Władimir Putin odwołał ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu, na jego miejsce wysunął kandydaturę ekonomisty wicepremiera Andrieja Biełousowa. Szojgu ma zostać przewodniczącym Rady Bezpieczeństwa. Stanowisko traci dotychczasowy przewodniczący Nikołaj Patruszew
PKW podaje wyniki z niemal 66 proc. obwodów w Gliwicach. Między Mariuszem Śpiewokiem a Katarzyną Kuczyńską-Budką różnica to zaledwie kilkadziesiąt głosów.
Wyścig po fotel prezydenta Gliwic jest bardzo wyrównany. Dane PKW z 66 proc. komisji wskazują, że między niezależnym Marcinem Śpiewokiem a kandydatką KO Katarzyną Kuczyńską-Budką (na zdjęciu) różnica wynosi zaledwie 22 głosy (Śpiewok: 13 981, Kuczyńska-Budka: 13 959).
Wyniki zmieniają się z minuty na minutę, a różnica między kandydatami maleje.
Śpiewok był w poprzedniej kadencji wiceprezydentem. Jest bezpartyjny, wspierany przez byłego prezydenta Gliwic Zygmunta Frankiewicza (dziś senatora). Druga kandydatka jest miejską radną, ma wsparcie Koalicji Obywatelskiej, podczas spotkania przedwyborczego w Gliwicach była wychwalana przez Donalda Tuska. Prywatnie to żona ministra aktywów państwowych Borysa Budki.
Obecny wiceprezydent podkreślał w kampanii swoje doświadczenie samorządowe, obiecuje budowę nowego szpitala, nowy park i wsparcie dla seniorów oraz młodzieży. Podkreślał, że w rządzeniu miastem nie powinny liczyć się partyjne kontakty, a lojalność wobec mieszkańców.
Kandydatka KO zarzuca obecnej władzy wycinkę drzew, betonowanie, brak jawności i dialogu. Obiecuje nowe parki, rewitalizację bulwarów, dostępne mieszkalnictwo, nowe programy profilaktyczne oraz wsparcie edukacji.
Sabina Nowosielska pozostanie na fotelu prezydentki Kędzierzyna-Koźla – wskazują nieoficjalne informacje.
Według nieoficjalnych informacji wygrała Sabina Nowosielska – podają lokalne media z Kędzierzyna-Koźla (woj. opolskie). Kandydatka, wspierana przez KO uzyskała 53,89 proc. głosów. Jej kontrkandydat, niezależny Marek Piasecki uzyskał 46,11 proc.
Nowosielska w 2012 roku została prezeską klubu siatkarskiego ZAKSA (na zdjęciu prezydentka podczas meczu ZAKSY w 2023 roku), a w 2014 roku wystartowała w wyborach na prezydenta z poparciem Platformy Obywatelskiej. Wygrała, uzyskując w drugiej turze 55 proc. głosów. Rozpoczynająca się właśnie (jeśli nieoficjalne wyniki się potwierdzą) kadencja będzie jej ostatnią – według prawa wprowadzonego w 2018 roku prezydentów, burmistrzów i wójtów obowiązuje dwukadencyjność.
Jej hasło w tych wyborach brzmiało: „Dla miasta WARTO”.
W pierwszej turze zabrakło jej zaledwie 165 głosów, żeby wygrać wybory.
Niezależny Łukasz Filipowicz w drugiej turze dostał ponad 60 proc. głosów i pokonał kandydatkę PiS Agnieszkę Nowak-Gąsienicę – podaje „Tygodnik Podhalański”.
Sensacja pod Tatrami — PiS traci władzę w Zakopanem. Utrzymywał ją przez dekadę, od kiedy burmistrzem został Leszek Dorula.
Jak wynika z informacji „Tygodnika Podhalańskiego” niezależny kandydat Łukasz Filipowicz wygrał z kandydatką partii Kaczyńskiego Agnieszką Nowak-Gąsienicą (wynik: 60 proc. do 40). Kandydatka PiS. która jednocześnie pełniła funkcję wiceburmistrza, już zadzwoniła do nowego włodarza z gratulacjami.
Łukasz Filipowicz startował w wyborach na burmistrza już po raz drugi. W 2014 roku uzyskał trzeci wynik i 20 procent poparcia. Nazywa siebie „kandydatem zmiany”, a popiera go oddolna, niezwiązana z żadną partią inicjatywa Przyjazne Zakopane. Ma 36 lat, jest przedsiębiorcą z branży turystycznej, a w ostatnich latach również radnym i wiceprzewodniczącym rady miasta. Jego hasło w tej kampanii to: „Przyjazne Zakopane. Mieszkańcy Gospodarzami Miasta+".
Jest absolwentem kierunku komunikacji zawodowej na Clark University (Stany Zjednoczone), Wydziału Zarządzania w Swiss Hotel Management School (Szwajcaria) i kierunku zarządzania hotelarstwem i wydarzeniami na Uniwersytecie w Derby (Wielka Brytania). Kończył również Krakowską Szkołę Biznesu Uniwersytetu Ekonomicznego.
Filipowicz chce poprawić wizerunek Zakopanego, walczyć z chaosem na Krupówkach, patodeweloperką i czarnym PR-em miasta. Zapowiadał również, że jedną z pierwszych decyzji po wygranej będzie wstrzymanie wydawania „Informatora miejskiego”, którego nazwał „gazetką propagandową obecnej władzy”, kosztującą Zakopane ponad 100 tys. zł rocznie.
W pierwszej turze Łukasz Filipowicz otrzymał 37,2 proc. głosów, Agnieszka Nowak-Gąsienica: 34,52 proc.,
Częściowe wyniki z Gdyni wskazują, że prezydentką miasta zostanie Aleksandra Kosiorek
Nieoficjalne wyniki z 37 proc. komisji wyborczych w Gdyni dają wyraźne zwycięstwo w drugiej turze wyborów prezydenckich niezależnej kandydatce Aleksandrze Kosiorek: 62,2 proc. Jej konkurent Tadeusz Szemiot miał otrzymać 37,8 proc. głosów. Kandydatowi KO, Lewicy i ruchów miejskich trudno będzie odrobić tak wyraźną przewagę Kosiorek.
Bez względu na ostateczny wynik, w Gdyni szykuje się epokowa zmiana: rządzący miastem od 26 lat Wojciech Szczurek nie wszedł do drugiej tury. O różnicach i podobieństwach między Aleksandrą Kosiorek i Tadeuszem Szemiotem pisał w OKO.press Maciej Sandecki.
Częściowe wyniki drugiej tury wyborów w Częstochowie wskazują na zwycięstwo dotychczasowego prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka
Wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich w Częstochowie wskazują na wyraźną przewagę kandydata Lewicy i dotychczasowego prezydenta miasta Krzysztofa Matyjaszczyka – 57,6 proc. Jego kontrkandydatka Monika Pohorecka z PiS na tę chwilę otrzymuje 46,4 proc. głosów.
Jeżeli te wyniki się potwierdzą, będzie to czwarta kadencja dla Matyjaszczyka a Częstochowa podtrzyma miano bastionu Lewicy.