Sebastian Klauziński
Sebastian Klauziński
Do kasy Solidarnej Polski wpłynęło w 2018 roku tylko 162 tys. zł. Partia ma jeszcze z czego żyć dzięki darowiznom od ludzi związanych z nią, którzy po „dobrej zmianie” załapali się na intratne stanowiska w spółkach i państwowych instytucjach. Jak wynika z naszych wyliczeń, SP zawdzięcza im aż 85 proc. wpływów
Solidarna Polska, Porozumienie Jarosława Gowina i PiS od kilku lat działają pod wspólnym sztandarem - Zjednoczonej Prawicy (ZP). W ostatnich wyborach parlamentarnych partie te nie stworzyły jednak formalnej koalicji - politycy z ugrupowań Ziobry i Gowina startowali z list zarejestrowanych przez PiS.
Dlatego - choć na wynik wyborczy ZP pracowały w 2015 roku trzy ugrupowania i każde z nich wprowadziło do parlamentu swoich polityków - państwową subwencję (zależną od liczby mandatów zdobytych w wyborach) zgarnia w całości partia Jarosława Kaczyńskiego. To ponad 18 mln zł rocznie.
"Przystawki" PiS muszą się utrzymać się ze składek członków i darowizn sympatyków.
Solidarna Polska ze składek zebrała w 2018 roku... 1300 zł, ratuje ją więc tylko druga opcja - darowizny.
Ze sprawozdania finansowego Solidarnej Polski, które przeglądaliśmy w Krajowym Biurze Wyborczym wynika, że w 2018 roku łączne przychody partii wyniosły 161 776 zł. Praktycznie całość tej kwoty to darowizny (160 470 zł). Wpłaciły je 43 osoby. Kwoty jednorazowych wpłat wahały się od 10 zł do 31,5 tys. zł.
Aż 127 tys. przychodów SP podchodzi od sześciu osób:
Także wśród tych, którzy wsparli Solidarną Polskę skromniejszymi przelewami, zajdziemy pracowników spółek i instytucji publicznych:
Jeśli zsumujemy opisane wyżej wpłaty (wliczając wpłatę Ewy Kroplewskiej) okazuje się, że
osoby, które po dojściu do władzy Zjednoczonej Prawicy dostały intratne posady publiczne wpłaciły na konto Solidarnej Polski 137 500 zł, 85 proc. wszystkich przychodów partii w 2018 roku.
Na partię Zbigniewa Ziobry 3,1 tys. zł wpłaciła także Aleksandra Antolak-Rust, radna poprzedniej i obecnej kadencji w gminie Raba Wyżna. Od 2016 roku jest szefową biura poselskiego posła Edwarda Siarki z Solidarnej Polski.
Antolak-Rust jest także wiceprezeską Stowarzyszenia "Podhale - Nasz Dom". Stowarzyszenie wygrało w 2018 roku trzy konkursy o dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Dysponentem pieniędzy z tego funduszu jest minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szef Solidarnej Polski.
"Podhale - Nasz Dom" wygrało V konkurs na przeciwdziałanie przyczynom przestępczości (306 791 zł), I konkurs na udzielanie pomocy ofiarom przestępstw na 2018 rok (537 350 zł) oraz XVI konkurs na pomoc ofiarom przestępstw w latach 2019-2021 (konkurs opiewał na 3 mln 119 tys. zł).
Władza
Zbigniew Ziobro
Fundusz Sprawiedliwości
Lotos
Łukasz Kroplewski
PGE
PGNiG
PKN Orlen
Solidarna Polska
WFOŚiGW
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Dziennikarz portalu tvn24.pl. W OKO.press w latach 2018-2023, wcześniej w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Finalista Nagrody Radia ZET oraz Nagrody im. Dariusza Fikusa za cykl tekstów o "układzie wrocławskim". Trzykrotnie nominowany do nagrody Grand Press.
Komentarze