0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Agnieszka Sadowska / Agencja GazetaAgnieszka Sadowska /...

Po raz kolejny nacjonaliści wykorzystują święto upamiętniające żołnierzy antykomunistycznego podziemia, by na sztandary wynieść postać kapitana Romualda Rajsa ps. "Bury". Marsz ku jego pamięci odbędzie się już trzeci raz. Organizuje go lokalna grupa Narodowa Hajnówka przy wsparciu ONR, Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" i Patriotycznej Jagielloni.

Jutro - 24 lutego - przez cały dzień relacja z wydarzeń w Hajnówce na stronie i facebooku OKO.press

W 1946 roku Rajs dowodził żołnierzami Narodowego Zjednoczenia Wojskowego (oddział partyzantki wywodzący się ze skrajnej przedwojennej prawicy) odpowiedzialnego za mord prawosławnej ludności Podlasia w okresie powojennym. Śledztwo w sprawie działań "Burego" prowadził IPN. W 2005 roku Instytut poinformował, że między 29 stycznia a 2 lutego 1946 roku żołnierze z oddziału "Burego" zamordowali 79 osób w powiecie Bielsk Podlaski, dopuszczając się czystki etnicznej.

IPN wyraźnie podkreślił, że tej operacji „nie można utożsamiać z walką o niepodległy byt państwa, gdyż nosi znamiona ludobójstwa”.
Romuald Rajs ps. "Bury" (w środku) z żołnierzami 1. Kompanii 3. Wileńskiej Brygady AK w Turgielach koło Wilna w kwietniu 1944. (NAC)

Protestują radni Hajnówki...

Po raz kolejny mieszkańcy i radni Hajnówki przeciwni deptaniu pamięci o ofiarach "Burego" są bezsilni. W 2017 roku burmistrz Hajnówki próbował zablokować marsz wydając zakaz organizacji wydarzenia. Jego decyzję uchylił jednak białostocki Sąd Okręgowy, do którego odwołał się ONR. Sąd uznał, że wolność zgromadzeń jest prawem Konstytucyjnym, które nie może być ograniczone na podstawie subiektywnych obaw burmistrza i części mieszkańców podlaskiej miejscowości.

W tym roku radni Hajnówki niemal jednogłośnie (za - 16 radnych, przeciw -1, wstrzymało się - 1) wydali symboliczną uchwałę, w której sprzeciwiają się gloryfikowaniu postaci "Burego" i wybielaniu żołnierzy antykomunistycznego podziemia. Zaapelowali też do ministra Joachima Brudzińskiego o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, która uniemożliwiłaby organizowanie zgromadzeń "zagrażających dobrym relacjom obywateli Rzeczypospolitej Polskiej różnych narodowości i wyznań".

...i białoruski MSZ

Zaniepokojenie marszem wyraził też białoruski MSZ. 22 lutego 2018 rzecznik ministerstwa, Dmitrij Mironczyk na briefiengu prasowym mówił do dziennikarzy: "Czy potrzebujemy zaostrzania stosunków pomiędzy Białorusinami a Polakami? Czy jest nam potrzebny dialog historyczny? W polskim panteonie narodowym jest wystarczająco wielu bohaterów – rycerzy bez strachu i skazy, w tym wspólnych z narodem białoruskim.

Nie powinno być w nim miejsca dla zbrodniarzy wojennych, którzy mają ręce po łokcie w krwi".

Z wewnętrznego raportu MSZ dotyczącego wizerunku polski za granicą, który wyciekł do mediów 22 lutego 2018, wynika że jedynym krajem, w którym odnotowano zrozumienie dla polityki PiS jest właśnie Białoruś. Czy stracimy i tego sojusznika?

Mieszkańcy uczczą pamięć ofiar "Burego"

Podobnie jak w zeszłym roku mieszkańcy Hajnówki przygotowują się do uczczenia pamięci ofiar rajdu "Burego". Część w milczeniu będzie składać znicze, reszta - jak zapowiadają podlascy działacze partii "Razem" - będzie protestować przeciwko przemarszowi.

Przeczytaj także:

Udostępnij:

Anton Ambroziak

Dziennikarz i reporter. Uhonorowany nagrodami: Amnesty International „Pióro Nadziei” (2018), Kampanii Przeciw Homofobii “Korony Równości” (2019). W OKO.press pisze o prawach człowieka, społeczeństwie obywatelskim i usługach publicznych.

Komentarze