0:000:00

0:00

Prawa autorskie: fot. I Liceum Ogólnokształcące w Kędzierzynie-Koźlu/Facebookfot. I Liceum Ogólno...

"Nawoływania występujących Suwerennej Polski do obrony dzieci przed seksualizacją i deprawacją dokonywaną w I Liceum Ogólnokształcącym są manipulacją i propagowaniem fałszywych haseł" - pisze w oświadczeniu Małgorzata Targosz, dyrektorka I Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sieniewicza w Kędzierzynie-Koźlu. To jedyna szkoła z mniejszego ośrodka miejskiego (ok. 55 tys. mieszkańców) i jedyna z województwa opolskiego, która znalazła się w pierwszej dziesiątce rankingu szkół przyjaznych LGBT+. Zajęła ósme miejsce.

Widżet projektu Aktywni Obywatele - Fundusz Krajowy, finansowanego z Funduszy EOG

Odnotowywała już zresztą sukcesy w poprzednich edycjach - w 2022 roku zajęła pierwsze miejsce wśród opolskich placówek. Już wtedy dyrektorka komentowała w mediach: "Poszanowanie godności człowieka to jest wartość, na której budujemy 365 dni w roku, a nie tylko okazjonalne np. w tęczowy piątek".

Przeczytaj także:

Sukces kozielskiej szkoły wyraźnie zdenerwował opolskich działaczy i działaczki Suwerennej (do niedawna: Solidarnej) Polski. W sobotę 20 maja 2023 zebrali się przed budynkiem liceum z plakatami, na których napisali: "Szkoła ma uczyć, a nie deprawować" i "NIE dla LGBT w szkole".

Niech nauczają nauk

"Nie ma naszego przyzwolenia na ideologię, która psuje nasze dzieci. To może doprowadzić do zaburzeń" - ogłosił Paweł de Dydyński, dyrektor biura poselskiego Janusza Kowalskiego w Opolu.

"Jesteśmy wychowani w wierze katolickiej, z tradycjami. Nie możemy pogodzić się z wpuszczaniem bocznymi drzwiami ideologii LGBT. W Polsce mamy tylko dwie płcie"

- błądził dalej w swojej wypowiedzi.

Poparła go Nina Lech, pełnomocniczka Suwerennej Polski na powiat kędzierzyńsko-kozielski.

"Szkoła ma się chwalić wynikami, a nie podpowiadać uczniom, co mają kochać, co mają robić" - powiedziała, a po chwili zawahania dodała: "Niech zajmą się nauczaniem podstawowych nauk".

Małgorzata Targosz, dyrektorka kozielskiego liceum stanowczo odcina się od polityki. Jak wyjaśnia, polityczne wiece przed budynkiem szkoły są zorganizowane bez jej zgody i wiedzy.

Liceum apolityczne

W oświadczeniu, które przesłała lokalnym mediom pisze:

"Pora nagrania materiału (sobota rano), brak rozmowy z przedstawicielami społeczności szkolnej, bezkrytyczny, jednostronny wydźwięk przekazywanych haseł i treści nasuwają wiele pytań, w tym pytanie o rzeczywistą potrzebę tak zaaranżowanej konferencji. (...) Nawoływania i hasła w stylu »Szkoła ma uczyć, nie deprawować« są manipulacją odwołującą się do emocji, w której występujący Suwerennej Polski ani razu nie odnoszą się do faktów zarówno tych dotyczących poziomu edukacyjnego szkoły, sposobów uczenia, kompetencji kadry pedagogicznej, sukcesów edukacyjnych uczniów i uczennic I LO jak i tych dotyczących metodologii badania i pytań, na które odpowiadali uczniowie i uczennice wypełniając ankietę oceniającą szkołę w w/w rankingu".

W rozmowie z OKO.press podkreśla, że wysokie miejsce w rankingu szkoła zawdzięcza wyłącznie głosom uczniów. To młodzież zgłosiła placówkę do rankingu i wysoko ją oceniła w ankietach, które posłużyły do stworzenia listy szkół przyjaznych LGBT+. W najbliższych dniach opublikujemy wywiad z Małgorzatą Targosz.

Szkoła przyjazna LGBT+

W rozmowie z lokalnym portalem KK24.pl dyrektorka szkoły komentowała wysokie miejsce w rankingu: "Ten ranking pokazał, że młodzież czuje się w szkole bezpiecznie. Jeżeli oddają na nas głosy, to znaczy, że każdy znalazł sobie w tej szkole swoje miejsce i czuje się w niej dobrze. Bezpieczna przestrzeń to przestrzeń do rozwoju".

Fragmenty tej wypowiedzi cytowali działacze Suwerennej Polski, próbując przedstawić szkołę w złym świetle. Tymczasem w rozmowie z OKO.press mieszkanka Kędzierzyna-Koźla (nazwisko do wiadomości redakcji), której córka chodzi do I Liceum mówi: nie sądziłam, że dziecko może tak polubić swoją szkołę. "Całe liceum jest niesamowicie wartościowym miejscem" - mówi i wymienia: nie ma nacisku na rywalizację, nie ma klasycznych ocen, jest zachęcanie do rozwijania swoich pasji, do zaangażowania w inicjatywy społeczne. Ostatnio uczniowie z kozielskiego liceum sami zebrali środki na wypożyczenie autobusu, żeby wziąć udział w Marszu dla Odry, który idzie od źródeł do ujścia rzeki.

Dyrektorka w swoim oświadczeniu pisze: "I Liceum jest szkołą równych szans i równego traktowania, szkołą, która wychowuje w duchu szacunku dla różnorodności i godności każdego człowieka,

szkołą która łączy zamiast dzielić i uczy współpracy, tworząc tym samym bezpieczną przestrzeń do nauki i rozwoju wszystkich uczniów i uczennic".

Oświadczenie Małgorzaty Targosz dyrektorki I Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie Koźlu

Stanowczo oświadczam, że przedstawiciele Suwerennej Polski w materiale wyemitowanym przez KK24 [lokalny portal transmitował sobotnią konferencję w mediach społecznościowych - od aut.] w dniu 20 maja 2023 w sposób niedopuszczalny manipulują emocjami społeczności lokalnej, uczniów i uczennic szkoły oraz ich rodziców. Autorzy nagrania ukazują pracę I Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie-Koźlu w sposób szkalujący i nieprawdziwy. Pora nagrania materiału (sobota rano), brak rozmowy z przedstawicielami społeczności szkolnej, bezkrytyczny, jednostronny wydźwięk przekazywanych haseł i treści nasuwają wiele pytań, w tym pytanie o rzeczywistą potrzebę tak zaaranżowanej konferencji.

Stanowczo oświadczam, że nawoływania występujących Suwerennej Polski do obrony dzieci przed seksualizacją i deprawacją dokonywaną w I Liceum Ogólnokształcącym są manipulacją i propagowaniem fałszywych haseł. Rodzice wszystkich uczniów i uczennic uczęszczających do szkoły obowiązek edukacji seksualnej swoich dzieci wzięli na siebie, składając w szkole pisemne oświadczenie o braku zgody na uczestnictwo w zajęciach wychowania do życia w rodzinie. Żadne inne zajęcia z edukacji seksualnej ani nie były proponowane, ani się nie odbyły.

Stanowczo oświadczam, że umniejszające, spekulacyjne, bazujące tylko na nazwie, przedstawianie przez przedstawicieli Suwerennej Polski wysokiego miejsca I LO w Rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+ jako coś niewłaściwego, co należy kontrolować, jest manipulacją ukazującą pracę wszystkich nauczycieli szkoły w sposób niekorzystny i nieprawdziwy. Nawoływania i hasła w stylu „Szkoła ma uczyć, nie deprawować” są manipulacją odwołującą się do emocji, w której występujący Suwerennej Polski ani razu nie odnoszą się do faktów zarówno tych dotyczących poziomu edukacyjnego szkoły, sposobów uczenia, kompetencji kadry pedagogicznej, sukcesów edukacyjnych uczniów i uczennic I LO jak i tych dotyczących metodologii badania i pytań, na które odpowiadali uczniowie i uczennice wypełniając ankietę oceniającą szkołę w w/w rankingu.

Stanowczo oświadczam, że wyrwane z kontekstu moje wypowiedzi są manipulacją, która w żaden sposób nie oddaje misji i wartości zgodnie, z którymi przewodzę w I Liceum Ogólnokształcącym. I Liceum jest szkołą równych szans i równego traktowania, szkołą, która wychowuje w duchu szacunku dla różnorodności i godności każdego człowieka, szkołą, która łączy, zamiast dzielić i uczy współpracy, tworząc tym samym bezpieczną przestrzeń do nauki i rozwoju wszystkich uczniów i uczennic. Odwaga do bycia sobą w każdym, nawet minimalnym, aspekcie życia jest wartością nadrzędną, która uczy młodzież radzenia sobie z niepewnością wyniku, emocjami własnymi i innych osób, pozwala rozwinąć zasoby i poczucie własnej wartości oraz przyczynia się do kształtowania postawy asertywnej, która sprawia, że młody człowiek potrafi wyrazić swoje potrzeby i nie ulega manipulacjom.

Stanowczo oświadczam, że wszelkie wystąpienia przedstawicieli partii politycznych przed budynkiem I Liceum Ogólnokształcącego dzieją się bez mojej wiedzy i zgody oraz są manipulacją emocjami społeczności lokalnej o charakterze politycznym. Aby jej nie ulec warto zacząć myśleć krytycznie, oddzielać fakty od opinii oraz zasięgać informacji u źródła. Zapraszam do szkoły.

Rzecznik praw dziecka kontra szkoła przyjazna LGBT+

Ranking szkół przyjaznych LGBT zdenerwował nie tylko partię Zbigniewa Ziobry, ale również rzecznika praw dziecka Mikołaja Pawlaka. Już w połowie maja zapowiedział kontrole w wyróżnionych placówkach. "Jest podobno 2 tys. takich szkół. Zapewniam (...) że zacznę jeszcze w maju od pierwszych 10-20 szkół w ramach kontroli, jak to wygląda, w czym ta przyjazność [wobec osób LGBT+] się przejawia" - mówił na kongresie Europa Christi "Kościół - Edukacja - Wychowanie" w Wigrach. W "Gazecie Polskiej Codziennie" dodał: "Często to właśnie w tych fundacjach, instytucjach, które uważają się za wolnościowe i najbardziej tolerancyjne, dochodzi do różnych nieprawidłowości".

Działacze i działaczki nauczycielskiego Protestu z Wykrzyknikiem komentowali w mediach społecznościowych: "Urzędnik państwowy powołany do ochrony PRAW DZIECKA zamierza wydawać nasze pieniądze na tropienie i piętnowanie działań zapewniających dzieciom i młodzieży poczucie bezpieczeństwa oraz realizację ich prawa do godności i samorealizacji".

Jeśli rzecznik zdecyduje się na kontrole w szkołach, które zajęły najwyższe miejsca, czeka go wycieczka nie tylko do Kędzierzyna-Koźla, ale również do Warszawy, Krakowa, Gdańska, Olsztyna, Poznania i Łodzi. Top 10 rankingu to:

  • Liceum Ogólnokształcące „Collegium Gedanense” w Gdańsku;
  • „Bednarska” I SLO im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie;
  • XXX Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego w Warszawie;
  • 2 Społeczne Liceum Ogólnokształcące z oddziałami Międzynarodowymi im. Pawła Jasienicy STO w Warszawie;
  • I Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Olsztynie;
  • XXXVIII Dwujęzyczne Liceum Ogólnokształcące w Poznaniu;
  • IV Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Sczanieckiej w Łodzi;
  • I Liceum Ogólnokształcące im. Henryka Sienkiewicza w Kędzierzynie-Koźlu;
  • VII Prywatne Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Reja w Krakowie;
  • Wielokulturowe Liceum Humanistyczne im. Jacka Kuronia w Warszawie.

To już piąta edycja rankingu szkół przyjaznych osobom LGBT+. W tym roku ankieta, w której udział wzięło niemal 20 tys. uczniów, objęła dwa tysiące placówek oświatowych w całej Polsce.

Udostępnij:

Katarzyna Kojzar

Absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego i Polskiej Szkoły Reportażu. W OKO.press zajmuje się przede wszystkim tematami dotyczącymi ochrony środowiska, praw zwierząt, zmiany klimatu i energetyki.

Komentarze