To już pewnie: Komisja Europejska wstrzyma wydawanie środków dla pięciu województw (małopolskiego, łódzkiego, lubelskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego), jeśli nie wycofają się z uchwał anty-LGBT.
Do treści listu, jaki trafił w piątek (3 września 2021) do marszałków dotarli aktywiści Atlasu Nienawiści – interaktywnej mapy monitorującej dokumenty przyjmowane przez polskich samorządowców.
W piśmie podpisanym przez Normundsa Popensa, zastępcę dyrektora generalnego departamentu polityki regionalnej KE, czytamy, że Komisja już 14 lipca wszczęła postępowanie wobec Polski związane z uchwałami anty-LGBT. Jak podkreśla Popens, od tego czasu wojewódzkie władze, które są organami odpowiedzialnymi za dysponowanie unijnymi środkami, nie wyjaśniły wystarczająco, dlaczego uchwały anty-LGBT mają zostać w mocy. I w jaki sposób są zgodne z prawem UE.
W ocenie KE uchwały naruszają art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej, który brzmi tak:
„Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości”.
Sprawą zajmie się TSUE?
„Działania władz regionalnych, które przyjęły deklaracje, nazywające społeczność LGBTIQ »ideologią« i ogłaszające swoje województwa miejscami nieprzyjaznymi osobom LGBTIQ, poddają w wątpliwość ich zdolność do utrzymania podstawowej zasady braku dyskryminacji we wdrażaniu projektów ESIF (Europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne – od aut.)” – czytamy w piśmie.
Dalej Popens podkreśla, że przez działania niezgodne z art. 2 KE wstrzyma wypłatę środków do Regionalnych Programów Operacyjnych. „Zachęcam do podjęcia działań naprawczych, które wyeliminują ryzyko naruszania art. 2 oraz postanowień Karty Praw Podstawowych” – pisze w liście do marszałków.
Polska ma teraz dwa miesiące na ustosunkowanie się do zarzutów KE i ewentualne wycofanie się z uchwał anty-LGBT. „W przeciwnym razie Komisja może podjąć decyzję o przesłaniu uzasadnionej opinii, a na dalszym etapie skierować sprawę przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej” – czytamy w piśmie.
Województwa trwają przy uchwałach anty-LGBT
„Już nie tylko Małopolska otrzymała ostrzeżenie o wstrzymaniu środków w związku z deklaracjami »anty-lgbt«. KE właśnie przesłała je także do woj. łódzkiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. W Pisie pracują nad jednolitym projektem nowej deklaracji. A tak rumakowali” – napisał w piątek (3 września) na Twitterze Tomasz Urynowicz (pisownia oryginalna), były już wicemarszałek województwa małopolskiego. Został odsunięty od obowiązków pod koniec sierpnia.
Powód? Uchwała, a właściwie deklaracja, anty-LGBT. Czytamy w niej, że sejmik „wyraża zdecydowany sprzeciw wobec pojawiających się w sferze publicznej działań zorientowanych na promowanie ideologii ruchów LGBT, której cele naruszają podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego, kwestionują wartości chronione w polskiej konstytucji, a także ingerują w porządek społeczny”.
Urynowicz przekonywał, że trzeba się z niej wycofać, żeby ochronić środki unijne. Nie uzyskał poparcia w klubie radnych PiS, a jego kampania za wycofaniem się z uchwały poskutkowała utratą stanowiska i wystąpieniem z klubu. O małopolskim głosowaniu na temat deklaracji anty-LGBT pisaliśmy tutaj:
Zapytaliśmy pozostałe cztery województwa, czy również im grozi utrata środków i czy zamierzają się wycofać z homofobicznych uchwał.
Odpowiedzi były bliźniaczo podobne: Nasza uchwała nie jest anty-LGBT, a środki unijne są bezpieczne. Nie dostaliśmy od KE żadnego ostrzeżenia, jedynie prośbę o wyjaśnienia, którą spełniliśmy.
Różne nazwy, ta sama treść
Tymczasem każda z tych uchwał jest anty-LGBT, choć została nazwana inaczej.
Z łódzkiej Samorządowej Karty Praw Rodzin dowiadujemy się, radni deklarują chęć „wzmacniania rodzin jako podstawowych wspólnot społecznych i zapewnienia im ochrony przed wpływami ideologii podważających autonomię i tożsamość rodziny”. W świętokrzyskiej uchwale napisano, że Polska jest „zakładnikiem środowisk LGBT w walce o wprowadzenie tej ideologii w szkołach, a także życiu publicznym i politycznym”.
Radni z Podkarpacia zapisali w deklaracji, że „wyrażają sprzeciw wobec działań zmierzających do promocji ideologii tak zwanych ruchów LGBT, których cele pozostają w głębokiej sprzeczności z zasadą wolności, tradycyjnymi wartościami chrześcijańskimi oraz prawem naturalnym”.
W lubelskiej uchwale znajdziemy zapisy o „obronie rodziny i szkoły” oraz chrześcijańskich wartościach. Radni deklarują również, że nie pozwolą „na wywieranie administracyjnej presji na rzecz stosowania poprawności politycznej (słusznie zwanej „homopropagandą”) w wybranych zawodach”.
Województwo lubelskie w ubiegłym tygodniu (27 sierpnia) głosowało w sprawie uchwały anty-LGBT, jednak radni zdecydowali o jej utrzymaniu. „Gwarantuję, że te środki [unijne – od aut.] będą dla województwa lubelskiego” – mówił podczas sesji sejmiku marszałek Jarosław Stawiarski. Dodał, że nie ma zagrożenia utraty 2,2 mld euro środków Unii Europejskiej w ramach Regionalnego Programu Europejskiego dla Lubelszczyzny. Jak się okazuje – był w błędzie.
„Oczekuję, że marszałek woj. lubelskiego Jacek Stawiarski, który zapewniał, że fundusze nie są zagrożone, poda się do dymisji” – napisał na Twitterze aktywista Bart Staszewski.
„Nie tylko KE sprzeciwia się takim deklaracjom. My, obywatele, również” – mówił w rozmowie z OKO.press Kamil Maczuga z Atlasu Nienawiści.
Jak dodał, politycy prawicy próbują używać narracji, że zamrożenie środków to narzucanie ideologii przez Unię. „To nieprawda. Głosy mieszkańców przez wiele miesięcy były ignorowane”.
To juz pewne.Unią rządzi Kreon Wspanialy i jego pedały.
masz na mysli kosciol katolicki ?
Co mam na myśli,to napisałem idioto.
nie ma co sie zloscic, facet w kiecce to nie twoja wina
Trochę dobrze, trochę nie. Bo w ten sposób będzie jeszcze łatwiej przedstawiać narrację o niedobrej Unii, która zabiera suwerennym Polakom pieniądze.
szanowny panie krzysztofie, pozwole sobie na male sprostowanie:
unia polakom pieniedzy nie zabiera …. unia tylko polakom juz nie da pieniedzy i slusznie …
z reszta sie zgadzam. 🙂
Coraz bardziej się narracja PiS sypie… w każdej dziedzinie.
Cóż, Polska przystąpiła do Unii dobrowolnie. Przynależność do dowolnej organizacji oznacza konieczność przestrzegania jej przepisów. Jeśli się tych zasad nie przestrzega, to trzeba liczyć się z ograniczeniami w prawach jako członka organizacji. To nie ma nic wspólnego z utratą suwerenności – to normalna rzecz.
Można tymczasowo wycofać uchwałę, wziąć pieniądze i uchwałę przywrócić. Albo cofnąć i robić swoje dalej – lewactwo to terror, lgbt to ideologia bo żadni uciśnieni ludzie za nimi nie stoją.
LGBT to ideologia. Możesz być homo i żyć normlanie, a możesz być też homo lgbt.
Będąc Homo LGBT nie możesz jak normalny człowiek wstać i żyć.
Budzisz się i zastanawiasz czy dziś bardziej czujesz się kobietą czy mężczyzną.
Otwierasz okno i krzyczysz do każdego, jaką płcią dzisiaj jesteś bo każdy musi o tym wiedzieć.
Przy okazji zmieniasz tęczową flagę na świeżą.
Wychodząc do pracy malujesz sprayem łeb na fioletowo, zakładasz tęczowe skarpetki, bierzesz tęczowy parasol, tęczową torebkę. Machasz tym na wszystkie strony bo ludzie muszą wiedzieć. Bierzesz flagi.
Omijasz budynek Kościoła, bo będąc homo LGBT odrazu leci ci piana z pyska i dostajesz napadu agresji. Nie możesz się umazać jadowitą pianą bo kolory tęczy się zmyją i zmieszają. Flagi utykasz w losowych punktach.
W pracy korzystasz tylko z toalet gender friendly bo toaleta dla konkretnej płci powoduje u ciebie depresje i myśli samobójcze. Szef też musi wiedzieć jak dziś się odezwać, żeby nie urazić śmiertelnie homo lgbt bo OMZRIK tylko czeka na telefon.
Po pracy obowiązkowo wrzucasz na fejsbunia ile osób dziś chciało cię zabić za to, że jesteś homo.
Przed snem zastanawiasz się czy rano obudzisz się bardziej kobietą czy mężczyzną i na jaki kolor walnąć se jutro włosy i gdzie wetknąć flagi. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ty wstając dziś rano zastanawiałeś się na ilu swoich bliźnich dziś spluniesz zanim pójdziesz do faceta w sukience zjeść boski chlebek i śpiewać o miłości do tegoż bliźniego oraz brodatego starca w chmurkach kochającego wszystkich ludzi. "Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali" 🙂 No ale kto by tam słuchał co jakiś Żyd mówił dwa tysiące lat temu. Je**ć go, facet w sukience wie lepiej co należy robić i to jego trzeba słuchać, prawda? 🙂
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
A Bóg jest mężczyzną i wielkim wodzem. Zastanawiałeś się dlaczego?
W każdej religii homo jest traktowane jako wynaturzenie. Tak samo jest w naturze. Gdyby natura chciała by ludzie się rozmnażali sami z siebie to by tak zrobiła.
Tak więc nie tylko religie uważają homo za dewiację, ale także nauka i sama natura.
Musicie swoją nienawiść do normalnych stłumić i żyć dalej ze świadomością bycia chorym, a nie trendy i cool.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Zadziwiające, jak wiele można osłowi wmówić… Jeden osioł wymyśli a inny entuzjastycznie powtarza, bez żadnego sprawdzenia. Tęcza jest chrześcijańska… a jest chrześcijański deszcz, wiatr czy śnieg? Wiesz, taki prawilny, nie taki fałszywy, elgiebetowski? 😀 Tęcza to nie kilka kolorów, ale pełne spektrum – ludzkie oko rozróżnia ich kilkanaście milionów. Nawet na poziomie symboliki opowiadasz kocopoły – nigdzie w Piśmie Świętym nie wylicza się kolorów tęczy a w ikonografii też nie ma ona stałej ich ilości.
Ja nie jestem autorem tego tekstu o życiu typowego wyznawcy elgiebetyzmu ale w pełni się z nim zgadzam 🙂
OK. Jasno przedstawiłeś swoje zasady. Szacun. (Choć kompletnie mi obce.) Zgodnie z nimi ty i twoja formacja powinniście lobbować za referendum polexitowym. Tak jak to dumna GB zrobiła, a nie jak obecnie nami rządząca \\\'łaskawa zmiana\\\', która z hasłami godnościowymi na ustach, ośmiesza i poniża nasz naród- domagająca sie eurosów, a jednocześnie szczekająca na UE.
Szanowna Pani Redaktor, w jednym akapicie wkradł się mały ale znaczący błąd. Jest "W lubuskiej uchwale znajdziemy zapisy", powinno być lebelskiej. Lubuskie na szczęście nie wprowadzało takich uchwał. Pozdrawiam z Zielonej Góry
Ja uznaję za ważniejszą zasadę prawo wszystkich do miłości. Miłość jest dobrem, niezależnie czy różno- czy jednopłciowa i czy z komponentem seksualnym, czy bez niego.
UE nie ma wyjścia, musi w tej sytuacji być wierna swoim zasadom i nie przymować pieniędzy (składek) z województw, które są rzekomo anty LGBT.
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Dokładnie grzesiu, przestać wysyłać norweskie fundusze do Norwegii. Sama ropa im nie wystarczy.
Jakie zasady, synu… To tylko taka bajeczka dla zakompleksionych prostaczków – cały świat jest do d…, a wy jesteście cudowni i wyjątkowi. Nawet nic nie musicie robić, po prostu sobie tak siedzicie i jesteście the best 😀 Jak dzieci, k…, jak dzieci…
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
I byłby raj dla nosaczy sundajskich jak ty, które bardziej od wspólnoty cywilizacyjnej, bezpieczeństwa i rozwoju cenią sobie możliwość swobodnego nienawidzenia każdego, kto chociaż trochę się od nich różni. Bo nosacz jest wszak królem świata.
"Wtedy mysle" – twój fundamentalny błąd, grzesiu.
Tak! Dał nam przykład Kim Dzong Un i talibowie…