Andrzej Domański ma rację, kiedy twierdzi, że luka VAT w 2024 roku względem 2023 rok znacząco spadła. Jednakże wyciąga z tego faktu zbyt daleko idące wnioski
15 września minister finansów i gospodarki, Andrzej Domański, w trakcie rozmowy z Bogdanem Rymanowskim w Radiu ZET na temat zmian dochodów budżetu państwa został skonfrontowany ze słowami byłego premiera Mateusza Morawieckiego dotyczącymi powrotu mafii VAT-owskich. Na te uwagi Domański odpowiedział: „To jest stwierdzenie [o powrocie mafii VAT-owskich], które nie ma żadnej podstawy, ponieważ, jak już mówiłem,
Luka VAT wyraźnie spadła w 2024 roku w porównaniu z rokiem 2023. W 2023 roku wynosiła ponad 13 proc., a w 2024 spadła poniżej 7 proc.
Stworzony zgodnie z międzynarodowymi zasadami weryfikacji faktów.
To pokazuje, że twierdzenie pana Morawieckiego jest nieuzasadnione i nie ma pokrycia w faktach”.
Zobaczmy, jak jest naprawdę.
Zobaczmy, jak jest naprawdę.
Czym jest luka VAT? To różnica między tym, co z tytułu VAT powinno trafić do państwowej kasy (potencjalne dochody), a tym, co faktycznie wpływa (dochody zrealizowane). Najczęściej wyraża się ją jako odsetek potencjalnych dochodów. Przykładowo, jeżeli luka VAT w 2010 roku wyniosła 18,7 proc., oznacza to, że taka część potencjalnych wpływów nie trafiła ostatecznie do skarbu państwa.
Skąd bierze się ta różnica? Jak tłumaczył w sierpniu 2019 roku dla OKO.press doktor Grzegorz Poniatowski z centrum analitycznego CASE, które opracowuje szacunki luki VAT dla Komisji Europejskiej: „Główne komponenty luki to są wyłudzenia, przestępstwa karuzelowe, ale też uchylanie się od podatku – to działania, które nie są zgodne z prawem, ale nie podlegają prawu karnemu. Dodatkowo dochodzi unikanie opodatkowania – to wszelkiego rodzaju typu optymalizacje, które są zgodne z literą, ale niekoniecznie z duchem prawa. Ponadto bankructwa i one odgrywają ważną rolę w momencie gorszej koniunktury gospodarczej”.
Dziennikarz w Obserwatorze Gospodarczym. Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.
Dziennikarz w Obserwatorze Gospodarczym. Ekonomista zarażony miłością do tej nauki przez Ha-Joon Chang. To on pokazał, że ekonomia to nie są nudne obliczenia, a nauka o życiu społecznym.
Komentarze