Przekaz „pasków TVP” jest nierzetelny i nieobiektywny - uważa Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, i składa skargę do KRRiT. Ale szef Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański krytyków pasków oskarża o „nienawiść, zaślepienie polityczne”, które „pustoszy szare komórki”
TVP może naruszać ustawę o radiofonii i telewizji, a przygotowujący tzw. paski „dziennikarze telewizji publicznej nie realizują zadania polegającego na służbie społeczeństwu i państwu” — ocenia Rzecznik Praw Obywatelskich.
Napisał w tej sprawie do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Konrada Kołodziejskiego.
Przekaz pasków jest nierzetelny i nieobiektywny — uważa Bodnar. Art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 29 grudnia 1992 roku o radiofonii i telewizji głosi, że „publiczna telewizja realizuje misję publiczną oferując całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom programy cechujące się pluralizmem, bezstronnością wyważeniem i niezależnością". „Paski” nie realizują tych wartości.
Zdaniem Bodnara autorzy pasków mogą łamać prawo prasowe, bo nie realizują obowiązków dziennikarza. Jakie one są? To szczególna staranność i rzetelność przy zbieraniu informacji.
Słynne „paski grozy” coraz częściej budzą rozbawienie. Raport Rady Języka Polskiego skrupulatnie analizuje, co z paskami jest nie tak. Naukowcy przeanalizowali 305 pasków odnoszących się do wydarzeń politycznych (m.in. spór z UE o praworządność, obrady w sali kolumnowej, wycinka Puszczy Białowieskiej).
Główny wniosek: „zdecydowana większość tekstów pasków »Wiadomości« TVP 1 pełni funkcje nieinformacyjne – głównie perswazyjną (wpływanie na odbiorcę), magiczną (kreacja rzeczywistości) i ekspresywną (wyrażanie emocji i ocen nadawcy). Tego rodzaju teksty nie powstają z myślą o dostarczeniu odbiorcy obiektywnego powiadomienia o danych zdarzeniach, lecz o stworzeniu autorskich wizji tych wydarzeń i o wpłynięciu na przekonania (w tym: oceny) odbiorcy”.
Autorzy piszą, że sposób konstruowania pasków jest „nierzadko niezgodny z zasadami etyki słowa”, zawiera „przemoc symboliczną i agresję językową". Może też mieć poważne negatywne skutki społeczne:
„Język polski jest dobrem wspólnym wszystkich jego użytkowników, a zatem nie może być przez nikogo, zwłaszcza przez nadawcę telewizyjnego, zawłaszczany i traktowany jako narzędzie walki politycznej” - brzmi konkluzja raportu.
Media prorządowe raport raczej przemilczały. Dlatego wyjątkowe było pytanie Antoniego Trzmiela (pracuje m.in. w TVP Info, Polskim Radiu 24, „Do Rzeczy”) na antenie radiowej Jedynki o ocenę analizy pasków.
Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych, odparł: „To są takie sytuacje, które pokazują, że nienawiść, zaślepienie polityczne pustoszy szare komórki, pustoszy pewne obyczaje, które powinny obowiązywać w krajach demokratycznych, cywilizowanych, a takim krajem przecież jesteśmy. Okazuje się, że niektórzy nie mogą się pogodzić z tym, że stracili władzę i wpływy, i wszelkimi metodami próbują je odzyskać”.
Kto zgłębiał paski i opracował raport? Rada działa przy Polskiej Akademii Nauk od 1996 roku. Autorzy analizy „pasków” to:
Raport skrytykowało też Centrum Monitoringu Prasy przy Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich. Zarzuca ono Radzie, że miała zbyt małą próbkę oraz że analizując paski, analizowała... tylko paski. „Nie analizowano innych elementów przekazu werbalnego i pozawerbalnego".
W OKO.press regularnie analizujemy „przekaz werbalny” i pozawerbalne obrazy. O tym, w jaki sposób „Wiadomości" TVP relacjonują strajk nauczycieli pisaliśmy w tekstach:
Narzekań na jednostronność i manipulacje TVP, a zwłaszcza „Wiadomości” jest bez liku. „Paski” raz są obiektem żartów, raz wzburzenia. Sam Adam Bodnar interweniował m.in. w sprawie materiału „Wiadomości” w dniu śmierci Pawła Adamowicza.
Adam Bodnar powiedział OKO.press, że jest zobowiązany reagować zawsze, kiedy widzi, że prawa obywateli mogą być naruszane. A raport Rady Języka Polskiego daje podstawę, by tak sądzić. Bodnar dodał, że wciąż czeka, aż KRRiTV ustosunkuje się do listu prezydentów miast.
Pod koniec stycznia prezydenci Warszawy, Gdańska, Poznania, Sopotu i Gliwic wystąpili o sprawdzenie, czy działania „podejmowane wobec Pawła Adamowicza przez spółkę Telewizja Polska S.A. oraz inne jednostki publicznej radiofonii i telewizji, jak również zatrudnionych w nich dziennikarzy, w okresie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zamachu na jego życie [...] mieściły się w granicach uczciwości, rzetelności oraz staranności wymaganych i określonych w zasadach etyki zawodowej dziennikarza, przepisach prawa oraz zasadach współżycia społecznego”.
Milczenia wokół pasków jest więcej. Nie wiadomo, kto dokładnie je przygotowuje. W 2017 roku Sieć Obywatelska Watchdog Polska zwróciła się do TVP o udostępnienie nazwisk autorów pasków. Telewizja Polska odmówiła, tłumacząc się ochroną danych osobowych.
RPO zwraca uwagę na jeszcze jeden wymiar: chodzi o telewizję publiczną, czyli taką, która jest finansowana bezpośrednio przez obywateli (abonament). Abonament powinien „służyć zapewnieniu oferty programowej cechującej się pluralizmem, bezstronnością wyważeniem i niezależnością”.
Jeśli Rada Języka Polskiego ma rację, to znaczy — zdaniem RPO — że „danina publiczna jest jednak wykorzystywana niezgodnie ze swoim przeznaczeniem”.
Obóz rządzący nic sobie jednak z dość powszechnej krytyki TVP nie robi. 18 marca 2019 prezydent podpisał ustawę, która przyznaje dotację z budżetu mediom publicznym 1,26 mld zł.
Mijają dwa tygodnie od czasu, gdy Rada Języka Polskiego opublikowała sprawozdanie dotyczące pasków „Wiadomości”. Czy twórcy wieczornego serwisu TVP przejęli się analizą Rady?
Zebraliśmy paski dotyczące wydarzeń politycznych z wybranych kilku ostatnich dni. Pozostawiamy Państwa ocenie.
Pieniądze z OFE trafią na konta emerytów
Opozycja wyśmiewa walkę o interesy rolników
Klęska ZNP: Protest nie zablokował egzaminów
Przez ZNP lekcje będą w wakacje?
Sojusznicy gwarantują Polsce bezpieczeństwo
Polska uniezależnia się od rosyjskiego gazu
Niemcy nie chcą płacić za dramat dzieci
Ceny trzymane w ryzach
Waluta narodowa służy polskiej gospodarce
Czy nauczyciele zdadzą sprawdzian?
Pieniądze dobrze wydane [o 500+]
Gehenna kobiet w niemieckim obozie w Ravensbrück
Rosyjska ekspansja
„Europejskie płace, a nie europejskie ceny”
Tylko Niemcy i Holendrzy zyskali na euro
Konwencja opozycji
Kolejne inwestycje w Polskę wschodnią
Polacy nie popierają radykalnych form strajku
„Strajkujący” celebryci
Dzień pamięci ofiar zbrodni katyńskiej
Egzaminy zgodnie z planem. Co z maturami?
Szef ZNP straszy maturzystów
Kampania do europarlamentu
Timmermans angażuje się w kampanię w Polsce
Sędzia z Zawiercia zawieszona
Chiński rynek dla polskich firm
Coraz mniej ropy z Rosji
„Jarkowe” już w maju trafi do emerytów
Pawlak: Walka z mafią VAT nie była priorytetem
Rozmowy z nauczycielami i kolejne żądania
Spór z powodu kontrowersyjnego reżysera
NATO wobec agresywnej polityki Kremla
Niemcy i Francja przeciw unijnej Solidarności
Rosyjska rodzina prosi o azyl w Polsce
Debata o początku końca komunizmu w Polsce
Badania IPN w Ravensbrück
Bilans ograniczenia handlu w niedzielę
ZNP nadal grodzi strajkiem i blokadą egzaminów
Brudna kampania (chodzi o artykuł Andrzeja Rozenka w tygodniku „Nie”)
Blokada zamiast rozmów
Bruksela potęguje polityczny chaos na Wyspach
Frans Timmermans znów przeciw Polsce
Alarm! Podwójne standardy ekoaktywistów — zamek w Stobnicy
Rządowa oferta i szansa na porozumienie
„Program 500+” wspiera rodziny już od 3 lat
Koalicja Europejska razem, a jednak osobno
Rozmowy rządu z nauczycielami
PiS zapowiada walkę o prawa internautów
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.
Komentarze