0:00
0:00

0:00

Dzień na żywo. MTK wydał nakaz aresztowania premiera Izraela i szefa Hamasu. Rosja użyła międzykontynentalny pocisk balistyczny przeciw Ukrainie

Świat

Poza Benjaminem Netanjahu MTK chce aresztować byłego ministra obrony Izraela Jo'awa Galanta oraz lidera Hamasu Mohammeda Deifa. Chodzi o zbrodnie wojenne podczas wojny w Strefie Gazy

Google News

11:03 28-09-2024

Prawa autorskie: AFPAFP

Izrael poinformował, że w ataku na Bejrut zabił przywódcę Hezbollahu

Po piątkowym ataku na przedmieścia Bejrutu zginął Hasan Nasrallah – informuje Izrael. Hezbollah jeszcze nie odniósł się do tych informacji.

Jeśli informacja zostanie potwierdzona, śmierć Nasrallaha będzie poważnym ciosem nie tylko dla Hezbollahu, ale także dla jego zwolenników w Iranie — pisze Agencja Reuters. Hasan Nasrallah od dawna jest główną postacią w „Osi Oporu”, sieci sojuszy utworzonej przez Irańczyków. Ajatollahowie z Teheranu od dekad wspierają i sponsorują Hezbollah.

„To niebezpieczna, przełomowa eskalacja, która zmienia zasady tej gry„ – napisała w oświadczeniu na X ambasada Iranu w Bejrucie. Dodała, że sprawcy „zostaną stosownie ukarani”.

Atak na Dahiję

Do ataku na Dahiję, dzielnicę Bejrutu doszło w piątkowe popołudnie. Celem nalotów było osiedle mieszkaniowe, pod którymi znajdowała się główna siedziba Hezbollahu. Izrael przez kilka godzin nie potwierdzał, że w ataku zginął Nasrallah. Dopiero w sobotę, 28 września rano Siły Obronne Izraela napisały na portalu X: „Hassan Nasrallah nie będzie już terroryzował świata”.

Wojskowi dodali w kolejnym komunikacie, że „uderzenie przeprowadzono, gdy wysokiej rangi dowódcy Hezbollahu działali ze swojego centrum dowodzenia, z którego prowadzili terrorystyczne działania wymierzone w obywateli Izraela". Izraelska armia utrzymuje, że wraz z Nasrallahem na miejscu zginęło kilku innych ważnych liderów Hezbollahu – w tym Ali Karaki, dowódca południowego frontu.

Hezbollah jeszcze nie odniósł się do tych informacji.

08:26 28-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

RMF FM: generał Szymczyk usłyszy zarzuty

Reporter RMF FM nieoficjalnie dowiedział się, że w śledztwie dotyczącym wybuchu granatnika w gabinecie Jarosława Szymczyka doszło do przełomu. Były komendant główny policji usłyszy zarzuty.

Przypomnijmy: w grudniu 2022 ówczesny komendant główny policji Jarosław Szymczyk nielegalnie przewiózł z Ukrainy dwa granatniki. Jeden z nich odpalił w swoim gabinecie. Lekko poszkodowany został pracownik ochrony komendy, a sam komendant na krótko stracił słuch. Wyjaśniał później, że sam czuje się ofiarą w tej sprawie. Miał być przekonany, że granatniki są zużyte.

Jak nieoficjalnie dowiedzieli się reporterzy RMF FM, Jarosław Szymczyk usłyszy zarzuty w tej sprawie – choć jeszcze nie wiadomo, jakie konkretnie. Ma się stawić w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w poniedziałek, 30 września.

„Sprawa jest jednak mocno kontrowersyjna, ponieważ w związku z eksplozją granatnika w jego gabinicie śledztwo prowadzi także jednostka wyższego szczebla – Prokuratura Regionalna w Warszawie. W tym postępowaniu Jarosław Szymczyk ma status pokrzywdzonego” – czytamy w informacji RMF FM.

Obie prokuratury zajmowały się podejrzeniami spowodowania zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia. Dodatkowymi wątkami w śledztwach są okoliczności wyjazdu delegacji do Kijowa i przywozu granatnika.

27 nieprawidłowości

Już w lutym ówczesny minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński zapowiadał złożenie zawiadomienia do prokuratury w sprawie odpalenia granatnika przez komendanta.

„Skala bałaganu i niekompetencji doprowadziła do tego, że nie podjęto żadnych działań, aby chronić ludzi, którzy byli w budynku komendy policji. Czymś niepojętym jest, że nie zarządzono ewakuacji, a zajmowano się jedynie tym, żeby jak najmniej osób dowiedziało się o tym, co się wydarzyło”- mówił na konferencji prasowej. Odbyła się ona po zakończonym audycie przeprowadzonym przez MSWiA.

Wykryto aż 27 nieprawidłowości. „Pokazują skalę degrengolady i upadku zarządzania policją przez komendanta Szymczyka i polityków PiS” – mówił Kierwiński.

16:10 27-09-2024

Prawa autorskie: Fot. AFPFot. AFP

Izrael zaatakował główną siedzibę Hezbollahu w Bejrucie

Izraelczycy zrównali z ziemią sześć bloków mieszkalnych w Bejrucie. Izraelskie wojsko potwierdziło, że zaatakowało główną siedzibę Hezbollahu na południowych przedmieściach Bejrutu. Atak wstrząsnął stolicą Libanu i spowodował gęste chmury dymu unoszące się nad miastem — podaje Reuters.

Atak musiał spowodować ogromną liczbę ofiar. Izraelska doktryna wojskowa dopuszcza jednak masowe niszczenie infrastruktury cywilnej w celu wywarcia presji na wrogie rządy.

Atak potwierdza Telewizja Al-Manar, będąca własnością Hezbollahu. Oznacza to poważną eskalację konfliktu Izraela z silnie uzbrojonym, wspieranym przez Iran Hezbollahem.

Rzecznik izraelskiej armii Daniel Hagari powiedział w telewizji, że ośrodek dowodzenia znajduje się głęboko na terenach cywilnych. Nagrania wyemitowane przez telewizję Al-Manar pokazały co najmniej jeden tlący się krater w miejscu ataku.

Źródła bezpieczeństwa w Libanie podały, że zaatakowany został obszar, gdzie zwykle przebywają najwyżsi rangą urzędnicy Hezbollahu. To najcięższy atak w Bejrucie w prawie rocznym konflikcie między Hezbollahem a Izraelem.

Przeczytaj także:

15:53 27-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Niklas HALLE'N / AFPFot. Niklas HALLE'N ...

Zmarła Maggie Smith

W piątek wczesnym rankiem w szpitalu w Londynie zmarła Maggie Smith, jedna z najwybitniejszych brytyjskich aktorek.

Znana z ról szekspirowskich, laureatka dwóch Oscarów. Grała u Roberta Altmana, Agnieszki Holland, ostatnio doceniono również jej rolę prof. McGonagall w serii filmów o Harrym Potterze i serialu Downton Abbey.

Miała 89 lat.

14:49 27-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.plFot. Sławomir Kamińs...

Prokurator Barski jak kot Schroedingera. Uchwała neosędziów SN

Izba Karna Sądu Najwyższego podjęła uchwałę, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. było prawnie skuteczne. Prezes PiS uważa, że „to zmienia wszystko”. Minister sprawiedliwości — że ta uchwała prawnie nie istnieje, bo podjęli ją neo-sędziowie

Przeczytaj także:

Ponieważ zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego wymaga zgodny prezydenta Dudy, koalicja poszukała innego sposobu. Znalazła błąd prawny przy przywracaniu prokuratora Barskiego w stan czynny. Przebywał on bowiem w stanie spoczynku przed objęciem stanowiska. Teraz SN kwestionuje to rozumowanie.

Uchwałę podjął jednak skład trzech zależnych od PiS neo-sędziów Izby Karnej SN. Przewodniczył mu prezes tej Izby neosędzia Zbigniew Kapiński. A w składzie byli dwa inni neo-sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński.

Sprawa doskonale pokazuje, w jakim stanie jest polskie sądownictwo po PiS.

Czy uchwala ma znaczenie?

NIE

„Neosędziowie Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące” – podkreślił minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, odnosząc się do piątkowej uchwały Izby Karnej SN ws. Dariusza Barskiego.

„Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione” – dodał rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

„W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach – Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny” – przypomniała w komunikacie Prokuratura Krajowa.

TAK

Natomiast prezes PiS Jarosław Kaczyński ogłosił, że „ta decyzja zmienia wszystko”. „Stan jest w tej chwili taki”, że skoro prokurator Barski jest cały czas prokuratorem krajowym, to wszystkie decyzje wydane przez „nielegalnych prokuratorów” były wynikiem „działań nielegalnych, a w istocie kryminalnych”. W związku z tym „tracą moc działania związane także z nominacjami dokonanymi przez nowego Prokuratora Krajowego”.

Przeczytaj także: