„Naukowcy zauważają też pozytywne strony nasilenia efektu cieplarnianego – zarówno w skali domowej jak i globalnej. W skali budżetu domowego to między innymi mniejsze wydatki na ogrzewanie zimą”.
Nie, to nie denialistyczna propaganda jakiejś prowęglowej fundacji. To cytat z filmu „edukacyjnego”, jaki mogą obejrzeć uczniowie polskich szkół na platformie epodreczniki.pl. Ponieważ szkoły są zamknięte i normalna nauka nie jest możliwa, to właśnie to sieciowe narzędzie ma pozwolić nadal zdobywać młodym Polkom i Polakom wiedzę. Tylko jaką?
„Skandalem jest wydawanie publicznych pieniędzy na antynaukowe kłamstwa. MEN traktuje młodych ludzi jak idiotów, którzy nie potrafią zdobyć rzetelnych naukowych informacji o prawdziwych zagrożeniach konsekwencji zmiany klimatu” – mówi OKO.press Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej, prof. SGGW.
Globalne ocieplenia według MEN: będzie dobrze, a nawet lepiej
Skala niedorzeczności, jakie można usłyszeć w filmie przygotowanym na zlecenie MEN zwala z nóg.
Najpierw dowiadujemy się, że w zasadzie można wskazać tylko na dwa negatywne skutki globalnego ocieplenia: topnienie lodowców i ekstremalne zjawiska pogodowe.
Chwilę później słyszymy już tylko o rzekomych pozytywach. „Ciekawa wydaje się też koncepcja mówiąca o tym, że z powodu nasilenia efektu cieplarnianego kolejna epoka lodowcowa na ziemi może nadejść o dziesiątki tysięcy lat później. Dzięki temu być może unikniemy głodu, upadku rolnictwa epidemii, czy gwałtownego spadku liczby ludności” – słyszymy.
Zdaniem autorów filmu, „w skali całej planety, w skali makro, pozytywnych skutków jest więcej”. Jakich? Otóż podwyższenie temperatury sprawi, że wydłuży się okres wegetacji roślin, bo „Możliwe byłoby zbieranie plonów dwa razy w roku. A cieplejszy klimat umożliwiłby uprawianie większej liczby gatunków roślin” – przekonuje głos z offu.
Okazuje się też, że zdaniem autorów filmu, ostatecznie i topnienie lodowców chyba nie jest takie złe, bo pod topniejącą skorupą lodową są przecież ropa naftowa czy rudy metali.
No i „dzięki roztopieniu części lodowców w statki handlowe mogłyby pływać inną, krótszą drogą”, przez co powstaną „nowe morskie szlaki handlowe”…
Drogie dzieci, czego nie nauczy was MEN
Naukowcy zauważają też pozytywne strony nasilenia efektu cieplarnianego - zarówno w skali domowej jak i globalnej.
fałsz. Naukowcy są zgodni: globalne ocieplenie to zagrożenie dla ludzi, innych gatunków i całych ekosystemów
Weronika Michalak z organizacji HEAL Polska:
„Skutki zmiany klimatu to setki tysięcy zgonów rocznie, miliony chorób i ludzkich tragedii. To dzieci umierające z głodu, fale migrantów przekraczających nielegalnie granice krajów i kontynentów czy dotkliwe m.in. w Polsce fale upałów, rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, ogromne obciążenie dla służby zdrowia, zewnętrzne koszty zdrowotne liczone w miliardach złotych”.
„Niestety nie dowiemy się tego z materiału MEN” – dodaje. Bo i nie wiadomo, o jakich naukowców chodzi autorom menowskiego filmu. Na pewno nie tych, którzy przygotowali najnowszy raport IPCC albo tych z Międzyrządowej Platformy ds. Różnorodności Biologicznej i Funkcji Ekosystemu (IPBES).
W związku z filmem, Koalicja Klimatyczna wydała krytyczny komunikat, w którym prof. Karaczun punktuje inne „ewidentne nieprawdy i kłamstwa” zawarte w materiale MEN:
- wśród gazów cieplarnianych w filmie nie wymieniono podtlenku azotu, gazu, którego emisja antropogeniczna wiąże się z produkcją rolną;
- w filmie podana zostaje informacja, że dwutlenek siarki jest gazem cieplarnianym, tymczasem to nieprawda;
- nie jest również prawdą, jak głosi film, że emisje naturalne są wielokrotnie większe od antropogenicznych, bo np. za emisję gazowych związków siarki w 84 proc. odpowiadają ludzie;
- wbrew temu, co słyszymy na filmie, wzrost średniej temperatury i powodowane tym wydłużenie okresu wegetacyjnego nie spowodują wzrostu bezpieczeństwa żywnościowego – plonom będą zagrażały wiosenne przymrozki i susze, a fale upałów ograniczą produkcję zwierzęcą.
Zestawienie potencjalnych skutków wzrostu średniej temperatury tylko o 2 st. C przygotował portal Nauka o Klimacie:
- zabójcze dla ludzi i rolnictwa fale upałów – niektóre części Afryki i Bliskiego Wschodu staną się niezdatne do zamieszkania przez ludzi, co spowoduje fale migracyjne;
- problemy z dostępnością wody;
- obumarcie prawie całej rafy koralowej;
- przez kilka miesięcy w roku Ocean Arktyczny nie będzie zamarznięty, co jeszcze bardziej przyśpieszy ocieplanie się klimatu,
- podniesie się poziom mórz i oceanów, podtapiając nadbrzeżne miasta;
- śmierć 25 proc. z 80 tys. monitorowanych gatunków zwierząt i roślin żyjących na szczególnie cennych przyrodniczo obszarach, np. w Amazonii i na wyspach Galapagos.
Scenariusze, w których temperatura wzrośnie powyżej 2 st. C są jeszcze tragiczniejsze. Niestety, w materiale MEN nic o tym nie usłyszymy.
Pożary torfowisk w kwietniu – czy to normalne?
Pan Jurszo dobrze wyłowił idiotyzmy i kłamstwa oszustów państwowych, którzy do tego kradną publiczne pieniądze, które mają być przeznaczane na głoszenie wiedzy i faktów, nie bujd, mataczeń i kłamstw.
Jednak pan Jurszo nie odniósł się do jednego stwierdzenia, że wskutek topnienia pokrywy lodowej, pojawią się nowe szlaki żeglugowe. Pojawią się, to jest pewne. Będzie o około 6 tys. km krótszy szlak z Azcji Wschodniej do Europy. Wzdłuż północnych wybrzeży Rosji.
Wyniknie z tego poważna reorientacja układów gospodarczych, a Rosja bardzo mocno na tym skorzysta.
Bardzo możliwe jest też to, że skorzysta na tym w pewnym ważnym aspekcie środowisko: trasa krótsza o 6 tys km oznacza mniejsze zużycie ropy i wywalanie do środowiska produktów jej spalania w silnikach okrętowych na trasie 6 tysięcy kilometrów. Biorąc pod uwagę, że trasa Azja Wschodnia – Europa jest najintensywniej uczęszczaną trasą morską świata, obniżenie złego wpływu na środowisko będzie z tego tytułu bardzo znaczne.
Tylko co z tymi miastami leżącymi na wybrzeżach oraz archipelagami wysp które zostaną zatopione? Co z innymi konsekwencjami ocieplenia jak zmiany klimatu i np. stepowienie? Dochodzimy do pewnej granicy po której tego procesu nie da rady zatrzymać licząc na to kto na tym skorzysta. Te możliwe zmiany, to może być koniec życia w takiej formie jakie znamy na planecie obecnie.
Założenie, że stan planety w chwili obecnej jest jakimś idałem który ma trwać niezmiennie i wiecznie jest wyjątkową arogancją. Klimat ocieplał się i oziębiał, wyspy pojawiały się i znikały, gatunki ginęły, na ich miejsce pojawiały się nowe. Oczekiwanie, że Ziemia zawsze pozostanie taka jak akurat nam wygodnie (teraz – bo ludzkość się przystosuje do zmian) jest wręcz śmieszne.
Aha i nie neguje potrzeby ograniczenia zanieczyszczeń emitowanych przez człowieka (choć część promowanych sposobów jest nie tylko głupia ale wręcz przeciwskuteczna).
"Aha i nie neguje potrzeby ograniczenia zanieczyszczeń emitowanych przez człowieka " No to niech pan w koncu roztrzygnie. Albo istnieje zmiana przez ludzka ingerecje albo wszystko naturalne i my nic nie mozemy za to? Mysle ze pan z premedytacja w bardzo oczywisty i prymitywny sposob zanieczyszcza internet starajac sie ludzia zamecic w glowach. Alez czego oczekiwac od panskich pracodawcow dla ktorych troll + komputer to sztuczna yntelygecja.
Ja tak krotko i bez polskich znakow (urzadzenie nie obsluguje).
Od jakiegos czasu czytam OKO i powoli zaczynam zauwazac, ze do objektywizmu i bezstronniczosci tutaj daleko. Podejrzane jest dla mnie, ze 90proc przeczytanych przeze mnie artykulow jest anty PiS owskich (nadmieniam, za absolutnie nie sympatyzuje z ta partia, ani z zadna inna w sumie). Jakos mi tak tu wszystko stronniczo pachnie… Ma ktos podobne spostrzezenia? Moze ktorys z redaktorow sie wypowie? Licze na komentarze inne od: "PiS jest przy wladzy, wiec trzeba im patrzec na rece". Jest wiele innych ciekawych tematow do pisania.
Tak wam teraz na szkoleniach trolli mówią, żeby pisać "nie sympatyzuje z ta partia"?
No i masz. A chcial czlowiek normalnej odpowiedzi.
Nie mozna w tym kraju myslec samemu? Trzeba byc lewakiem albo katolem? NIe potrafi narod zrozumiec, ze mozna byc obiektywnym i myslec w innych kategoriach niz PO lub PIS?
Jak mnie to wku..wia wtym kraju! Same trolle i to nie szkolone – wychodowane na partyjnej ideologii! Zalosne. Pozabijajcie sie nawzajem. Spokoj bedzie!
Widzisz, PiS rządzi, więc głupota przez PiS popełniana ma o wiele większy wpływ niż działania innych ludzi.
Po drugie, PiS popełnia naprawdę bardzo dużo głupot i złych rzeczy.
Stąd nie widzę sensu, żeby dziennikarze zajmowali się krytyką jakiejś partii opozycyjnej, która nie ustala ani budżetu, ani programu w szkołach, ani nie łamie prawa, ani konstytucji, ani nie rozdaje pieniędzy klerykałom, ani nie marnotrawi pieniędzy na gadzinowską telewizję, ani nie skłóca Polski z Zachodem itd. itp.
Mało? Dziennikarze mają się zajmować jakimiś pobocznymi tematami? Za to wszystko odpowiada PiS.
Za to wszystko odpowiadaja bledy grup ludzi rzadzacych od przelomu a to ta sama klika. PiS jest tylko efektem tych zaniedban.
@ Maciej Mirek – podaj, którym konkretnie artykułom daleko do obiektywizmu i bezstronności. Wypunktuj proszę w jaki sposób ten artykuł jest nieobiektywny, szczególnie w zestawieniu z aktualnie płonącym Biebrzańskim Parkiem Narodowym.
W wiekszosci w sumie. Ja zgadzam sie z wieloma (jezeli nie wiekszoscia) opisywanych tutaj problemow zwiazanych z rzadzaca w tym momencie grupa politykow. Zastanawia mnie tylko, dlaczego nie pisze sie o niczym innym. Jezeli 90proc artykulow jest na temat PiS, to wyglada to bardziej na nagonke a nagonka jest naogol sterowana od gornie. Nie chce pisac tez, ze nie zauwaza sie (niektorych tylko niestety) rzeczy, ktore zrobili dobrze.
Pisanie tylko o jednym i szcucie jednych drugimi swietnie wpisuje sie w retoryke obecnej wladzy.
PS
Zaraz padnie pytanie, co zrobili dobrze…
Nie bede odpowiadal, bo zalecialo by marksizmem i wyzwiecie mnie od komucha…
To, że większość artykułów jest na temat partii rządzącej nie powinno dziwić, wszak patrzenie na ręce rządzących jest misją niezależnych mediów. To po pierwsze, ale trzeba zauważyć, że nie tak mało się obrywa opozycyjnym partiom. Szukanie tutaj równowagi nie jest najmądrzejszym myśleniem…. Co moim zdaniem jest dobre w tych artykułach, to bardzo wnikliwe analizy problemów ze wskazaniami podstaw prawnych oraz opinii ekspertów ze świata nauki. Szkoda, że Pan tego nie zauważa.
Totoro Satsuki – to co napisał – uprzedził mnie podobnie myślę, głupotą to jest zapominać że "każdy kij ma dwa końce". Wiele w obecnych poglądach proekologicznych głupoty. Mnie zafascynowała tabliczka na Floriańskiej ? w Krakowie. Coś tam o zmarłych z powodu smogu było – bardzo mnie ubawiło, Logiki w tym za grosz., ale propagandy całe morze.
LOL. I TAKIE COS POTRAFI PISAC??? Prosze wszystkich czytelnikow tego portalu bez uprzedzenia ocenic ten komentarz. Moze jesem dzisiaj za wrazliwy ale… KURDE!!! Biorac pod uwage cel i wykonanie tego komentarza, wczuwajac sie w mysli komentatora(na pewno mi troche izolacja przez Covid obija), sorry to jest kabaret
To taka sama prawda, jak z rasą aryjską xD
Przy takim zalewie głupoty ludzkość nie przetrwa.Paradoksalnie,internet bardziej sprzyja popularyzacji sprzecznych z nauką poglądów,jak racjonalnej edukacji,szerzeniu tumaństwa niż oświecenia.Trolle wymrą ostatnie.
@Marek Zegarek
"Idiokracja" @2006