Rzecznik dyscyplinarny sadów powszechnych Przemysław Radzik chce dyscyplinarki dla adwokatki Magdaleny Matusiak-Frącczak z Łodzi. Bo prawniczka, krytykując na Twitterze dorobek Jarosława Dudzicza, członka nowej KRS oraz nominata ministra Ziobry, użyła wobec niego określenia "dzban". Adwokatka komentuje zarzut Radzika: "Kabaret czas zacząć"
Dotąd dyscyplinarki za krytykę „dobrej zmiany” w wymiarze sprawiedliwości wytaczano niezależnym prokuratorom i sędziom. Teraz czas przyszedł na adwokatów. I co zaskakujące dyscyplinarek dla adwokatów chce rzecznik dyscyplinarny sądów powszechnych, który na co dzień zajmuje się ściganiem sędziów znanych z obrony wolnych sądów.
Przemysław Radzik w połowie stycznia wysłał pismo do Rzecznika Dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi. Żąda w nim wszczęcia „dochodzenia o przewinienie dyscyplinarne” wobec adwokat Magdaleny Matusiak-Frącczak. Radzikowi nie spodobały się jej wpisy na Twitterze. Matusiak-Frącczak jest nie tylko adwokatką. Jest też doktorem nauk prawnych i adiunktem na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego. Jest aktywna na Twitterze i nie kryje się z krytycznymi opiniami wobec "dobrej zmiany" w wymiarze sprawiedliwości.
Zastępca rzecznika Przemysław Radzik pisze do rzecznika dla adwokatów, że dostał anonim „w sprawie domniemanego naruszenia zasad etyki adwokackiej, w związku z jej znieważającymi wypowiedziami pod adresem Pana sędziego Jarosława Dudzicza na portalu Twitter w dniu 24 grudnia 2018 r.”
Poniżej zamieszczamy fragment dyskusji na TT na temat dorobku sędziego Jarosława Dudzicza.
Całość tej interesującej wymiany poglądów na temat dorobku orzeczniczego Jarosława Dudzicza można znaleźć pod tym linkiem https://twitter.com/JDudzicz/status/1077676720415784960
Radzik do pisma załączył anonim od „Polskiego Patrioty”, wysłany z domeny„patriocixxiwieku.pl”.
W donosie „Patriota” pisze o „skandalicznym zachowaniu adwokatki”, która „pomawia, znieważa, lekceważy i okazuje zupełny brak szacunku wobec sędziego Jarosława Dudzicza, dla przykładu porównuje go do »Dzbana«. W mojej ocenie takie bezpardonowe Ataki na Sędziego, członka Konstytucyjnego Organu jakim jest KRS są absolutnie niedopuszczalne. Nie tylko ta kobieta ściąga przez to na siebie Hańbę, ale przy okazji plami godność adwokatury i pracownika nauki polskiej”.
„Polski Patriota” na końcu donosu dodaje: „Proszę Pana o podjęcie Stanowczych działań w tej sprawie. Udowadniał już Pan, że jest pan do nich zdolny”.
I rzecznik Radzik zadziałał. Adwokatka z Łodzi się jednak nie przestraszyła. W piątek, 22 lutego wieczorem na Twitterze wrzuciła pisma Radzika z komentarzem „Kabaret czas zacząć”.
Rzecznik dyscyplinarny łódzkiej adwokatury nie podjął jeszcze decyzji, czy wszcząć postępowanie. Magdalena Matusiak-Frącczak ma czas do przyszłego piątku na przedstawienie swojego stanowiska.
OKO.press poprosiło ją o komentarz do tej sprawy. "Żądania anonima są nieuzasadnione, a większość moich wpisów z zawiadomienia to w zasadzie parafrazowanie samego J. Dudzicza" – odpisała nam Matusiak-Frącczak.
Bo Jarosław Dudzicz, jako członek niekonstytucyjnej nowej KRS i prezes Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim (z nominacji ministra Ziobry) jest aktywny na Twitterze i często wchodzi w polemiki. Ale Radzik dyscyplinarki żąda dla łódzkiej adwokat.
To nowy etap szykanowania niezależnych prawników. OKO.press opisuje na bieżąco kolejne sprawy wytaczane niezależnym sędziom i prokuratorom.
Opublikowaliśmy listę ściganych sędziów. Na liście 10 osób, ale trzeba dopisać do niej kolejną ściganą sędzię z Olsztyna Dorotę Lutostańską, której grozi dyscyplinarka za koszulkę z napisem „Konstytucja”:
Opublikowaliśmy też w OKO.press listę ściganych niezależnych prokuratorów:
Teraz dyscyplinarek mogą obawiać się też niezależni adwokaci i radcowie prawni.
Poza łódzką adwokat grozi ona prof. Marcinowi Matczakowi z UW, który jest jednocześnie radcą prawnym. Dyscyplinarki dla niego chce minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro za jego polemikę na Twitterze z Piotrem Wielguckim, znanym z hejtu pod adresem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Prof. Matczak wplątał się z nim w dyskusję, bo wziął w obronę prof. Wojciecha Sadurskiego. Ministrowi nie spodobały się jednak wpisy prof. Matczaka i zażądał od rzecznika radców prawnych wszczęcia postępowania.
Dyscyplinarki grożą też znanym pełnomocnikom austriackiego biznesmena, który nagrał Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o adwokatów Romana Giertycha i Jacka Dubois. Jak ujawnił portal Money.pl grożące im dyscyplinarki nie są związane jednak z tą sprawą, tylko z ich wcześniejszymi krytycznymi wypowiedziami pod adresem „dobrej zmiany” w wymiarze sprawiedliwości.
Dyscyplinarek chce dla nich Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski. Chodzi o ich krytykę podległej Zbigniewowi Ziobrze prokuratury, m.in. za śledztwo smoleńskie. Rzecznik adwokatury nie znalazł jednak podstaw do ukarania obu prawników. Dlatego Święczkowski skierował sprawę do Sądu Najwyższego, do powołanej przez PiS Izby Dyscyplinarnej. W Izbie tej zasiadają głównie osoby, które poszły na współpracę ze Zbigniewem Ziobrą. Bo Izba Dyscyplinarna ma pomóc wydalać z zawodu niepokornych sędziów, prokuratorów i właśnie adwokatów oraz radców prawnych.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze