0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Adam Stepien / Agencja GazetaAdam Stepien / Agenc...

„Niestety, trzeba czasem przegrać, żeby wygrać. To, że prof. Stola nie jest dyrektorem, jest porażką nas wszystkich i porażką Polski. Zamęt, który panował wokół Muzeum w kraju i za granicą był niepotrzebny. I nie pomógł jednej z najważniejszych instytucji muzealnych i edukacyjnych na świecie. Przegraliśmy też osobę” - mówi OKO.press Piotr Wiślicki, prezes Stowarzyszenia ŻIH. - Ale wygraną jest niezależność Muzeum. Zygmunt Stępiński był nominowany przez Stowarzyszenie i miasto po wcześniejszym uzyskaniu poparcia środowisk".

Wiślicki podkreśla, że Muzeum pozostaje niezależne. Deklaruje pełne zaufanie do Zygmunta Stępińskiego.

Gliński zgadza się na Stępińskiego

„Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego uzgodnił ze współorganizatorami Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Prezydentem Miasta Stołecznego Warszawa i Przewodniczącym Stowarzyszenia Żydowski Instytut Historyczny, kandydaturę na stanowisko dyrektora i zamierza powołać pana Zygmunta Stępińskiego na trzyletnią kadencję” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w piątek 14 lutego na stronie resortu. Ministerstwo informuje, że nowy dyrektor powinien zostać powołany do końca lutego.

Kilka godzin wcześniej Stowarzyszenie ŻIH i miasto Warszawa, jako dwa podmioty współprowadzące placówkę, wskazały kandydaturę Stępińskiego.

Stola ustępuje

Dwa dni wcześniej, 12 lutego 2020, z inicjatywy Piotra Wiślickiego, prezesa Stowarzyszenia ŻIH, doszło do spotkania organizacji społecznych, środowisk i darczyńców związanych z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Jego uczestnicy zareagowali na wydane dzień wcześniej oświadczenie zasłużonego dla placówki, wieloletniego dyrektora Muzeum prof. Dariusza Stoli.

Po upływie swojej pięcioletniej kadencji w maju 2019 roku wygrał on konkurs na stanowisko dyrektora placówki, ale – wbrew uzgodnieniom i solennym obietnicom – minister kultury Piotr Gliński nie powoływał go.

Prof. Stola w oświadczeniu napisał, że rezygnuje ze swojego prawa do objęcia ponownie stanowiska dyrektora, ale pod warunkiem „porozumienia wszystkich założycieli Muzeum, niezbędnego do dalszego funkcjonowania instytucji”.

Przeczytaj także:

Oświadczenie prof. Dariusza Stoli z 11 lutego 2020 uruchomiło nową dynamikę w konflikcie. Władze Warszawy i Stowarzyszenie ŻIH, które razem z ministerstwem decydują o losach POLIN, stanęli wobec dylematu:

  • Czy przyjąć deklarację prof. Stoli i szukać „warunków zażegnania kryzysu”, co sprowadzało się do wskazania innego kandydata na stanowisko dyrektora muzeum, który zostanie zaakceptowany przez władze?
  • Czy też uznać z powodów pryncypialnych, że nie można godzić się na dyktat polityczny oraz łamanie zawartych umów i odrzucić deklarację Stoli?

W tym drugim wariancie pojawia się jednak groźba powołania przez Glińskiego „swojego” p/o dyrektora, który – już od 23 lutego – mógłby zarządzać POLIN niszcząc jego wizerunek i dorobek. 22 lutego 2020 upływa bowiem rok pracy p/o dyrektora POLIN Zygmunta Stępińskiego, który wcześniej był zastępcą Stoli w latach 2014-2019.

Uczestnicy spotkania, zorganizowanego 12 lutego przez szefa Stowarzyszenia ŻIH Piotra Wiślickiego, zdecydowali więc przyjąć rezygnację Stoli i zaproponowali, by impas zakończyło powołanie na stanowisko jego zastępcy Zygmunta Stępińskiego, od lutego 2019 roku pełniącego obowiązki dyrektora placówki.

;

Udostępnij:

Estera Flieger

Dziennikarka, przez blisko cztery lata związana z „Gazetą Wyborczą”, obecnie redaktorka naczelna publicystyki w portalu organizacji pozarządowych ngo.pl, publikowała w „The Guardian”, „Dzienniku Gazecie Prawnej”, „Newsweeku Historii” i serwisie Notes From Poland.

Komentarze