„Wracałam ze spaceru z psem a tu, na ciemnej klatce zaskoczyło mnie dwóch rosłych facetów w mundurach. Nie wiedziałam, o co chodzi, nie podali podstawy prawnej. Mówili tylko, że byli u moich sąsiadów i wiedzą, że tu mieszkam. »To jest ten pies« – powiedzieli na widok Lajki. Byłoby to nawet komiczne, gdyby nie rozwinęło się w kompletną farsę” – opowiada Zofia Nierodzińska.
Jest wicedyrektorką poznańskiej Galerii Miejskiej Arsenał, kuratorką wystaw, feministką, zrobiła doktorat na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, studiowała też na UdK Universität der Künste w Berlinie.
24 października, kilka dni po wyroku Trybunału Konstytucyjnego rozbiła trzy jajka na drzwiach poznańskiego kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego.
Najpierw do jej mieszkania przyszła policja, potem uzbrojeni żandarmi. Zofii Nierodzińskiej za domniemaną obrazę uczuć religijnych grożą nawet 2 lata więzienia. W jej sprawie powstała internetowa petycja.
Rozmawiamy o tym, dlaczego rzucała jajkami, kto kogo powinien przepraszać i co dalej z protestami kobiet.
Marta K. Nowak: To jak to było z tymi jajkami?
Zofia Nierodzińska: Była sobota, dwa dni po orzeczeniu pseudotrybunału. Spacerowałam z psem i niesiona złością na to, że odbierają nam resztki praw, rzuciłam w drzwi kościoła jajkami. To było niedaleko mojego domu, nikogo naokoło nie było. Zresztą zwykle nikt do tego kościoła nie przychodzi.
Rzuciłaś i co dalej?
Wszystko nagrał mój chłopak, opublikowałam to na facebooku. Nie chodziło mi przecież o to, żeby się ukrywać, bo to miał być gest obywatelskiego nieposłuszeństwa i performance związany ze Strajkiem Kobiet.
Długo nic się nie działo. Po dwóch tygodniach, 4 listopada, przyszła policja. Musieli mnie obserwować, bo dwa dni wcześniej wylegitymowali na ulicy mojego chłopaka. Nie mówi po polsku, ma tylko polskobrzmiące nazwisko, ale policjanci upierali się, że wszystko rozumie.
Kiedy przyszli do mnie, byłam akurat poza domem. Wracałam ze spaceru z psem a tu, na ciemnej klatce zaskoczyło mnie dwóch rosłych facetów w mundurach. Nie wiedziałam, o co chodzi, nie podali podstawy prawnej. Mówili tylko, że byli u moich sąsiadów i wiedzą, że tu mieszkam.
„To jest ten pies” – powiedzieli na widok Lajki. Byłoby to nawet komiczne, gdyby nie rozwinęło się w kompletną farsę.
Chcieli mnie wylegitymować, ale nie mówili na jakiej podstawie. Jak to zwykle na spacerze, nie miałam ani portfela, ani telefonu. Weszłam do mieszkania, a oni włożyli nogę w drzwi i powiedzieli, że nie wyjdą, póki się nie wylegitymuję.
Tłumaczyłam im, że jak mają jakieś wezwanie, to mogą wysłać. Pokazali zdjęcie monitoringu, więc powiedziałam, że nie będę nic mówić, zanim nie skontaktuję się z prawnikiem. Zdenerwowało ich to.
W końcu porozmawiałam z prawnikiem, dałam im dowód, przetrzymywali go dość długo. Stali na tej klatce łącznie pół godziny, byli bardzo głośni.
Zwyzywali mnie od chuliganek, złośliwie przekręcali imię. Mówię im: Zofia Nierodzińska, a oni powtarzają: Roksana Ciechocińska i mówią, że za przekręcanie nazwiska grożą mi konsekwencje prawne. Jakiś absurd.
Wyszli koło 19:00. Po jakimś czasie przyszło wezwanie na policję.
Co ci zarzucono?
Art. 65 Kodeksu wykroczeń, czyli odmowa wylegitymowania się i wprowadzanie w błąd funkcjonariuszy. To zarzuty wyssane z palca, więc się nie przyznałam i odmówiłam składania zeznań. Czekam teraz na wezwanie do sądu.
Wróciłam z komisariatu do domu, był 30 listopada, usiadłam przy komputerze i starałam się popracować. A tu kolejny dzwonek do drzwi, jak zwykle po zmroku. Tym razem czekało na mnie dwóch mężczyzn z bronią.
Okazało się, że to żandarmi z wezwaniem na przesłuchanie do Izby Zatrzymań Żandarmerii Wojskowej. Okazało się, że kościół, który obrzuciłam jajkami to kościół cywilno-wojskowy, który podlega nie tylko archidiecezji poznańskiej, ale też ordynariatowi polowego Wojska Polskiego.
W jakiej sprawie wezwano cię tym razem?
Artykuł 196 kodeksu karnego: „kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
3 grudnia znowu szłam na przesłuchanie. Tym razem na miejscu nie byłam sama. Pod izbą czekały już koleżanki aktywistki z feministycznych kolektywów, był też dyrektor Arsenału. Nie spodziewałam się takiego solidarnościowego zrywu. To wielka zasługa moich przyjaciół.
Skandowali: wszystkich nas nie zamkniecie, nigdy nie będziesz szła sama. Siedzę więc na tym przesłuchaniu, żandarmowie tłumaczą mi moje prawa, a zza okna słychać „Partyzantkę” [feministyczny utwór zespołu SIKSA].
Ja czułam się wzmocniona, a tych dwóch wojskowych wyglądało na zażenowanych tym, że muszą występować w takiej roli. Skrócili to do minimum, kolejny etap czeka mnie w sądzie cywilnym.
To jak, obrażałaś?
To był gest emancypacji, rozpaczy, wyładowania złości, ale moją intencją nie było obrażanie żadnych uczuć religijnych. Rzucania jajkami nie wymyśliłam, to długa tradycja – zgniłym jedzeniem obrzucano despotów. Ja nie rzucam nawet zgniłymi, to były jajka z wolnego wybiegu, od ust je sobie odjęłam.
Nie obraziłam trzema jajkami drzwi pustego Kościoła, zmył je pierwszy deszcz. Obraził się jedynie proboszcz podpułkownik Paweł Piontek i jego koledzy, którzy mają taką władzę, że zaraz była u mnie policja i żandarmeria.
Ja nie mam takich możliwości. Nie mogę na Gądeckiego nasłać żandarmerii kiedy dziękuje TK za odbieranie mi praw. Mogę jedynie pójść do sklepu kupić jajka, a potem wszystkie narzędzia represji zostaną skierowane przeciwko mnie.
To nie ja obrażam uczucia, to moje uczucia jako obywatelki są dziś obrażane. Moje prawa jako kobiety są mi odbierane. W Polsce systemowo łamane są prawa człowieka. Tu leży problem, a nie w kilku jajkach na drzwiach kościoła.
To hierarchowie powinni przeprosić wszystkie kobiety, osoby z macicami i mniejszości seksualne za to, jak wpływają na władzę. W demokratycznym kraju to niedopuszczalne.
To my – kobiety i mniejszości seksualne płacimy podatki, a nie Kościół. To z naszych pieniędzy opłacana jest policja. Dlaczego kościół o mnie decyduje, a ja zamiast być chroniona, jestem przez organy państwa szykanowana i represjonowana?
Po wyroku w ramach akcji „Słowo na Niedzielę” weszłyśmy do katedry na mszę. Powiedziałyśmy: „jesteśmy tu też dla was, siostry”. Tego samego dnia 33 osoby wezwano na komendy rozsiane po całym mieście, żeby uniemożliwić akcje solidarnościowe.
Spisują nas, nagrywają, wiele osób podejrzewa już, że ma telefony na podsłuchu. Policja przegrywa sprawy o naruszenie przepisów, więc do karania wykorzystują sanepid, który wchodzi ludziom na konta i zabiera 10 tys. zanim zdążą zareagować. Skala represji i dysproporcja sił jest ogromna.
Dużo działo się też w radzie miasta. Radni PiS zaproponowali uchwałę „potępiającą wandalizm”. Nie zdobyli wystarczającego poparcia. Radny KO, Marek Sternalski uznał, że „zgłaszającym jest podpalacz, który mówi jak gasić pożar”. Teraz radni PiS opublikowali stanowisko. Chcą dla ciebie „prac społecznych w szpitalu”.
Z tym akurat nie miałabym problemu, pracuję społecznie kilkanaście godzin dziennie.
Radni PiS domagają się też, żebyś straciła stanowisko w Arsenale. Piszą: „osoba zarządzająca instytucją kultury powinna mieć w sobie odpowiedni poziom kultury”. Co na to wszystko twój szef?
Wspiera mnie, sam jako artysta miał sprawę za obrażanie uczuć religijnych. W moim środowisku większość osób okazuje mi zrozumienie. Żyję w dużym mieście, nie mam takich problemów jak aktywistki z Puszczykowa czy Jarocina, które spotyka ostracyzm społeczny.
Jednak wiceprezydent miasta [Jędrzej Solarski – przyp. red.] w reżimowym radiu zdążył już kajać się i przepraszać za moje zachowanie. Trzeba mu było przypominać, że żaden wyrok nie zapadł, a ja wciąż jestem niewinna. Przewodniczący rady kultury zapowiedział, że spotkają mnie konsekwencje.
Wcześniej byłam „dyrektorką od skandalicznych wystaw”, teraz od jaj. Spotykam się też z łagodniejszymi komentarzami, że to był „taki emocjonalny gest”. W Polsce bardzo łatwo dyscyplinuje się kobiety.
Patriarchat to powietrze, którym oddychamy, widać to również wśród liberalnych polityków.
Czy poza politykami, ktoś jeszcze cię krytykuje?
Dostaję mnóstwo wiadomości, komentarzy. Wyzywają mnie od obcych, piszą, że nie jestem Polką. Na messangerze dostałam wiadomość, że jestem gorsza od „murzynów, ciapatych i Żydów”. Do pracy przyszedł anonim z pogróżkami.
I co mam z tym zrobić? Nie pójdę przecież na policję, bo organom państwa nie mogę już ufać. Osoby, które bronią „tradycyjnej moralności” powinny zobaczyć, z kim idą pod rękę. Z antysemitami, rasistami i ksenofobami.
Jak sobie radzisz pracując w kulturze pod rządami PiS?
Całe szczęście jesteśmy instytucją municypalną, nie musimy się spowiadać ministerstwu. Inaczej nie moglibyśmy robić tego, co robimy.
Mój program jest nakierowany na mniejszości, opiera się na zasadzie realnej demokracji w uczestnictwie w kulturze. Przełamujemy wizję kultury jako rozrywki skierowanej do grupy uprzywilejowanej. Kultura jest dobrem, do którego wszyscy powinni mieć dostęp. Udostępniamy przestrzeń, ale staramy się też z niej wychodzić i docierać do grup marginalizowanych, jak środowisko migranckie, seniorzy, dzieci romskie czy osoby z niepełnosprawnościami.
Organizujemy też wydarzenia związane z emancypacją grup mniejszościowych. Taki feministyczny, queerowy i wrażliwy społecznie przekaz nie byłby możliwy, gdybyśmy zależeli od ministerstwa kultury.
Ale oczywiście w pandemii nasza sytuacja się pogorszyła. Udało nam się nakłonić Urząd Miasta, żeby stworzyć fundusz pomocowy dla twórców, ale pomoc dla pracowników kultury wciąż jest za mała. Będzie tylko gorzej, bo samorządy dostają coraz mniej pieniędzy, a na kulturze najłatwiej oszczędzić.
Po wielkim strajkowym zrywie mobilizacja na ulicach maleje. Co dalej z protestami?
To samo pytanie zadałam duetowi lesbijskiemu ze Stowarzyszenia SISTRUM: co teraz? Odpowiem tak jak one: trzeba trwać i ryć, siostry. Tylko że to rycie musimy koncentrować na konkretnych problemach.
Na przykład w Poznaniu w szpitalu na ul. Polnej dyrektor nadgorliwie odwołał zabiegi przerywania ciąży, chociaż wyroku nawet nie ogłoszono. Walczymy o to, żeby je przywrócono, pilnujemy praw kobiet. Mówiąc „my”, mam na myśli kolektywy takie jak: Strajk Kobiet Poznań, W Naszej Sprawie, Nowy Byt Feministyczny, kolektyw PyRa, Black Venus Protest, Komisja Środowiskowa Pracownic i Pracowników Kultury OZZ IP i inne.
W styczniu mamy też kolejne spotkanie Wielkopolskiej Rady Strajku Kobiet. Chcemy działać lokalnie, mamy bardzo dużo ważnych społecznie postulatów.
Na przykład?
Powiązanie ruchu feministycznego z ruchem queer i trans. Musimy bardziej uwrażliwiać język, żeby o prawa reprodukcyjne i prawa mniejszości walczyć razem.
Chcemy też łączyć problem klimatu z aborcją, pytać, czy etyczne jest decydowanie się na dzieci w obliczu katastrofy ekologicznej.
Mówiąc o prawach reprodukcyjnych kobiet, nie możemy zapominać o prawach opiekuńczych i prawach pracowniczych. To dla nas szczególnie ważne, bo nasza rada wywodzi się z ruchów społecznych, Socjalnego Kongresu Kobiet.
Zakaz aborcji uderza przede wszystkim w kobiety w trudnej sytuacji ekonomicznej, szczególnie te, które nie mają własnych środków i opiekują się osobami zależnymi. Kobiety są w tradycji dobrze widziane w roli bezpłatnych opiekunek dzieci, osób starszych czy z niepełnosprawnościami, zwykle kosztem pracy płatnej. A ta praca wykonywana przez kobiety jest kluczowa i można ją wycenić, pokazać jaki to wkład do budżetu.
Domagamy się też praw pracowniczych, dłuższego urlopu dla rodziców, płatnego chorobowego… 500 plus nie wystarczy, żeby decydować się na potomstwo. Kobiety muszą czuć się bezpiecznie, prekaryjne zatrudnienie im tego nie da.
Ludzie pokroju tej kobiety beda nas wkrotce zabijac.Nowy zydobolszewizm juz ostrzy zeby.
Żebyś się nie sfajdał ze strachu przed kobietami! Nienawidzisz je, bo się ich boisz, tak jak twój szef, naczelny mizogin Polski.
Katofob
katol
Mizogin i fanatyk religijny.
2 lata za jajka i ani jeden porpuralny fluorescent nie stanął przed sądem za ukrywanie pedofilów…
To dopiero są jaja !
Nas, czyli szowinistów, rasistów i ludzi cierpiących na bezdech?
Najszczy do mykwy, to poznasz prawdziwych szowinistów i rasistów.
Prędzej na cię ciepłym moczem.
Nareszcie coming out, pierwszego okopressowego szowinisty i rasisty. Myślałem, że się nie doczekam.
99% spoleczenstwa zabic ? Slonimskie, gdzie ty zyjesz??
Każdy sądzi według siebie.
Idz do lekarza leczyć się bo na rozum zapóżno
Spieprzaj tchórzliwy dziadu!
Fajnie drżą te bogoboje. Jajkofoby. Nuke the cross!
zabijać jajkami? jajek się boisz czy o (własne) jajka ? lol
Trollu Pissowski co ty bredzisz!!
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Głupi trollu, nawet nazwiska nie zmieniłeś. Radzę, zajmij się budową schronu bo możesz być zagrożony.
Biedactwo,taki wierzacy a do Boga boi sie isc.Nie boj sie,ciebie nie zabija.Nawet patykiem metrowym by cie nie ruszyly.Ty martw sie o eutanazje w nasxym kraju,przeprowadzana w majestacie prawa.Przez nieudolnosc i niewydolnosc systemu opieki zdrowotnej panstwo we wrzesniu zabilo moja Matke chora na raka.Matki chca rodzic i rodza.Ale czesto sa w szpitalach zabijane przez lekarzy nieudacznikow.Rowniez w MAJESTACIE PRAWA.Mart sie o narodzonych a nie o embriony! Pozdrawiam i zyczevduzo zdrowia zarowno psychicznego jak i fizycznego.
Naprawdę założyłeś konto na oko.press ,żeby tutaj religijną propagandę i mowę nienawiści rozsiewać ? Masz teraz tyle lokalnych gazet kupionych przez mafię PiS w których możesz do woli komentować w swoim klimacie…
Co ta macica taka głupia? Nie wiem co gorsze, te lewackie ścierki czy prawacki ciemnogród.
Wiazanie ekologii z aborcja to jednak skrajne poglady. Moja dziewczyna tez mowi o powszechnej wazektomii, ale ona ma 21 lat …
Czy kolejnym krokiem mjest wiazanie eutanazji ze starzeniem sie spoleczenstwa?
Jaja na drzwiach obrażają uczucia religijne????? Małej wiary jest kler i pisowski ludek. Brawo ta Pani.
Katofob
Katolomafia
Fanatyk.
szanowny, rozumiesz znaczenie tej słownej zbitki? Jeśli tak wypisz rozwinięcie niech się dowiemy.
Nas, czyli szowinistów, rasistów i ludzi cierpiących na bezdech?
"24 października, kilka dni po wyroku Trybunału Konstytucyjnego rozbiła trzy jajka na drzwiach poznańskiego kościoła pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego.
Najpierw do jej mieszkania przyszła policja, potem uzbrojeni żandarmi. Zofii Nierodzińskiej za domniemaną obrazę uczyć religijnych grożą nawet 2 lata więzienia".
– Ma lewaczka dużo szczęścia, że rozbiła jaja na kościele, a nie na meczecie, bo wtedy mogliby jej odciąć bezmyślną łepetynę (a tu za kościół zaledwie dwa lata pierdla).
Wiedzą góry i wie morze
Gożej (bożej) – zawsze być może
A ten kto w dół równa
dojdzie do starego guwna
.
Lewak z lewaczką ręka w rękę
Wiedzą to góry i wie morze
Można by o tym złożyć księgę
Ale co to pomoże
Skoro IQ u nich w dół równa
Aże sięga szamba (czytaj: guwna).
Wiedzą góry i wie morze
Ich "lewactwo" im nie pomoże
Ta ich mania ich wycięczy
Skoro już się boją tęczy
Skoro już się boją jajek
Trzymając się swoich bajek
Wszędzie węszą swe "lewactwo"
Nie przeszkadza im prostactwo
Lewizna ich wychodowała
Co się nieznanego bała
Straszno im przed meczetami
Lepiej walczyć z wiatrakami
To nie trauma po krucjacie
Oni prosto rąbią w gacie
Księga ich w tym nie wyręczy
A pismafia tanio stręczy
Trza było mózgu (sic) używać
Nie w brunatnej kloace kaczucha pływać
"Wiedzą góry i wie morze
Ich "lewactwo" im nie pomoże"
Otóż to – jak prawak natęży swą fujarę
To tęczowiec w try miga puszcza parę
Bo to mięczak, quasi-sajdak
Kornak, ameba i zwykły łajdak
Jak głosi gminna wieszczba
Lewak to peduś alibo lesba
Gdzież mu do prawaczej tężyzny
Giętkiej dzierlatki i postawnego mężczyzny?
Siła prawaka wciąż niezmiennie wzrasta
Bo prawak potęgą jest i basta!
O większego trudno zucha
Jak Ferdynand Burczymucha
Pograł sobie na fujarce
W okrutnej z ukrycia walce
Od ministra co mu zlecił
By na forach bzdety klecił
Ciągnie kasę podatnika
Co pojawia się i znika
Zamiast własny wywiad wspierać
Trollom płaci rząd frajerów
Sobie krótko pobekają
W necie się powyprężają
Tępa tyra przed ekranem
Cherlak w internecie panem
Literkami popanuje
Tam poszczeka – tu potruje
Jakby coś to miało dać
Kiedy stęka taka bljać
Nic na temat – same kity
Cóż kiedy ma beret zryty
Bez żadnego trybu chybił
Bo on nigdy nic nie trybił
Przechwala się niby-prawak
I nikt nie wie że to baba
Obrażać uczucia można tylko w jedną stronę. Swoją drogą rzucanie jajkami w cokolwiek to wandalizm.
Jakie to wszystko śmiertelnie poważne się stało. Niedługo wydmuszka będzie wulgarnym atakiem na polską tradycję. A idźta w PiSdu, bośta nudne. R'N'R!
Nienawidzę Polski jak ro wszystko czytam. Gdzie my do cholery żyjemy?
Słomiński jesteś paranoikiem ale to można tabletkami leczyć.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Tylko tyle ?
Czarna mafia ma sie nadal dobrze. Pląsuje z pane ministrem w 3 postaciach, ktory jest niby prawicowcem a wszystki zarzadza nibypremier Kaczynski
Lecz się
a co polecasz ?
Katofobów nie brakuje
Papistów też. V kolumna watykańska nie śpi.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Kiedy dekaczyzacja? Ile można czytać takiej pisobolszewickiej dewastacji kraju.
Karol "Katolicki " jest odważnym człowiekiem. Przybrać taki pseudonim w kraju tak ciężko doświadczonym przez Kościół Katolicki jest aktem odwagi. Chyba, że dostał z przydziału na Nowogrodzkiej …
Josef Szapiro, tak było przy obrzezaniu. Gmina kazała "spolszczyć" zgadnie z dyrektywą zbrodniarza Jakuba Bermana. Rozumiem i wybaczam po katolicku wasze zbrodnie.
Karolek wyspowiada się i zara będzie fajno.
Kulą w płot : moi przodkowie byli chłopami.
Przypominam Karolowi "Katolickiemu" : to nasi bracia rodacy wydawali patriotów Gestapo . Czy w tym przypadku także będzie zastosowana odpowiedzialność zbiorowa ? A jakieś sankcje wobec Kościoła Katolickiego za zdradę Polski ?
Smutny jest los pisowskiego trolla. Ale gdy honorarium droższe jest niż honor…
Nasi to leżą na łączce, a wasi tam ich zakopali.
No, proszę, bolszewik wspomina swoich zmarłych. Dziwadło jakieś.
Akcja żandarmów jest potwierdzeniem smutnego faktu, że polscy dowódcy wojskowi są zwykłymi tchórzami, którzy trzęsą się ze strachu przed kapelanem. Tylko Piłsudski miał odwagę pogonić biskupa polowego za niewłaściwe zachowanie.
Gwoli prawdy historycznej, Piłsudski konwertował się na protestantyzm – jeszcze w latach 90. XIX w. To i z biskupem polowym nie miał problemów.
kobieta z jajkiem w reku zmora KK. Zamiast stac w kuchni, to jej sie polytyki panie zachciewa. Dzie ten swiat zajdzie, jak nie bedzie komu dzieci rodzic?
A moze ci w sukienkach ?
Jakie tu obrażanie uczuć religijnych? Jajka to przecież symbol życia,uznawany przez kościół (święcenie jajek.pisanki)jako symbol.Rozbicie jajek o drzwi kościoła,to sprzeciwianie się niszczeniu życia przez aborcję i poparcie dla kościoła w jego słusznej linii.Wnioskuję o przeprosiny dla tej pani i medal od Ordo Jurka.
Oraz o darmowe jajka do końca życia!
Swego czasu pisołajdus rzucał jajkami do Prezydenta RP , i dzisiaj jest ministrem .
Sybir już za ciepły, tak to dzięki ich kontaktom z Putinem, by ją tam zesłali.
Ciekawe kiedy ten naspidowany i pijany parch co 11. listopada podpalił drzwi Ratusza w stolicy, zostanie ministrem…
Pisowskiebydło i ich gestapo musi za to odpowiedzieć. Kryminalista Kamiński wypowiedział wojnę naszemu narodowi. Za wysługiwanie się okupantom jest tylko jedna kara, ta sama, co w czasach okupacji hitlerowskiej.
Moja rada: sprawdzać gości przez wizjer.
Policji ani ŻW nie wpuszczać (nie odpowiadać na dzwonek. Na manifestacje nie zabieram żadnych dokumentów pozwalających na identyfikację mojej osoby, nawet karty bankowe zostawiam w domu a smartfon wyłączam.
Też tak uważam.
I oto chodzi.
To się nazywa robić z igły widły. Tej pani – którą popieram ideologicznie – nie grożą żadne dwa lata, ani nie jest też ofiarą represji. Gdyby mi ktoś rzucił jajkami w drzwi, też bym zgłosił sprawę na policję. Policja pojechałaby tę osobę odnaleźć i wylegitymować, a potem by ją wezwali na przesłuchanie. Tu jest zbieg okoliczności, że to jednocześnie kościół wojskowy. Żaden choć odrobinę poważny prokurator nie oskarży jej o obrażę uczuć religijnych, bo to nie takie hop-siup, a drzwi to nie przedmiot kultu. Nie róbmy na siłę afery tam gdzie jej nie ma. To że komuś się nie podoba rzucenia jajkami w drzwi kościoła jest chyba normalne. Dziwne byłoby, gdyby się wszyscy tym zachwycali. A generalnie szkoda jajek, choć rozumiem wqRw kobiety.
@Adam Patrzyk Drobnomieszczaństwo obrażalskie, wezwie gliny jak mu na szybę "gołąb sąsiada" nasra -" to się nazywa robić z igły widły". "Generalnie" takim delikatusiom nie szkoda policji fatygować w sprawie takiego nic, kiedy prawdziwa interwencja potrzebna jest w 30 miejscach o tym samym czasie w tym samym mieście.
Nic dziwnego że na te denuncjatorskie tendencje ostatnio wsiadł Kaczuch i nawet mu się udaje. Babsko podało na nauczyciela że był na proteście i cyk przyszło pisemko z kuratorium. Proszę działa.
Czuję się jak Matuzalem, kiedy myślę jak moje pokolenie traktowało kapusi. Wzięło się szmatę i wytarło, a nie na policję podawało. W nich rzucało się kostką brukową. Bynajmniej jakąś plastykową chińszczyzną, odciągającą od rzeczywistości się do nich nie wydzwaniało. No chyba coby funkcjonariusze mieli numer telefonu i mogli prześwietlać takiego porządnego obytela. TFU, a kysz debilstwo XXI wieku!
@ Adam Patrzyk
Trochę pachną Twoje słowa infantylnie.
Zarzut jest konkretny, 2 lata z kodeksu konkretnie
I teraz:
" Żaden choć odrobinę poważny prokurator nie oskarży jej o obrażę uczuć religijnych…"
To co naocznie doświadczamy pod rządami pislamu zaprzecza Twoim słowom. Użyję słowo-naiwność. I zapytam -kto?
Jajek nie szkoda. "Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy."
Choć, jeżeli były zapłodnione, to się kobieta nie wywinie.
Coraz mocniej cuchnie zgniłym trupem Franco.
Polska władza obnosi się ze swoim świętoszkowatym bałwochwalstwem i dewocją w sposób typowy dla faszystowskiego ekshibicjonizmu maniakalnych fanatyków frankistowskich.
Panie Adamie , pytanie gdzie są dzisiaj NORMALNI '' prokuratorzy '' ? .
Czyli cały departament ścigał za dwa jajka. Lol sami się ośmieszają.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Skoro tak ciężko kara się w UK za rzut boczkiem w meczet to widać brexit też nie bez powodu. Musieli się oddzielić, bo Johnson i Farage już robią tam raj islamski. Ropa już w drodze na misję w Londynie. Boczek już zapakował. Szczęść Boże i krzyż mu na drogę.