Możliwość przerwania ciąży do 12. tygodnia bez konieczności podania powodu, depenalizacja aborcji, rozszerzenie badań prenatalnych. Komitet "Legalna aborcja. Bez kompromisów" złożył w Sejmie dokumenty potrzebne do rejestracji
"Aborcja powinna być legalna, bezpieczna i darmowa. Będziemy te podpisy zbierać tyle razy, ile będzie trzeba. Wszyscy wiemy, ile to kosztuje. Wszyscy wiemy, jak to się załatwia. Każdy zna kogoś, kto zna kogoś, kto miał zabieg. Kłamstwa w tej sprawie zostawiamy Kościołowi i prawicy. Argentynki podchodziły do tego 8 razy, wywalczyły legalną aborcję za dziewiątym razem", mówiła podczas konferencji pełnomocniczka komitetu Marta Lempart.
26 maja 2021 roku komitet "Legalna aborcja. Bez kompromisów" złożył podpisy pod rejestracją komitetu u marszałek Sejmu. Za chwilę ruszy zbiórka 100 tys. podpisów pod projektem legalnej aborcji. Konferencję towarzyszącą złożeniu podpisów można zobaczyć tutaj. Głos zabrały przedstawicielki organizacji wchodzących w skład komitetu.
"Nasz projekt ustawy to są europejskie standardy, to jest normalność, bezpieczeństwo, spokój. Kończymy z niesprawiedliwością i nierównościami społecznymi. To są właśnie polskie wartości: empatia, solidarność, współpraca, troska, równość. Dzisiaj mamy w Polsce do czynienia z »arystokratyzacją« dostępu do aborcji" - mówiła Kamila Ferenc z Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
Natalia Broniarczyk, Aborcyjny Dream Team: "Można powiedzieć, że w Polsce od 30 lat funkcjonuje zakaz aborcji. Czy to znaczy, że aborcji nie ma? Nie. To oznacza, że aborcja dzieje się za granicą, w domach, w prywatnych łazienkach. To oznacza, że takie organizacje jak Aborcyjny Dream Team, Kobiety w Sieci, Aborcja bez Granic codziennie organizują komuś aborcję, zbierają na nie pieniądze, płacą za zabiegi, organizują podróż, pytają: jak się czujesz?".
Urszula Nowakowska, Centrum Praw Kobiet: "Naszym głównym obszarem działań jest przeciwdziałanie przemocy. Ale bez poszanowania praw reprodukcyjnych kobiet dużo trudniej jest nam działać na rzecz pomocy kobietom, które doświadczają przemocy. Przemoc wobec kobiet ma silny związek z ograniczeniami w dostępie do legalnej i bezpiecznej aborcji. Są badania, które pokazują, że tam, gdzie nie ma dostępu do aborcji, skala przemocy wobec kobiet jest wyższa. I legalizacja aborcji przyczynia się do ograniczenia skali przemocy. Te dwie sprawy są ze sobą integralnie związane".
Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny wylicza, co jest w projekcie:
• możliwość przerwania ciąży na NFZ do 12. tygodnia jej trwania bez pytania pacjentki o powód; • możliwość przerwania ciąży na NFZ po 12. tygodniu w przypadku wykrycia wad płodu lub gdy ciąża jest wynikiem czynu zabronionego; • ścisłe terminy udzielania świadczenia w postaci przerwania ciąży i sankcje dla podmiotów leczniczych za nieuzasadnioną odmowę lub zaniechanie ich udzielenia; • obowiązek dyrektorów szpitali do zatrudniania podwykonawców w przypadku odmowy aborcji z powodu klauzuli sumienia przez wszystkich lekarzy pracujących w placówce; • depenalizację aborcji, czyli uchylenie przepisów karnych przewidujących odpowiedzialność lekarzy i osób trzecich za przeprowadzanie aborcji lub pomoc w aborcjach z naruszeniem przepisów obecnej restrykcyjnej ustawy antyaborcyjnej; • uproszczenie i przyspieszenie procedury sprzeciwu pacjenckiego od odmowy/opinii lekarza (24 godziny na rozpoznanie przez Komisję Lekarską sprzeciwu dotyczącego odmowy aborcji); • rozszerzenie programu badań prenatalnych o test PAPP-A i ßhCG na wszystkie pacjentki w ciąży.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze