Wybory na żywo, tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. Rząd przywraca kontrole na granicy ze Słowacją. Rośnie niezadowolenie z rządu Morawieckiego. PE o aferze wizowej
Komitet Wyborczy Nowa Lewica zarejestrował listę 26 kandydatów z toruńskiego okręgu nr 5 w październikowych wyborach parlamentarnych. 50 proc. nazwisk z listy to kobiety, a 50 proc. mężczyźni.
„Możemy przejść do kampanii wyborczej. Każdy kandydat ma swój numer i spokojnie może pracować nad wynikiem listy” – mówił Jacek Warczygłowa, współprzewodniczący kujawsko-pomorskiej Nowej Lewicy podczas konferencji przed delegaturą Krajowego Biura Wyborczego w Toruniu, którego cytuje „Wyborcza”.
Jako numer jeden na liście Nowej Lewicy jest posłanka Joanna Scheuring-Wielgus, która przypomniała hasło kampanii Nowej Lewicy: „Serce mam po lewej”. A także postulaty partii:
To właśnie te tematy będą omawiane na konwencjach programowych Nowej Lewicy – na konferencjach i spotkaniach z mieszkańcami. „Cieszę się, że mamy na liście po 50 proc. kobiet i mężczyzn. Liczymy na państwa głosy, mamy świetne kandydatki i kandydatów” – mówiła posłanka.
4 września na portalu X Zbigniew Ziobro porównał polską reżyserkę, Agnieszkę Holland do nazistowskich propagandystów.
„W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland…” – napisał. To jego reakcja na wywiad z Agnieszką Holland w Newsweeku.
22 września na Festiwalu Filmowym w Wenecji odbędzie się premiera filmu Agnieszki Holland „Zielona granica” o granicy polsko-białoruskiej. Na razie znamy jedynie zwiastun filmu. Agnieszka Holland mówiła OKO.press w maju 2023 r:
„Oczywiście, ten film wziął się też z gniewu. Rząd, decydując się na wprowadzenie stanu wyjątkowego, stworzył de facto przestrzeń złej tajemnicy, gdzie władza może działać bezkarnie, bo nikt nie wie, co się tam dzieje. Przestrzeń, do której nie miały dostępu ani niezależne media, ani pomoc humanitarna, ani pomoc medyczna”.
O sytuacji na granicy mówiła tak:
"Push backi są najbardziej dramatycznym elementem tej historii. To jest zresztą całkowite bezprawie, co potwierdziły zarówno sądy krajowe, jak i europejskie. Cała ta budowla zbędnego okrucieństwa – okrucieństwo zazwyczaj jest zbędne, ale są sytuacje, gdy jest nieuniknione – opiera się na fałszywej konstrukcji, ogromnym propagandowym wysiłku, którego dokonuje państwo polskie. I robi to, bo rządowi się to opłaca.
Opłaca się dehumanizować tych ludzi, przedstawiać ich wyłącznie jako broń Łukaszenki i Putina, a nie jako konkretnych ludzi.
Na dokładkę, jeśli to nie wystarczy, bo jest zbyt abstrakcyjne, przypisuje się uchodźcom obrzydliwe cele i cechy. Kiedyś Kaczyński mówił o pasożytach i robakach, dziś słyszymy o pedofilii i zoofilii, czy torturowaniu dzieci".
Trzecia Droga nie chce tylko szkoły bez ministra Czarnka. Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej z okazji rozpoczęcia roku szkolnego w Białymstoku, Szymon Hołownia przypomniał pomysły ugrupowania na edukację.
Zaczął jednak od garści danych: 23 tys. wakatów nauczycielskich, ponad trzy razy więcej uczniów w liceach prywatnych niż osiem lat temu. „Jak można dziś wychodzić z poczuciem satysfakcji, kiedy wie się, że stworzyło się system, od którego uciekają młodzi ludzie?” – pytał Hołownia. „To za rządów PiS do polskich szkół weszło coś, co nazywamy ekonomią współdzielenia. Normą stało się, że rodzice organizują zbiórki na papier, pomoce naukowe, remonty drzwi i okien. Czy to tak powinno wyglądać po 30 latach wolności?”.
Na co zasługują więc dzieci i młodzież? „Płynny angielski po podstawówce, psycholog w każdej szkole, odchudzenie podstaw programowych” – wymieniał lider Polski 2050.
„Zlikwidujemy też kuratoria oświaty. Zamienimy takie miejsca w centra kształcenia i doskonalenia nauczycieli. Zniesiemy też oceny z zachowania. To narzędzie represji. Zastąpimy je samooceną, którą uczeń będzie przygotowywał w porozumieniu z pedagogiem i wychowawcą. Nie będzie już czerwonych pasków. Na świadectwach polskich uczniów będą paski różnokolorowe. Jeden kolor dla wyróżniających się artystów, drugi dla wspaniałych talentów sportowych, inny – dla super działaczy ekologicznych, którzy już w liceum pokazują, że potrafią troszczyć się o planetę” – mówił Szymon Hołownia.
Przekonywał, że szkołę trzeba uwolnić od indoktrynacji, a nauczycielom wynagrodzić trudną pracę. „A uczniom musi chcieć się do szkół chodzić. Jako do miejsca, które rozwijają, a nie przycinają ich ciekawość” – dodał.
Zapraszamy do śledzenia „Notatnika wyborczego Pacewicza”. To subiektywny przegląd kampanii wyborczej, w formie analityczno-felietonowej. W najnowszym odcinku redaktor naczelny OKO.press ocenia konwencję Trzeciej Drogi. Jej liderzy Szymon Hołownia i Władysław Kosniak-Kamysz nie tylko zrzucili kapotę przegrywów, ale wyszarpali trochę miejsca na politycznym rynku. Dokąd ich to zaprowadzi? Ile mogą ugrać na narracji o odejściu od jałowego sporu i polaryzacji? I czy mają szansę powalczyć o głosy najmłodszych, których frustracja często prowadzi w stronę Konfederacji?
Zachęcamy do lektury i polemik:
A poprzedni odcinek był o „bokserskiej metaforze Tuska”.
„Ludzie potrzebują także nowoczesnych parków, placów zabaw, całej tej infrastruktury, która dostępna jest na nowych osiedlach, a na osiedlach z czasów PRL-u często jest ona nieosiągalna” – Przemysław Czarnek zachwalający program „Przyjazne Osiedle”, pierwszą z propozycji PiS na wybory.