0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Władysław Czulak / Agencja Wyborcza.plFot. Władysław Czula...

Dzień na żywo. Sejm debatuje o specustawie powodziowej

Na Wiejskiej burzliwa dyskusja w sprawie ustawy, która ma pomoc poszkodowanym w powodzi. PIS oskarża koalicję o chaos i dezinformację

Google News

13:29 19-09-2024

Prawa autorskie: 15.09.2024 Ladek-Zdroj . Zniszczony Ladek-Zdroj po przejsciu fali na rzece Bialej Ladeckiej , po peknieciu tamy w Stroniu Slaskim . Fot . Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.pl15.09.2024 Ladek-Zdr...

Prokuratura: Ścigamy szabrowników z Lądka Zdroju i Krosnowic

Prokuratura ściga sprawców „kradzieży szczególnie zuchwałych”. Okradli zalane sklepy z alkoholu i sprzętu AGD

W czwartek 19 września 2024 Prokuratura Okręgowa w Świdnicy wydała komunikat na temat ścigania szabrowników na terenach popowodziowych. Prokuratura zaznacza, że robi to z powodu zgłoszeń oraz w związku z „powielanymi informacjami zamieszczanymi w mediach społecznościowych”.

Sprawy będą rozpatrywane przez sądy w trybie przyspieszonym

„Kradzież szczególnie zuchwała” w Krosnowicach i Lądku Zdroju

Pierwsza sprawa, o której pisze prokuratura, dotyczy mężczyzny zatrzymanego „w związku z kradzieżą alkoholu dokonaną w Lądku Zdroju ze sklepu Żabka”. „Sprawcy zarzucono popełnienie kradzieży szczególnie zuchwałej z art. 278 § 3a kodeksu karnego” – pisze prokuratura. Za „kradzież szczególnie zuchwałą” grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Kłodzku ma rozpoznać sprawę jeszcze dziś.

Prokuratura przewiduje również „skierowanie w trybie przyspieszonym kolejnego wniosku zatwierdzonego przez Prokuraturę Rejonową w Kłodzku

przeciwko kolejnemu sprawcy kradzieży szczególnie zuchwałej – zaboru wyniesionego z zalanego budynku sprzętu AGD i roweru, popełnionego na terenie Krosnowic w powiecie kłodzkim.

Sprawa również powinna być rozpoznana przez sąd w dniu dzisiejszym”.

„Trwają ponadto czynności procesowe w odniesieniu do dwóch sprawców kradzieży alkoholu ze stacji Orlen w Kłodzku” – informuje prokuratura.

Lądek Zdrój – informacji nie potwierdzono

Prokuratura poinformowała też, że niektóre doniesienia o rzekomym szabrownictwie okazały się nieprawdą.

„Z uwagi na doniesienia medialne o rzekomym splądrowaniu sklepu jubilerskiego przez szabrowników w Lądku-Zdroju zweryfikowano tę informację, na miejsce udali się policjanci, dokonali oględzin sklepu oraz skontaktowali się z właścicielką.

Sklep został całkowicie zdewastowany przez przepływającą wodę. Nie potwierdzono informacji o kradzieży, poszkodowana nie złożyła zawiadomienia o przestępstwie”.

„Nie potwierdzono dotychczas informacji o rzekomych szabrownikach — obcokrajowcach poruszających się busem koloru czerwonego na terenach zalanych w okolicach Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Sprawa ta jest w dalszym ciągu wyjaśniana” – czytamy również w komunikacie.

12:03 19-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.plFot. Patryk Ogorzałe...

W Brzegu nie działa oczyszczalnia ścieków. Jedna z ulic zalana fekaliami

Choć oczyszczalnia nie działa od poniedziałku, nadal płyną do niej ścieki z Brzegu, oraz gmin Skarbimierz, Olszanka i Lewin Brzeski

O wyjątkowo uciążliwej sytuacji mieszkańców ul. Oławskiej w Brzegu informuje „Gazeta Opolska”. Nieoczyszczone ścieki z wyłączonej przed kilkoma dniami oczyszczalni zalały ich posesje w związku z bardzo wysokim poziomem Odry.

W środę i w czwartek władze Brzegu ponownie apelowały do mieszkańców o oszczędne korzystanie z wody i ograniczenie produkcji ścieków. Mimo to sytuacja na razie nie uległa poprawie. Zanieczyszczona fekaliami woda na Oławskiej sięga do połowy łydki. Mieszkańcy alarmowali, że potrzebują pomocy w jej wypompowywaniu – ze względu na odór i zagrożenie dla zdrowia.

W komunikacie Urzędu Miasta w Brzegu czytamy, że strażacy wyposażeni w pompy zostali dziś oddelegowani na Oławską.

„Na ul. Oławskiej pracują 2 agregaty 1 Brzeskiego Pułku Saperów, 2 agregaty Państwowej Straży Pożarnej i jeden agregat PWiK w Brzegu. Przetłaczają mieszankę wód powodziowych dostających się przez kanalizację na zasadzie cofki oraz ścieków dopływających z miasta i gmin ościennych. Widać już lekką tendencję spadkową w ilości ścieków na ulicy” – zapewniają miejskie władze.

Zarazem poziom wody w Odrze, notowany w Brzegu, pomału opada. O 12.50 wyniósł 704 cm. „To oczywiście nie oznacza, że przestajemy być czujni. Sytuacja jest cały czas monitorowana” – czytamy na facebookowym profilu urzędu miasta.

Oczyszczalnia ścieków w Brzegu nie jest jedyną w woj. opolskim, którą wyłączono ze względu na powódź. Nie działają też instalacje w Nysie, Tułowicach, Głogówku, Paczkowie, Lewinie Brzeskim, Kędzierzynie-Koźlu i Ptakowicach.

11:21 19-09-2024

Prawa autorskie: Fot. YouTube WROCŁAW PL, zrzut ekranuFot. YouTube WROCŁAW...

Wielka woda idzie przez Wrocław. „System miejski wytrzymał”

„W kolejnych dniach przez Wrocław przepłyną niespotykane normalnie ilości wody” – czytamy w komunikacie biura prasowego wrocławskiego urzędu miejskiego. Urzędnicy uspokajają i proszą o rozwagę

„System miejski wytrzymał i przyjął główną falę żywiołu, który od kilkunastu dni trapi Dolny Śląsk i sąsiednie regiony. W kolejnych dniach przez Wrocław przepłyną niespotykane normalnie ilości wody. W takich sytuacjach mogą zdarzać się przesiąki, podejścia wód gruntowych itp.” – napisały w dzisiejszym komunikacie wrocławskie władze miejskie.

Urzędnicy podkreślają, że woda pojawiająca się m.in. w parkach, na trawnikach czy na terenach ogródków działkowych „nie jest problemem, który w tej chwili można rozwiązać”.

„Główne siły i środki skoncentrowane są na utrzymaniu ciągłości i stabilności głównego systemu wałów i śluz, drobne wycieki niezagrażające bezpieczeństwu mieszkańców i samego miasta, nie stanowią w tym momencie priorytetu służb. Czas na ich uprzątnięcie przyjdzie po opuszczeniu przestrzeni miejskiej przez falę” – czytamy w komunikacie. Urząd miasta apeluje, by rozważnie informować służby.

Kulminacja fali powodziowej na Odrze miała miejsce w nocy ze środy na czwartek. Obecnie woda przemieszcza się przez miasto w bardzo wysokich stanach. W newralgicznych punktach budowle położone w sąsiedztwie rzeki zostały zabezpieczone workami z piaskiem. To między innymi budynki na Ostrowie Tumskim, wrocławskie zoo oraz gmach uniwersytetu.

Mimo starań część osiedli – m.in. Marszowice i Stabłowice – mierzy się z lokalnymi podtopieniami.

Relację z przejścia fali kulminacyjnej przez centrum miasta można oglądać na żywo na YouTube'owym kanale WROCŁAW_PL.

09:52 19-09-2024

Prawa autorskie: Fot . Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.plFot . Tomasz Pietrzy...

Wody Polskie zmniejszają zrzut wody ze zbiorników w Otmuchowie, Nysie i Mietkowie

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu poinformował, że ogranicza zrzut wody z trzech zbiorników retencyjnych: Nysa, Otmuchów i Mietków

Zbiorniki w Otmuchowie i Nysie będą odprowadzać do Nysy Kłodzkiej, która jest dopływem Odry, mniej wody niż wcześniej.

„Centrum Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich RZGW we Wrocławiu wydało dyspozycję o zmniejszeniu wartości odpływów wody. Ze zbiornika Nysa do Nysy Kłodzkiej do 300 m³/s od godz. 09:00, ze zbiornika Otmuchów do Nysy Kłodzkiej do 250 m³/s od godz. 09:00” – poinformował na platformie X Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

RZGW informuje też o obniżeniu się poziomu wody w zbiorniku Mietków, położonym nad Bystrzycą – obecnie jest to stan poniżej poziomu maksymalnego. Dlatego dziś od godz. 9.00 ze zbiornika zrzucanych będzie 40 m³ wody na sekundę (jeszcze ok. 5.00 rano było to 80 m³/s). Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska informowała podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, że tym samym woda z Mietkowa nie będzie dokładać się do fali powodziowej na Odrze.

Poziom Odry na stacjach hydrologicznych Oława i Trestno w okolicach Wrocławia, mimo trwającej kulminacji, wydaje się stabilizować. W Oławie wynosi obecnie 736 cm, w Trestnie 641 cm. Mówimy o poziomach przekraczających stan alarmowy o niemal dwa metry. Szczególnie niepokoi jednak sytuacja w Brzegu Dolnym, gdzie poziom Odry wynosi obecnie 863 cm, a według prognoz w czwartkowy wieczór może dojść nawet do 950 cm (stan alarmowy to 630 cm). To jednak mniej niż w 1997 roku, kiedy odnotowano 1070 cm.

08:36 19-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.plFot. Sławomir Kamińs...

„Rz”: Paweł Szopa z Red is Bad przebywa w Ameryce Południowej

Z informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że podejrzany Paweł Szopa jest obecnie w jednym z krajów Ameryki Południowej. Jego obrońca zawnioskował o list żelazny

Śledztwo ws. zleceń Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych dla spółki Pawła Szopy – Red is Bad – prowadzi śląski wydział przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Według śledczych firma na zamówienie z RARS dostarczyła Ukrainie agregaty prądotwórcze po zawyżonych cenach – za 350 mln zł.

Przeczytaj także:

Głównymi podejrzanymi są były szef RARS Michał K. oraz właśnie Paweł Szopa. Obaj opuścili Polskę na początku lipca. Michał K. 2 września został zatrzymany w Londynie, przebywa w areszcie. Trwają procedury związane z jego ekstradycją do kraju. Sprawa jest bardziej skomplikowana w przypadku Pawła Szopy, który według „Rz” przebywa w Ameryce Południowej. Kraje, które nie mają umowy ekstradycyjnej z Polską to Kolumbia, Urugwaj, Boliwia i Paragwaj.

Prawnicy Michała K. i Pawła Szopy złożyli w prokuraturze wnioski o tzw. listy żelazne, czyli dokumenty gwarantujące podejrzanym pozostanie na wolności do czasu zakończenia procedury karnej. W zamian za list żelazny podejrzani zobowiązują się do stawiania się na wezwania sądu i prokuratury. Rzecznik Prokuratury Krajowej przekazał „Rzeczpospolitej”, że wnioskiem Michała K. sąd zajmie się 1 października, terminu ws. Pawła Szopy jeszcze nie ma, bo wniosek zwrócono do uzupełnienia.

Z informacji „Rz” wynika, że Paweł Szopa do wniosku o list żelazny załączył poświadczenie notarialne, że przebywa w Niemczech. Ma ono jednak być już nieaktualne. Na pytania dziennikarzy o wyjazd Szopy do Ameryki Południowej mec. Jacek Dubois, jego obrońca, stwierdził, że „nie ma wiedzy na ten temat”, a nawet „nie chciałby wiedzieć”.

Wg ustaleń „Rz” Szopa jest obecnie namawiany na współpracę z prokuraturą, w ramach której zostałby objęty procedurą małego świadka koronnego.