0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot: Kent Nishimura / AFPFot: Kent Nishimura ...

Dzień na żywo. Joe Biden wycofał się z wyborów prezydenckich w USA. Teraz Kamala Harris?

Na żywo

Joe Biden wycofał się z wyścigu prezydenckiego z Donaldem Trumpem. Decyzja prezydenta USA pozostawia nominację Demokratów otwartą kwestią, ale zdecydowaną faworytką jest Kamala Harris

Google News

11:06 10-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Konrad Kozlowski / Agencja Wyborcza.plFot. Konrad Kozlowsk...

Bosak: niewykluczone, że niektórzy nasi europosłowie przystąpią do grupy współtworzonej przez AfD



Niemiecka skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) chce utworzyć nową frakcję w Parlamencie Europejskim. Krzysztof Bosak powiedział, że część europosłów Konfederacji może się do niej przyłączyć.

„Od wielu tygodni trwają rozmowy z najróżniejszymi partiami konserwatywnymi, narodowymi, wolnościowymi oraz eurosceptycznymi” – powiedział w środę 10 lipca na antenie Radia Zet Krzysztof Bosak. ”Niewykluczone, że niektórzy nasi europosłowie, przystąpią do grupy współtworzonej przez AfD i wielu innych partii o profilu konserwatywnym, narodowym, eurosceptycznym, która może powstać w PE. Wszystko będzie jasne podczas pierwszej sesji” – dodał poseł Konfederacji.

Konfederacja w wyborach do PE zdobyła sześć mandatów. Co z resztą europosłów Konfederacji, którzy nie dołączą do wspólnej frakcji z AfD? „Rozmowy toczą się także z grupą Patrioci dla Europy„ – powiedział i dodał, że to ”nic nowego„, że europosłowie z jednej partii będą w różnych frakcjach. ”Po to są grupy, żeby każdy przystępował zgodnie ze swoimi kontaktami politycznymi i poglądami" – zaznaczył.

Przeczytaj także:

„Patrioci Europy” to będzie nowa grupa, której utworzenie zapowiedziały węgierski Fidesz, czeska populistyczna partia ANO byłego premiera Andreja Babiša oraz austriacka Wolnościowa Partia Austrii FPÖ. Wszystkie te partie łączy skrajny konserwatyzm, nacjonalizm oraz prorosyjskość.

Skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) usiłuje utworzyć nową grupę w Parlamencie Europejskim, która pod koniec maja została wydalona z grupy Tożsamość i Demokracja.

Media wskazują, że nowa grupa AfD zostanie utworzona w środę 10 lipca i będzie się nazywać „Europa suwerennych narodów”. AfD zaprosiła do współpracy inne eurosceptyczne partie: Rekonkwistę z Francji, Konfederację z Polski, Odrodzenie z Bułgarii, Se Acabo La Fiesta z Hiszpanii, Wolność i Demokrację Bezpośrednią z Czech, Hnutie Republikę ze Słowacji, Ruch Naszej Ojczyzny z Węgier oraz Związek Narodu i Sprawiedliwości z Litwy. Wstępnie szacuje się, że nowa grupa będzie miała 28-29 europosłów.

Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, Stanisław Tyszka, Marcin Sypniewski i Ewa Zajączkowska-Hernik zdecydowali się dołączyć do grupy tworzonej przez Alternatywę dla Niemiec (AfD), a Anna Bryłka i Tomasz Buczek negocjują dołączenie do frakcji Viktora Orbana. Jeśli tej ostatniej dwójce się to nie uda, to pozostaną posłami niezrzeszonymi.

W środę Anna Bryłka z Konfederacji napisała na portalu X, że nie dołączy do frakcji z niemiecką AfD. „Stosunek tej partii do Nord Stream I i Nord Stream II oraz wypowiedzi niektórych członków ugrupowania, które są wprost sprzeczne z polskim interesem narodowym, nie pozwalają myśleć o zbudowaniu zaufania i konstruktywnej współpracy w jednej grupie politycznej” – napisała.

Szóstym europosłem Konfederacji jest Grzegorz Braun, który podobno nie prowadzi żadnych rozmów. „Część źródeł PAP wskazuje, że frakcje PE nie chcą, aby znalazł się w ich szeregach” – czytamy.

08:55 10-07-2024

Prawa autorskie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza.plFot . Kuba Atys / Ag...

Tusk: będziemy głosować za depenalizacją aborcji

Premier Donald Tusk napisał na portalu X, że jego ugrupowanie będzie głosować za złagodzeniem przepisów dotyczących aborcji i za związkami partnerskimi.

„Będziemy głosować za depenalizacją aborcji. Będziemy głosować za związkami partnerskimi jako projektem rządowym, chociaż nie wszystkich udało mi się przekonać. Kończymy dyskusję, czas na decyzje” – napisał szef rządu w środę 10 lipca.

08:28 10-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.plFot. Mateusz Skwarcz...

Służby otrzymały informacje o możliwych rosyjskich atakach sabotażowych na bazy USA w Europie

Powodem podwyższenia gotowości w amerykańskich bazach w Europie były informacje wywiadu o możliwych próbach sabotażu przez sojuszników Rosji.

Według CNN Amerykanie otrzymali informacje o planowanych przez Rosję „atakach sabotażowych” na instalacje i żołnierzy USA. Miałyby to być podobne działania do innych aktów sabotażu, jakich dopuściła się Rosja w Europie w ostatnich tygodniach, wywołując m.in. pożary i eksplozje.

Amerykańskie służby miały otrzymać takie informacje w ciągu ostatnich dwóch tygodni i były wystarczająco alarmujące, by podnieść w amerykańskich bazach w Europie poziom alertu bezpieczeństwa po raz pierwszy od dekad.

Te doniesienia zostały potwierdzone przez szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza. „To zagrożenie niestety funkcjonuje w całej Europie”, a każdego dnia polskie służby działają w koordynacji ze służbami amerykańskimi. Dodał, że zagrożenia wynikają z tego, że ”często do Europy przedostają się osoby, które nie są w żaden sposób migrantami, tylko terrorystami".

06:48 10-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.plFot. Sławomir Kamińs...

Duda: nie podpiszę ustawy dotyczącej aborcji

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy dotyczącej częściowej depenalizacji i dekryminalizacji aborcji do dwunastego tygodnia ciąży.

Prezydent, który obecnie przebywa w Waszyngtonie na szczycie NATO, był pytany w wywiadzie dla TVN24 czy podpisze ustawę, która dotyczy dekryminalizacji aborcji oraz pomocnictwa w przerywaniu ciąży do 12 tygodnia. Powiedział, że takiej ustawy nie podpisze — informuje PAP.

Preydent dodał, że kobiety w ciąży nie będą „w żaden sposób karane” za dokonanie aborcji. Dodał jednak, że penalizacja osób, które uczestniczą w tym procesie to „zupełnie inna sprawa”. Podkreślił też, że jego zdaniem aborcja jest „pozbawianiem ludzi życia”.

Projekt, którym posłowie zajmą się na najbliższym posiedzeniu Sejmu, dotyczy częściowej depenalizacji i dekryminalizacji czynów związanych z terminacją ciąży. Czyli całkowitego wyłączenia przestępności przerywania ciąży do jej 12 tygodnia za zgodą kobiety oraz wyłączenia karalności przerywania ciąży za zgodą kobiety w sytuacji ciężkiego, nieodwracalnego upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu.

Obecnie ustawa dopuszcza dwa przypadki, gdy terminacja ciąży jest legalna: ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, a także, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

Przeczytaj także:

Związki partnerskie

Prezydenta zapytano również o jego stanowisko w sprawie wstępnego projektu ustawy o związkach partnerskich opracowanego przez ministrę ds. równości Katarzynę Kotulę. Andrzej Duda podkreślił, że musi tę ustawę „zobaczyć w szczegółach".

W poniedziałek wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się informacja o projekcie ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich i o projekcie ustawy wprowadzającej ustawę o rejestrowanych związkach partnerskich. Jak informuje PAP, planowany termin przyjęcia przez Radę Ministrów to IV kwartał tego roku.

Przeczytaj także:

Projekt ustawy o związkach partnerskich przewiduje, że związek partnerski będą mogły zawrzeć dwie osoby pełnoletnie, stanu wolnego, niezależnie od płci.

Projekt zawiera również przepisy, które przyznają osobom w związkach partnerskich uprawnienia w zakresie opieki zdrowotnej, zabezpieczenia społecznego, dziedziczenia i podatków.

Polska jest wśród pięciu państw członkowskich Unii Europejskiej, które nie dają parom tej samej płci możliwości formalizacji związków. Kwestia ta nie jest uregulowana także w Bułgarii, Rumunii, na Litwie i w Słowacji.

Przeczytaj także:

05:36 10-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Rzeczpospolita: Jarosław Kaczyński traci w oczach Polaków

Zdaniem blisko 60 proc. badanych niedawne wydarzenia w sejmiku województwa małopolskiego pokazują słabnięcie roli prezesa PiS w jego partii – informuje „Rzeczpospolita”.

Rzeczpospolita” zapytała ankietowanych, czy ich zdaniem te wydarzenia w regionie, a konkretniej bunt radnych i wycofanie przez Kaczyńskiego kandydatury Łukasza Kmity jest oznaką słabości samego Kaczyńskiego w PiS. Z taką tezą zgadza się ponad połowa ankietowanych – 58,2 proc. Z tego „zdecydowanie” zgadza się 27,4 proc. ankietowanych, „raczej” – 30,8 proc.

Przeciwnego zdania jest 26,3 proc. ankietowanych, z czego „raczej” się nie zgadza 20,3 proc., a „zdecydowanie” nie zgadza się 6 proc. Natomiast 15,5 proc. nie ma zdania.

Kryzys w Małopolsce w ubiegłym tygodniu przyciągnął uwagę mediów ogólnokrajowych na kilka dni i był bardzo szeroko komentowany.

Jak pisze „Rzeczpospolita”, małopolscy radni PiS Piotr Ćwik i Józef Gawron zrezygnowali z członkostwa w partii Jarosława Kaczyńskiego. W ubiegłym tygodniu zostali zawieszeni w prawach członka partii na tle kryzysu wokół kandydatury Łukasza Kmity na marszałka województwa.

Jednak Ćwik ma pozostać w klubie sejmikowym PiS. To najnowsza odsłona konfliktu w partii Kaczyńskiego w Małopolsce.

A jak opinie prezentują się wśród sympatyków różnych opcji politycznych? Aż 94 proc. wyborców koalicji rządzącej uznaje kryzys w Małopolsce za symptom słabości prezesa PiS. Z ta tezą zgadza się jedynie 18 proc. wyborców PiS i Konfederacji, a przeciwnego zdania jest 67 proc. 14 proc. nie ma w tej sprawie zdania.

Badanie IBRiS zrealizowano 5–7 lipca (próba 1070, metoda CATI).