Plan pokojowy Trumpa przewiduje wypuszczenie z izraelskich więzień około 2 tysięcy Palestyńczyków. Podobnie jak w przypadku poprzednich wymian, Izrael nie zgodził się na uwolnienie Marwana Bargutiego, jednego z najpopularniejszych politycznych liderów Palestyńczyków
W trakcie szczytu w egipskim Szarm asz-Szejch 13 października 2025 prezydent USA Donald Trump triumfalnie ogłosił pokój na „Bliskim Wschodzie”. W swojej przemowie ani razu nie użył słowa „Palestyńczycy”, zastąpił je sformułowaniem „ludność Gazy”.
Plan pokojowy Trumpa przewiduje m.in. uwolnienie około 2 tysięcy spośród przynajmniej 11 tysięcy Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskich bazach wojskowych i więzieniach. Ta liczba obejmuje 252 palestyńskich więźniów skazanych przez okupacyjne trybunały wojskowe.
Istnieją poważne wątpliwości co do możliwości przeprowadzenia sprawiedliwych procesów przez te trybunały. Większość z tych osób pochodzi z Zachodniego Brzegu, mają jednak zostać deportowani do Egiptu lub Strefy Gazy.
Pozostałych 1700 osób to zaś jeńcy wojenni i cywile pojmani w Gazie, którym nie postawiono żadnych zarzutów. Przetrzymywani byli w miejscach takich jak niesławna baza wojskowa Sde Teiman, która 2 lata temu zamieniła się w obóz tortur.
Pozostałych 1700 osób to zaś jeńcy wojenni i cywile pojmani w Gazie, którym nie postawiono żadnych zarzutów. Przetrzymywani byli w miejscach takich jak niesławna baza wojskowa Sde Teiman, która 2 lata temu zamieniła się w obóz tortur.
Na ulicach Chan Junus w Strefie Gazy, a także miast Zachodniego Brzegu zapanowała radość, gdy autobusy Czerwonego Krzyża przywiozły uwolnionych więźniów. Palestyńczycy się zgromadzili, by powitać wypuszczonych zza krat bliskich, sąsiadów, czy obcych, których uważają za bohaterów.
Studiowała prawa człowieka w świecie arabskim (Arab Master's in Human Rights and Democratization) w Bejrucie, prawo i pomoc humanitarną, ukończyła także Polską Szkołę Reportażu i Szkołę Letnią Międzynarodowego Prawa Humanitarnego na Okupowanych Terytoriach Palestyny. Z zawodu pracowniczka humanitarna i reporterka. Stypendystka Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, nominowana do nagrody dziennikarskiej Człowiek z Pasją za reportaż o zbrodniach dokonywanych w syryjskich aresztach, finalistka konkursu Wydawnictwa Poznańskiego.
Studiowała prawa człowieka w świecie arabskim (Arab Master's in Human Rights and Democratization) w Bejrucie, prawo i pomoc humanitarną, ukończyła także Polską Szkołę Reportażu i Szkołę Letnią Międzynarodowego Prawa Humanitarnego na Okupowanych Terytoriach Palestyny. Z zawodu pracowniczka humanitarna i reporterka. Stypendystka Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, nominowana do nagrody dziennikarskiej Człowiek z Pasją za reportaż o zbrodniach dokonywanych w syryjskich aresztach, finalistka konkursu Wydawnictwa Poznańskiego.
Komentarze