0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

Wybory 2023 na żywo. Duda o szkodliwych sojuszach, narodowcy o komunistach. Kaczyński o zawsze złych Niemcach

Wybory 2023

Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska

Google News

19:16 05-09-2023

Zwolennicy uchwał anty-LGBT kandydują do Sejmu. Lista Atlasu Nienawiści

Twórcy Atlasu Nienawiści aktualizują listę kandydatów do Sejmu, którzy jako samorządowcy popierali homofobiczne uchwały anty-LGBT i Samorządową Kartę Praw Rodzin, stworzoną przez Ordo Iuris.

„Kolejna aktualizacja. Do Sejmu kandyduje 86 samorządowców, którzy poparli uchwały anty-LGBT. PiS – 64 Trzecia Droga – 13 Konfederacja – 4 Bezpartyjni Samorządowcy – 3 KO – 2” – czytamy w Twitterowym wpisie Atlasu.

Aktywiści publikują też informacje z podziałem na województwa.

„Liczba kandydatów wg województw: lubelskie – 22 podkarpackie – 17 małopolskie – 13 łódzkie – 9 świętokrzyskie – 6 dolnośląskie – 5 śląskie – 5 pomorskie – 3 wielkopolskie – 3 podlaskie – 1” – czytamy w Twitterowym wpisie.

Lista nazwisk kandydatów dostępna jest na stronie organizacji.

    19:02 05-09-2023

    „Gazeta Wyborcza” prawomocnie wygrywa z Konfederacją

    Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił dziś zażalenie na postanowienie, które 1 września 2023 wydał Sąd Okręgowy: oddalił wniosek Konfederacji o ukaranie „Gazety Wyborczej” w trybie wyborczym. Tym samym postanowienie jest już prawomocne.

    Partia domagała się od dziennika usunięcia fragmentu artykułu i wypłaty 20 tys. zł na cel społeczny. Sąd Apelacyjny stwierdził, że tryb wyborczy nie ma zastosowania do mediów, które realizują obowiązek informacyjny, a ich swoboda nie powinna być ograniczana w czasie kampanii. I że przekazane przez dziennikarzy informacje miały oparcie w faktach. Sam artykuł nie był zaś agitacją wyborczą.

    Sprawa dotyczyła artykułu, w którym mowa była o jednej z obietnic Konfederacji: bonie zdrowotnym. W tekście pojawiła się planowana kwota bonu: 4340 zł. Politycy Konfederacji twierdzili, że nigdy nie mówili o konkretnej kwocie, dlatego domagali się ukarania „Wyborczej”.

      17:57 05-09-2023

      Minister Buda o Robercie Bąkiewiczu: „Ma swoich zwolenników”

      Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda był gościem popołudniowej rozmowy Radia Zet we wtorek 5 września 2023. Pytany był m.in. o lidera narodowców Roberta Bąkiewicza, którego Prawo i Sprawiedliwość zaprosiło na listy wyborcze. Bąkiewicz dostał numer 18. na liście w Radomiu.

      „Ma też pewnie swoich zwolenników. Wybory zweryfikują, czy ktoś na niego zagłosuje czy nie. Czy ktoś popiera jego retorykę czy nie. Ja jestem daleki od oceniania kogokolwiek, niech wyborcy zdecydują” – powiedział Waldemar Buda.

      „Wybory to nie jest kwestia chluby czy też braku chluby. [...] Co w sytuacji, gdy zagłosuje na niego duża grupa osób? Jego życiorys ma wtedy znaczenie czy nie? Chodzi o to, czy ma poparcie w społeczeństwie, niech wyborcy to zweryfikują. Chcemy, żeby się sprawdził, skoro chciał kandydować. Zobaczymy, jaki ma elektorat” – mówił Buda.

      Dziennikarka Beata Lubecka przypomniała, że Robert Bąkiewicz usłyszał wyrok za naruszenie nietykalności cielesnej aktywistki Babci Kasi. I że publicznie mówił o potrzebie militaryzacji polskiego narodu i „zniszczeniu demokracji”.

      Przeczytaj także:

      „Pan Bąkiewicz uczestniczy w święcie demokracji, jakim są wybory, więc, jak sądzę, to się nie zmaterializuje. Więc niech się sprawdzi w takiej czystej demokracji, jaką są wybory” – stwierdził Waldemar Buda.

        15:29 05-09-2023

        Prawa autorskie: 02.09.2023 Warszawa , ul Nowogrodzka 84/86 siedziba parti Prawo i Sprawiedliwosc . Prezentacja Warszawskiej Listy kandydatow w nadchodzacych wyborach . nz Piotr Glinski . Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl02.09.2023 Warszawa ...

        Nagle rząd ogłosił wsparcie dla Warszawy. A „jedynka” PiS narzeka na zamknięte korty tenisowe

        Minister kultury Piotr Gliński wzywa Donalda Tuska do debaty i skarży się na zamknięte korty tenisowe. A rząd PiS nagle znalazł pieniądze na wsparcie dla Warszawy

        „Korty tenisowe w Parku Skaryszewskim – zamknięte, porośnięte trawą. Całe życie moje od dziecka, bo ja mieszkam niedaleko, te korty istniały, funkcjonowały, były kortami AZS-u” – mówił Piotr Gliński w programie „Gość Wydarzeń” w TVP Info 2 września 2023.

        Warszawska „jedynka” PiS zarzuca władzom stolicy zaniedbania i ślamazarne tempo budowy metra. Jednocześnie Gliński chce stanąć do debaty z Donaldem Tuskiem, który też kandyduje ze stolicy.

        O zamknięte korty tenisowe zapytaliśmy rzecznika warszawskiej dzielnicy Praga Południe. „W marcu podjęliśmy uchwałę, że korty mają być wydzierżawione, a miesiąc temu rozpisaliśmy przetarg na 10-letnią dzierżawę kortów. Otwarcie ofert odbędzie się 15 września”. Cała rozmowa z rzecznikiem Andrzejem Opalą poniżej.

        Nagle są pieniądze z rządu dla Warszawy

        Glińskiemu w walce o poparcie w stolicy pomaga rząd. We wtorek Rada Ministrów przyjęła „rządowy program wsparcia rozwoju miasta stołecznego Warszawy na lata 2023-2030”.

        Nie wiadomo, co dokładnie w nim jest. Gliński ma ogłosić szczegóły w czwartek 7 września. Wiadomo za to, że Warszawa (jak i inne samorządy) od lat zwracają uwagę na dokręcanie finansowej śruby przez PiS. Tuż przed wyborami pieniądze się znalazły.

        Przeczytaj także:

        Zapytaliśmy rzecznika Opalę, na co najbardziej przydałyby się rządowe pieniądze: „W dzielnicy Praga Południe: na metro, tramwaj na Gocław i na Sinfonię Varsovię”. I dodaje: „Sinfonia Varsovia to będzie jedna z najpiękniejszych sal koncertowych w Europie na 1500 miejsc. Na razie Warszawa wyłożyła na nią z własnej kiesy, ale aż się prosi o rządową dotację”.

        Zastąpił Kaczyńskiego na „jedynce” w Warszawie

        W poprzednich wyborach Gliński startował i dostawał się do Sejmu z Łodzi. Jednak w 2023 roku PiS zrobił podmiankę. Wysłał Jarosława Kaczyńskiego do Świętokrzyskiego, żeby tam przyniósł PiS-owi dodatkowe mandaty. A do starcia z Donaldem Tuskiem w stolicy PiS wystawił właśnie Glińskiego.

        Minister kultury i dziedzictwa narodowego ostatnio najbardziej znany jest z hojnego dotowania narodowców. Pieniądze z Funduszu Patriotycznego trafiły m.in. do Roberta Bąkiewicza. W odległych czasach Gliński współtworzył polski ruch Zielonych. Teraz kojarzy się raczej z nacjonalistami.

        Przeczytaj także:

        Z Tuskiem chce rozmawiać „o kwestiach programowych”. Jednocześnie w TVP Info Gliński powtarzał, że Niemcy przysłali Tuska, żeby w Polsce realizował ich interesy.

        „Szkoda, że rząd się wcześniej nie zainteresował Warszawą i jej nie pomógł”

        Agata Szczęśniak, OKO.press: Ministrowi Glińskiemu jest smutno, bo korty tenisowe w Parku Skaryszewskim są zamknięte i porośnięte trawą. I pyta, czy dalej tak ma być?

        Andrzej Opala, Rzecznik Prasowy Dzielnicy Praga-Południe: W marcu podjęliśmy uchwałę, że korty mają być wydzierżawione, a miesiąc temu rozpisaliśmy przetarg na 10-letnią dzierżawę kortów. Otwarcie ofert odbędzie się 15 września. W przetargu zapewniliśmy sobie w możliwość nieodpłatnego korzystania z kortu przez młodzież. Sprawdziliśmy, czy są chętni, czy szkoły są zainteresowane — są. Oferent będzie się musiał liczyć z tym, że będzie się musiał udostępniać korty szkołom.

        Dlaczego te korty stoją puste?

        Sprawa trwa, bo trzeba było przygotować przetarg, skontaktować się ze szkołami, czy są chętni do nauki tenisa. Trzeba było też załatwić sprawy własnościowe. AZS [Akademicki Związek Sportowy] składał protesty, które nie zostały uwzględnione. Kiedy dzielnica stała się administratorem placówki, mogliśmy rozpocząć całą procedurę.

        A dlaczego stały puste przez kilka lat?

        Jeszcze w 2016 roku korty działały. Mieliśmy wtedy wielkie święto stulecia przyłączenia Grochowa, Gocławka, Saskiej Kępy i Kamionka do Warszawy. Sam pamiętam uroczysty obiad z udziałem Hanny Gronkiewicz-Waltz w restauracji przy kortach. Wtedy korty funkcjonowały. A potem pojawiły się kłopoty finansowe ze strony dzierżawcy, które spowodowały, że korty popadły w zniszczenie. To trochę trwało, zanim kortami zaczęła władać dzielnica.

        Dziś, we wtorek 5 września minister Gliński ogłosił, że Rada Ministrów przyjęła program wsparcia dla Warszawy na lata 2023-2030.

        Szkoda, że rząd wcześniej się nie zainteresował Warszawą i jej nie pomógł.

        Na co najbardziej przydałyby się środki?

        W dzielnicy Praga Południe: na metro, tramwaj na Gocław i na Sinfonię Varsovię. W grudniu 2016 roku poseł Michał Szczerba wszedł na mównicę sejmową, chciał się upomnieć o poprawkę budżetową, która przyznawałaby pieniądze na budynek Sinfonii Varsovii. Zdążył powiedzieć tylko „Panie Marszałku, kochany, muzyka łagodzi obyczaje…”. Został wykluczony z posiedzenia. Od tego zaczął się protest na sali sejmowej.

        A projekt budynku dla Sinfonii Varsovii jest rewelacyjny. To będzie jedna z najpiękniejszych sal koncertowych w Europie na 1500 miejsc. Na razie Warszawa wyłożyła na nią z własnej kiesy, ale aż się prosi o rządową dotację. Projekt jest piękny. A chodzi o niebagatelną kwotę, kilka miliardów złotych. Być może potrzebny będzie zagraniczny podwykonawca.

        Metro też czeka, na stacji metra Stadion Narodowy jest przygotowany peron do linii na Gocław. Jest też potrzeba skomunikowania osiedla Gocław, poprzez budowę tramwaju. Prace przygotowawcze zostały wykonane, ale nie ma pieniędzy.

        A skoro pan minister mówi o obiektach sportowych: z pieniędzy miasta modernizujemy dawny stadion Orzeł na ulicy Podskarbińskiej. Warszawa nie ma teraz stadionu lekkoatletycznego do przeprowadzenia imprez międzynarodowych.

        Minister Gliński powiedział w TVP Info, że budowa metra się ślimaczy, a w Szanghaju szybko wybudowano osiem linii.

        Być może w Szanghaju to rząd dał pieniądze. A proszę zobaczyć, co się dzieje w Warszawie. Rząd na kilka lat zaniedbał stolicę. Gdyby nie pomoc Unii Europejskiej, klarowny budżet i oszczędności miasta, to tych środków byłoby za mało.

        12:51 05-09-2023

        Kosiniak-Kamysz: „Zdrowie musi być priorytetem dla rządzących”

        „Sytuacja w ochronie zdrowia jest tragiczna. Pacjenci umierają w kolejkach do lekarza. Jesteśmy w nieprzypadkowym miejscu, przed siedzibą NFZ, który np. odpowiada za kontraktowanie świadczeń medycznych, w wielu procedurach one są kompletnie niedofinansowane. Jest wiele procedur źle ocenianych, niefinansowanych” – powiedział na konferencji prasowej w Warszawie szef PSL, Władysław Kosiniak-Kamysz.

        „O tym pisze do nas Naczelna Izba Lekarska, ale o tym mówią pacjenci na każdym kroku. Sytuacja jest o tyle dramatyczna, że oddziały w Polsce są zamykane. Dzisiaj nie stoi się już tylko w kolejce do lekarza specjalisty, ale nie można się dostać do lekarza rodzinnego. W niektórych gminach brakuje w ogóle lekarza POZ-u, czyli lekarzy podstawowej ochrony zdrowotnej. To jest sytuacja nie do przyjęcia, zagraża bezpieczeństwu zdrowotnemu Polek i Polaków. Jest zagrożeniem bezpieczeństwa państwa, bo bezpieczeństwo zdrowotne składa się na bezpieczeństwo państwa. Zdrowie naprawdę musi być priorytetem dla rządzących” – podkreślał lider Ludowców.