Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
Wniosek o wotum nieufności Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego złożyli 27 grudnia 2023 posłowie i posłanki Prawa i Sprawiedliwości.
Decyzją marszałka Sejmu Szymona Hołowni dokument skierowano na początku stycznia do sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. Komisja, w imieniu której przemawiał Bogdan Zdrojewski z KO, rekomendowała dziś odrzucenie wniosku. PiS nie ma w Sejmie większości, więc najpewniej tak właśnie się stanie.
Politycy poprzedniej władzy domagają się usunięcia Sienkiewicza, którego uparcie tytułują „pułkownikiem” (minister ma stopnień wojskowy), z powodu zmian we władzach mediów publicznych. Według PiS to „zawłaszczenie” i „wrogie przejęcie”, w dodatku bezprawne.
„Rzuciliście się na państwo polskie jak wygłodniałe psy” – powiedział o rządzącej koalicji Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej, który przemawiał w imieniu wnioskodawców. Na sali obrad zjawiło się jednak bardzo niewielu posłów i posłanek PiS.
Rządząca koalicja punktuje hipokryzję PiS w walce o uratowanie swojej propagandowej machiny.
„Trzeba było zatamować potok podłości niszczący życie publiczne, niszczący polskie rodziny i wywołujący najgłębsze podziały społeczne” – tłumaczył Bartłomiej Sienkiewicz. I dodał, że działał w stanie wyższej konieczności.
Głos zabrał też premier Donald Tusk. Przywołał cytaty z polityków PiS, którzy w kuluarach krytykowali skrajne upolitycznienie TVP.
„Tak naprawdę nikt przyzwoity w Polsce i na świecie nie miał wątpliwości, że system, jaki zbudował Kaczyński, był systemem opartym na kłamstwie, na przemocy, na łamaniu zasadniczych praw, w tym konstytucji. Po to, aby władzę w swoim ręku utrzymać” – powiedział Tusk.
Na agendę UE wraca temat niezbędnej reformy instytucjonalnej Unii w związku z kolejnym rozszerzeniem. Ursula von der Leyen zapowiedziała w PE, że swoje propozycje zmian w traktatach Komisja przedstawi w lutym.
Ursula von der Leyen pojawiła się w środę rano w Parlamencie Europejskim, który obraduje plenarnie w Strasburgu. Szefowa KE przedstawiła informację na temat ustaleń ostatniego szczytu UE, który miał miejsce 14 i 15 grudnia 2023 w Brukseli oraz zapowiedziała swoje priorytety na okres pozostały do końca kadencji.
Jednym z nich będzie dyskusja nad kształtem niezbędnej zdaniem von der Leyen reformy UE.
„Przygotowując się do rozmów akcesyjnych [z Mołdawią oraz Ukrainą, a także postępu w procesie akcesyjnym pozostałych krajów, które kandydują do UE – przyp. red.], musimy rozpocząć prace nad własnymi reformami, aby przygotować się na Unię złożoną z ponad 30 państw członkowskich” – powiedziała von der Leyen.
Szefowa KE podkreśliła, że Parlament Europejski już przygotował swoje „śmiałe pomysły na reformę traktatów”, o czym pisaliśmy tutaj.
„W przyszłym miesiącu Komisja przedstawi swoje pomysły” – podkreśliła von der Leyen.
Propozycje Komisji zostaną przekazane w formie komunikatu do Parlamentu Europejskiego i Rady. Następnie zostaną one poddane dyskusji, którą planuje belgijska prezydencja.
Temat potencjalnej reformy traktatowej w wielu krajach budzi spore emocje i jest przede wszystkim wykorzystywany przez siły antyunijne i eurosceptyczne jako mocny wątek ich populistycznych narracji.
Widać to doskonale na przykładzie histerii, którą w Polsce rozpętał PiS.
Dyskutowanie tej kwestii przed wyborami do PE z pewnością da paliwo populistom. Jednak prawdziwa polityczna odpowiedzialność wymaga, by się nad tą kwestią poważnie pochylić.
Więcej o już dziś toczącej się w Europie debacie na temat reformy UE przeczytasz w tych tekstach.
Jak dowiedziała się dziennikarka RMF Katarzyna Szymańska-Borginon, prezydent Andrzej Duda miał na spotkaniu z wiceszefową Komisji Europejskiej Věrą Jourovą poruszyć temat Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Co usłyszał?
Informację o spotkaniu prezydenta Dudy z wiceszefową Komisji Europejskiej Věrą Jourovą podało radio RMF FM. Do spotkania doszło w Davos – Duda i Jourová są gośćmi Światowego Forum Ekonomicznego. Duda informował, że inicjatorką rozmowy była Jourová.
Jak dowiedziała się dziennikarka RMF Katarzyna Szymańska-Borginon, prezydent miał na spotkaniu poruszyć temat Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Usłyszał, że KE nie zajmuje się „sprawami indywidualnymi”, a jedynie zmianami o charakterze systemowym – tak też działała do tej pory.
RMF informowało, że intencją Dudy było przekonanie Jourovej, że w Polsce do władzy doszli ludzie, którzy z zemsty wsadzili do więzienia posłów PiS i „bezprawnie przejmują wymiar sprawiedliwości”.
„Czy Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński powinni zostać ułaskawieni i wyjść z więzienia?” – to pytanie z najnowszego sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Ponad połowa badanych (51 proc.) uważa, że skazani politycy PiS nie powinni opuszczać zakładów karnych. Ułaskawienia chce 35 proc. osób.
Nie dziwi wysoki odsetek osób, które nie chciały lub nie umiały odpowiedzieć na to pytanie. Status prawny Kamińskiego i Wąsika budzi w ostatnich tygodniach duże kontrowersje nawet w gronie ekspertów. A prezydent Andrzej Duda, choć zarzekał się, że skutecznie ułaskawił polityków w 2015 roku, postanowił ponownie skorzystać z prawa łaski.
Co ciekawe, jak wynika z sondażu, sprawa Kamińskiego i Wąsika nie jest jednoznaczna nawet dla wyborców PiS. 83 proc. uważa, że powinni zostać ułaskawieni.
Za uchwałą powołującą komisję zagłosowali w Sejmie wszyscy obecni na sali posłowie i posłanki. Sejm głosami rządzącej koalicji odrzucił wcześniej poprawki i wnioski do uchwały zgłoszone przez PiS.
Pełna nazwa komisji to „Komisja Śledcza do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.”.