Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska
Autorka protest songu z 2020 roku „Proszę WYP******Ć” chce zmotywować Polki i Polaków do udziału w wyborach 15 października 2023
Piosenka „Nic nie zmieni się w ciszy” powstała, by zmotywować Polki i Polaków do udziału w wyborach. Chodzi zwłaszcza o kobiety, które zbyt często nie korzystają ze swojego prawa głosu.
Profrekwencyjna piosenka to wspólny projekt Justyny Biedrawy i Akcji Demokracji.
„Polki to ponad połowa wyborców. Jednak aż 30 proc. z nich nie planuje głosować. Trzeba to zmienić” – podkreśla Akcja Demokracja.
Justyna Biedrawa jest autorką protest songu z 2020 roku:
Premiera piosenki profrekwencyjnej odbędzie się 9 października na You Tubie.
„Chciałam, aby utwór «Nic nie zmieni się w ciszy» inspirował ludzi do zabierania głosu w ważnych dla nich sprawach. Ogromnie wierzę w to, że wykorzystując nasz głos, mamy wpływ na rzeczywistość, w której żyjemy. Bardzo cieszę się, że mogłam ten projekt realizować wspólnie z Akcją Demokracją. To osoby, które jak ja, nie chcą przyjmować w życiu postawy biernej – chcą działać i zmieniać nasz kraj na lepsze" – mówi Justyna Biedrawa, autorka piosenki.
Chodź ze mną, niech świat usłyszy Nic nie zmieni się w ciszy
Nie chcę zasypiać, bojąc się o jutro Ani obudzić, gdy będzie za późno
Akcja Demokracja od kilku miesięcy mobilizuje do udziału w głosowaniu kampanią #IdęNaWYBO23.
„Musimy iść do urn wyborczych, by oddać głos na Polskę, w której jest miejsce na szacunek dla każdego człowieka. Piosenka stworzona i śpiewana przez Justynę to nasz motywator, dzięki któremu mamy nadzieję zmobilizować wszystkich do wzięcia udziału w wyborach i głosowania” – opowiada Bogumił Kolmasiak, kierownik kampanii w Akcji Demokracji.
W internecie rekordy popularności bije już inne wideo, które ma mobilizować kobiety. To klip „Cicho już byłyśmy” Inicjatywy Wschód.
Z kolei Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom rozpowszechniają spot, który zaczyna się od rozmowy dwóch koleżanek:
– A ty idziesz jutro na te wybory? – Nie, Kuba pójdzie.
Sąd Okręgowy w Gdańsku 6 października 2023 utrzymał wyrok, w którym w trybie wyborczym nakazał europosłowi Suwerennej Polski Patrykowi Jakiemu (nie kandyduje do Sejmu, ale jest członkiem sztabu PiS) przeprosić posłankę KO Agnieszkę Pomaską (jedynka KO w Gdańsku) za nazwanie jej i całej formacji partią „wulgarnych zdrajców”.
Jaki w sobotę 7 października opublikował na swoim facebookowym profilu obszerny wpis, w którym polemizuje z prawomocnym wyrokiem.
„Więc poniżej w realizuje ten haniebny wyrok, w całości się z nim nie zgadzając. »Przepraszam Panią Agnieszkę Pomaską, za użycie w stosunku do niej, że jest wulgarnym zdrajcą«. A teraz jeszcze raz: PO to ludzie wulgarni (8 gwiazdek ich myśl przewodnia), zdrajcy (reset z Putinem, linia Wisły, sankcje na własny kraj etc.) i obciach. Nikt nie będzie ograniczał moich konstytucyjnych praw i wolności słowa. Nigdy nie zgodzę się na żadną cenzurę w debacie publicznej” – napisał Jaki.
Posłankę KO przeprosili już także europosłanka PiS i była ministra edukacji Anna Zalewska oraz wiceminister kultury Jarosław Sellin. Pomaska pozwała Jakiego, Sellina i Zalewską w trybie wyborczym za to, że w mediach społecznościowych udostępniali zdjęcie, na którym posłanka rozdaje ulotki, a obok stoi samochód z przyklejoną do szyby kartką z wulgarnymi hasłami anty-PiS. Politycy rządzącej koalicji sugerowali, że Pomaska popiera tego rodzaju treści albo wręcz, że to jej samochód. Patryk Jaki uznał to za dowód na „wulgarność” KO.
„Rządy PO-PSL to bezrobocie 14,4 %, umowy śmieciowe, głodne dzieci i praca za 5 zł za godzinę #TuskZnaczyBieda” – przekonuje Prawo i Sprawiedliwość w najnowszym, zaledwie 11-sekundowym spocie wyborczym.
„Różnica jest prosta: za ich rządów bezrobocie wynosiło 14,4 proc. i pracowało się za 5 zł za godzinę. Za naszych szybko gonimy średnią europejską. Wybór należy do ciebie” – wyjaśnia z powagą głos lektora na tle wesołej muzyki.
Narrację PiS pod hasłem #TuskZnaczyBieda analizował w OKO.press Jakub Szymczak. „Rządzący w ferworze walki wyborczej zapomnieli o kilku niewygodnych faktach” – pisał nasz dziennikarz. Polecamy jego tekst z lutego tego roku:
Dokładnie za tydzień Polki i Polacy wybiorą nowy Sejm i Senat. Co czeka nas w ostatnią niedzielę kampanii?
Koalicja Obywatelska stawia na przekaz mobilizacyjny do kobiet. O godz. 13.00 konferencja prasowa posłanek KO Barbary Nowackiej i Agnieszki Pomaskiej w Sopocie. Donald Tusk planuje spotkanie z wyborczyniami w Łodzi. „Będzie to poważna rozmowa o prawach kobiet i o tym, jak wielkie znaczenie dla każdej polskiej kobiety będą miały te wybory” – zapowiadał w środę
Prezes PiS Jarosław Kaczyński o 14.00 spotka się z mieszkańcami wsi Jasionka w województwie podkarpackim. Spotkania organizują też prominentne członkinie Prawa i Sprawiedliwości: europosłanka Beata Szydło o 16.00 będzie przemawiać w Piotrkowie Trybunalskim, a marszałkini Sejmu Elżbieta Witek o 18.00 w Stargardzie Szczecińskim.
Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi objeżdża dziś województwo lubelskie. O 10.00 spotkał się z producentami rolnymi w Polubiczach Dworskich, o 12.00 będzie rozmawiał z mieszkańcami Niemc, o 13.20 ma spotkanie w Lublinie, a o 16.30 w Biłgoraju.
Zwykle piszemy: oglądamy „Wiadomości” TVP, żebyście Wy nie musiały. Ale to jest hit, który musicie obejrzeć same. Być może ten klip to odpowiedź na kampanie profrekwencyjne opozycji
Do wyborów pozostało jeszcze siedem wydań „Wiadomości” TVP.
W ostatnią kampanijną sobotę naczelny program propagandowy Telewizji Polskiej stanął na wysokości zadania.
Te materiały nie mają tytułów. Pierwszy zaczyna się w 13. minucie, drugi – w 29. W pierwszym występują same kobiety, w drugim – sami mężczyźni.
Najpierw powiewająca polska flaga i smyczki. Cztery prowadzące „Wiadomości” są oświetlone i wystylizowane tak, jakby grały w reklamie. Jest ciepło, miękko, kobieco. Jak w bajce. Lub w liście miłosnym.
„Serce, a może po prostu kobieca intuicja. Ale nawet ona potrzebuje wiedzy, informacji” – mówi Marta Kielczyk. I dalej: „Bezpieczeństwo, dialog, szacunek, przyszłość. Tylko i aż”.
Zaś nowa prowadząca Anna Bogusiewicz podsumowuje, czym zajmują się „Wiadomości” (w tej bajce): „Pytamy, dociekamy, informujemy, sprawdzamy. Jesteśmy dla Państwa”.
Zresztą, zobaczcie to same:
Drugi materiał też zaczyna polska flaga, ale motyw muzyczny odgrywają klawisze. I jest on bardziej niepokojący. Tutaj sytuacja sceniczna jest sterylna, szare tło, żadnych kwiatków i bibelotów. Jest męsko.
Popatrzcie:
Ostatnio Onet ujawnił zarobki prezenterów „Wiadomości” TVP. Występująca w powyższym spocie Danuta Holecka od sierpnia 2020 do 31 stycznia 2023 miała zarobić 1,4 mln złotych netto. Na podstawie nowej umowy, która skończy się 31 lipca 2025 roku Holecka ma zarobić 1,5 mln zł netto.
Również występująca w spocie Marta Kielczyk ma zarabiać 42 tys. 850 zł netto miesięcznie, zaś Edyta Lewandowska (też obecna w spocie): 40 tys. zł netto miesięcznie.
Wbrew temu, czego można by oczekiwać od głównego programu informacyjnego w kraju, wydanie nie zaczęło się od sytuacji w Izraelu, lecz od tego, co powiedział Jarosław Kaczyński o opozycji.
To pierwszy materiał o zbliżony do materiału wyborczego z obszernymi cytatami z klipu Prawa i Sprawiedliwości. „Wiadomości” powtarzają za Jarosławem Kaczyńskim, że przyszły rząd opozycji może tworzyć osiem partii. Przy czym rząd Zjednoczonej Prawicy tworzą: PiS, Suwerenna Polska, Partia Republikańska, Stowarzyszenie OdNowa RP, Polskie Sprawy, a w Sejmie popiera go Kukiz'15 (czyli co najmniej sześć podmiotów).
Kolejne dwa materiały układają się blok strachu i nienawiści wobec cudzoziemców:
2. Chcą nam wepchnąć migrantów
3. Fala zalewa południe Europy
Następnie blok referendalny:
4. Sondaż: Większość weźmie udział w referendum
5. Cztery ważne pytania
6. Materiał miłosno-profrekwencyjny (pierwszy)
Dalej tematy różne. Niech Was nie zmylą tytuły, to są materiały o nędzy polskiej opozycji i wielkości PiS-u.
7. W obronie św. Jana Pawła II
8. Hamas zaatakował Izrael
9. Paliwa nie zabraknie
10. Łukaszenka kibicuje Tuskowi
11. Miliardy na wyrównywanie szans
12. „Na sprzedaż”. O ofiarach prywatyzacji
13. Groźba powrotu „Planu 67”?
14. Materiał miłosno-profrekwencyjny (drugi)
15. W obronie prawa i honoru