Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny
Amerykańska ambasada na Litwie poinformowała o zwolnieniu przez białoruski reżim 52 więźniów. MSZ potwierdza, że jest wśród nich dwóch polskich obywateli
O uwolnieniu więźniów przez Białoruś poinformowała amerykańska ambasada na Litwie. Wśród 52 osób zwolnionych przez białoruski reżim są obywatele Łotwy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Litwy, a także dwóch obywateli Polski.
Informację o uwolnieniu Polaków potwierdził rzecznik polskiego MSZ. Paweł Wroński przekazał, że na liście uwolnionych z więzień na Białorusi jest trójka obywateli Polski, w tym osoby skazane na długoletnie wyroki, oraz ośmioro obywateli Białorusi, którzy byli dziennikarzami – współpracownikami Telewizji Biełsat i innych polskich mediów. O ich uwolnienie, jak podkreślił Wroński, starała się również polska dyplomacja.
„Chcielibyśmy bardzo podziękować panu prezydentowi Trumpowi, który osobiście się w to zaangażował”
- mówił rzecznik MSZ
Wroński zaznaczył, że nie poda nazwisk uwolnionych osób, ale w tej grupie nie ma dziennikarza i działacza mniejszości polskiej na Białorusi Andrzeja Poczobuta.
„Liczymy, że znajdzie się w następnej grupie, która zostanie uwolniona z więzień białoruskich” – dodał Wroński.
W czerwcu 2025 białoruski reżim uwolnił 14 więźniów – w tym także trzech Polaków. Wśród zwolnionych był mąż liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej – Siarhiej Cichanouski.
Zwolnienie więźniów jest wynikiem negocjacji amerykańskiej delegacji. Z wizytą w Mińsku zjawił się John Coale, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, który spotkał się z białoruskim dyktatorem Alaksandrem Łukaszenką.
Amerykańska delegacja poinformowała o zdjęciu sankcji z białoruskich linii lotniczych Belavia, które zostały nałożone w czerwcu 2022 r. po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Amerykanie planują również przywrócić działalność swojej ambasady w Mińsku.
Jak powiedział Coale, cytowany przez białoruską państwową agencję BelTA, Waszyngton szuka normalizacji stosunków z Mińskiem, w tym wznowienia kontaktów politycznych i gospodarczych.
Coale i Łukaszenka mieli również rozmawiać o ewentualnym spotkaniu prezydentów USA i Białorusi. Amerykańska delegacja przekazała Łukaszence osobisty list od Donalda Trumpa, w którym gratulował mu między innymi zwycięstwa Aryny Sabalenki w tenisowym turnieju US Open. Podpisał się pod listem samym imieniem, co jest odczytywane jako wyraz przyjaźni.
Przeczytaj także:
Jak donosi RMF FM związani z Polską 2050 wiceministrowie Anna Radwan-Röhrenschef i Łukasz Krasoń zostaną odwołani. Likwidacja stanowiska Krasonia nie jest jednak możliwa, bo jest umocowana w ustawie
Jak ustaliło RMF FM, dwaj wiceministrowie z Polski 2050 mają stracić swoje stanowiska. Anna Radwan-Röhrenschef odpowiada w Ministerstwie Spraw Zagranicznych m.in. za nadzór nad współpracą zagraniczną samorządów, zagraniczną politykę informacyjną, kulturalną, naukową i oświatową, a także za promocję Polski na świecie.
Łukasz Krasoń pełni obecni funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Połączenie obu funkcji wynika wprost z art. 34 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych:
„Wykonanie zadań wynikających z ustawy nadzoruje Pełnomocnik będący sekretarzem stanu w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego”.
W Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Społecznej musi być zatem wiceminister (sekretarz stanu), który będzie pełnił funkcję umocowanego ustawowo Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Odwołanie Łukasza Krasonia z tego stanowiska nie oznacza jego likwidacji, a tym samym odchudzenia rządu.
W środę 10 września odbyło się spotkanie przedstawicieli liderów koalicji 15 października, na którym miały zostać podjęte ostateczne decyzje w sprawie redukcji liczby wiceministrów. To pokłosie lipcowej rekonstrukcji rządu, po której Donald Tusk zmniejszył liczebność swojego gabinetu o 5 ministrów.
„Docelowo plan jest taki, aby cały rząd, łącznie z ministrami i wiceministrami, wynosił maksymalnie 99 osób” – powiedział RMF jeden z informatorów.
Liczba wiceszefów resortów miała zostać zatem redukowana o 20 proc. Na wczorajsze (10 września) spotkanie koalicjantów, z gotową listą wiceministrów, którzy opuszczą rząd, przyszedł jedynie przewodniczący klubu Polska 2050 Paweł Śliz. Na tej liście mają widnieć właśnie Łukasz Krasoń i Anna Radwan-Röhrenschef.
Pozostali koalicjanci (Lewica, PSL i Koalicja Obywatelska) jeszcze nie podjęli ostatecznych decyzji, który z nominowanych przez nich wiceministrów pożegna się ze stanowiskiem.
Do tej pory rezygnację ze swoich stanowisk złożyli związani z Polską 2050 wiceministrowie: Anna Mucha (ministerstwo edukacji), Zuzanna Rudzińska-Bluszcz (ministerstwo sprawiedliwości) oraz Maciej Duszczyk (MSWiA).
Przeczytaj także:
Na wniosek europarlamentarzystów z Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości podczas sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbywa się specjalna debata o rosyjskich nalotach dronowych na Polskę. Zapraszamy do transmisji na żywo.
W czwartek 11 września w Parlamencie Europejskim odbywa się specjalna debata dotycząca rosyjskich nalotów dronowych na Polskę. Co prawda udział w niej zadeklarowali głównie europosłowie z Polski, to pojawi się także kilka głosów zza granicy – z Niemiec, Holandii, Szwecji, Litwy oraz Francji. Wielu posłów zgłasza się też do zabrania głosu spontanicznie podczas debaty.
Czy europosłowie rozumieją, co robi Rosja?
W środę nad ranem polską przestrzeń powietrzną naruszyło około 20 rosyjskich bezzałogowców. Większość z nich spadła lub wylądowała stosunkowo niedaleko wschodniej granicy, w lubelskim. Ale część przeleciała nawet kilkaset kilometrów i spadła w centralnej Polsce, np. w Oleśnie pod Elblągiem, gdzie drona w polu znalazł rolnik, albo w Mniszkowie koło Opoczna w łódzkim.
Rosyjski atak dronowy na Polskę zdominował trwające właśnie obrady plenarne Parlamentu Europejskiego. O solidarności z Polską zapewniła podczas porannego przemówienia o stanie Unii Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej.
Na wnioski polskiej delegacji PO oraz PiS w czwartek 11 września rano odbędzie się debata plenarna na temat sytuacji w Polsce i bezpieczeństwa Europy w związku z rosyjską prowokacją.
Przeczytaj także:
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wprowadziła ograniczenie nocnych lotów wzdłuż granicy z Ukrainą i Białorusią. Ograniczenia obowiązują do 9 grudnia
O wprowadzenie ograniczeń zawnioskowało do PAŻP Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Przy granicy z Białorusią i Ukrainą wyznaczono pas terytorium o szerokości od 26 do 46 kilometrów, który oznaczono jako strefę EP R129, Od 10 września do 9 grudnia obowiązuje w niej zakaz lotów od zachodu do wschodu słońca do wysokości 3 km nad ziemią.
Ograniczenia nie dotyczą:
Dodatkowo w strefie EP R129 wprowadzono całodobowy zakaz lotów cywilnych statków bezzałogowych, czyli cywilnych dronów.
Ograniczenia w ruchu powietrznym wprowadzono po bezprecedensowym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. W nocy z 9 na 10 września 19 bezzałogowców przekroczyło polską granicę i poruszało się w głąb kraju. Pierwsze wtargnięcie odnotowano tuż przed północą 9 września, ostatnie ok. godz. 6 rano 10 września. Kilka dronów zostało zestrzelonych przez stacjonujące w Polsce samoloty F-35 należące do holenderskich sił powietrznych. Szczątki dronów znaleziono do tej pory w 16 lokalizacjach. Większość z nich znajduje się w województwie lubelskim, ale kilka dotarło znacznie dalej od granicy – m.in. w okolice Elbląga w województwie warmińsko-mazurskim, w okolice Opoczna w województwie łódzkim oraz w okolice Nowego Miasta nad Pilicą położonego ok. 75 km od Warszawy.
Wszystkie odnalezione dotychczas lokalizacje przedstawiamy na poniższej mapie:
Przeczytaj także:
Charlie Kirk, prawicowy aktywista i sojusznik Trumpa, został zastrzelony podczas wiecu na uniwersytecie w Utah
„Wielki, a nawet legendarny Charlie Kirk nie żyje. Nikt nie rozumiał ani nie miał większego serca dla młodzieży w Stanach Zjednoczonych niż Charlie. Był kochany i podziwiany przez WSZYSTKICH, zwłaszcza przeze mnie, a teraz już nie ma go z nami. Melania i ja składamy kondolencje jego pięknej żonie Erice i rodzinie. Charlie, kochamy cię!” – napisał na Truth Social Donald Trump.
Na zdjęciu Charlie Kirk podczas inauguracji prezydentury Donalda Trumpa.
Prawicowy aktywista Charlie Kirk, założyciel organizacji Turning Point USA, przemawiał wczoraj na zorganizowanym przez siebie wiecu na uniwersytecie w Utah. W jego kierunku padł jeden strzał. Kirk trafił do szpitala, gdzie zmarł. Dyrektor FBI Kash Patel poinformował, że zatrzymano dwie osoby, ale po przesłuchaniu zostały zwolnione. Wcześniej Patel podał błędna informację, że sprawca został zatrzymany.
Charlie Kirk był liderem prawicowego ruchu młodzieżowego, popierał Donalda Trumpa. Był też jedna z najbardziej znanych na prawicy osobowości medialnych. Miał szerokie wpływy w Białym Domu i mobilizował konserwatywnych młodych Amerykanów przeciwko lewicy.
Jak relacjonował The New York Times po śmierci Kirka: „W przemówieniu wideo z Gabinetu Owalnego Trump ogłosił, że jest to „ciemna chwila dla Ameryki” i skrytykował media oraz „radykalną lewicę” za język używany do opisywania osób takich jak Kirk”. "Od lat radykalna lewica porównuje wspaniałych Amerykanów, takich jak Charlie, do nazistów i najgorszych masowych morderców i przestępców na świecie. Tego rodzaju retoryka jest bezpośrednio odpowiedzialna za terroryzm, którego jesteśmy dziś świadkami w naszym kraju” – mówił prezydent USA.
Donald Trump ogłosił żałobę narodową po śmierci Kirka. W całym kraju trwają zgromadzenia i msze żałobne po śmierci aktywisty.