0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze depesze OKO.press z Polski i ze świata

Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

20:46 18-05-2025

Prawa autorskie: Fot . Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.plFot . Grzegorz Celej...

Młodzi zagłosowali na Mentzena i Zandberga. Jak inne grupy?

Pracownia IPSOS udostępniła szczegółowe wyniki sondażu exit poll z podziałem na grupy wiekowe czy miejsce zamieszkania. Różne grupy głosowały w różny sposób.

Co się wydarzyło?

Wyniki sondażu exit poll pokazują, że wyniki mogą znacząco różnić się pomiędzy różnymi grupami wyborców i regionami.

Polska podzieliła się na wschód i zachód. Karol Nawrocki zwyciężył w województwach Podlaskim, Podkarpackim, Lubelskim, Świętokrzyskim i Małopolskim. Cała reszta kraju przypadła Rafałowi Trzaskowskiemu. Podkarpackie było jedynym regionem, gdzie Sławomir Mentzen zdobył drugie miejsce z 18,7 proc.

Wyniki sondażu wśród kobiet wskazują na wyższe poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, niż w przypadku ogółu wyborców. Kandydat KO zebrał w tej grupie ok. 33,8 proc. wobec 30 proc. Karola Nawrockiego, trzeci Sławomir Mentzen zgarnął 10 proc. Wśród mężczyzn dwaj pierwsi kandydaci idą łeb w łeb (Nawrocki- 27,9; Trzaskowski- 27,5). Trzeci jest Mentzen z 20 proc.

Od ogółu wyborców wyraźnie odstają najmłodsze grupy. Wśród osób w wieku 18-29 lat zwyciężył Mentzen z 31,6 proc. przed Zandbergiem z 19,7 proc. Mentzen z 26,2 proc. wygrywa też w grupie 30-39 lat. Trzaskowski zaczyna wygrywać w grupie 40-49 (33,6 proc. wobec 26,5 proc. Nawrockiego). W starszych grupach sytuacja Trzaskowskiego się pogarsza. W grupie 50-59 zgarnia 36,5 proc. wobec 35,6 proc. Nawrockiego, w grupie 60+ zwycięża Nawrocki z 44,8 proc. wobec 42,6 proc. Trzaskowskiego. W najstarszej grupie wyraźnie zanika poparcie dla innych kandydatów, żaden nie przekracza 3 proc.

W miastach powyżej 500 tys. z bardzo dużą przewagą wygrywa Rafał Trzaskowski 40,1 proc. Nawrocki w największych ośrodkach może liczyć na 17,2 proc. poparcia, Mentzen – na 11,4 proc., Zandberg – na 10,6. Na wsiach z 37,2 proc. zwyciężył Nawrocki, 21,6 zdobywa Rafał Trzaskowski, 18,5 – Mentzen, 7,6 – Grzegorz Braun.

Jaki jest kontekst?

Według exit poll pracowni IPSOS dla TVN24, Polsat News i TVP wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich przedstawiają się następująco:

  • Rafał Trzaskowski – 30,8 proc.
  • Karol Nawrocki – 29,1 proc.
  • Sławomir Mentzen – 15,4 proc.
  • Grzegorz Braun – 6,2 proc.
  • Adrian Zandberg – 5,2 proc.
  • Szymon Hołownia – 4,8 proc.
  • Magdalena Biejat – 4,1 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,3 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,3 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,8 proc.
  • Artur Bartoszewicz -0,5 proc.
  • Maciej Maciak – 0,4 proc.
  • Marek Woch – 0,1 proc.

Dopuszczalny błąd pomiaru: 2 pkt. proc.

Frekwencja wyniosła 66,8 proc. Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca.

20:37 18-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Biejat: „Musimy pracować jeszcze ciężej, żeby dowozić lewicowe sprawy w rządzie”

„Mogę obiecać, że nie będę odpoczywać, nie będę kończyć tej pracy. Ona się dopiero zaczyna” – mówi Magdalena Biejat, która według exit poll uzyskała 4,1 proc. w wyborach.

Co się wydarzyło?

„Jedno już widać: to jest najlepszy wynik Lewicy od lat w wyborach prezydenckich i zdecydowanie najlepszy wynik kobiety startującej na urząd prezydenta Rzeczpospolitej” – powiedziała kandydatka Lewicy, Magdalena Biejat podczas wieczoru wyborczego. „Oczywiście, chciałabym, żeby wynik był lepszy. Ale powiem wam jedno: to jest dla nas dodatkowa motywacja, żeby pracować jeszcze ciężej” – mówiła.

Według badania exit poll w pierwszej turze wyborów prezydenckich Magdalena Biejat uzyskała 4,1 proc. głosów. Zajęła siódme miejsce — za Trzaskowskim, Hołownią, Mentzenem, Braunem, Zandbergiem i Hołownią.

Jak dodała Biejat, te wybory pokazały, że „jest miejsce na scenie politycznej dla lewicowej agendy, że lewicowi wyborcy poszli do wyborów i stanęli po stronie lewicowego programu”.

„To jest ważny sygnał dla wszystkich polityków na całej scenie politycznej: że z wyborcami Lewicy muszą się liczyć — jesteście ważni, wasz głos ma znaczenie i to udowodniliście w tych wyborach” – podkreśliła. „Oczywiście to jest sygnał dla Lewicy w rządzie i dla całego rządu, że musimy pracować jeszcze ciężej, żeby dowozić lewicowe sprawy” – dodała.

Magdalena Biejat komentowała, że niepokoi ją wynik Grzegorza Brauna. „Przebija się głos antyunijny, antyczłowieczy, powtarzający propagandę Kremla. To dla nas sygnał, by nie ścigać się na skrajne postulaty” – powiedziała. „Mogę wam obiecać, że nie będę odpoczywać, nie będę kończyć tej pracy, ona się dopiero zaczyna. Zapewniam was, że zarówno ja, jak i Lewica zadbamy o to, żeby w kolejnych wyborach było was jeszcze więcej. Żebyście widzieli w nas to, na co zasługujecie, ludzi, którzy walczą o wasze sprawy” – mówiła.

Jaki jest kontekst?

Według exit polla pracowni IPSOS dla TVN24, Polsat News i TVP wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich przedstawiają się następująco:

  • Rafał Trzaskowski – 30,8 proc.
  • Karol Nawrocki – 29,1 proc.
  • Sławomir Mentzen – 15,4 proc.
  • Grzegorz Braun – 6,2 proc.
  • Adrian Zandberg – 5,2 proc.
  • Szymon Hołownia – 4,8 proc.
  • Magdalena Biejat – 4,1 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,3 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,3 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,8 proc.
  • Artur Bartoszewicz -0,5 proc.
  • Maciej Maciak – 0,4 proc.
  • Marek Woch – 0,1 proc.

Dopuszczalny błąd pomiaru: 2 pkt. proc.

Frekwencja wyniosła 66,8 proc. Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca.

Przeczytaj więcej w OKO.press

Przeczytaj także:

20:01 18-05-2025

Prawa autorskie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza.plFot . Kuba Atys / Ag...

IPSOS: Zandberg na piątym miejscu, przed Magdaleną Biejat. „Udowodniliśmy im, że się mylili”

Adrian Zandberg znalazł się na piątym miejscu w prezydenckiej stawce z 5,2 proc. głosów — wynika z sondażu IPSOS. Kandydat Razem wyprzedził tym samym swoją byłą koleżankę partyjną, Magdalenę Biejat z Lewicy (4,1 proc.).

Co się wydarzyło?

„Słyszeliśmy, że nie ma miejsca Polsce na nic poza duopolem i skrajną prawicą. Udowodniliśmy im, że się mylili” – mówił lider partii Razem po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich. – „Udowodniliśmy, że w Polsce jest bardzo wielu ludzi, którzy chcą państwa silnego, solidarnego, szanującego prawa człowieka. Dziękuję wszystkim, którzy poszli zagłosować na Polską solidarności i za końcem duopolu” – stwierdził Zandberg, przyjmując z zadowoleniem wyniki sondażu.

Lider lewicowej formacji odmówił opowiedzenia się po stronie któregokolwiek z kandydatów, startujących w drugiej turze. „Wyborcy to nie puchar przechodni, którego jeden polityk może oddać drugiemu; wyborcy to są mądrzy ludzie mający swoje poglądy, wartości i zgodnie z nimi będą głosować” – mówił do swoich sympatyków Zandberg.

„Ta kampania to tak naprawdę nie byłem ja. To byliśmy my. My pracownicy, którzy chcą mieć normalne umowy o pracę. A nie być wypychani na śmieciówki czy umowy B2B. My, ludzie, którzy chcemy normalnej polityki mieszkaniowej. A nie polityki ustawionej pod banki, deweloperów i spekulantów. Polityki, której owocem jest to, że dzisiaj olbrzymia część ciężko pracujących Polaków nie może pozwolić sobie na własny dach nad głową” – podkreślał polityk.

„Ta kampania to byli kierowcy, którzy organizowali się po to, żeby upomnieć się o swoje prawa przeciwko wielkim korporacjom. Są tutaj z nami. Ta kampania to byli pracownicy pomocy społecznej, walczący o to, żeby pomagać ludziom, wspierać ludzi w godnych warunkach za godne płace. Ta kampania to byli lokatorzy, którzy nie godzą się na to, żeby dach nad głową był przywilejem tylko dla bogatych. Nie godzą się na to, żeby mieszkanie to był towar inwestycyjny. Nie godzą się na to, żeby dach nad głową w Polsce był tak naprawdę przywilejem 10-15 procent najbogatszych” – wyliczał Zandberg.

Jaki jest kontekst?

Oto pełne wyniki sondażu exit poll IPSOS:

Rafał Trzaskowski – 30,8%

Karol Nawrocki – 29,1%

Sławomir Mentzen – 15,4%

Grzegorz Braun – 6,2%

Adrian Zandberg – 5,2%

Szymon Hołownia – 4,8%

Magdalena Biejat – 4,1%

Joanna Senyszyn – 1,3%

Krzysztof Stanowski – 1,3%

Marek Jakubiak – 0,8%

Artur Bartoszewicz – 0,5%

Maciej Maciak – 0,4%

Marek Woch – 0,1%

Frekwencja – 66,8%

19:59 18-05-2025

Prawa autorskie: Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.plFot. Robert Kowalews...

Braun: „To było mierzenie i ważenie przed walką”

Grzegorz Braun na czwartym miejscu w wynikach exit poll po pierwszej turze wyborów – to jedno z największych zaskoczeń niedzielnego wieczoru. Prawicowy kandydat uzyskał 6,2 proc.

Co się wydarzyło?

Europoseł Grzegorz Braun, skrajnie prawicowy kandydat na prezydenta, według exit polla pracowni Ipsos uzyskał w pierwszej turze wyborów 6,2 proc. głosów. To więcej niż przewidywały sondaże. CBOS przestawił 16 maja swoją prognozę wyborczą (opartą na dwóch własnych sondażach) – z definicji podając nieco wyższe liczby, bo w prognozie nie ma osób niezdecydowanych. Według niej Grzegorz Braun mógł liczyć na 4,4 proc. poparcia.

„To było mierzenie i ważenie przed walką, jaką szeroki front gaśnicowy stoczy, idąc do najbliższych wyborów parlamentarnych” – mówił Braun podczas swojego wieczoru wyborczego. Zapowiedział też, że „frant gaśnicowy” (nazwa nawiązuje do sytuacji z grudnia 2023, kiedy Braun zgasił w Sejmie świece chanukowe) musi „wprowadzić do następnego parlamentu silną reprezentację polskiej prawicy”.

„Wyszliśmy z lasu na pole, a oby to dla nas było pole grunwaldzkie. To jest front, który idzie odzyskać niepodległość i to jest to kryterium kluczowe, którego spełnienia oczekujemy od siebie i od wszystkich, którzy zechcą z nami iść do następnego Sejmu i Senatu” – mówił.

Usunięty z Konfederacji, pozbawiony immunitetu przez Sejm i Parlament Europejski polityk zapowiedział także, że jego „front” będzie dążyć do tego, by „eurokołchoz się zawalił”.

Jaki jest kontekst?

Według exit polla pracowni IPSOS dla TVN24, Polsat News i TVP wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich przedstawiają się następująco:

  • Rafał Trzaskowski – 30,8 proc.
  • Karol Nawrocki – 29,1 proc.
  • Sławomir Mentzen – 15,4 proc.
  • Grzegorz Braun – 6,2 proc.
  • Adrian Zandberg – 5,2 proc.
  • Szymon Hołownia – 4,8 proc.
  • Magdalena Biejat – 4,1 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,3 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,3 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,8 proc.
  • Artur Bartoszewicz -0,5 proc.
  • Maciej Maciak – 0,4 proc.
  • Marek Woch – 0,1 proc.

Dopuszczalny błąd pomiaru: 2 pkt. proc.

Frekwencja wyniosła 66,8 proc. Druga tura wyborów odbędzie się 1 czerwca.

Przeczytaj więcej na ten temat w OKO.press

Przeczytaj także:

19:43 18-05-2025

Prawa autorskie: 18.05.2025 Gdansk , ul. Ksiedza Jerzego Popieluszki 6 . Sala BHP . Wieczor wyborczy kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego . Fot. Martyna Niecko / Agencja Wyborcza.pl18.05.2025 Gdansk , ...

Nawrocki w drugiej turze. „To były najmniej uczciwe wybory w ciągu ostatnich 35 lat”

„Polska musi wygrać, to wszystko skończy się naszym wspólnym zwycięstwem, zwycięstwem Polski” – mówił Karol Nawrocki podczas wieczoru wyborczego w Gdańsku.

Zgodnie z sondażowymi wynikami Ipsos popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 29,1 proc. głosów. To oznacza, że w drugiej turze będzie rywalizował razem z Rafałem Trzaskowskim, który minimalnie przegonił kandydata PiS z wynikiem 30,8 proc.

Kompromitująca historia kupna kawalerki od pana Jerzego nie zaszkodziła Nawrockiemu, a zmobilizowała jego wyborców.

„Będę prezydentem Polek i Polaków, będę waszym głosem w Pałacu Prezydenckim” – krzyczał z mównicy Nawrocki.

Mówił, że wybory były nieuczciwe, że zabrano subwencję Prawu i Sprawiedliwości, partii, która go popierała.

„Ta kosmetyczna różnica między mną a zastępcą Donalda Tuska jest symboliczna. (...) Lech Kaczyński pierwszą turę wyborów prezydenckich z Donaldem Tuskiem przegrał, żeby w II turze zostać najlepszym prezydentem w historii Rzeczpospolitej” – wskazywał Nawrocki.

Podkreślał, że jest niezależny i w odróżnieniu od Rafała Trzaskowskiego nie ma szefa partyjnego. "Jedynym klockiem, elementem, żeby władza wpadła w ręce jednego środowiska, jest Rafał Trzaskowski. Dlatego Donald Tusk tak bardzo potrzebuje swojego zastępcy w Pałacu Prezydenckim. Mają już Sejm, Senat, premiera. Chcą mieć prezydenta, żeby w Polsce wprowadzić euro, przyspieszyć pakt migracyjny, kierować nienawiść do opozycji. Chcą Rafała Trzaskowskiego. (...) Ja nie mam swojego szefa partyjnego. Nie mam politycznej dyscypliny, briefów i zobowiązań wobec swojego szefa — mówił kandydat PiS.

Nawrocki zwrócił się również do swoich kontrkandydatów. „Człowiekiem dialogu może być tylko prezydent bezpartyjny, obywatelski, prezydent gotowy, aby rozmawiać o waszych problemach. Tego nie da Platforma Obywatelska, dlatego proszę o wasz głos w II turze wyborów” – mówił.

Zwrócił się także do Sławomira Mentzena, „z którym połączyła go fala hejtu” ze strony władzy. „Oboje przecież chcemy Polski suwerennej, silnej, bogatej i bezpiecznej” – powiedział. „To nie czas na dyskusje o środowiskowych i politycznych. To czas na uratowanie Polski” – dodał Nawrocki.

Swoją wypowiedź skierował do premiera Donalda Tuska: „Panie premierze sprawmy, żeby w tej drugiej turze Polacy mogli wybrać swojego prezydent a w sposób uczciwy. To moje wezwanie, by druga tura wyborów była uczciwa” – mówił.

Nawrocki zaprosił wszystkich na marsz 25 maja. „Dziś tylko kandydat zmiany potrzebny jest Rzeczpospolitej. Musimy powstrzymać marsz Donalda Tuska do jednowładztwa. W tym wielkim ruchu społecznym jest miejsce dla wszystkich. Po pierwsze Polska, po drugie Polacy” – mówił.

Kaczyński: Jest lepiej niż przewidywaliśmy

„Świetny wynik Karola Nawrockiego w I turze, a teraz czas na wielki bój o przyszłość Polski! Dlatego przez najbliższe dwa tygodnie pracujemy ze wszystkich sił, by nasze państwo było bezpieczne i ambitne” – pisał europoseł Michał Dworczyk na portalu X.

„Znakomity wynik #KarolNawrocki w I turze wyborów prezydenckich, mimo zmasowanego ataku ekipy Trzaskowskiego i Tuska, dezinformacji, hejtu i nieuczciwej kampanii. Idziemy do zwycięstwa, dziękując Wyborcom, za ich głos oddany na #KarolNawrocki, czyli na Polskę” – napisała była marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

„Jestem bardzo zadowolony, bo jest lepiej niż przewidywaliśmy” — tak wynik I tury wyborów skomentował prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Frekwencja – 66,8 proc.

Oto pełne wyniki sondażu exit poll IPSOS:

Rafał Trzaskowski – 30,8% Karol Nawrocki – 29,1% Sławomir Mentzen – 15,4% Grzegorz Braun – 6,2% Adrian Zandberg – 5,2% Szymon Hołownia – 4,8% Magdalena Biejat – 4,1% Joanna Senyszyn – 1,3% Krzysztof Stanowski – 1,3% Marek Jakubiak – 0,8% Artur Bartoszewicz – 0,5% Maciej Maciak – 0,4% Marek Woch – 0,1%