Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny
Premier i prezydent dziękują pilotom, szef MON zapowiada większy budżet na obronność, a Rada Bezpieczeństwa ONZ na wniosek Polski zbierze się na nadzwyczajne posiedzenie. Oto skrót najważniejszych informacji z krajowej polityki
„Dzisiaj mamy pewien problem. Otóż Straż Graniczna, która pilnuje granicy, odpowiada za przejścia graniczne. Jeśli chodzi o przekroczenie powietrzne, jest ono w gestii Ministerstwa Obrony Narodowej. Być może będziemy musieli zmodyfikować jednak to nasze porozumienie i te drony, które przylatują, powinny być w jakiś sposób też wykrywane przez Straż Graniczną" – powiedział w programie Wirtualnej Polski wiceminister MSWiA Wiesław Szczepański.
„Rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji w dzisiejszej sytuacji to działanie na szkodę państwa polskiego, wymierzone wprost w bezpieczeństwo Ojczyzny i obywateli. Głupota, a tym bardziej polityczne poglądy, nie powinny być traktowane jako okoliczność łagodząca” – napisał na portalu X Donald Tusk.To reakcja premiera na wpisy sugerujące, że za wtargnięciem dronów w polską przestrzeń powietrzną stoi Ukraina, która chce „wciągnąć Polskę do wojny z Rosją”.
"Putin testuje wszystko: nasze zdolności reagowania, współpracę i jedność sojuszników NATO, skalę reakcji. Ale przede wszystkim testuje naszą solidarność z Ukrainą.
I podważa ją, wzniecając nasz strach, który odbiera zdolność racjonalnego myślenia" – pisali we specjalnym komentarzu naczelna OKO.press Magdalena Chrzczonowicz i wicenacelny Bartosz Kocejko-Szukalski:
Przeczytaj także:
„Polska nie wystraszyła się sowieckiego żołnierza w 1920 r., a teraz, dzięki wspaniałym polskim i sojuszniczym pilotom, nie wystraszy się rosyjskich dronów" – powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas wizyty w 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu-Krzesinach.
Podczas wystąpienia w Sejmie Władysław Kosiniak-Kamysz podziękował prezydentowi Karolowi Nawrockiemu za współpracę z rządem.
„Wszystkie informacje pomiędzy nami i Biurem Bezpieczeństwa Narodowego były przekazywane, konsultowane, ale też daliśmy szansę na podejmowanie decyzji wojskowym. Jest odpowiedzialność polityczna i są działania militarne. One nie zastępują siebie, muszą się uzupełniać i nawzajem wspierać" – podkreślił szef MON.
Podczas wystąpienia w Sejmie wicepremier Kosiniak-Kamysz przekazał, że polski budżet na obronność w przyszłym roku będzie trzy razy większy niż w 2022 roku.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” szef Banku Gospodarstwa Krajowego Mirosław Czekaj poinformował o powstaniu Nowego Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności, który zostanie sfinansowany z pieniędzy z KPO. Fundusz ma dysponować budżetem ponad 5,5 mld euro. Ustawa o FBiO ma zostać przyjęta do końca roku.
MSZ poinformowało, że na wniosek Polski zostanie zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Odbędzie się ono w piątek 12 września o godz. 21 czasu polskiego (godz. 15. lokalnego). Będzie to pierwsze spotkanie zwołane w tym trybie na wniosek Polski.
Przeczytaj także:
Amerykańska ambasada na Litwie poinformowała o zwolnieniu przez białoruski reżim 52 więźniów. MSZ potwierdza, że jest wśród nich dwóch polskich obywateli
O uwolnieniu więźniów przez Białoruś poinformowała amerykańska ambasada na Litwie. Wśród 52 osób zwolnionych przez białoruski reżim są obywatele Łotwy, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Litwy, a także dwóch obywateli Polski.
Informację o uwolnieniu Polaków potwierdził rzecznik polskiego MSZ. Paweł Wroński przekazał, że na liście uwolnionych z więzień na Białorusi jest trójka obywateli Polski, w tym osoby skazane na długoletnie wyroki, oraz ośmioro obywateli Białorusi, którzy byli dziennikarzami – współpracownikami Telewizji Biełsat i innych polskich mediów. O ich uwolnienie, jak podkreślił Wroński, starała się również polska dyplomacja.
„Chcielibyśmy bardzo podziękować panu prezydentowi Trumpowi, który osobiście się w to zaangażował”
- mówił rzecznik MSZ
Wroński zaznaczył, że nie poda nazwisk uwolnionych osób, ale w tej grupie nie ma dziennikarza i działacza mniejszości polskiej na Białorusi Andrzeja Poczobuta.
„Liczymy, że znajdzie się w następnej grupie, która zostanie uwolniona z więzień białoruskich” – dodał Wroński.
W czerwcu 2025 białoruski reżim uwolnił 14 więźniów – w tym także trzech Polaków. Wśród zwolnionych był mąż liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej – Siarhiej Cichanouski.
Zwolnienie więźniów jest wynikiem negocjacji amerykańskiej delegacji. Z wizytą w Mińsku zjawił się John Coale, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, który spotkał się z białoruskim dyktatorem Alaksandrem Łukaszenką.
Amerykańska delegacja poinformowała o zdjęciu sankcji z białoruskich linii lotniczych Belavia, które zostały nałożone w czerwcu 2022 r. po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. Amerykanie planują również przywrócić działalność swojej ambasady w Mińsku.
Jak powiedział Coale, cytowany przez białoruską państwową agencję BelTA, Waszyngton szuka normalizacji stosunków z Mińskiem, w tym wznowienia kontaktów politycznych i gospodarczych.
Coale i Łukaszenka mieli również rozmawiać o ewentualnym spotkaniu prezydentów USA i Białorusi. Amerykańska delegacja przekazała Łukaszence osobisty list od Donalda Trumpa, w którym gratulował mu między innymi zwycięstwa Aryny Sabalenki w tenisowym turnieju US Open. Podpisał się pod listem samym imieniem, co jest odczytywane jako wyraz przyjaźni.
Przeczytaj także:
Jak donosi RMF FM związani z Polską 2050 wiceministrowie Anna Radwan-Röhrenschef i Łukasz Krasoń zostaną odwołani. Likwidacja stanowiska Krasonia nie jest jednak możliwa, bo jest umocowana w ustawie
Jak ustaliło RMF FM, dwaj wiceministrowie z Polski 2050 mają stracić swoje stanowiska. Anna Radwan-Röhrenschef odpowiada w Ministerstwie Spraw Zagranicznych m.in. za nadzór nad współpracą zagraniczną samorządów, zagraniczną politykę informacyjną, kulturalną, naukową i oświatową, a także za promocję Polski na świecie.
Łukasz Krasoń pełni obecni funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Połączenie obu funkcji wynika wprost z art. 34 ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych:
„Wykonanie zadań wynikających z ustawy nadzoruje Pełnomocnik będący sekretarzem stanu w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego”.
W Ministerstwie Rodziny Pracy i Polityki Społecznej musi być zatem wiceminister (sekretarz stanu), który będzie pełnił funkcję umocowanego ustawowo Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych. Odwołanie Łukasza Krasonia z tego stanowiska nie oznacza jego likwidacji, a tym samym odchudzenia rządu.
W środę 10 września odbyło się spotkanie przedstawicieli liderów koalicji 15 października, na którym miały zostać podjęte ostateczne decyzje w sprawie redukcji liczby wiceministrów. To pokłosie lipcowej rekonstrukcji rządu, po której Donald Tusk zmniejszył liczebność swojego gabinetu o 5 ministrów.
„Docelowo plan jest taki, aby cały rząd, łącznie z ministrami i wiceministrami, wynosił maksymalnie 99 osób” – powiedział RMF jeden z informatorów.
Liczba wiceszefów resortów miała zostać zatem redukowana o 20 proc. Na wczorajsze (10 września) spotkanie koalicjantów, z gotową listą wiceministrów, którzy opuszczą rząd, przyszedł jedynie przewodniczący klubu Polska 2050 Paweł Śliz. Na tej liście mają widnieć właśnie Łukasz Krasoń i Anna Radwan-Röhrenschef.
Pozostali koalicjanci (Lewica, PSL i Koalicja Obywatelska) jeszcze nie podjęli ostatecznych decyzji, który z nominowanych przez nich wiceministrów pożegna się ze stanowiskiem.
Do tej pory rezygnację ze swoich stanowisk złożyli związani z Polską 2050 wiceministrowie: Anna Mucha (ministerstwo edukacji), Zuzanna Rudzińska-Bluszcz (ministerstwo sprawiedliwości) oraz Maciej Duszczyk (MSWiA).
Przeczytaj także:
Na wniosek europarlamentarzystów z Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości podczas sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbywa się specjalna debata o rosyjskich nalotach dronowych na Polskę. Zapraszamy do transmisji na żywo.
W czwartek 11 września w Parlamencie Europejskim odbywa się specjalna debata dotycząca rosyjskich nalotów dronowych na Polskę. Co prawda udział w niej zadeklarowali głównie europosłowie z Polski, to pojawi się także kilka głosów zza granicy – z Niemiec, Holandii, Szwecji, Litwy oraz Francji. Wielu posłów zgłasza się też do zabrania głosu spontanicznie podczas debaty.
Czy europosłowie rozumieją, co robi Rosja?
W środę nad ranem polską przestrzeń powietrzną naruszyło około 20 rosyjskich bezzałogowców. Większość z nich spadła lub wylądowała stosunkowo niedaleko wschodniej granicy, w lubelskim. Ale część przeleciała nawet kilkaset kilometrów i spadła w centralnej Polsce, np. w Oleśnie pod Elblągiem, gdzie drona w polu znalazł rolnik, albo w Mniszkowie koło Opoczna w łódzkim.
Rosyjski atak dronowy na Polskę zdominował trwające właśnie obrady plenarne Parlamentu Europejskiego. O solidarności z Polską zapewniła podczas porannego przemówienia o stanie Unii Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej.
Na wnioski polskiej delegacji PO oraz PiS w czwartek 11 września rano odbędzie się debata plenarna na temat sytuacji w Polsce i bezpieczeństwa Europy w związku z rosyjską prowokacją.
Przeczytaj także:
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej wprowadziła ograniczenie nocnych lotów wzdłuż granicy z Ukrainą i Białorusią. Ograniczenia obowiązują do 9 grudnia
O wprowadzenie ograniczeń zawnioskowało do PAŻP Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych. Przy granicy z Białorusią i Ukrainą wyznaczono pas terytorium o szerokości od 26 do 46 kilometrów, który oznaczono jako strefę EP R129, Od 10 września do 9 grudnia obowiązuje w niej zakaz lotów od zachodu do wschodu słońca do wysokości 3 km nad ziemią.
Ograniczenia nie dotyczą:
Dodatkowo w strefie EP R129 wprowadzono całodobowy zakaz lotów cywilnych statków bezzałogowych, czyli cywilnych dronów.
Ograniczenia w ruchu powietrznym wprowadzono po bezprecedensowym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. W nocy z 9 na 10 września 19 bezzałogowców przekroczyło polską granicę i poruszało się w głąb kraju. Pierwsze wtargnięcie odnotowano tuż przed północą 9 września, ostatnie ok. godz. 6 rano 10 września. Kilka dronów zostało zestrzelonych przez stacjonujące w Polsce samoloty F-35 należące do holenderskich sił powietrznych. Szczątki dronów znaleziono do tej pory w 16 lokalizacjach. Większość z nich znajduje się w województwie lubelskim, ale kilka dotarło znacznie dalej od granicy – m.in. w okolice Elbląga w województwie warmińsko-mazurskim, w okolice Opoczna w województwie łódzkim oraz w okolice Nowego Miasta nad Pilicą położonego ok. 75 km od Warszawy.
Wszystkie odnalezione dotychczas lokalizacje przedstawiamy na poniższej mapie:
Przeczytaj także: