsika.

„Był nam potrzebny ze względów procesowych. [...] To jest zbrodnia z punktu widzenia kodeksu karnego” – tłumaczył Kaczyński. Zaprzeczył, by Kamiński i Wąsik próbowali siłowo dostać się do Sejmu.

„To idzie w kierunku dyktatury. [...] Kolejne decyzje pokazują, że widać tu interesy niemieckie. [...] My przez cały czas, także w czasie tych 8 lat, działaliśmy z prawem. Natomiast druga strona uważa, że tylko ona ma prawo rządzić” – stwierdził prezes PiS.

Kamiński: Reprezentujemy grupę wyborców

Głos zabrał także Mariusz Kamiński.

„Walka, jaką toczymy z Maciejem, nie jest naszą prywatną sprawą. Tu chodzi o fundamentalne zasady funkcjonowania demokracji w naszym kraju [...]. W wyniku przestępczych działań – mówię to świadomie – pana Hołowni, stała się rzecz niewątpliwie szkodliwa dla funkcjonowania demokracji w naszym kraju. To zbrodnia przeciwko demokracji. W wyniku tych nielegalnych działań Sejm obraduje w niekonstytucyjnej liczbie posłów. [...] I ja i Maciej otrzymaliśmy kilkadziesiąt tysięcy głosów poparcia. Reprezentujemy konkretną grupę wyborców, która została pozbawiona swojej reprezentacji w parlamencie” – powiedział.

„To jest postanowienie Sądu Najwyższego, które unieważnia decyzję pana Hołowni. Jest to jedyne, legalne, zgodne z ustawą postanowienie SN. Zgodnie z kodeksem wyborczym od decyzji Hołowni odwołaliśmy się do SN i mamy postanowienie unieważniające decyzję pana Hołowni” – dodał.

Problem w tym, że przeciwną decyzję podjęła Izba Pracy SN, w której zasiadają legalnie wybrani sędziowie. Hołownia uznaje ich decyzję za wiążącą.

„21 grudnia marszałek Hołownia wydał postanowienie o wygaszeniu mandatów, 22 grudnia i ja, i Maciej uczestniczyliśmy w jego obecności w głosowaniach w Sejmie. Przez godzinę braliśmy udział w głosowaniach, które nie zostały unieważnione. Jeżeli byliśmy nieuprawnieni, dlaczego te głosowania obowiązują dalej?” – pytał Kamiński.

„Panie Hołownia, pan myśli, tak jak Donald Tusk, że będziecie rządzić wiecznie. Nie, nie będziecie rządzili wiecznie. Każde z tych przestępczych działań, które podejmujecie wprost przeciwko nam, ale tak naprawdę przeciw demokracji, będzie rozliczone” – stwierdził.

10:20 07-02-2024

Kaczyński: Hołownia? Nie znam

Jarosław Kaczyński rozmawiał z dziennikarzami pod budynkiem Sejmu. Na pytanie, czy jutro Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik ponownie spróbują wejść do Sejmu, odparł: „Będziemy działać zgodnie z prawem”. Prezes PiS dopytywany był też o ew. rozmowy z marszałkiem Hołownią.

„Ja pana marszałka nie znam, wcześniej nie wiedziałem, kim jest. Nie oglądałem tych programów. Uważam go za człowieka zagubionego” – stwierdził.

09:53 07-02-2024

„Czy będą próbowali spuścić się na spadochronach, czy zrobić patriotyczny podkop – nie wejdą do Sejmu” – powiedział dziennikarzom marszałek Szymon Hołownia. Posłowie PiS Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński nie weszli dziś do Sejmu zablokowani przez Straż Marszałkowską.

Z dziennikarzami rozmawiał też wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. „Prosimy tych, którzy do niedawna rządzili, o spokojną debatę na tematy ważne dla Polski. Teraz wprowadzają chaos” – stwierdził.

09:40 07-02-2024

Mariusz Błaszczak, były minister obrony z PiS, z sejmowej mównicy domaga się zwołania konwentu seniorów i przerwy w obradach, by Sejm uzupełnił porządek obrad o trzy projekty uchwał, które posłowie i posłanki PiS złożyli wczoraj wieczorem. Są to projekty:

  • w sprawie obrony niezależności Trybunału Konstytucyjnego,
  • w sprawie poszanowania praw człowieka oraz przestrzegania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w Polsce
  • oraz w sprawie przestrzegania zasad wolności i sprawiedliwości wyrażonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

„Poseł Mariusz Kamiński został poddany torturom!” – alarmował Błaszczak.

Marszałek Szymon Hołownia podkreślił, że uchwały zostały przez niego potraktowane „bardzo poważnie”. Dokumenty miały dostać numery druków i zostać skierowane do pierwszego czytania w sejmowej komisji sprawiedliwości. To komisja zdecyduje, czy dojdzie do drugiego czytania na sali plenarnej.

„Nie ma mowy o żadnym mrożeniu tych projektów, chowaniu ich, czy unikaniu. One są w normalnej procedurze sejmowej” – powiedział Hołownia.

Wniosek Błaszczaka poddano pod głosowanie. Sejmowa większość nie zgodziła się jednak na przerwę w obradach.