Po twardych negocjacjach Radzie UE udało się odblokować pieniądze dla Ukrainy. A Węgry pozostaną pod czujnym okiem KE. "Rząd w Budapeszcie co dwa dni śle do Komisji sprawozdania z wykonania kamieni milowych" - relacjonuje Tomasz Bielecki. Co ugrał Orban? Posłuchaj!
To miały być negocjacje ostatniej szansy dla Węgier. I dla Ukrainy. Stawką było 18 mld euro wsparcia Wspólnoty dla Kijowa. A blokowała je jedna unijna stolica: Budapeszt. Wczoraj w nocy przyszły wieści – Orban uległ. Będą pieniądze dla Ukrainy. I wciąż będzie kontrola nad węgierską praworządnością.
O szczegółach Agata Kowalska rozmawia w "Powiększeniu" z Tomaszem Bieleckim, wieloletnim korespondentem w Brukseli, dziennikarzem Deutsche Welle, publikującym też w OKO.press. Jak Brukseli udało się przekonać węgierskiego premiera do rezygnacji z weta? I dlaczego nie było jego zgody na wsparcie Ukrainy? Czy to była tylko negocjacyjna gra, czy prezent dla Putina? I czego Viktor Orban zażądał w zamian?
W tym odcinku podcastu zastanawiamy się też, jakie wnioski powinien wyciągnąć z tej historii polski rząd. Posłuchaj! Masz komentarz? Pomysł na odcinek? Odezwij się do autorki "Powiększenia": [email protected]
Świat
Viktor Orban
Komisja Europejska
Unia Europejska
korupcja
Krajowy Plan Odbudowy
pieniądze za praworządność
Powiększenie
Rada UE
Ukraina
Węgry
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Komentarze