0:00
0:00

0:00

Wicerzecznik dyscyplinarny sądów powszechnych Michał Lasota, nominowany przez ministra sprawiedliwości, zażądał w styczniu wyjaśnień od sędzi Doroty Lutostańskiej z Sądu Okręgowego w Olsztynie. Chciał od niej pisemne oświadczenie na temat jednej ze spraw, którą prowadziła w 2018 roku.

Rzecznik dyscyplinarny chciał wiedzieć dlaczego sędzia nie wyłączyła się z niej, bo w jego ocenie była „okoliczność tego rodzaju, że mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do jej bezstronności”.

Rzecznik nie precyzuje, w jaki sposób sędzia miała uchybić bezstronności. Z okoliczności tej sprawy wiadomo jednak, że zastępcy rzecznika chodzi o sytuację z listopada 2018 roku.

Pamiątka na 100-lecie

Wtedy sędziowie w całej Polsce z okazji 100-lecia niepodległości robili sobie grupowe zdjęcia w koszulkach z napisem „Konstytucja” i składali Polakom życzenia. Tak też zrobili sędziowie z Olsztyna. Grupa ponad 40 sędziów wyszła przed tutejszy sąd i zrobiła zdjęcie grupowe. Sędziowie byli w koszulkach z napisem „Konstytucja”, w dłoniach trzymali egzemplarze Konstytucji, flagi oraz czerwone i białe róże. W tej grupie była też sędzia Lutostańska.

sędziowie w koszulkach Konstytucja, Olsztyn

Potem sędzia prowadziła głośną w Olsztynie sprawę związaną z akcją tamtejszych działaczek KOD. W sierpniu 2018 roku ubrały one rzeźby pruskich bab - stoją na Starym Mieście - w koszulki z napisem „Konstytucja, Jędrek”. Za co policja chciała zrobić im sprawę o wykroczenie z artykułu 63 a par. 1, czyli o umieszczenie koszulek z napisem w miejscu publicznym, bez zgody zarządcy terenu.

Sąd Rejonowy w Olsztynie w październiku odmówił jednak wszczęcia postępowania, uznając, że czyn dwóch działaczek KOD nie ma znamion wykroczenia i nie jest szkodliwy społecznie. Uznał też, że

„W wyniku działań obwinionych rzeźby nie zostały w żaden sposób uszkodzone. Napisy na koszulkach nie zawierały haseł obraźliwych, nagannych, obrażających uczucia religijne”.

Sąd rejonowy w uzasadnieniu orzeczenia napisał też, że po zakończonym happeningu działaczki KOD zostały poproszone o zdjęcie koszulek, bo sama policja nie uznała akcji za szkodliwą.

Sąd za pruskie baby

Ale komendant miejski policji nie odpuścił sprawy. Złożył zażalenie. I sprawa trafiła do sędzi Lutostańskiej z Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Sędzia 23 listopada 2018 roku podtrzymała odmowę wszczęcia postępowania. Też oceniła, że założenie koszulek „Konstytucja, Jędrek” na rzeźby nie było szkodliwe społecznie. Sędzia w orzeczeniu przyjęła, że działaczki KOD nie zakłóciły porządku publicznego, a ich akcja nie spotkała się z masowym zainteresowaniem.

Zresztą policja sama potraktowała je łagodnie, bo pozwoliła skończyć akcję i dopiero po niej prosiła o zdjęcie koszulek. Sędzia podkreślała, że koszulki nie uszkodziły rzeźb, a napisy na koszulkach nie były ani wulgarne, ani obraźliwe. Zaś celem akcji było zamanifestowanie poglądów w debacie o poszanowaniu standardów konstytucyjnych w Polsce. Sędzia uznała też, że ich czyn odbył się w ramach wolności słowa.

Ziobrysta zagląda pod koszulkę

Z tego orzeczenia sędzia Lutostańska ma się teraz tłumaczyć zastępcy rzecznika dyscyplinarnego Michałowi Lasocie. Bo orzeczenie wydała kilkanaście dni po zdjęciu grupowym olsztyńskich sędziów w koszulkach z napisem „Konstytucja”. I dlatego rzecznik uważa, że sędzia nie była bezstronna, odmawiając ścigania działaczek KOD.

Koszulki z napisem „Konstytucja” nie podobają się sędziom, którzy poszli na współpracę z resortem Zbigniewa Ziobry. Nowa Krajowa Rada Sądownictwa - obsadzona przez PiS i Kukiz 15, głównie takimi sędziami - wydała nawet w tej sprawie uchwałę w grudniu 2018.

Członkowie neo KRS uznali w niej, że „Zachowaniem mogącym podważyć zaufanie do niezawisłości i bezstronności sędziego jest publiczne używanie przez sędziego infografik, symboli, które w sposób jednoznaczny są lub mogą być identyfikowane z partiami politycznymi, związkami zawodowymi, a także z ruchami społecznymi, tworzonymi przez związki zawodowe, partie polityczne lub inne organizacje prowadzące działalność polityczną”.

Choć nie padła w uchwale nazwa „Konstytucja”, to sugestia nowej KRS dla sędziów była czytelna. Nowej KRS nie podoba się ten napis, bo używali go obywatele na manifestacjach w obronie sądów.

A sędziowie lubią Konstytucję

Sędziowie w całej Polsce nie przejęli się wytycznymi niekonstytucyjnej KRS. Przed świętami Bożego Narodzenia wieszali na choinkach w sądach bombki z napisem „Konstytucja”. Nadal robili też zdjęcia z koszulkach z tym napisem.

Dlaczego więc rzecznik dyscyplinarny dla sędziów zainteresował się właśnie olsztyńską sędzią? Sędziowie wskazują na to, że prezesem Sądu Okręgowego w Olsztynie jest Maciej Nawacki (nominat ministra Ziobry), który jednocześnie jest członkiem nowej KRS.

Najprawdopodobniej o sprawie sędzi i jej orzeczenia mówiła też w wywiadzie w styczniu tego roku Dagmara Pawełczyk-Woicka, członkini nowej KRS i jednocześnie prezes krakowskiego sądu z nominacji ministra Ziobry. Choć w wywiadzie nie padło nazwisko Lutostańskiej, to z kontekstu można wywnioskować, że to o nią chodziło.

Sędzia Lutostańska spokojnie odpowiada

Sędzia Lutostańska wezwania rzecznika dyscyplinarnego się nie przestraszyła. Odpisała mu, że nie miała podstaw do wyłączenia się ze sprawy koszulek na pruskich babach. Nikt też nie wnosił o jej wyłączenie, czyli również policja, która odwoływała się od odmowy wszczęcia sprawy wobec działaczek KOD.

Co zrobi teraz rzecznik?

Może sprawę umorzyć albo postawić sędzi zarzut dyscyplinarny. Za Dorotą Lutostańską murem stoją olsztyńscy sędziowie. W czwartek przyjęli kilka uchwał w obronie niezależnych sądów, w tym w obronie ściganej przez rzecznika sędzi.

Sędziowie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego w uchwale z 21 lutego 2019 napisali, że wyrażają „dezaprobatę” dla działań zastępcy rzecznika dyscyplinarnego, który zażądał wyjaśnień.

Sędziowie są pewni, że rzecznik łączy jej orzeczenie ze zdjęciem na 100-lecie niepodległości. „Stanowczo podkreślamy, że kwestia wydania przez SSO Dorotę Lutostańską postanowienia [o odmowie wszczęcia postępowania ws. pruskich bab – red.] należy do sfery orzekania, w której sędziowie są niezawiśli, a fakt założenia koszulki z napisem KonsTYtucJA stanowi jedynie symboliczny wyraz przywiązania do wartości konstytucyjnych.

Przypominamy, że sędzia powinien dbać o ustrojową pozycję władzy sądowniczej (§ 4 Zbioru zasad etyki zawodowej sędziów i asesorów sądowych) tym bardziej że na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów nie stoją członkowie obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, zobowiązani do tego na podstawie art. 186 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, czemu niejednokrotnie dali wyraz.

Wezwanie Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego traktujemy jako próbę zmuszenia innych sędziów do milczenia w sytuacji wyrażania przez nich sprzeciwu wobec łamania zasad demokratycznego państwa prawnego”.

Za uchwałą głosowało 57 sędziów, 3 wstrzymało się od głosu. W czwartek, 21 lutego, olsztyńscy sędziowie przyjęli kilka innych mocnych w wymowie uchwał:

- W obronie sędziego Sławomira Jęksy z Poznania, który uniewinnił żonę prezydenta Poznania i za ten wyrok ściga go teraz zastępca rzecznika dyscyplinarnego;

OKO.press pisało o tej sprawie:

Przeczytaj także:

- Krytykującą konkurs na wolne stanowiska w olsztyńskim sądzie. Nominację od nowej KRS dostał m.in. prezes sądu rejonowego Maciej Nawacki, członek KRS, choć z opinii sędziego wizytatora wynikało, że nie nadaje się jeszcze do sądzenia w sądzie okręgowym.

OKO.press pisało o tej nominacji:

- Krytykującą wywiad premiera Mateusza Morawieckiego dla „Le Figaro”, w której premier po raz kolejny oczerniał polskich sędziów.

Wszystkie uchwały olsztyńskich sędziów z 21 lutego są dostępne tutaj:

Uchwała numer 1 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego

z dnia 21 lutego 2019 roku

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wyraża dezaprobatę dla działań Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych sędziego Michała Lasoty, w związku z wezwaniem sędziego Sądu Okręgowego w Olsztynie Doroty Lutostańskiej do złożenia oświadczenia w ramach czynności wyjaśniających.

Nie mamy wątpliwości, że wezwanie to wiąże się z wydanym w dniu 23 listopada 2018 r. przez SSO Dorotę Lutostańską postanowieniem utrzymującym w mocy orzeczenie sądu I instancji o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie dwóch osób obwinionych o ubranie kopii Bab Pruskich w koszulki z napisem „KonsTYtucJA, Jędrek”, gdzie uznano, że zachowanie to nie zawiera znamienia wykroczenia, gdyż nie jest społecznie szkodliwe (sygn. akt VII Kz 518/18) i wcześniejszym wzięciem przez nią udziału w pamiątkowym zdjęciu z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości z nałożoną koszulką z rozpoznawalnym w przestrzeni publicznej napisem KonsTYtucJA.

Stanowczo podkreślamy, że kwestia wydania przez SSO Dorotę Lutostańską wyżej wymienionego postanowienia należy do sfery orzekania, w której sędziowie są niezawiśli, a fakt założenia koszulki z napisem KonsTYtucJA stanowi jedynie symboliczny wyraz przywiązania do wartości konstytucyjnych.

Przypominamy, że sędzia powinien dbać o ustrojową pozycję władzy sądowniczej (§ 4 Zbioru zasad etyki zawodowej sędziów i asesorów sądowych) tym bardziej, że na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów nie stoją członkowie obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, zobowiązani do tego na podstawie art. 186 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, czemu niejednokrotnie dali wyraz.

Wezwanie Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego traktujemy jako próbę zmuszenia innych sędziów do milczenia w sytuacji wyrażania przez nich sprzeciwu wobec łamania zasad demokratycznego państwa prawnego.

57 za 1 przeciw 3 wstrzymujące się

Uchwała numer 2 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego

z dnia 21 lutego 2019 roku

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec działań podejmowanych przez Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych Piotra Schaba oraz jego Zastępców Michała Lasotę i Przemysława Radzika, polegających na wybiórczym wszczynaniu postępowań dyscyplinarnych i prowadzeniu postępowań wyjaśniających wobec sędziów, którzy otwarcie sprzeciwiają się zmianom mającym na celu ograniczenie niezależności sądów i niezawisłości sędziów, jak też chronią prawa i wolności obywatelskie, w tym w szczególności wolność słowa.

Jako szczególnie niepokojące Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego uważa wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec sędziego Sławomira Jęksy za treść ustnego i pisemnego uzasadnienia wyroku wydanego w sprawie żony Prezydenta Poznania. Zwracamy uwagę, że oceniana przez sąd w tej sprawie wypowiedź obwinionej padła w określonym kontekście społeczno-politycznym i nie mogła być oceniana w oderwaniu od niego. Dlatego postawienie sędziemu Sławomirowi Jęksie przez Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych zarzutu „naruszenia zasady apolityczności i obowiązku postępowania zgodnie ze ślubowaniem sędziowskim” oceniamy jako wkroczenie Rzecznika w sferę orzeczniczą, w której każdy sędzia jest niezawisły i podlega jedynie Konstytucji i ustawom. Takie działania są bezpośrednim zagrożeniem dla praw i wolności każdego obywatela, stanowią bowiem szykany wobec sędziego, który opowiedział się za szeroko rozumianą wolnością słowa w debacie publicznej i nie chciał oceniać słów wypowiadanych w jej trakcie bezrefleksyjnie.

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wskazuje, że powyższa sytuacja, jak również inne postępowania prowadzone przez Rzeczników Dyscyplinarnych Sędziów Sądów Powszechnych, uderzają wprost w niezawisłość sędziów, a co za tym idzie w prawa i wolności obywatelskie takie jak prawo do sądu, wolność słowa, wolność przekonań i poglądów politycznych oraz prawo do ich głoszenia w przestrzeni publicznej. W tym kontekście oceniamy dotychczasowe działania Rzeczników Dyscyplinarnych Piotra Schaba, Michała Lasoty i Przemysława Radzika jako przeczące ich kompetencji i niezależności oraz wzywamy ich do zaniechania działań zagrażających ochronie praw i wolności człowieka w Polsce.

59 za 4 przeciw 0 wstrzymujące się

Uchwała numer 3 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego

z dnia 21 lutego 2019 roku

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wyraża swoje zdumienie wynikami konkursów na stanowiska Sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie przeprowadzonych przez Krajową Radę Sądownictwa w styczniu i lutym 2019 roku.

Wyniki tych konkursów jednoznacznie wskazują na to, że wyłonienie osób mających otrzymać nominacje na stanowiska Sędziów Sądu Okręgowego w Olsztynie nie odbyło się na podstawie kryteriów merytorycznych, ale w oparciu o pozamerytoryczne ustalenia.

Przedstawiane referaty dotyczące kandydatów były niepełne, pomijały istotne informacje pozytywne o kandydatach niepreferowanych, a negatywne o kandydatach mających uzyskać rekomendację (np. brak informacji o negatywnej opinii sędziego wizytatora oraz nieprawdziwe informacje o wynikach statystycznych).

W ich wyniku do Wydziału Cywilnego Rodzinnego, który rozpatruje między innymi sprawy apelacyjne dotyczące kwestii tak wrażliwych jak ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej, czy ustalenie kontaktów z dziećmi, został wybrany prokurator prokuratury rejonowej, nieposiadający żadnego doświadczenia w sprawach rodzinnych, a pominięci zostali doświadczeni sędziowie rodzinni, pełniący swoją służbę wzorowo przez wiele lat, do których pracy nie zgłaszano żadnych zastrzeżeń.

Podobnie w drugim konkursie pominięto sędziów posiadających doskonałe opinie, wieloletnie doświadczenie, czy też tytułu naukowe, a wybrano osoby z mniejszym doświadczeniem zawodowym i dorobkiem naukowym, posiadające gorszą stabilność orzecznictwa i wyniki statystyczne.

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego pragnie podkreślić, że w Sądzie Okręgowym w Olsztynie w I instancji są rozpoznawane sprawy o znacznym stopniu skomplikowania, a także sprawy odwoławcze, kończące się prawomocnymi orzeczeniami.

Powołanie nowych sędziów tego sądu w oderwaniu od merytorycznych kryteriów powoduje, że sprawy te będą rozpoznawane przez sędziów nieposiadających wystarczającej wiedzy lub doświadczenia, co uderzy przede wszystkim w obywateli, którzy dochodzić będą sprawiedliwości przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.

57 za 0 przeciw 6 wstrzymujące się

Uchwała numer 4 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego z dnia 21 lutego 2019 roku

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wyraża poparcie dla żądań płacowych pracowników sądów powszechnych, których wynagrodzenia wciąż pozostają na poziomie żenująco niskim, niepozwalającym na zapewnienie rodzinom pracowników i im samym godnego poziomu życia.

Bez pracowników sekretariatów, obsługi i asystentów sędziów nie ma sądownictwa. Nie odbędzie się żadna rozprawa, jeśli strony nie zostaną zawiadomione o jej terminie, żaden wyrok nie zostanie wykonany bez jego doręczenia odpowiednim organom. Sądownictwo nie będzie prawidłowo funkcjonować, jeśli płace pracowników sądów, od których wymaga się wysokiej wiedzy i kompetencji, będą pozostawały na poziomie niewiele odbiegającym od „najniższej krajowej”. Jako sędziowie na co dzień widzimy znaczne opóźnienia w rozpoznawaniu prowadzonych przez nas spraw powodowane odpływem pracowników z sądów i brakiem nowych chętnych do pracy.

Konieczność podniesienia płac pracownikom sądów powszechnych, w tym asystentom sędziów, jest więc niezbędna nie tylko w celu zapewnienia im godnego wynagrodzenia za wykonaną pracę, ale też dla zagwarantowania obywatelowi prawa do sprawnego i szybkiego rozstrzygnięcia jego sprawy przez sąd.

61 za 0 przeciw 0 wstrzymujące się

Uchwała numer 5 Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Olsztyńskiego z dnia 21 lutego 2019 roku

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wyraża stanowczy sprzeciw wobec wypowiedzi Premiera Polskiego Rządu Mateusza Morawieckiego udzielonej francuskiemu dziennikowi „Le Figaro” i zawartych w tej wypowiedzi nieprawdziwych stwierdzeń, mających na celu usprawiedliwienie przeprowadzanych obecnie reform polegających na znacznym ograniczeniu niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Pragniemy podkreślić, że średni wiek polskiego sędziego wynosi poniżej 50 lat i czasy systemu komunistycznego większość z nas pamięta jedynie z dzieciństwa lub wczesnej młodości. Wyrażamy głębokie przekonanie, że sędziowie bez względu na wiek są przywiązani do idei państwa prawnego i wartości konstytucyjnych. Ślubowaliśmy strzec tych wartości.

Nieprawdziwe jest stwierdzenie, że system sądownictwa w Polsce jest najmniej wydolny w krajach Unii Europejskiej ani że trawi go korupcja. Biorąc pod uwagę liczbę spraw przypadających na jednego sędziego, czas ich rozpoznania nie odbiega od średniej europejskiej. Sprawy dotyczące korupcji sędziów, pomimo powołania w Prokuraturze Krajowej specjalnego wydziału wewnętrznego do ich ścigania, mają charakter incydentalny i zdarzają się raz na kilka lat.

Z zażenowaniem obserwujemy również zadziwiającą niezdolność członków organu zwanego Krajową Radą Sądownictwa do obrony dobrego imienia polskich sędziów oraz niezależności sądów i niezawisłości sędziów wobec bezpodstawnych ataków przedstawicieli władzy wykonawczej i ustawodawczej, a jest to przecież konstytucyjny obowiązek tego organu.

59 za 0 przeciw 2 wstrzymujące się

Jeśli sędzia Lutostańska będzie miała dyscyplinarkę, to będzie to pierwsza sprawa za koszulkę z napisem „Konstytucja”.

Rzecznik dyscyplinarny Piotr Schab i jego dwaj zastępcy Przemysław Radzik i Michał Lasota (wszyscy z nominacji ministra Ziobry) znani są już ze ścigania niezależnych sędziów. Na ich liście jest już 10 sędziów mocno zaangażowanych w obronę wolnych sądów. OKO.press publikowało listę ściganych sędziów:

Ich działania wobec sędziów zaostrzają się. Przemysław Radzik chce dopaść autorów mocno krytycznych uchwał sędziów Poznania i Krakowa. W uchwałach tych sędziowie skrytykowali prezydenta Andrzeja Dudę, ministra sprawiedliwości i nową KRS.

Radzik właśnie wzywa na przesłuchania 4 sędziów z okręgu poznańskiego i jednego z apelacji krakowskiej. Bo chce poznać nazwiska autorów uchwał. Działanie te sędziowie uważają, za zamach na sędziowski samorząd. OKO.press pisało o tej sprawie:

;
Na zdjęciu Mariusz Jałoszewski
Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze