0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Serigiej SzojguSerigiej Szojgu

Wybory samorządowe

Na żywo

Władimir Putin odwołał ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, na jego miejsce wysunął kandydaturę ekonomisty wicepremiera Andrieja Biełousowa. Szojgu ma zostać przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa. Stanowisko traci dotychczasowy przewodniczący Nikołaj Patruszew

Google News

08:14 29-04-2024

Prawa autorskie: 07.11.2022 Gdansk , ul. Nowe Ogrody . Sad Okregowy . ILUSTRACJA . Fot. Bartosz Banka / Agencja Wyborcza.pl07.11.2022 Gdansk , ...

Były wiceprezydent Gdańska skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego

Były zastępca prezydenta Gdańska odpowiadał za przestępstwo popełnione już po ustąpieniu z funkcji

Na rok więzienia w zawieszeniu został skazany za seksualne wykorzystanie małoletniego były wiceprezydent Gdańska ds edukacji i usług społecznych Piotr K. Wyrok – wciąż nieprawomocny- wydał Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ. Sprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Były wiceprezydent otrzymał również pięcioletni zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i pięcioletni zakaz działalności związanej z edukacją.

Piotr K. w chwili popełnienia czynu nie pełnił już funkcji w Urzędzie Miasta w Gdańsku. W 2020 roku Piotr K. złożył dymisję z zajmowanego stanowiska, motywował ją „względami osobistymi”.

Zawiadomienie o przestępstwie wpłynęło do prokuratury w lipcu 2021 roku. Prokuratura oskarżyła Piotra K. o seksualne wykorzystanie małoletniego – z art. 199 par. 3 kodeksu karnego.

Piotr K. został skazany za to, że „poprzez nadużycie zaufania doprowadził małoletniego (...) do podania się innej czynności seksualnej polegającej na tym, że nakazał pokrzywdzonemu usiąść na kolanach, gładził jego udo, pocałował pokrzywdzonego w rękę oraz klepał go po plecach”.

07:40 29-04-2024

Prawa autorskie: 02.04.2024 Warszawa , al. Szucha , Ministerstwo Spraw Zagranicznych . Minister spraw zagranicznych Radoslaw Sikorski podczas wspolnej konferencji prasowej z wicepremierem , ministrem spraw zagranicznych Nowej Zelandii Winstonem Petersem . Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl02.04.2024 Warszawa ...

„Gazeta Wyborcza” – rząd chce utrudnić wydawanie polskich wiz, do zmiany 7 ustaw

Rząd szykuje zmiany w przepisach, które mają uszczelnić system wydawania wiz

Siedem ustaw ma zostać znowelizowanych, by „załatać dziury” w polskim systemie wizowym – informuje „Gazeta Wyborcza”. „Chodzi o zmiany w ustawie o cudzoziemcach, ustawie o promocji zatrudnienia, prawie przedsiębiorców i ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych.” – podaje dziennik. Zmienione mają zostać również ustawa o szkolnictwie wyższym i kodeks spółek handlowych oraz część przepisów dotyczących działania Straży Granicznej i Państwowej Inspekcji Pracy.

„Trzeba uszczelnić system i odzyskać kontrolę nad tym, kto do nas przyjeżdża” – mówi rozmówca „GW” – „jeden z urzędników państwowych pracujący w zespole, który sprząta po aferze wizowej i przygotowuje tzw. białą księgę”.

To zespół powołany wspólnie przez MSW i MSZ – to jego zadaniem ma być przygotowanie konkretnych zmian w przepisach.

06:20 29-04-2024

Prawa autorskie: Foto MOHAMMED ABED / AFPFoto MOHAMMED ABED /...

Izrael zaatakował Rafah z powietrza. Amerykanie usiłują powstrzymać ofensywę lądową na to miasto

Izraelski plan bezpośredniego lądowego ataku na ostatnie miasto Strefy Gazy przeraża świat ze względu na możliwe konsekwencje humanitarne

Rafah to położone przy samej granicy z Egiptem 200 tysięczne przed izraelską inwazją na Strefę Gazy palestyńskie miasto. Obecnie chroni się w nim około 1-1,5 miliona uchodźców z północnej części Strefy – zmuszonych do ucieczki przed izraelską ofensywą. Miasto (nie licząc ataków z powietrza) nie było dotąd bezpośrednio atakowane przez armię Izraela – jednak od kilku dni jest jasne, że szykuje się ona do ofensywy lądowej na tę ostatnią niedotkniętą jeszcze otwartymi walkami enklawę Strefy Gazy. Taka ofensywa oznaczałaby katastrofę humanitarną o skali przekraczającej wszystko, czego doświadczyła dotąd Strefa Gazy. Z Rafah nie ma już bowiem dokąd uciekać – to dosłownie ostatni skrawek ziemi w Strefie Gazy, w którym mogą się jeszcze chronić uchodźcy.

W nocy z niedzieli na poniedziałek 29 kwietnia Rafah zostało zaatakowane przez izraelskie lotnictwo – w wyniku bombardowania zginęło co najmniej 13 osób. Nie sposób określić, czy uderzenie z powietrza ma być elementem działań poprzedzających atak wojsk lądowych.

W niedzielę wieczorem Biały Dom poinformował o rozmowie telefonicznej prezydenta USA Joe Bidena z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. W komunikacie podkreślono, że Biden powtórzył Netanjahu, że Stany Zjednoczone stanowczo sprzeciwiają się izraelskim planom uderzenia na Rafah.

Izrael z kolei twierdzi, że lądowa ofensywa na Rafah jest konieczna ze względu na konieczność zniszczenia operujących w mieście czterech batalionów Hamasu. Groźba ataku na Rafah jest także wykorzystywana przez Izrael w bezskutecznych jak dotąd w negocjacjach z Hamasem na temat uwolnienia zakładników. Strona izraelska podkreśla, że według informacji wywiadu to właśnie w Rafah ma być przetrzymywana większość z tych z nich, którzy pozostali przy życiu.

05:58 29-04-2024

Ciężka sytuacja na froncie. Ukraińska armia musiała wycofać się z kilku pozycji

Rosjanie zdobyli trzy lub cztery kolejne wsie w obwodzie donieckim w rejonie Awdijiwki. Spodziewana jest intensyfikacja rosyjskich działań ofensywnych w Donbasie

Głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy generał Ołeksandr Syrski poinformował, że ukraińska armia musiała wycofać się z trzech wsi położonych na północny zachód od zdobytej w lutym przez Rosjan Awdijiwki. To Berdycze, Semienowka i Nowomichajłiwka. Rosjanie twierdzą, że zdobyli w tym rejonie walk także czwartą wieś – Nowobachmutiwkę – ale brak potwierdzenia tych informacji. Na tym odcinku frontu Rosjanie prowadzą działania ofensywne, których kierunkiem jest docelowo – wciąż jeszcze odległy – Pokrowsk, czyli jedno z ostatnich miast obwodu donieckiego, które nie było dotąd dotknięte niemal bezpośrednimi walkami.

Bardzo ciężkie jest położenie ukraińskiej armii także w rejonie miasteczka Czasiw Jar położonego na zachód od Bachmutu. Czasiw Jar stanowił bezpośrednie zaplecze Ukraińców jeszcze w trakcie bitwy o Bachmut, obecnie stał się miejscowością frontową. Kilkanaście dni temu Rosjanie osiągnęli tam pewne postępy o charakterze taktycznym, obecnie kontynuują tam działania ofensywne. Ewentualna utrata Czasiw Jaru oznaczałaby dla Ukraińców istotne pogorszenie sytuacji obronnej nakierunku operacyjnym, na którym rosyjskim celem maksimum pozostają Słowiańsk i Kramatorsk.

Ukraińska armia – a także eksperci z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW) – spodziewają się, że Rosjanie w najbliższych tygodniach co najmniej utrzymają obecne tempo prowadzenia działań ofensywnych, a być może nawet je zintensyfikują.

Wszystko po to, by maksymalnie wykorzystać czas, w którym bezpośrednio na front nie będą jeszcze docierać w szerszym zakresie amunicja artyleryjska i sprzęt z nowego pakietu amerykańskiej pomocy wojskowej. Środkiem ciężkości rosyjskiej ofensywy najprawdopodobniej pozostanie Donbas – nie wyklucza się jednak także kolejnych rosyjskich uderzeń w rejonie Kupiańska i na północnym wschodzie obwodu charkowskiego.

17:57 28-04-2024

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jazwieck...

„Polityka” usunęła drastyczny rysunek na temat Ostatniego Pokolenia

Tygodnik „Polityka” usunął ze swojego profilu na FB drastyczną ilustrację na temat protestu klimatycznego grupy Ostatnie Pokolenie

Rysunek Patryka Sroczyńskiego przedstawiał dwie osoby, które stoją przy pomniku Syrenki w Warszawie z puszką farby. Podnoszą ręce i krzyczą: „Jesteśmy ostatnim pokoleniem!”. Na kolejnym obrazku leżą na ziemi z obciętymi głowami. Miecz w rękach Syrenki jest czerwony, ubrudzony krwią.

Miała być to „satyra” dotycząca grupy aktywistycznej Ostatnie Pokolenie, która blokuje ruch w Warszawie, a także oblała barwnikiem spożywczym Syrenkę, żeby zwrócić uwagę na kryzys klimatyczny. W innych krajach aktywiści tej grupy oblewali zupą dzieła sztuki, w tym Monę Lisę w Luwrze.

„Obywatelskie nieposłuszeństwo jest wpisane w nasze działania, taka jest nasza filozofia, bo inne metody zawiodły. Od 40 lat wiemy o zmianie klimatu, były raporty, były petycje, marsze, międzynarodowe negocjacje. Nic nie przyniosło zdecydowanych działań” – mówiła w rozmowie z OKO.press Julia Keane, jedna z aktywistek. „To nas zmusza do sięgania po metody obywatelskiego nieposłuszeństwa” – wyjaśniała.

Po tekście w OKO.press „Polityka” usunęła drastyczną ilustrację ze swojego profilu na FB.

Przeczytaj także:

Najpierw poseł, teraz media

Rysunek pojawił się w sieci kilka dni po tym, jak poseł Konfederacji Ryszard Wilk udostępnił film, będący fragmentem telewizyjnego serialu. Widać na nim scenę, w której mężczyzna strzela do dwojga aktywistów oblewających barwnikiem obraz.

Powstała petycja o ukaranie posła. Podpisało ją już 3,5 tys. osób.

„Wspieram akcje Ostatniego Pokolenia, choć nie są to moje metody działania i robienia aktywizmu. Ale trzeba zdać sobie sprawę z kontekstu. Rozumiem ich strach i chęć działania” – mówił jeden z autorów petycji, Daniel Petryczkiewicz, w rozmowie z OKO.press.

Przeczytaj także: