Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
Flaga z miejsca, gdzie łamano prawa człowieka. To propozycja Wojsk Obrony Terytorialnej na jednej z aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
To kolejna aukcja, która może wywoływać kontrowersje i negatywne skojarzenia. Zaznaczmy przy tym, że za aukcje umieszczone w serwisie Allegro nie odpowiada bezpośrednio Fundacja WOŚP. Licytację na rzecz Orkiestry może rozpocząć każdy, wystawiając dowolny przedmiot lub doświadczenie.
Tak jest również z flagą Polski, która służyła żołnierzom Wojsk Obrony Terytorialnej podczas ich działań na polsko-białoruskiej granicy. Przypomnijmy: przez ostatnie dwa lata dochodzi tam do push-backów, które – co potwierdził wczoraj w Sejmie Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek – noszą znamiona łamania praw człowieka.
O godzinie 16:30 w sobotę flaga osiągnęła cenę 1725 złotych.
"Flaga zostanie przekazana do rąk własnych przez Dowódcę WOT cz.p.o. gen. bryg. Krzysztofa Stańczyka podczas indywidualnego spotkania w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej w Zegrzu. Spotkanie to jest doskonałą okazją do osobistego poznania Dowódcy jednego z Rodzajów Sił Zbrojnych RP.
Dodatkiem do spotkania będzie jednodniowe szkolenie wojskowe w wybranej Jednostce Wojskowej Wojsk Obrony Terytorialnej. Podczas szkolenia będzie można »wcielić się« w Terytorialsa i sprawdzić się podczas „pętli taktycznej”. Wszystko pod kontrolą doświadczonych instruktorów" – piszą żołnierze WOT.
Jurek Owsiak podkreślił w piątek (26.01), że cieszy się z zaangażowania służb mundurowych w Finał WOŚP po ośmioletniej przerwie. Otwarte pozostaje pytanie, czy Fundacja oczekiwała takich propozycji ze strony funkcjonariuszy.
To nie pierwszy przypadek aukcji, która nawiązuje do trudnego tematu kontroli granicy polsko-białoruskiej. We wtorek opisywaliśmy propozycję wspólnego patrolu wzdłuż bariery na granicy, którą na aukcję wystawiła Straż Graniczna.
„Podlaski Oddział Straży Granicznej oferuje niepowtarzalną okazję odwiedzenia jednej z Placówek Straży Granicznej i podejrzenia z bliska funkcjonariuszy w trakcie realizacji codziennych obowiązków służbowych” – czytaliśmy w opisie aukcji utworzonej przez Straż Graniczną. Po tym, jak temat zyskał popularność w sieci, Straż wycofała się z aukcji. Funkcjonariusze obiecali, że będą angażować się w tegoroczny Finał na inne sposoby.
O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli Fundacji WOŚP, na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło objazd kraju. Politycy formacji będą przez dwa dni odwiedzać kolejne miasta, a według prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego w planie mają wszystkie województwa. „Jedziemy w składzie sześcioosobowym. Najpierw do miast wojewódzkich, później do byłych miast wojewódzkich, a następnie do wszystkich powiatów” – zapowiadał Kaczyński, który sam pojawi się dziś w Lublinie, gdzie zapowiedział się na 17:00. Politycy opozycyjnej partii mają przedstawiać wyborcom swój punkt widzenia na problemy kraju – przede wszystkim na rzekome „łamanie konstytucji” przez polityków rządzącej koalicji.
Produkcja polskiego samochodu elektrycznego Izera może w końcu nie ruszyć – sugeruje wypowiedź ministry Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.
Polityczka zapowiedziała gruntowny audyt inwestycji, które mają zostać sfinansowane z Krajowego Planu Odbudowy. Środki z KPO miały zasilić również zwiększenie możliwości produkcyjnych fabryk samochodów elektrycznych w Polsce. W Izerze, choć niebezpośrednio, „zaszyte” są środki z KPO. Jednym z warunków wypłaty środków na „wsparcie dla gospodarki zeroemisyjnej” jest budowa fabryk pozwalających na produkcję 100 tys. samochodów elektrycznych – czyli tylu, ile na początku ma zjeżdżać z linii produkcyjnych Izery Jaworznie – do połowy 2026 roku.
Mimo to Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ma wątpliwości co do sensu stawiania zakładu Izery. „To był projekt uznany za sztandarowy, dofinansowywany (przez państwo – przyp. red.). I teraz powstaje poważne pytanie, czy to jest opłacalne, realizowalne, wpisujące się w strategię rozwoju Polski” – mówiła Polskiej Agencji Prasowej szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej.
„KPO został napisany w taki sposób, żeby te pieniądze mogły pójść właściwie tylko na Izerę” – zauważał w rozmowie z OKO.press Hubert Różyk z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, obecnie rzecznik Ministerstwa Klimatu. – „Bez Izery w Polsce będą powstawały nowe auta elektryczne, np. z fabryki w Tychach. W końcu dojdziemy do 100 000, ale przepadną pieniądze zapisane w KPO. To jest problem dla nowego rządu, który będzie musiał naprawiać błędy poprzedników” – twierdzi Różyk.
Cała Polska przygotowuje się do niedzielnego Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po przerwie z WOŚP grają służby i media publiczne.
W całej Polsce, ale i w zagranicznych sztabach, trwają przygotowania do 32. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegoroczne hasło to „Płuca po pandemii”, a pieniądze na ulicach miast będą zbierane na leczenie i zapobieganie chorobom układu oddechowego. Na ulicach pojawią się również wolontariusze z terminalami kart płatniczych. Kolejny raz można będzie wpłacić środki za pomocą internetowych e-skarbonek. W internecie zbiórka trwa już teraz, podobnie jak aukcje przedmiotów wystawionych między innymi przez artystów, polityków i celebrytów. Jak przekazał wczoraj Jurek Owsiak, w ten sposób na dwa dni przed finałem udało się zebrać deklarowaną kwotę ponad 36 milionów złotych. Tyle wynosił końcowy wynik 16 finału WOŚP.
W 32 finale brać udział będzie ponad 120 tys. wolontariuszy. Przygotowano ponad 200 tysięcy skarbonek, które zauważyć można już teraz między innymi przy kasach marketów. Finał będzie pokazywany na żywo w stacjach grupy Warner Bros Discovery, a więc między innymi w TVN, TVN24 i TTV. O finale obszernie informują jednak również media publiczne.
„Cieszymy się, że pierwszy raz od ośmiu lat będzie z nami telewizja publiczna. W porozumieniu z TVN przekazujemy telewizji publicznej sygnał otwarcia, światełko do nieba i sygnał zamknięcia” – mówił Jurek Owsiak. – „Wróciły do nas też służby mundurowe. Przeżywamy to bardzo w Fundacji” – przyznawał. Z WOŚP będą grać funkcjonariusze Policji, a także Straż Pożarna i Wojsko Polskie.
„Przez osiem ostatnich lat zebraliśmy więcej, niż przez cały poprzedni okres. Nie zmarnowaliśmy ani minuty. Pokazaliśmy, że wysiłek wolontariuszy nie idzie na marne. Robimy wszystko w sposób przejrzysty. Nie kupujemy od handlarza bronią” – mówił Owsiak.
Z Orkiestrą gra również OKO.press. Zachęcamy do wrzucenia datku do naszej wirtualnej skarboki, a także do licytowania wspaniałych grafik towarzyszących naszym tekstom, przygotowanych przez nasz dział multimedialny.
Obchody odbędą się pod patronatem prezydenta Andrzeja Dudy, wśród gości będą marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska i minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz. Najważniejszy wydaje się jednak udział 20 byłych więźniów byłego niemieckiego obozu zagłady. Hasłem przewodnim tegorocznych obchodów jest „Człowiek”. Chcemy zwrócić uwagę na ludzki wymiar tego, co działo się w tym miejscu – przekonywał dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński. Obecne muzeum i były obóz nie może kojarzyć się jedynie z drutem kolczastym, barakami czy wieżami wartowniczymi.
„Tymczasem dramat i znaczenie Auschwitz dotyczy nie reliktów, a człowieka; ponad miliona ludzi, ofiar zamordowanych, zamęczonych i osób ocalałych. To ich twarze – narysowane przez nich samych – chcemy przypomnieć” – podkreślał Cywiński.