0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Adam Stepien / Agencja Wyborcza.plFot. Adam Stepien / ...

Wybory 2023 na żywo. Duda o szkodliwych sojuszach, narodowcy o komunistach. Kaczyński o zawsze złych Niemcach

Wybory 2023

Po wyborach na żywo. Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje. 11 listopada okazją do politycznych oświadczeń. Tusk o pojednaniu, Duda o tym, że trzeba uważać na sojusze, Kaczyński o niemieckiej partii Tuska

Google News

17:26 26-10-2023

Gwiazdy mediów PiS napisały list otwarty. „Obawiają się czystek”

Grupa wysoko postawionych pracowników mediów podporządkowanych władzy opublikowała na łamach portalu braci Karnowskich wPolityce.pl „list otwarty”. Sygnatariusze listu przestrzegają przed „czystkami” mającymi nastąpić w mediach publicznych i orlenowskich, twierdzą, że chcą „bronić wolności słowa” a także apelują „do wszystkich Polaków o zdecydowany opór wobec planu zniszczenia pluralizmu w mediach publicznych i prywatnych”.

Pod listem podpisali się między innymi: dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej TVP i gwiazdor „Wiadomości” Michał Adamczyk powołana po przejęciu wydawnictwa przez Orlen członkini zarządu Polska Press Dorota Kania, szef TVP Info Samuel Pereira, prezeska Polskiego Radia Agnieszka Kamińska, nominowany za rządów PiS prezes PAP Wojciech Surmacz, wiceszef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Maciej Tulicki oraz były prezes TVP za rządów PiS, LPR i Samoobrony Bronisław Wildstein.

Przeczytaj także:

To wszystko wysoko postawieni nominaci PiS w mediach publicznych i będących własnością spółek skarbu państwa odpowiedzialni za zamienianie ich w machinę propagandową aparatu władzy. Kilkoro z nich osobiście przeprowadziło „czystki” w przejmowanych mediach, za kilkoro innych zrobili to ich poprzednicy – również z nadania PiS.

Oprócz nich pod listem podpisali się znani z jawnego wspierania PiS inni pracownicy prawicowych mediów – bracia Michał i Jacek Karnowski, Ewa Stankiewicz, Marek Pyza, Marzena Nykiel, Grzegorz Górny, Piotr Gursztyn czy Jerzy Jachowicz.

Przeczytaj także:

16:14 26-10-2023

Zapraszamy do oglądania najnowszego odcinka Programu Politycznego OKO.press. Tym razem Agata Szczęśniak i Dominika Sitnicka rozmawiają przede wszystkim o dziwnych ruchach prezydenta i PiS poprzedzających utworzenie przez koalicję partii demokratycznych nowego rządu. Nie brakuje też wątków... spirytystycznych. Nowy odcinek jest już dostępny na You Tube.

15:41 26-10-2023

Tusk w Brukseli: Czas jest bezcenny, lepiej nie przedłużać tworzenia rządu

"Mogę odpowiedzialnie powiedzieć, że jeśli będę desygnowany na premiera i powstanie mój rząd, bardzo szybko wykonamy kroki niezbędne do wypłaty środków z Krajowego Planu Odbudowy. Tak, żeby jeszcze w grudniu mogły być możliwe pierwsze wypłaty” – powiedział Donald Tusk w Brukseli na zakończenie serii spotkań z politycznymi liderami Unii Europejskiej i Europejskiej Partii Ludowej.

Przeczytaj także:

14:14 26-10-2023

Prawa autorskie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.plFot. Jakub Porzycki ...

WP: Morawiecki wydał prawie wszystko, co zarobił w 2023 roku na promocję na Facebooku

Płatna promocja postów wykupiona na prywatnym koncie Mateusza Morawieckiego na Facebooku kosztowała prawie 765 tysięcy złotych. PiS wydał na to łącznie 245 tysięcy złotych. Całą resztę – czyli ponad pół miliona złotych – Morawiecki zapłacił z własnej kieszeni – ujawnia dziennikarka śledcza WP.pl Bianka Mikołajewska.

520 tysięcy złotych wydanych przez Morawieckiego na facebookową promocję własnego profilu to kwota za okres od lutego 2020 roku do sierpnia 2023 roku. W samym 2023 roku Morawiecki zapłacił za promocję łącznie 357 postów aż 183 tysiące złotych. Do tego wpłacił jeszcze na konto Prawa i Sprawiedliwości na koszty kampanii wyborczej 52 tysiące złotych – wylicza Mikołajewska. Tymczasem w 2023 roku jako premier i poseł Morawiecki zarobił łącznie 248 tysięcy złotych. Po odliczeniu wydatków na PiS i facebookową promocję zostało mu z tego niecałe 13 tysięcy.

Oczywiście Morawiecki może sobie na to pozwolić. Jako wieloletni prezes banku zgromadził wielomilionowy majątek, który w większości przepisał na żonę. Jak ujawnił w Onecie Jacek Harłukowicz, przez ręce Mateusza i Iwony Morawieckich przeszły nieruchości o łącznej wartości prawie 120 milionów złotych.

„Zostawiłem bardzo dobrze płatną pracę w banku dla Polski. A Tusk zostawił Polskę dla bardzo dobrze płatnej pracy w Brukseli dla interesów niemieckich.” – tak (oczywiście atakując Donalda Tuska) reagował na tekst Onetu o ogromnym majątku swej rodziny Morawiecki na dwa tygodnie przed wyborami, w wyniku których jego partia straciła władzę.

O tym, jak wiele pieniędzy w porównaniu z innymi partiami Prawo i Sprawiedliwość wydało na kampanię negatywną w sieci pisała w OKO.press Anna Mierzyńska.

Przeczytaj także:

12:10 26-10-2023

Tusk i Hołownia krytycznie o wystąpieniu Dudy

– Nie ma równości, nie ma znaku równości między 194 a 248. Jeśli ktoś tak twierdzi, że tam jest znak równości, to może być niezwykle wybitnym prawnikiem, ale kompetencje z zakresu matematyki są do uzupełnienia. Mateusz Morawiecki nie ma większości, kłamie, mówiąc, że ma większość, nie ma większości, idzie do prezydenta i opowiada, że jest pełnoprawnym kandydatem dysponującym większością w Sejmie, nie dysponuje tą większością. Donald Tusk, po naszej wspólnej decyzji wszystkich partnerów koalicyjnych demokratycznej, która powstanie po tych wyborach, większość ma – powiedział w Sejmie Szymon Hołownia.

Odniósł się do wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, który stwierdził, że zarówno Zjednoczona Prawica jak i dawna opozycja przekonywały go, że mają większość w Sejmie.

Do wystąpienia prezydenta odniósł się także przebywający w Brukseli Donald Tusk.

– Pan prezydent ma swoje uprawnienia, nie jest moim zadaniem w żaden sposób wpływać na jego decyzje. Mogę powiedzieć, szczególnie po tym, co wczoraj i dziś usłyszałem tutaj w Brukseli, że czas jest bezcenny w tej chwili dla Polski. Dobrze byłoby nie przedłużać tego procesu ponad ewidentną potrzebę, ponieważ od tempa zależy, ile i kiedy Polska dostanie pieniądze – powiedział szef Platformy.

– Jeśli pan prezydent uważa, że potrzebuje dużo więcej czasu, ja muszę tylko cierpliwie czekać na tę decyzję, bo tak mówi konstytucja i będę czekał – dodał Tusk.