„Tyle razy spotykaliśmy ludzi, którzy przeszli przez wschodnią granicę, dotarli do Unii i myśleli, że są objęci ochroną międzynarodową w Polsce. A było akurat odwrotnie. Nie mówili słowa w znanym nam języku. Nawet po angielsku. Pokazywali dokument po polsku, który, jak wierzyli, jest dowodem na to, że są w procedurze uchodźczej. A to była decyzja deportacyjna. Czasem już prawomocna” – mówią ludzie z ekipy Rzecznika Praw Obywatelskich, którzy pomagają na granicy.
Ekipa RPO przygotowała i rozdaje ulotki o tym, jak skutecznie wystąpić o ochronę międzynarodową w Polsce (czyli potocznie o azyl). Ulotka jest w ośmiu językach:
- po polsku (dla naszych służb, aktywistów, księży, wszystkich, którzy informacji takich potrzebują lub chcą przekazać potrzebującym),
- po angielsku,
- po rosyjsku,
- po francusku,
- po arabsku,
- w farsi
- oraz w dwóch dialektach kurdyjskich: sorani i kurmandżi.
Rozdali tego już kilkaset sztuk.
“Jesteśmy tam co tydzień, od samego początku, od czasów Usnarza. Dlatego wiemy, jak bardzo to jest potrzebne”
– mówi Marcin Sośniak, zastępca Dyrektora Zespołu ds. Równego Traktowania Biura RPO.
Zespół od lat zajmuje się prawami migrantów, a obecnie, razem z zespołem „Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur” prowadzi wizytacje granicy polsko-białoruskiej.

Ulotka jest dostępna na stronie RPO, można ją łatwo wydrukować na każdej drukarce (także po kawałku, w wybranym języku – jej treść podajemy niżej).
Eksperci od Rzecznika też ją drukują na drukarkach. Na tyle stać instytucje walczącą z ograniczeniami budżetowymi. Ale to wystarcza – biorą kolejne porcje przed każdym wyjazdem do strefy przygranicznej. Rozdają ją migrantom, strażnikom granicznym, każdemu, kto jest zaangażowany w rozwiązywanie kryzysu humanitarnego na granicy.
“Widzieliśmy, ile razy rozjaśnia ludziom ich sytuację” – mówi Sośniak.
Reporterzy OKO.press też kilka razy widzieli ulotkę w akcji.
Kilka kartek od polskiego państwa
Marcin Sośniak tłumaczy, że aby ubiegać się o ochronę międzynarodową w Polsce, trzeba wykonać kilka czynności. Uchodźcy tego nie wiedzą. Nie rozpoczynają procedury. Choć tego chcą i potrzebują.
Nie rozumieją, w jakiej są sytuacji – trudno się z nimi porozumieć, bo często nie mówią nawet po angielsku. Nie znają europejskiego prawa, posługują się zlepkami informacji, także z dezinformacyjnych forów. A polscy tłumacze z arabskiego i kurdyjskiego mają tam tyle roboty, że nie są w stanie każdemu wyjaśnić zawiłości prawnych.
Tymczasem stan wyjątkowy ogranicza, o ile całkowicie nie uniemożliwia cudzoziemcom korzystanie z pomocy profesjonalnych prawników.
A prawników i prawniczek gotowych do niesienia takiej pomocy – o czym Biuro RPO przekonuje się każdego dnia – nie brakuje.
„Spotykaliśmy ludzi, którzy byli pewni, że są już bezpieczni. Bo pokazali Straży Granicznej kartkę z napisem »International protection«. A byli na prostej drodze do deportacji” – mówi Sośniak.
Straż Graniczna nie ma ulotek i informatorów
Urząd do spraw Cudzoziemców ma oczywiście broszury informacyjne, i to w różnych językach. Ale one trafiają głównie do tych, którzy skutecznie rozpoczęli już procedurę uchodźczą.
“Najpierw radziliśmy Straży Granicznej, żeby skorzystali z materiałów Urzędu. Ale to są dość obszerne informatory. Ludziom w stresie potrzeba czegoś prostego, krótkiego. Więc zrobiliśmy naszą ulotkę o procedurze uchodźczej. I trafiliśmy w punkt. Choć wiemy, że cudzoziemcom potrzebne są też inne informacje:
- o przepisach nt. zawracania do granicy,
- o postępowaniu zobowiązującym do powrotu do kraju pochodzenia. I w ogóle istniejących, bezpiecznych możliwościach powrotu z Polski do domu – bo wiele osób po tym, co przeszła, chce wrócić.
- I jeszcze potrzebna jest prosta informacja o procedurach Czerwonego Krzyża o łączeniu rodzin”.
Ulotka RPO o prawach uchodźców – przeczytaj, pobierz, wydrukuj, przekaż:
Ulotkę gotową do druku można znaleźć tutaj.
Możesz ubiegać się w Polsce o ochronę międzynarodową (status uchodźcy, potocznie nazywany azylem) to jest twoje prawo.
- jeśli opuściłeś / opuściłaś swój kraj w obawie przed prześladowaniem z powodu twojej narodowości, pochodzenia etnicznego, wyznania (religii, bezwyznaniowości), przekonań politycznych czy przynależności do określonej grupy, różniącej się od reszty społeczeństwa,
- jeśli obawiasz się powrotu do swojego kraju, bo trwa tam konflikt zbrojny (zewnętrzny lub wewnętrzny) i twoje życie lub zdrowie jest poważnie zagrożone z powodu powszechnie stosowanej przemocy,
- jeśli powrót do kraju pochodzenia może narazić cię na rzeczywiste ryzyko doznania poważnej krzywdy przez: orzeczenie kary śmierci lub wykonanie egzekucji, tortury, nieludzkie lub poniżające traktowanie albo karanie
możesz ubiegać się w Polsce o ochronę międzynarodową (status uchodźcy, potocznie nazywany azylem) – to jest Twoje prawo
Jeśli chcesz ze swojego prawa skorzystać i ubiegać się w Polsce o ochronę międzynarodową, niezwłocznie powiedz o tym funkcjonariuszowi polskiej Straży Granicznej.
Jeśli możesz – zrób to też na piśmie lub nagraj, jak informujesz funkcjonariusza Straży Granicznej o tym, że poszukujesz w Polsce ochrony międzynarodowej.
Powiedz to też po angielsku – “I am seeking for international protection as a refugee”
Funkcjonariusze Straży Granicznej mają obowiązek przyjąć od ciebie wniosek o udzielenie w Polsce ochrony międzynarodowej.
Jeśli z jakichś powodów funkcjonariusz Straży Granicznej nie może w danej chwili przyjąć od ciebie wniosku, zażądaj od niego pisemnego potwierdzenia, że przyjął Twoją ustną deklarację zamiaru ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową. W takiej sytuacji funkcjonariusz SG ma obowiązek nie tylko odnotować Twoją deklarację, ale też poinformować cię, w języku dla ciebie zrozumiałym, o tym, kiedy i gdzie wniosek o udzielenie ochrony międzynarodowej zostanie od ciebie przyjęty.
Wniosek powinieneś / powinnaś złożyć na formularzu, który dostarczy ci funkcjonariusz Straży Granicznej.
Straż Graniczna ma obowiązek zapewnić ci dostęp do tłumacza i pomóc wypełnić formularz. Funkcjonariusze Straży Granicznej mają obowiązek przekazania ci na piśmie, w języku dla ciebie zrozumiałym, pełnej informacji o zasadach ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową oraz o Twoich prawach i obowiązkach.
Pamiętaj:
- nie podpisuj dokumentów, których nie rozumiesz,
- czytaj każdy dokument od początku do końca,
- zachowuj wszystkie dokumenty, proś o ich kopie,
- reaguj na brak zrozumienia między Tobą a tłumaczem w trakcie przesłuchania – może on mówić innym dialektem,
- w miarę możliwości kompletuj wiarygodne dowody dotyczące przyczyn opuszczenia przez Ciebie kraju i okoliczności świadczących o istniejących tam zagrożeniach. Sięgaj po dowody elektroniczne, papierowe czy świadków,
- masz prawo do skorzystania z pomocy profesjonalnego prawnika, który zajmuje się sprawami uchodźczymi.
Ważne: na czas trwania procedury w sprawie udzielenia ochrony międzynarodowej musisz pozostać w Polsce.
W określonych przypadkach sąd może jednak zdecydować o umieszczeniu cię w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców. Jeśli tak się nie stanie, na czas trwania postępowania otrzymasz pomoc socjalną i będziesz mógł korzystać z takiej pomocy w otwartym ośrodku dla cudzoziemców ubiegających się o ochronę międzynarodową.
W trakcie ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową możesz starać się o połączenie z rodziną (małżonkiem, dziećmi).
I na koniec raz jeszcze: Straż Graniczna nie może odmówić przyjęcia od ciebie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej. Jeśli w danej chwili wniosek nie może zostać przyjęty zażądaj od funkcjonariusza SG przyjęcia Twojej ustnej deklaracji o zamiarze ubiegania się ochronę międzynarodową. Funkcjonariusz ma obowiązek odnotować, że złożyłeś taką deklarację.
Zażądaj kopii takiego potwierdzenia.
Dbaj o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny.
Jeśli jesteś w lesie nie zbieraj i nie spożywaj grzybów lub owoców nieznanego pochodzenia. Niektóre z nich mogą szkodzić zdrowiu, a nawet zagrażać życiu.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Pewnie masz rację co do zmniejszania budżetu RPO. Już raz to pisowcy bezprawnie zrobili. Podobnie jak z samorządami. Najchętniej całkiem zlikwidowaliby instytucje pro obywatelskie a Kaczyńskiego w swym lizusostwie ogłosiliby Wielkim Imperatorem
Oprócz zdania o grzybach może dodać jeszcze informację o tym aby nie rzucać kamieniami w wojsko i policję.
Trzeba było ich nie zamykać do spółki z Łukaszenką w potrzasku i głodzić tam ich rodziny w politycznym interesie obu dyktatorów
Teraz rozumiem. Pewnie rzucali kamieniami z głodu.
Żebyś wiedział. Z rozpaczy ludzie różnie się zachowują. Należy nie głodzić ich w tych bagnach.
Niedawno odleciał samolot do Iraku z "głodnymi", chętni są już w Irbilu. Tymczasem ataki wciąż trwają.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Zabrakło informacji o utracie wszelkich praw w przypadku nielegalnego wtargnięcia na teren Polski.
Jeszcze z błota nie obeschli a już żądają połączenia z haremem.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Nie bądź bezmyślnym połykaczem kłamliwej propagandy. Zwykle po socjal sięgają osoby bez zawodu i wykształcenia. W ostatnich dniach z wychłodzenia zmarło roczne dziecko pary lekarskiej. Wspaniały lekarz z Nigerii leczył moją córkę, nie siedział na socjalu. A rzekome gwałty w Kolonii okazały się fake newsami neofaszystów z AFD
Sami lekarze i inżynierowie. Szkoda, że nikt u nas nie chce się na nich poznać.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Same inżyniery, lekarze, architekty… czyli w sam raz na odbudowę swoich koczowisk skąd przyleźli. W ogóle ciekawe, że takie Kongo, Pakistan czy Gabon ma takie zaplecze naukowe, że produkuje tylko lekarzy, inżynierów, kosmonautów, fizyków, chemików, architektów, oceanografów… hahahahahaha
Jeśli na oko.press pojawiają się nienawistne faszystowskie komentarze, wszyscy myślą, że pochodzą od opłacanych nienawistnych narodowo- konserwatywnych trolli. Jedyna rzecz, jaka się tym trollom udała, to utwierdzenie wszystkich w przekonaniu, że jakakolwiek nienawistna i kłamliwa wypowiedź pochodzi od ludzi o narodowo-konserwatywnych, skajnie prawicowych poglądach.
Czy mógłbyś zatem interweniować u Putina w kwestii mojego ostatniego przelewu? Nie dotarł.
Czy może lewackim ateistkom jednak nie płacą za pisanie opinii i podawanie faktów nie pasujących do linii programowej Oka?
Więcej – tych ludzi jest mniej, niż się wydaje, bo wiele z tych kont używa identycznego języka, argumentów, generalnie prezentuje ten sam styl. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby to była jedna, może dwie osoby zdeterminowane nieść w naród krużganki oświaty 😉
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
No coś ty. Tak naprawdę to nie ma nawet żadnych programów, ani postów. To wszystko to jedynie złudzenie. Światło Wenus odbite od bagiennego gazu.
Nie mówię po kurdyjsku, ale tekst w sorani wygląda jakoś dziwnie sformatowany, powinien być od prawej do lewej jak arabski, ale wygląda jakby był odwrócony??
V kolumna działa i ochoczo wspiera wrogów Polski. Przyszli po kasę, dostaną premię od oko i RPO za rzucanie kamieniami w straż graniczną? Dać prowiant na drogę, sami niech opłacą bilet i jazda do siebie bardzo nieproszeni goście. Może niech wszyscy lewacy wezmą do siebie po 10 cwaniaków albo najlepiej jedźcie z nimi do Iraku.
Lewacy chętnie pomogą potrzebującym, tylko pisowska ośmiornica oplatająca kraj nie pozwala. Wychodzi na to, że lewacy przeczytali Biblię ze zrozumieniem, a falanga narodowo-katolicka nie przeczytała jej wcale
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
I to nie tylko u nas. Patrząc na zagraniczne komentarze, jakieś 90% europejskiej populacji to PiS-owcy 😉
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Gdzie miłość wielkiego koranu? Uuuu czyżby nie kochali braci w wierze? Dlaczego nie idą do braci z islamu tylko biegną do Europy? No tak bo tu socjal, idealnie dla pasożytów.
Wolę mieć za sąsiada imigranta niż idiotę z PiSu czy Konfederacji-bogobojnego katolika.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Również rozumiem każdy szuka dla siebie środowiska,w którym może się realizować. Twój wybór.
Odnośnie grzybów lepiej byłoby napisać, by nie zbierali ŻADNYCH grzybów, nawet jeśli wydają im się podobne, do grzybów jadalnych, jakie u siebie znają. Że spożycie tych grzybów może im przynieść śmierć w męczarniach lub trwałe okaleczenie, bo podobieństwo jest tylko w wyglądzie, że to są w rzeczywistości zupełnie inne grzyby.
Napis "nie zbieraj grzybów, których nie znasz" niczego im nie wyjaśnia, bo Afgańczycy, którzy się zatruli, sądzili, że te muchomory, które zebrali, są znanymi im ich grzybami jadalnymi.
jak mozna popierac cwaniaczkow i pomagac cwaniaczkom ktorzy atakuja polska straz graniczna, wojsko i policje? Oni nielegalnie chca przekroczyc polska granice. A to jest przestepstwo. A tak wogole to sa turystami na bialorusi a nie uchodzcami czy migrantami. Przeciez to zdrada. V kolumna.
Super inicjatywa. Tak powinno działać państwo. Niestety ten ósmy język w ulotce jest źle złożony i nie da się odczytać tekstu.