W maju 2017 pięściarz Tomasz Adamek wystąpił w TVN-owskim talk-show Kuby Wojewódzkiego. Mówił tam m.in. o tym, że gdy żona nie chce gotować w domu, to "trzeba [ją] lać". OKO.press podpisało wtedy list do KRRiT i TVN z apelem o karę dla nadawcy. Protestował też RPO, a skargi wysłały osoby prywatne. I dziś otrzymały zaskakującą odpowiedź od Krajowej Rady
W programie w TVN Tomasz Adamek (nie tylko pięściarz, ale także były członek Solidarnej Polski) mówił m.in:
Widownia się śmiała, a prowadzący program uniósł kciuk do góry. Wtedy OKO.press podpisało list do Edwarda Miszczaka i do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Pisaliśmy o tym tutaj. Sygnatariusze oczekiwali od dyrektora TVN ustosunkowania się zarzutów, a od KRRiT nałożenia kary na nadawcę.
Osoby, które złożyły prywatną skargę do KRRiT, otrzymały od Rady odpowiedź. Rada poprosiła TVN o wyjaśnienia, otrzymała je i przytacza je w odpowiedzi:
"W odpowiedzi na wystąpienie z 17 maja 2017 roku, dotyczące audycji Kuba Wojewódzki (emisja: TVN, 9 maja 2017 r.) uprzejmie informuję, że w ramach przeprowadzonego w tej sprawie postępowania otrzymaliśmy wyjaśnienia p. Edwarda Miszczaka, członka zarządu i dyrektora programowego TVN SA. W załączeniu przekazuję powyższe stanowisko do Pani wiadomości. W nim znajduje się m. in. taka oto deklaracja nadawcy:
Każdy, kto ogląda audycję wie, że nie może traktować wypowiedzi uczestników na serio, ale wyłącznie - „z przymrużeniem oka”. Nie można zatem wyjmować poszczególnych wypowiedzi, stwierdzeń z rozmowy prowadzonej w audycji i nadawać im rangę poważnej publicznej deklaracji.
Podobnie w innym miejscu: Audycja ma charakter satyryczny i prześmiewczy. Jej konwencja nie polega na przedstawianiu deklaracji światopoglądowych, prezentowaniu wyznawanych wartości, ani na dokonywaniu moralnej oceny ludzi, czy ich postaw. Nadawca jednoznacznie stwierdza, iż emisja takiej audycji nie wyraża poparcia nadawcy dla prezentowanych w niej poglądów".
"Z przymrużeniem oka" programu nie potraktował wtedy Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Napisał na portalu onet.pl:
„Wybitny bokser Tomasz Adamek w programie Kuby Wojewódzkiego w TVN powiedział, że kobiety, które są nieposłuszne i nie realizują swoich obowiązków domowych »trzeba lać«. Nawet to obrazowo pokazał.
Wszyscy – prowadzący, gość i publiczność – zareagowali śmiechem, była przednia zabawa. A audycja była promowana w internecie hasłem: »trzeba lać – zobacz dlaczego«.
Rozumiem konwencję programu: ma bawić, prowokować, rozśmieszać w niczym nie skrępowanej rozmowie z celebrytą. Rzecz jednak w tym, że kiedy już opadnie nastrój wesołości, ucichnie śmiech, pozostaje smutne przesłanie: przemoc domowa może być usprawiedliwiona.
Tymczasem w realnym świecie mamy do czynienia z prawdziwym dramatem. Liczby osób dotkniętych przemocą w rodzinie idą w setki tysięcy (w 2015 roku – 207 385), a sama tylko Policja w ubiegłym roku wypełniła 73,5 tys. formularzy tzw. Niebieskiej Karty".
Bodnar podsumował swój tekst:
„Przemocy domowej nie da się bowiem niczym usprawiedliwić. Nie jest prawdą, że przynosi ona jakieś długofalowe skutki dyscyplinujące, wychowawcze. Przeciwnie, jest rozsadnikiem więzi rodzinnych, ma destrukcyjny wpływ na psychikę, często prowadzi do następnych patologii. A w skali społecznej – jest zaprzeczeniem idei solidarności. Jest też z gruntu antyobywatelska.
Ci, którzy chwalą się stosowaniem przemocy domowej, w gruncie rzeczy informują nas o swojej słabości i bezradności. Nawet jeśli chcą uchodzić za macho”.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze