W niektórych regionach Polski nie można skorzystać z legalnej aborcji, edukacja seksualna jest nierzetelna, opieka okołoporodowa - ograniczona, a państwo słabo wspiera kobiety w ciąży, matki i rodziny - pisze Adam Bodnar do ministra zdrowia w stanowisku na temat wykonania obowiązującej ustawy aborcyjnej
"Realizacja ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży jest nieefektywna" - pisze RPO Adam Bodnar do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego w stanowisku o wykonaniu ustawy aborcyjnej (tutaj tekst RPO: realizacja ustawy antyaborcyjnej 21.03.2018). Chodzi o obowiązującą ustawę, która dopuszcza przerwanie ciąży w trzech przypadkach i jest jedną z najbardziej restrykcyjnych regulacji na świecie. Sejm pracuje nad projektem zaostrzającym ją: gdyby została uchwalona, nie byłoby już możliwe przerwanie ciąży w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu.
W piątek 23 marca 2018 w całej Polsce odbędą się protesty przeciwko restrykcyjnemu projektowi pod hasłem Czarny Piątek organizowane przez Ogólnopolski Strajk Kobiet.
"Pilnego rozwiązania" wymaga zdaniem RPO zwłaszcza kilka problemów związanych z wykonaniem ustawy:
RPO widzi naruszenia praw obywatelskich we wszystkich sferach związanych z realizacją ustawy, takich jak kształcenie i wychowywanie młodzieży, dostęp do antykoncepcji, do badań prenatalnych i do legalnego zabiegu aborcji, możliwość kwestionowania orzeczenia lekarza, klauzula sumienia, dostęp osób małoletnich do ginekologa, łagodzenie bólu podczas porodu, cesarskie cięcie, opieka okołoporodowa, pomoc materialna i opieka nad kobietami w ciąży, wsparcie dla małoletnich matek i ojców.
"Przyjęcie projektu ustawy, nad którym trwające obecnie prace w Sejmie, może jeszcze bardziej ograniczyć prawa kobiet" - komentuje dla OKO.press dr Sylwia Spurek, zastępczyni RPO.
"Z dostępnych nam informacji wynika, że prawa reprodukcyjne, nawet te wynikające z obecnie obowiązującej, restrykcyjnej ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, nie są w pełni realizowane" - pisze dr Spurek.
Wielokrotnie w swoim stanowisku RPO zauważa, że nie może rzetelnie ocenić niektórych aspektów wykonania ustawy, bo w rządowym raporcie nie ma odpowiednich danych.
Sprawozdania rządu z wykonania ustawy aborcyjnej "nie spełniają swojego zadania" - pisze komentarzu dla OKO.press dr Sylwia Spurek, zastępczyni RPO. "Na ich podstawie nie jest możliwa ocena realizacji ustawy i skutków jej stosowania".
Sylwia Spurek zwraca uwagę, że w sprawozdaniach:
Na podstawie rządowych sprawozdań nie można też ocenić, czy ustawa realizuje takie prawa człowieka, jak prawo do ochrony zdrowia, prawo do prywatności czy prawa reprodukcyjnych.
Czy rząd PiS jest pod tym względem gorszy od poprzedników? Nie. Sprawozdania z ubiegłych lat wyglądały podobnie. "Oznacza to, że kolejne rządy nie traktowały tych kwestii z należytą powagą" - komentuje Sylwia Spurek.
Adam Bodnar domaga się, by rząd zaczął gromadzić odpowiednie dane. Rzecznik prosi ministra o wyjaśnienia, a zwłaszcza o informację, „czy planowane jest rozpoczęcie gromadzenia danych statystycznych umożliwiających właściwą ewaluację ustawy.
Uważam, że brak takich danych uniemożliwia dokonanie właściwej diagnozy problemów związanych z należytym wykonaniem ustawy.
W konsekwencji niemożliwe jest podjęcie przez państwo efektywnych działań wychodzących naprzeciw istniejącym nieprawidłowościom i zagwarantowanie pełnej realizacji podstawowych praw człowieka”.
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Komentarze