Sędziowie z Krakowa i Rzeszowa w podjętych uchwałach zarzucają nowej KRS, że zachowała się skrajnie niegodziwie, atakując zasłużonego sędziego Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego. Sędziego broni też Iustitia, która uważa za „skandaliczną” groźbę zrobienia przez nową KRS dyscyplinarki Zabłockiemu za stosowanie prawa
Sędziowie z Krakowa stanęli w poniedziałek (19 listopada 2018) murem za sędzią Stanisławem Zabłockim, prezesem Izby Karnej SN. Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Okręgu Sądu Okręgowego w Krakowie przyjęło cztery uchwały dotyczące wymiaru sprawiedliwości. Pełna treść uchwał niżej.
W uchwałach są mocne oceny pod adresem obsadzonych przez PiS „swoimi ludźmi” instytucji.
Ważne jest m.in. stanowisko będące wsparciem dla prezesa sędziego Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego, który wykonał orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego wstrzymujące powołanie przez prezydenta nowych sędziów SN do Izby Karnej, Izby Cywilnej i Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Zabłocki do czasu rozpoznania przez NSA odwołań sędziów - których kandydatury do SN nowa KRS odrzuciła – zdecydował, że odsunie od orzekania nowego sędziego Wojciecha Sycha.
Prezydent Andrzej Duda powołał sędziego Sycha lekceważąc orzeczenie NSA. Decyzja Zabłockiego nie spodobała się nowej KRS, wybranej w niekonstytucyjny sposób przez posłów PiS i Kukiz'15.
Odsunięcie Sycha uznali za sprzeczne z „porządkiem konstytucyjnym”, a Zabłockiego uznali za niegodnego urzędu sędziego. Według nich Zabłocki nadal jest na sędziowskiej emeryturze. Tym samym KRS ignoruje orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który nakazał przywrócenie do pracy starszych sędziów SN do czasu wydania przez siebie wyroku ws. pytań prejudycjalnych.
Nowa KRS uważa, że Zabłocki nie może też sądzić i wydawać decyzji. Dlatego zajmie się nim komisja etyki i odpowiedzialności dyscyplinarnej KRS.
W obronę sędziego Zabłockiego przed nową KRS pierwsze wzięło Stowarzyszenie Sędziów Themis. OKO.press pisało już o ataku na sędziego i stanowisku Themis.
Teraz sędziego Zabłockiego bronią też sędziowie z Krakowa. W jednej z poniedziałkowych uchwał napisali:
„Stanowisko KRS, odnoszące się do Zarządzenia Prezesa Izby Karnej Sądu Najwyższego, Pana Sędziego Stanisława Zabłockiego, które sugeruje, jakoby Pan Sędzia był „niegodny urzędu sędziego”, należy uznać za przejaw skrajnie niegodziwego, podporządkowanego przy tym realizacji wyłącznie doraźnych celów politycznych, ataku ze strony tego organu na Człowieka, który nie dość, że całym swoim życiem zawodowym świeci przykładem wierności Konstytucji RP, to nadto dzięki swej mądrości, uczciwości, zaangażowaniu oraz etycznemu postępowaniu
jest i będzie po wsze czasy niedoścignionym wzorcem dla tych Wszystkich sędziów Rzeczypospolitej Polskiej, dla których sprawowanie wymiaru sprawiedliwości zgodnie z Jej podstawowymi zasadami ustrojowymi zapisanymi w Konstytucji stanowi najwyższą wartość w służbie sędziowskiej.
Sugestia ta tym bardziej zaś zasługuje na potępienie, że zbiegając się w czasie ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości, skierowana została przeciwko Człowiekowi, którego zasługi w działalności na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego, są niepodważalne.
Co więcej, po 1989 roku Pan Sędzia Zabłocki działał na rzecz rehabilitacji tych, którzy za Wolną i Niepodległą Polskę złożyli ofiarę życia, czego jednym z wielu przykładów jest doprowadzenie przez Pana Sędziego do rehabilitacji rtm. Witolda Pileckiego.
Trudne do przecenienia zasługi Pana Sędziego Zabłockiego wyraźnie górują nad tymi, które położyło w tym względzie wielu innych, pozostając przy tym w oczywistej sprzeczności z działalnością tych wszystkich, którzy, uważając obecnie Pana Sędziego za osobę „niegodną urzędu sędziego”, a w ostatnich latach sprzeniewierzyli się reprezentowałbym przez niego wartościom”.
Uchwałę w obronie Zabłockiego przyjęli w miniony piątek (16 listopada) sędziowie z Rzeszowa. Zebranie Sędziów Sądu Okręgowego w Rzeszowie napisało: „Protestujemy przeciwko stanowisku KRS z 9 listopada 2018 roku odnoszącemu się do zarządzenia Prezesa Izby Karnej Sądu Najwyższego, Pana Sędziego Stanisława Zabłockiego.
Jest ono przejawem niegodnego ataku na Człowieka, który całym swoim życiem zawodowym wykazuje wierność Konstytucji RP, który dzięki swojej mądrości, uczciwości, zaangażowaniu, etycznemu postępowaniu jest wzorem dla pokoleń sędziów.
Skandaliczne są słowa o »niegodności urzędu sędziego« wyartykułowane przez osoby, które uzyskawszy stanowisko w wątpliwych okolicznościach [w nowej KRS są głównie sędziowie, którzy poszli na współpracę lub są powiązani z ministerstwem Zbigniewa Ziobry - red.] teraz uzurpują sobie prawo do dokonywania ocen.
Zwracamy zarazem uwagę, że lekceważące uwagi odnoszące się do orzeczenia TSUE, rażąco obniżają i tak nadszarpnięty wizerunek organów wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza że czynią je Ci, którzy winni stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, stanowią też zagrożenie dla bezpiecznego bytu naszej wspólnej Ojczyzny, co jest tym bardziej godne potępienia, że zbiega się w czasie ze 100-leciem odzyskania niepodległości”.
Zaś w niedzielę (18 listopada) Zarząd Iustitii przyjął stanowisko, w którym napisał, że „w pełni podziela stanowisko Prezesa Sądu Najwyższego Stanisława Zabłockiego wyrażone w zarządzeniu z 5.11.2018 r. o zdjęciu z wokandy spraw wyznaczonych do rozpoznania przez Wojciecha Sycha i zaniechaniu wyznaczania Wojciecha Sycha do składów orzekających.
Jest to przejaw troski o wymiar sprawiedliwości, autorytet najwyższego organu władzy sądowniczej oraz bezpieczeństwo procesowe stron.
Za skandaliczną uznajemy groźbę pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów Sądu Najwyższego, zawartą w stanowisku organu pełniącego obecnie funkcję Krajowej Rady Sądownictwa (...)
Brak jest jakichkolwiek podstaw do recenzowania czynności sędziów Sądu Najwyższego i grożenia im przez organ, który działa w składzie ukształtowanym niezgodnie z Konstytucją i niemający poparcia środowiska sędziowskiego.
Podmiot ten, zamiast stać na straży niezależności sądów, podejmuje działania godzące w niezależność sądów, niezawisłość sędziów i trójpodział władzy”.
Cało stanowisko Zarządu Iustitii jest pod tym linkiem.
Ponadto w poniedziałek sędziowie z Krakowa w innych uchwałach:
- skrytykowali opiniowanie przez KRS sędziów starających się o awans do sądów okręgowych i apelacyjnych – sędziowie uznali, że opinie KRS są pozamerytoryczne, że to „pseudo oceny”, że jest podejrzenie, że wybierane są osoby lojalne wobec władzy,
- krytycznie oceniono zapowiedź wniosku nowej KRS do obsadzonego przez PiS Trybunału Konstytucyjnego, który miałby ocenić, że nowa KRS jest wybrana legalnie.
Sędziowie z Krakowa uważają, że zarówno KRS i TK realizują wytyczne obecnej władzy, więc wydany przez TK wyrok w tej sprawie byłby swego rodzajem świadectwem typu "ręka rękę myję".
To kolejne uchwały sędziów, którzy bronią niezależności sądów przed obecną władzą mającą za cel podporządkowanie sobie wymiaru sprawiedliwości. W ostatnim czasie podobne uchwały zapadały też we Wrocławiu (w piątek), czy w Świdnicy. Sędziowie z obu tych sądów bronili m.in. sędziów ściganych przez rzecznika dyscyplinarnego za udział w lekcjach prawa dla młodzieży na festiwalu Jerzego Owsiaka.
O praworządność upominają się również np. sędziowie z Suwałk.
Sądownictwo
Zbigniew Ziobro
Krajowa Rada Sądownictwa
Ministerstwo Sprawiedliwości
sądy
Stanisław Zabłocki
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.
Komentarze