0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze wiadomości z Polski i ze świata

Witaj w sekcji depeszowej OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

10:38 16-11-2025

Prawa autorskie: Fot. media społecznościowe prezydenta UkrainyFot. media społeczno...

Afera korupcyjna w Ukrainie. Zełenski ogłasza zmiany kadrowe

Zmiany związane są z aferą korupcyjną w branży energetycznej, którą ukraińskie instytucje antykorupcyjne ujawniły na początku tygodnia. „Pełna przejrzystość i uczciwość procesów w energetyce to absolutny priorytet” – podkreśla ukraiński prezydent

Co się wydarzyło?

16 listopada prezydent Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych poinformował, że odbył spotkanie z premier Julią Swyrydenko w sprawie dalszych decyzji dotyczących oczyszczenia i zrestrukturyzowania zarządzania sektorem energetycznym i powiązanymi instytucjami.

Ukraiński prezydent zlecił Gabinetowi Ministrów Ukrainy przedłożenie do rozpatrzenia przez Radę Najwyższą pilnego projektu ustawy o odnowieniu składu Krajowej Komisji ds. Regulacji Państwowej w dziedzinie energetyki i usług komunalnych. Ogłosił również zmiany w kierownictwie Państwowej Inspekcji Regulacji Jądrowej i Państwowej Inspekcji Nadzoru Energetycznego. Do tego premier ma zaproponować parlamentowi kandydaturę nowego dyrektora Funduszu Mienia Państwowego Ukrainy.

Prezydent Zełenski zlecił również szybkie zakończenie konkursu na stanowisko szefa Agencji ds. Poszukiwania i Zarządzania Aktywami. Nowy szef Agencji ma zostać wybrany do końca roku. Piątym punktem do wykonania jest przeprowadzenie audytu i przygotowanie do sprzedaży aktywów oraz udziałów w aktywach należących do rosyjskich podmiotów i kolaborantów, którzy uciekli do Rosji.

Wczoraj (15 listopada) Zełenski ogłosił restrukturyzację następujących ukraińskich przedsiębiorstw państwowych działających w branży energetycznej:

  • Energoatom,
  • Ukrhydroenergo,
  • Operator systemu przesyłu gazu Ukrainy,
  • Naftogaz Ukrainy.

W Energoatomie w ciągu tygodnia muszą zostać zapewnione wszystkie warunki do utworzenia nowej i profesjonalnej rady nadzorczej spółki.

„Równolegle z pełną kontrolą działalności finansowej powinno nastąpić odnowienie zarządzania tymi spółkami” – napisał Zełenski. Zlecił również urzędnikom rządowym utrzymywanie stałej i merytorycznej komunikacji z organami ścigania i organami antykorupcyjnymi. „Każdy wykryty proceder w przedsiębiorstwach musi spotkać się z szybką i sprawiedliwą reakcją. Pełna przejrzystość i uczciwość procesów w energetyce to absolutny priorytet” – dodał.

Oprócz tego w sobotę 15 listopada po spotkaniu z Zełenskim Mychajło Fedorow, minister cyfryzacji Ukrainy poinformował, że resort pracuje m.in. nad ważnymi projektami antykorupcyjnymi: e-Akcyza, e-Notariat, e-Sąd, cyfryzacją branży hazardowej. Według Fedorowa pierwsze efekty tych reform mają pojawić się w przyszłym roku.

Jaki jest kontekst?

Po skandalu korupcyjnym w Energoatomie, operatorze ukraińskich elektrowni jądrowych (które zapewniają połowę energii elektrycznej dla Ukrainy), władze Ukrainy rozpoczęły restrukturyzację kluczowych przedsiębiorstw państwowych działających w sektorze energetycznym.

Jak pisaliśmy w OKO.press, w poniedziałek 10 listopada ukraińskie służby antykorupcyjne ujawniły aferę na ogromną skalę. Nad wykryciem mechanizmów korupcyjnych pracowały 15 miesięcy. Zgromadziły ponad 1000 godzin nagrań podsłuchów u figurantów. W aferę są zamieszani m.in. obecni i byli wysocy urzędnicy ukraińskiego sektora energetycznego oraz znany w mediach biznesmen. Stworzyli oni wielką strukturę korupcyjną, pobierającą haracze od każdego zamówienia czy inwestycji w strategicznych przedsiębiorstwach sektora państwowego, m.in. w Energoatomie. Przez utworzone w centrum Kijowa tajne biuro do prania pieniędzy przepłynęło około 100 mln dolarów.

Wyniki śledztwa wywołały wzburzenie w społeczeństwie ukraińskim. Obecnie Ukraina znajduje się w trudnej sytuacji: jest impas w negocjacjach z USA i Rosją w sprawie zawieszenia działań wojennych, są problemy na froncie z powstrzymaniem wojsk rosyjskich i z mobilizacją. Rosja zniszczyła wiele obiektów infrastruktury energetycznej, jest deficyt energii u progu zimy. Społeczeństwo odczuwa zmęczenie wojną.

Ale jak bolesne nie byłoby ujawnienie afery korupcyjnej, ukraińscy liderzy opinii są przekonani, że to dobry ruch i im szybciej cała sprawa zostanie ujawniona i osądzona, tym lepiej. Ukraina powinna w ten sposób pokazać, że stara się skutecznie wykorzeniać korupcję.

W nagraniu do obywateli 10 listopada, w dniu ujawnienia afery, Zełenski pod sam koniec pobieżnie i ogólnie o niej wspomniał. Jednak już za dwa dni pod presją społeczeństwa powiedział, że w pełni popiera każde dochodzenie prowadzone przez organy ścigania i antykorupcyjne i dodał, że korupcja nie będzie tolerowana. Natomiast nigdy nie odniósł się do faktu, że w sprawę zamieszani byli jego dwaj bliscy współpracownicy – jego były partner biznesowy Timur Mindicz, który miał być organizatorem procederu oraz były wicepremier Ukrainy Ołeksij Czernyszow. Zatem nie ma odpowiedzi na pytanie, czy prezydent wiedział o tych nadużyciach i czy był w to zamieszany?

Jak pisze Kyiv Independent, szkody spowodowane tym kryzysem będą miały długotrwałe konsekwencje dla Ukrainy i osobiście dla Zełenskiego, zarówno w kraju, jak i za granicą. Od tego, jak ta sprawa będzie się rozwijać – czy Zełenski pozwoli na sprawiedliwe ściganie wszystkich zaangażowanych osób, czy też będzie próbował uchronić swoich przyjaciół przed więzieniem – będzie wiele zależało.

Czy starczy ukraińskiemu prezydentowi woli politycznej doprowadzić sprawę do końca?

13 lsitopada Zełenski podpisał dokumenty o wprowadzeniu sankcji wobec dwóch „bohaterów” śledztwa, w tym Mindicza. Zastosowano wszystkie kluczowe sankcje blokujące, w szczególności w sektorze bankowym, co uniemożliwia przenoszenie aktywów. Dwóch ministrów, którzy pojawiają się w śledztwie, powinno podać się do dymisji.

12 listopada ukraiński rząd odbył nadzwyczajne posiedzenie, na którym podjęto decyzję o odsunięciu Hermana Hałuszczenki byłego ministra energetyki od pełnienia obowiązków ministra sprawiedliwości. Wieczorem tego samego dnia Switłana Hryszczuk złożyła wniosek o dymisję ze stanowiska ministra energetyki. We wtorek 18 listopada, Rada Najwyższa planuje rozpocząć posiedzenie od rozpatrzenia dymisji tych ministrów.

„Obecnie wszyscy przeżywają niezwykle trudny okres. Muszą znosić przerwy w dostawach prądu, rosyjskie ataki, straty. To absolutnie nienormalne, że w tym samym czasie w energetyce nadal istnieją jakieś niejasne układy” – mówił prezydent Ukrainy.

Przeczytaj w OKO.press:

Przeczytaj także:

16:59 15-11-2025

Prawa autorskie: co-leader of the far-right Alternative for Germany (AfD) party Alice Weidel (L) and co-leader of the far-right Alternative for Germany (AfD) party Tino Chrupalla (R) applauds during a sitting of the Bundestag, Germany's lower house of parliament, in Berlin on September 23, 2025. The government will present their 2026 budget to the Bundestag. (Photo by John MACDOUGALL / AFP)co-leader of the far...

Politycy AfD pojechali do Rosji. Gospodarzem imprezy partia Putina

Politycy skrajnie prawicowej niemieckiej partii AfD polecieli do rosyjskiego kurortu nad Morzem Czarnym w Soczi na sympozjum „BRICS – Europa”. Wydarzenie zorganizowała rządząca w Rosji Jedna Rosja wraz z Instytutem Europy tamtejszej Akademii Nauk.

Co się wydarzyło

Do Rosji pojechali m.in. Steffen Kotre, poseł Bundestagu z komisji gospodarki i energetyki, szef saksońskiej AfD Jörg Urban oraz europoseł Hans Neuhoff. Jak podaje rosyjska agencja TASS, Kotre brał udział w panelach dotyczących przyszłej współpracy europejskich ugrupowań politycznych z krajami BRICS.

BRICS – Europe to szczyt poświęcony współpracy Europy z krajami BRICS, do których należy Rosja, Brazylia, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki. Według TASS W sympozjum bierze udział ponad 30 europejskich polityków, w tym siedmiu europosłów oraz dwunastu posłów z parlamentów krajowych.

Gościem honorowym wydarzenia był Pierre de Gaulle, wnuk byłego prezydenta Francji Charles’a de Gaulle’a. Poza delegacjami z Europy pojawili się także przedstawiciele rządzących partii z Chin, Brazylii, Iranu, Indonezji, Białorusi, Algierii, Kuby, Kambodży, Etiopii i Republiki Południowej Afryki.

Jaki jest kontekst

Jak wskazuje agencja Reuters, kontrowersje wzbudza fakt, że niektórzy politycy AfD utrzymują kontakty z Rosją po jej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Równolegle krytykują oni wsparcie militarne dla Kijowa od Niemiec i sprzeciwiają się zachodnim sankcjom wobec Moskwy.

Sama partia, którą niemiecki wywiad uznał za ugrupowanie ekstremistyczne i zagrożenie dla demokracji, odpiera zarzuty o współpracę z Rosją.

Wizyta w Soczi polityków AfD wywołała w Niemczech polityczną burzę. Media informowały wcześniej o planach wyjazdu polityków AfD do Rosji, co spotkało się z ostrą krytyką wewnątrz partii, pojawiły się nawet oskarżenia o działanie na szkodę państwa.

Plany części polityków AfD, którzy zamierzali pojechać do Rosji krytykowała Alice Weidel. Jej partyjny współprzewodniczący Tino Chrupalla zareagował odwrotnie i stanął w obronie Władimira Putina.

W rozmowie z publiczną telewizją ZDF Chrupalla podkreślał, że Moskwa pozostaje dla niego partnerem godnym zaufania, i bronił prezydenta Putina.

„Nic mi nie zrobił” powiedział. „Nie widzę dziś żadnego zagrożenia dla Niemiec ze strony Rosji”.

Twierdził też, że nie ma dowodów na to, iż liczne drony zauważone w Niemczech pochodziły z Rosji. Sugerował nawet, że Polska jako sąsiad i członek NATO „również może stanowić dla Niemiec zagrożenie”.

Roderich Kiesewetter, ekspert CDU od bezpieczeństwa, nazwał Chrupallę „rosyjskim trollem” i „szaleńcem u steru AfD”.

Spór wybuchł wyjątkowo korzystnym dla AfD momencie. Partia regularnie przekracza w sondażach 20 procent, co w lutowych wyborach dało jej pozycję drugiej siły politycznej w Niemczech. Poparcie od lat zdobywa głównie we wschodniej części kraju, gdzie sympatia do Rosji, mimo wojny w Ukrainie, jest wciąż mocna.

Jednocześnie AfD próbuje poprawić swój wizerunek na zachodzie Niemiec i zwiększyć tam swoje wpływy. Stara się też utrzymywać dobre relacje z prezydentem USA Donaldem Trumpem, którego otoczenie mocno wspiera partię. Dzieje się to w czasie, gdy sam Trump zaczął dystansować się od Putina po tym, jak Moskwa odmówiła rozmów pokojowych z Ukrainą.

Szef niemieckiego wywiadu ostrzegł w zeszłym tygodniu, że Rosja próbuje wywierać wpływ na niemiecką politykę, starając się rozwijać kontakty w kraju. Jak powiedział w wywiadzie dla stacji RTL, jest to próba „przedstawienia rosyjskiej narracji jako bardziej wyrazistej i ostatecznie bardziej akceptowalnej”.

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także:

14:21 15-11-2025

Prawa autorskie: 15.10.2024 Warszawa , ulica Postepu 3 , Prokuratura Krajowa . Posel PiS Marcin Romanowski w drodze do Prokuratury Krajowej . Polityka wezwano w zwiazku ze sledztwem dotyczacym Funduszu Sprawiedliwosci . Prokuratorzy zamierzaja powtorzyc mu zarzuty i przesluchac go w charakterze podejrzanego . Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl15.10.2024 Warszawa ...

Romanowski bez paszportów. To samo może czekać Ziobrę

Prokurator unieważnił dwa dokumenty posła, by zablokować mu ucieczkę poza strefę Schengen – informuje „Rzeczpospolita”.

Co się wydarzyło

„Po ucieczce Romanowskiego z kraju prokuratura wystąpiła o unieważnienie dwóch jego paszportów do organów je wydających – MSZ i MSWiA. Jeden to paszport dyplomatyczny, który Romanowski posiadał jako wiceminister sprawiedliwości, z kolei drugi to cywilny” – podała „Rzeczpospolita”.

Informację potwierdził prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. „Powodem unieważnienia paszportu był wniosek prokuratora prowadzącego śledztwo, złożony na podstawie art. 70 ust. 2 pkt 11 ustawy o dokumentach paszportowych (...). Była potrzeba zabezpieczenia dalszego toku postępowania, w szczególności poprzez uniemożliwienie lub utrudnienie dalszej ucieczki podejrzanego Marcina Romanowskiego przy użyciu tego dokumentu, w tym uniemożliwienie opuszczenia strefy Schengen” – dodał.

Romanowski potwierdził gazecie, że unieważniono mu oba paszporty – taką informację otrzymał w systemie mObywatel. Niemniej Polityk wystąpił o Genewski Dokument Podróży.

Dziennik przypomniał też, że Romanowski – poseł PiS, były zastępca Zbigniewa Ziobry w resorcie sprawiedliwości i również podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości – jest ścigany europejskim nakazem aresztowania (ENA). Od prawie roku przebywa na Węgrzech, gdzie od władz tego państwa uzyskał ochronę międzynarodową i może się swobodnie poruszać po terenie kraju.

„Rzeczpospolita” przypomniała też, że Zbigniew Ziobro nie zostanie przesłuchany ani na Węgrzech, ani w Brukseli, ponieważ prokurator odrzucił jego propozycję w tej sprawie; chce postawić Ziobrze 26 zarzutów za domniemane nadużycia w rozdzielaniu środków z Funduszu Sprawiedliwości.

Prokurator domaga się dla Ziobry tymczasowego aresztu, który pozwoli mu wystąpić za nim z listem gończym. O areszcie ma zdecydować sąd.

Jaki jest kontekst

7 listopada Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził również zgodę na jego zatrzymanie i aresztowanie. Tego samego dnia prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu Ziobrze 26 zarzutów, a także o zatrzymaniu go i przymusowym doprowadzeniu przez ABW.

„Władza twierdzi, że przywłaszczyłem pieniądze. To pokazuje karkołomność zarzutów, pokazuje determinację przestępczej szajki, która dzisiaj rządzi Polską” — przekonuje Ziobro.

Rzecznik PK podczas czwartkowej konferencji zapewnił, że – jeśli będzie zachodziło poważne niebezpieczeństwo dla zdrowia lub życia Ziobry – prokurator natychmiast zwolni go z zatrzymania i odstąpi od tymczasowego aresztowania. Prokurator zastrzegł jednak, że musi to wynikać z materiału dowodowego, „a nie na przykład z oświadczeń medialnych samego podejrzanego”.

Kwestię dotyczącą zdrowia Ziobry podnoszą często posłowie PiS, według których stan byłego ministra sprawiedliwości uniemożliwia jego tymczasowe aresztowanie. Powołują się przy tym na Kodeks postępowania karnego, zgodnie z którym należy odstąpić od aresztowania danej osoby, jeśli spowodowałoby to poważne niebezpieczeństwo dla jej życia lub zdrowia. Obecnie Ziobro leczy się po operacji rozległego nowotworu przełyku.

Prokuratura jednak – jeszcze przed skierowaniem wniosku do Sejmu w sprawie Ziobry – zasięgnęła opinii biegłej onkolog, która oceniła, że stan zdrowia posła, aktywnego zawodowo, pozwala na przeprowadzenie czynności z jego udziałem. Według prokuratury z opinii wynika też, że choroba posła nie stanowi przeszkody do jego zatrzymania ani aresztu, o ile nie pogorszy się stan jego zdrowia.

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także:

12:39 15-11-2025

Prawa autorskie: 24.10.2025 Lublin . Wydzial Politologii i Dziennikarstwa UMCS . Wicepremier , minister obrony narodowej , prezes PSL Wladyslaw Kosiniak - Kamysz podczas konferencji naukowej " Wizje i realia . Bezpieczenstwo w mysli pollitycznej polskiego ruchu ludowegio : w 130 rocznice powstania " . Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Wyborcza.pl24.10.2025 Lublin . ...

PSL wybrał nowe władze. Kosiniak-Kamysz: Jesteśmy jak feniks z popiołów

Kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Przewodniczącym Rady Naczelnej został wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

Co się wydarzyło

„To PSL zadecydowało o takim, a nie innym kształcie obecnego rządu; nie ma dzisiaj siły Polski bez ludzi Polskiego Stronnictwa Ludowego” – podkreślił podczas kongresu w Warszawie prezes PSL,

„Idziemy pod prąd i pod górę, tak jak wtedy, gdy w trudnych warunkach rodziło się PSL. To nasza historia i nasza przyszłość. Przeszliśmy długą drogę, ale niesiemy dalej nasz sztandar, z odwagą i siłą prawdziwych ludowców” – mówił podczas kongresu PSL w Warszawie wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Przed oficjalnym otwarciem kongresu wprowadzony został nowy sztandar Stronnictwa. Kongres, jako najwyższa władza PSL, zwoływany jest raz na cztery lata przez Radę Naczelną. Do jego kompetencji należą m.in. wybór prezesa Stronnictwa i szefa Rady Naczelnej, akceptacja członków Głównej Komisji Rewizyjnej i Głównego Sądu Koleżeńskiego oraz uchwalanie zmian programowych i statutowych.

Kongres wybrał także Radę Naczelną Stronnictwa i jej przewodniczącego. Dotychczas szefem Rady był Waldemar Pawlak, a na tym stanowisku zastąpił go wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski.

Jedynym kandydatem na prezesa ludowców był obecny lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, pełniący tę funkcję od 2015 roku.

Nawet jeśli szefowi ludowców uda się utrzymać władzę w strukturach partyjnych, to staje przed nim dużo poważniejsze pytanie – czy partia przetrwa do przyszłych wyborów, czy pójdzie w nich sama, czy jednak w koalicji. Kosiniak-Kamysz na ten temat odpowiadał na pytania dziennikarzy wymijająco.

„PSL szykuje się do samodzielnego startu, ale nie samotnego, nie damy się namówić na wspólne listy” – podkreślił lider ludowców.

Ostatnie sondaże dają PSL-owi niskie poparcie. Zgodnie z sondażem IBRiS dla „Rzeczpospolitej” PSL cieszy się poparciem 4,1 proc. badanych, czyli tylko o 0,1 pkt proc. więcej niż ma Partia Razem. Natomiast sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej wykazał, że tylko 0,58 proc. Polaków zagłosowałoby na partię ludowców.

O słabnącym poparciu dla PSL Kosiniak-Kamysz mówił, przypominając o wynikach wyborów parlamentarnych w 2023 roku. „Nie brakowało tych, którzy mówili, jak Ryszard Terlecki na ostatnim posiedzeniu przed wyborami w 2023 roku: dwa procent, nigdy was już nie będzie. Później musiał odszczekać te słowa, wyprowadzając się z gabinetu wicemarszałka po przegranych wyborach. I tak będzie i tym razem” – zapewnił szef ludowców.

„Nigdy Platforma nie rządziła bez PSL-u. To powinno im dać do myślenia, jak PSL jest silny, to jest dla nich dużo lepiej” – mówił Kosiniak-Kamysz na kongresie i dodał, że „trzeba szanować koalicjantów, bo w przyszłości może ich zabraknąć”.

PSL ostatnio w swoich wypowiedziach podkreśla, że chce postawić na samorząd. Inicjatywą ludowców ostatnich miesięcy jest ustawa znosząca dwukadencyjność samorządów. Ludowcy liczą na poparcie KO, a także Lewicy. Przeciwna jest Polska 2050. PSL liczy, że ustawa trafi na biurko prezydenta, który znajdzie się wówczas pod naciskiem samorządowców z PiS.

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także:

10:36 15-11-2025

Prawa autorskie: US President Donald Trump speaks to reporters aboard Air Force One en route to Palm Beach, Florida, on November 14, 2025. Trump is headed to his Mar-a-Lago, Florida, residence where he will spend the weekend. (Photo by Jim WATSON / AFP)US President Donald ...

Trump: Polska to wspaniały kraj, który ma fantastycznego prezydenta

Polska jest wspaniała, a człowiek, który wygrał wybory, jest fantastyczny – powiedział prezydent USA Donald Trump w wywiadzie dla brytyjskiej stacji GB News w nocy z piątku na sobotę.

Co się wydarzyło

Trump skrytykował politykę migracyjną niektórych krajów europejskich, wskazując na Węgry i Polskę jako państwa, które „nie przyjmują migrantów”.

„Niektórzy przywódcy krajów europejskich, w tym w Wielkiej Brytanii, są niesamowicie przewrażliwieni na punkcie sugestii, że ich obywatele są ważniejsi od obywateli z innych krajów” – mówił w wywiadzie amerykański przywódca, komentując politykę migracyjną.

Zwrócił uwagę na premiera Węgier Viktora Orbana, „którego inni przywódcy nienawidzą”, ale on wykonuje „fantastyczną robotę”.

„Wiesz, ilu ludzi (migrantów – red.) wpuścił do swojego kraju? Zero. Nie ma żadnych problemów. Przyjął kilku Ukraińców w związku z trwającą wojną, ale w zasadzie to nikogo” – powiedział Trump.

„Polska też nie przyjmuje ludzi. Są kraje, które po prostu odmawiają (przyjęcia migrantów – przyp. red.)” – stwierdził prezydent USA.

W pochlebnych słowach Donald Trump wypowiedział się także o Karolu Nawrockim. „Polska jest wspaniała, a człowiek, który wygrał wybory (prezydenckie – red.), jest fantastyczny. Nie miał szans, aby zbliżyć się do zwycięstwa. Był jednym z wielu kandydatów. Dzięki jego przyjacielowi i mojemu przyjacielowi, wspólnemu znajomemu, poparłem go, a on wygrał wybory. Było to dość duże zaskoczenie. Ale on jest fantastyczny. Będzie świetnym prezydentem” – powiedział Trump.

Odpowiadając na pytanie dotyczące konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, amerykański przywódca powiedział, że udało mu się zakończyć „osiem wojen”, a zakończenie jednej jest jeszcze przed nim.

Amerykański polityk odniósł się również do konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. „Myślałem, że mam bardzo dobre relacje z (przywódcą Rosji Władimirem) Putinem. Myślałem, że to będzie łatwiejsze. Ponieważ widziałem, jak niektóre wojny trwały, w jednym przypadku 32 lata, w innym 36 lat. A ja rozwiązałem je w ciągu dwóch dni. Jestem z tego bardzo dumny. Właśnie dzisiaj rozwiązałem kolejną sprawę, chyba dzisiaj. Prawie wyczerpaliśmy zapasy wojen” – powiedział Trump, nie ujawniając jaki konflikt miał na myśli.

Prezydent USA określił wojnę w Ukrainie jako „straszną krwawą jatkę”.

„Jest tak wielu żołnierzy. Od czasów II wojny światowej nie było czegoś takiego. (...) Wywieramy na nich (Rosję – red.) dużą presję, w sprawie ropy. Indie teraz wycofują się, inni też. Ponieważ Rosja sprzedaje ropę, ma pieniądze, aby działać. Ale myślę, że nam się uda” – podkreślił.

Zapytany, o czym myśli po przebudzeniu, wyznał, że jego myśli krążą wokół hasła „Make America Great Again”. W jego opinii, w historii polityki jest to „najlepsze hasło, jakiego kiedykolwiek użyto”.

„Chcę po prostu, aby Ameryka znów stała się wielka. Nie chcę być politycznie poprawny. Nie chcę być konserwatywny, ale to dlatego, że polityka ma tendencję do bycia konserwatywną. Chcesz silnych granic. Chcesz dobrej edukacji. Chcesz potężnej armii. Chcesz różnych rzeczy. Ale to hasło naprawdę mówi wszystko” – wyznał.

źródło: PAP

Czytaj więcej tekstów OKO.press

Przeczytaj także: