Rzecznik dyscyplinarny dla prokuratorów wzywa wszystkich prokuratorów z Krakowa, którzy brali 15 maja udział w Zgromadzeniu Prokuratorów Prokuratury Regionalnej. Przesłuchuje ich, bo przyjęli uchwałę, w której upomnieli się o niezależność i napisali o naciskach z „góry”. Na zdjęciu: prokurator krajowy Bogdan Święczkowski i generalny - Zbigniew Ziobro
Zgromadzenie Prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Krakowie to samorząd prokuratorski. Składa się z prokuratorów – delegatów tej prokuratury oraz z delegatów podległych jej jednostek.
W uchwale Zgromadzenia z 15 maja 2019 napisali, że brakuje rozwiązania problemu niskich wynagrodzeń dla pracowników prokuratury oraz brakuje działań dla poprawy złej sytuacji kadrowej w prokuraturach.
Co ważne, obecni na Zgromadzeniu prokuratorzy w uchwale wskazali też na „ograniczenie niezależności prokuratorów, zarówno w wymiarze ustawowym, jak i faktycznym, odnoszącym się do sposobu sprawowania funkcji nadzorczych poprzez wpływanie na ich decyzje procesowe, z pominięciem obowiązującej drogi służbowej”.
Wytknięto też powiększające się zaległości w prokuraturach regionu krakowskiego. Cała uchwała krakowskich prokuratorów jest poniżej:
I teraz rzecznik dyscyplinarny dla prokuratorów prowadzi postępowanie wyjaśniające dotyczące tej uchwały. Z informacji OKO.press wynika, że rzecznik chce wiedzieć, na kogo są wywierane naciski i niezależność których śledczych jest ograniczana.
Padają też pytania o przebieg Zgromadzenia oraz przygotowanie i przyjęcie tej uchwały.
To pierwszy taki przypadek, że wszyscy uczestnicy Zgromadzenia prokuratorów są wzywani na przesłuchanie.
W środowisku prawników spekuluje się, że przesłuchania mogą być po to, by rzecznik mógł ustalić inicjatorów tak mocnej w wymowie i krytycznej dla prokuratury Zbigniewa Ziobry uchwały.
Wzywanie wszystkich prokuratorów biorących udział w tym Zgromadzeniu może też wywołać efekt mrożący na innych prokuratorach, tak by nie podejmowali podobnych uchwał w przyszłości.
Podobny zabieg zastosował już rzecznik dyscyplinarny dla sędziów, który wzywał na przesłuchania sędziów z Poznania i Krakowa w związku z przyjęciem przez ich samorząd uchwał krytycznych dla „dobrej zmiany” w sądach.
OKO.press pisało o tym:
Mocna w wymowie i krytyczna wobec obecnej władzy w prokuraturze uchwała krakowskich śledczych to akt odwagi i nowość w środowisku prokuratorów. Do tej pory raczej milczeli o tym, co dzieje się w prokuraturze od czasu przejęcia kontroli nad nią przez Zbigniewa Ziobrę.
Wyjątkiem jest ponad 200 prokuratorów ze stowarzyszenia Lex Super Omnia, które broni niezależności i honoru tego zawodu. Za swoją działalność są szykanowani. Wytacza się im też dyscyplinarki.
Dlatego uchwała krakowskich prokuratorów z 15 maja to sygnał, że prokuratorów domagających się niezależności jest więcej.
Podobną uchwałę próbowano przyjąć w Gdańsku. Grupa 30 prokuratorów chciała rozmawiać o niskim poziomie debaty o zmianach w wymiarze sprawiedliwości przez PiS. Ale zablokowała to szefowa Prokuratury Regionalnej Teresa Rutkowska-Szmydyńska. Nie wprowadziła ona wniosku o dyskusję do porządku obrad Zgromadzenia Prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. OKO.press pisało o uchwale z Krakowa i z Gdańska
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze